Ta ciężka decyzja...

@szymono2005: jakby co bulbasaurem można łatwo przejść 3 pierwszych liderów

@szymono2005: hahhaa, ty jestes głupi?
Bublbasaur jest najsilniejszy, lepszy.
Charizard za to jest do dupy,

Charizard jest najlepszy ale na początku charmander i squirtle są beznadziejni ale potem są lepsi od bulbasuar'a
tak wiem Grammar Nazi płacze gdy czyta
PS. nagroda dla archeologa roku wędruje dla... Ciebie!

charmander też dobry jest jeśli wcześniej ewoluuje i nauczy się stalowych pazurów

kiedy?

@emotikon2001: victory road czy jakoś tak

@bylejakbylegdzie: victory road jest przecież prawie na końcu(chyba)

@emotikon2001: przy 2 mieście jest victory road w tamtym mieście jest gym ale nie czynny (dopiero na końcu można tam iść) ale do victory road można zawsze wejść i złapać kilka pokemonów

@bylejakbylegdzie: w sumie tak
PS jest tam też ditto

@emotikon2001: nie wiem save mi się zespół przed ostatnim gym

@Pikachu: lub można złapać pikachu który ukrywa się w lesie

@mrklorens: No ja też poradziłabym sobie z pokami Misty. :D

@Pikachu: nie dziwie ci się że nie pomogłeś temu idiocie
misty jest lepsza

@mrklorens: Ten geniusz zamiast złapać wodnego poka wolał kazać mi uruchomić zraszacze w sali Brocka.

@Pikachu: dodać to że w wodzie do której wpadliście na początku pływał gyarados

@mrklorens: Gyarados u Brocka? Nie przypominam sobie, ale może faktycznie jakiś był.

@Pikachu: no kiedy uciekaliście przed sperowami to w rzece do której wpadliście po czym ash zabrał misty rower to w tan tej rzece był

@mrklorens: Ta, Ash nie potrafił wtedy złapać Pidgeya, więc jak miałby złapać Gyaradosa? Caterpie przecież złapał tylko przez łut szczęścia, bo nawet nie musiał go osłabić, tylko rzucił pokeball. Jakby tego było mało to ten kretyn wystawił go (ROBAKA!) do walki z Pidgeotto. Przynajmniej nauczył się, że trzeba najpierw zawalczyć, żeby złapać poka.

@Pikachu: i dodatkowo później pozwolił odlecieć swojemu butterfree co prawda dla butterfree to nawet dobrze bo nie będzie się z nim dalej użerał ale to było głupie
i dodatkowo złapał krabby wielkości myszy samemu z nim walcząc

@mrklorens: No ale Krabby potem ewoluował w giganta Kinglera. I to przy pierwszej (i ostatniej) walce. Szkoda tylko, że jest to jak na razie jedyny wodny pok Asha, który ewoluował. Nadzieja w Froakie. A Butterfree wypuścił, bo ten zakochał się samiczce Butterfree. A najbardziej mnie wkurza, że obiecał Pidgeotowi wrócić i dalej nie wrócił, chociaż miał okazję. Aż dziwne, że po Gliscora wrócił. No i o Primeapie to już chyba dawno zapomniał.

@Pikachu: ash ma chyba sklerozę nie chciałbym być pokemonem złapanym przez niego
i nie zapomnieć o tym że po za krabby i muk u profesora siedziały tylko taurosy

@mrklorens: Przy czym w walce używał tylko jednego Taurosa. Ash nie ma sklerozy. Ash ma alzheimera. Muka to chyba użył więcej niż w jednej walce. Kinglera w sumie też zamierzał, ale wypadek z Voltorbem (Electrodem?) to zepsuł. Jakby nie mógł użyć go, gdy już wyzdrowiał.

@Pikachu: niestety musisz się dalej z tym idiotom użerać

@Pikachu: niestety jesteś chyba na niego skazany

@mrklorens: No niestety, taka praca.

@Pikachu: ile ci płacą?