Dziewczyna w pilnej potrzebie

@Orokana: jestes po***ny kompletnie..
a obrazek 4/5

@xwojartix: a może byś tak uzasadnił swoją opinię? hmm? niech sie wypowiada jak chce, a obrazek żałosny jeja schodzi na psy 1/5

@wilczeeeek: ja rowniez was popieram. ostatnio to 1 obrazek na 20 jest smieszny, z grami jest to samo. zamiast dodac 3-4 gry dziennie to oni dodaja po 10 i zadna z nich nie jest fajna z obrazkami jest podobnie.
udalo mi sie z 4-5 dni temu dodac gre (robokill 2) na jeja i byla w poczekalni, na drugi dzien sprawdzilem i juz nie bylo, gdy ponownie dodalem to bylo napisane ze gra jest uznana za zbyt slaba, tylko dlaczego na armorgames ma ocene 8/10 i duzo ludzi w nia gra??
ten obrazek wgl nie jest smieszny. 1/5

jesli ktos chce to mam u siebie linki do 2 pelnych czesci robokilla

@koxal: Ale piszesz bzdury. Na głównej jest codziennie 5 nowych gier, a nie 10.
A co do obrazków. Zgłoś na poczekalnie takie, które są według Ciebie śmieszne. Zobaczymy jak ocenią je użytkownicy.

@Roomek: pisalem to juz jednemu to napisze i tobie.
po 1: napisalem 10 bo to jest wyolbrzymienie (jesli nie wiesz o co chodzi ja nie bede tlumaczyl, zobacz w slowniku)
po 2: nie dodaje gier ani obrazkow bo wszystko co chcialem dodac kiedys to juz albo bylo, albo bylo zbyt slabe (wedlug zespolu jeja). robokilla 2 dodalem bo zobaczylem ze jest na armorgames a na jeja nie i pomyslalem ze moze mi sie uda no i tak bylo tylko stwierdzili ze jest zbyt slaba ta gra. jesli maja 5 fajnych gier niech dodadza te 5 na dzien a jesli maja tylko 1 fajna to niech jedna dadza, po co dawac gry ktore maja potem oceny 1,5??
z drugiej strony moze ktos powiedziec jesli beda gry same 5 czy tam powyzej 4 to pozniej nie bedzie wiadomo jak oceniac nastepne skoro beda lepsze od poprzednich. tylko ja jakos nigdy nie widzialem zeby ktokolwiek narzekal na zbyt duza liczbe super gier(bo tylko najlepsze tam sa) na pewnej zagranicznej stronce (ktorej niestety nazwy nie pamietam bo to dawno bylo). dlatego ja uwazam ze lepiej dac mniej a lepsze jakosciowo i to tyle.

@koxal:
Spoko, że wyolbrzymiasz, czyli podajesz argumenty, które są nieprawdziwe.
Nie każdy lubi takie same rodzaje gier, więc musi być kilka. Tobie się nie spodoba, ale znajdą się tacy, którzy będą w nią grać.
A słownik polecam Tobie. Sekcja "przecinki" najbardziej Ci się przyda.

@Roomek: Ja sie zgadzam a obrazek to g***o w czystym wcieleniu 2/5

@xwojartix: uprzejmie dziękuję za komplement XD

@Orokana: Podaj adres- nasram Ci na progu przed drzwiami do mieszkania i zachowam się nie poprawnie :D - co do obrazka to dziwczyna pewnie taka na***na że nie wie co robi po 2 super że sobie sra ale dlaczego w męskim ???? Po 3 - ***A LUDZIE WY CHCECIE NA JEJA TYLKO OBRAZKI TYPU " GDZIE JEST ***A KRZYŻ " ?

@Orokana: a chciałabyś, żeby ktoś przychodził do damskiej i srał do umywalki, bo ma w dupie, co myślą inni?

@Orokana: można się nie przejmować zdaniem innych, ale są pewne granice...

@Cactuar: Podałabym ci mój adres, ale obawiam się że wsiądziesz do samolotu bez przygotowania, zgubisz się po drodze, okradną cię, pobiją i umrzesz gdzieś na Saharze z braku wody XDDDDDD

A ja wolę żebyś żył, bo wtedy mi będziesz mógł odpisać i w ten sposób nigdy nie skończymy tej wymiany zdań 8D

@otoJa25: przecież tu nie chodzi o to że sra do umywalki tylko o to że używa męskiego "kibla" i nie przejmuje się tym że to "męska" toaleta. Czy nie umiesz rozróżnić umywalki od pisuaru?

@otoJa25: Granicom myślowym mówię NIE! Zdania innych są dla mnie tak ważne jak pogoda na Marsie. To jak się kto ubiera, co robi, jak i gdzie nie ma dla mnie znaczenie. Opinie nie mają znaczenie, a wszelkie czyny są akceptowane jeśli nie sprawiają żadnej szkody fizycznej dla ciała innego. Jeśli ktoś sam sobie zadaje krzywdę to jego sprawa.

@Orokana: Ty jesteś naprawde nieźle pogięta ..... Czyli jeżeli ktoś by ci obsrał trawnik nie miała byś nic przeciwko????

@Orokana: czyli nie miałabyś nic przeciwko, gdyby faceci załatwiali się w damskiej? a tak w ogóle to cię rozumiem :) tylko że czyny są akceptowane, gdy nie szkodzą nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, pod to podchodzi także publiczne obnażanie się.

@Cactuar: ale to byłby mój trawnik, ale toateta jest publiczna, co nie?

@otoJa25: nie wiem czy wiesz, ale w niektórych krajach nie ma rozróżnienia pomiędzy toaletą damską a męską, jest tylko jedna toaleta publiczna damsko-męska, i nie; nie mam nic przeciwko jakby faceci załatwiali się w damskiej.

specjalnie użyłam słowa "fizyczne" bo to jest jedyna szkoda, którą można zrobić świadomie. "psychiczne" szkody istnieją tylko dlatego że osoba, która taką szkodę odniosła sama w swojej podświadomości stworzyła "narzędzie", które mogło ją skrzywdzić psychicznie. Jeśli ktoś nagi ci przeszkadza, to zamknij oczy wyobraź sobie przed sobą golasa i powtórz sobie "nagość jest czymś normalnym, nagość jest czymś normalnym, itd" i zobaczysz że przestanie ci przeszkadzać. Na tym świecie nie można brać szkód psychicznych pod uwagę, bo w ten sposób to każdy byłby winny. O na przykład, ty byś zadała szkodę psychiczną jakiemuś muzułmanowi, bo obnażyłaś twarz, a to przecież jest tak jak pokazywanie pochwy! Później by biedak miał koszmary. A potem byś jeszcze zraniła psychicznie jakąś starszą panią swoim dużym dekoltem i mini spódniczką. I by starsza pani wylądowała w wariatkowie powtarzając "O Matko Przenajświętsza, O Matko Przenajświętsza". I pewnie psychiczne uszkodziłaś jeszcze tego chłopaka, który był tak w tobie zakochany, że kiedy mu powiedziałaś "nie" to popadł w depresję. Nie wspominając o tym że psychiczną szkodę zadajesz zawsze wtedy gdy na kogoś krzyczysz lub okazujesz agresję, a każdy chyba miał w życiu takie momenty gdy był tak zły że nie panował nad sobą. Chyba sobie z tego nie zdajesz sprawy, ale psychiczną szkodę to zadałaś prawie każdemu kogo spotkałaś, więc nie wiem jak możesz brać to jako kryterium do złych czynów, bo wtedy samą siebie zkazujesz do piekła.

@Orokana: akurat nie zgadzam się z tobą, jest wiele osób, których nie zraniłam, jestem tego pewna. mówię o świadomym ranieniu czyichś uczuć, a nie nieświadomym. poza tym mi chodzi o publiczne obnażanie się, jakie jest przyjęte za niestosowne w naszej kulturze, i niektórym na prawdę to przeszkadza - o tym już mówi sam fakt, że publiczne obnażanie się jest zabronione prawnie. i nie wierzę, że gdyby jakiś zupełnie obcy człowiek się przed tobą rozebrał, ty nie poczułabyś ani trochę dyskomfortu; możliwe, że co do tego się mylę, ale takie jest moje zdanie na ten temat, bo tak reagują normalni ludzie.

@otoJa25: po pierwsze, jestem pod wrażeniem twojej pewności siebie że nikogo nieświadomie niezraniłaś. Ja bym tego taka pewna nie była.

po drugie, nie raz widziałam golasa, i takich co się obnażają publicznie do wszystkich i takich co to tylko do mnie XD ale żadnego dyskonfortu nie czułam dopóki mnie nie próbował dotknąć, a dotyk to jest działanie fizyczne, które może być nieprzyjemne.
zazwyczaj na widok golasów mam uśmiech od ucha do ucha, bo tacy nietypowi ludzie barwią ten szary i nudny świat.

I kiedy patrze na takich ludzi jak wy, to się cieszę że żyję wśród ludzi o bardziej otwartych umysłach. Ja i moi kumple nie ma nic przeciwko nagości =)

@Orokana: A może ty jakaś ekshibicjonistka jesteś? albo zboczona jakaś skoro tak lubisz nagość ? albo nie wyżyta seksualnie ?