Czegoś tu nie rozumiem...

@bylejakbylegdzie: Bo częstotliwość na której nadają, czy jakoś tak, może zakłócać pracę urządzeń w samolocie (podobno).

@Domijeja: Bardzo podobno. Nie ma w tym ani krzty prawdy, po prostu przewoźnicy lotniczy boją się, że nagle telefony zaczną mieć jakikolwiek wpływ na urządzenia pokładowe.

@Jejowicz: Dokładnie. Gdyby to była prawda to wsiadło by 20 terrorystów do samolotu, albo jeden z plecakiem pełnym telefonów i mogliby rozbić samolot.

@dolares97: Haha you made my day :D

@dolares97: Czyżby nowy sposób na terroryzm ? Czyli zamiast C4 wystarczy podłączyć nokię ?

@Mnich1: nokią to rzucić o podłogę.
"Panie pilocie dziura w samolocie!"

@Mnich1: Właśnie cały vic w tym, że nie. No chyba, że tak jak pisze enalion.

Gdyby to stanowiło jakieś realne zagrożenie byłoby zakazane na pokładzie samolotu ; ) i przeworzone na przykład w specjalnych paczkach w ładowni powiedzmy w ołowianym kufrze. A chyba nikt się z tym nie zetknął :d

No i z tego co pamiętam zajęli się tym Pogromcy Mitów... Mit obalony.

@dolares97: To potwierdzone że tam złoto było?

@TheNelsonPL: tak