Ehh... wg.mnie kiedyś byliśmy małpopodobnymi istotami kosmici akurat znaleźli nas i naszą planetę i zmodyfikowali nasze DNA nam pomagając a teraz nas obserwują
No ostatnimi czasy kościół trochę dostał po dupie, bo jego 'podstawy' zostały zachwiane przez naukę (takie jak to, że bóg niestety nie zostaliśmy 'stworzeni' tylko zwyczajnie wyewoluowaliśmy). W sumie dobrze - religia jedyne co robi to hamuje postęp. Im mniej tym lepiej
@mikmas: Dlaczego mówisz, że religia hamuje postęp?
Pomyśl: Ile cudownych dzieł architektury zawdzięczamy chrześcijaństwu? Bazylika Św. Piotra, Katedra Notre Dame i wiele wiele innych. Irlandcy mnisi rozwijali astronomię.
Religiom zawdzięczamy więcej niż Ci się wydaje. :)
Co ma jakaś bazylika do postępu? Chyba nie jest wielką tajemnicą, jak kościół odnosił się przez ponad 1000 lat do wszystkich, którzy mieli własne zdanie i teorie na różne tematy. I możecie mnie chejtować, ale taka jest prawda. A tak w ogóle - dlaczego mówisz, o rozwoju astronomii, skoro wszyscy wiemy, jaki los spotkał Galileusza i innych wspierajączych teorię Kopernika?
@mikmas: Eh mam dość ludzi którzy piszą, mówią że religia to najgorsze zło okej twierdź tak ale nie narzucaj swojej tezy bezczelnie innym bo wtedy nie jesteś lepszy od religii i powinieneś ją choć trochę uszanować ludzie zawsze w coś wierzyli i będą wierzyć wiele technologi zostało właśnie opartych o potrzeby religijne więc nie wiem skąd ta teoria
A jak wierzący hejtują wszystkich, którzy się z nimi nie zgadzają, próbują udowodnić swoją wyższość bzdurnymi argumentami i powołują ludzi do pchania się z Biblią do każdego zakątku świata to jest niby OK? Swoją drogą, ciekaw jestem, o jakich technologiach mówisz.
@Omeg12: Caly swiat sie tak odnosil do takich ludzi... a jak dzisiaj zareagowal by swiat, gdyby przybiegl gosciu i zaczal twierdzic, ze ziemia jest kwadratowa, chociaz wszyscy wiedza, ze jest okragla? Wtedy tez 'wiedzieli', ze jest plaska... poza tym najpierw niech ci przybedzie pare lat, zaim bedziesz twierdzil jaka jest prawda.
@Dorogon: Skomentuję to jednym prostym przykładem - w starożytności jeden z filozofów (nie pamiętam, który) określił długość równika Ziemi (to, że była okrągła było oczywiste) na podstawie długości cienia rzucanego przez patyk. Później przyszło chrześcijaństwo i to, że człowiek jest w centrum wszechświata (nie żaden dowód, po prostu fajnie brzmi) i wszystkie osoby obalające dowodami tą luźną myśl były palone na stosie. Ponad 1000 lat ewentualnego postępu psu w dupę
@elipson: Latające samochody? Zobacz, że technologia od braci wright do lotu w kosmos potrzebowała zaledwie około 50 lat. Gdyby nie zastraszanie i zabijanie naukowców, którzy podważali tą śmieszną religijkę tworząc tym samym sztuczny hamulec postępu byśmy mieli nie 50, a ponad 1000 lat. Latające samochody to przy tym śmiech na sali. Jakaś śmieszna bazylika św. piotra kontra statki, które mogłyby podróżować z użyciem zakrzywienia czasoprzestrzeni. Przyjęcie, że Ziemia jest okrągła potrzebowali tyle setek lat. Lat, które można było poświęcić na postęp.
@Dorogon: Akurat ja miałem na myśli to, że w większości byli szantażowani lub brutalnie mordowani przez kościół. Jakoś nie widzę, żeby coś takiego mogło stać się dzisiaj.
@mikmas: Hah, ty naprawdę wierzysz, że władza w kościele miała wtedy coś wspólnego z wiarą? To była wtedy polityka. Katolicka inkwizycja paliła ludzi, którzy głosili poglądy anty państwowe, anty społeczne, namawiali do odstąpienia od współżycia, itd. itp. a przynajmniej w większości - i nie zapominaj, że ludzie średniowiecza mieli inną mentalność, oni naprawdę wierzyli w Boga, więc ktoś, kto nakłaniał do odstąpienia od Boga, był największym zbrodniarzem, bo chciał pozbawić innych życia wiecznego. A i taka ciekawostka, że ogień był uznawany za oczyszczający - ten sposób egzekucji nie był wymyślony ze względu na ból, bo są dużo bardziej bolesne sposoby na zabicie kogoś, ale ze względu na to, że chociaż palono grzesznika, to i tak chciano chociaż częściowo oczyścić go z grzechów, by miał szansę na wejście do nieba. Przez cały okres działalności katolickiej inkwizycji, czyli wiele setek lat, inkwizycja zabiła parę tysięcy ludzi - nie mówię, że to dobrze, ale robienie z tego masowych mordów, to na prawdę wykaz słabej wiedzy.
A kościół naprawdę opóźniał postęp... tak... szczególnie, że to on prowadził szkoły, spisywał wiedzę, itd. itp.
Jeżeli ktokolwiek chce się wypowiadać, to wypadałoby zgłębić wiedzę na ten temat, a nie czerpać ją z filmów.
@Dorogon: To że kościół tworzył szkoły to nie znaczy że po to by ludzkość była wyedukowana, bo kształcenie nie było darmowe a większość społeczeństwa była analfabetami. Tylko kościół miał kasę by takie rzeczy robić - a kasę miał z dziesięciny od harujących jak woły chłopów. Co to za edukacja, która nie pozwala na prawdziwą eksplorację świata tylko podążanie torami dogmatów kościoła pod groźbą kary śmierci/tortur? Zresztą nie rozumiem za bardzo o czym rozmawiamy? Ogół ludzkości był ciemny, musiał różne rzeczy, które nie rozumiał wyjaśniać ingerencją boga. Teraz coraz mniej jest rzeczy niewyjaśnionych, kościół traci grunt pod nogami. Tak więc te szkoły były dosyć mało wydajne. Możemy gdybać nad ich skutecznością. Wystarczy natomiast spojrzeć na ludzi, którzy chcieli wyjść poza ten skostniały, nieprawdziwy, oparty na wymysłach system byli szykanowani i zabijani. Nadal nie widzisz, że to sztuczne hamowanie postępu? Tylko pojedyncze, odważne jednostki miały odwagę się postawić zacofaniu. Teraz proszę - kościół/religia ma coraz mniejsze wpływy, olbrzymia część (większość?) wybitnych naukowców to ateiści/agnostycy i co? Postęp rozwija się lawinowo. 'pszypadeg? nie sondze' ;)
@mikmas: Kogóż takiego wybitnego kościół zabił z powodów religijnych według Ciebie?
Tylko kościół miał kasę żeby takie coś robić? A królowie i szlachta to byli biedacy, których na nic nie było stać? Nie. Nikt nie edukował chłopów, ponieważ nie uważali tego za rzecz potrzebną, ale to nie zły kościół, tylko takie było rozumowanie ludzi średniowiecza.
Cały czas piszesz o tym hamowaniu postępu, zabijaniu tych co myśleli inaczej niż reszta Europy, ale dalej nie podałeś kogo to oni tak eliminowali.
@Dorogon: "Kogóż takiego wybitnego kościół zabił z powodów religijnych według Ciebie?" - no to już chyba podpucha? Pierwsze z brzegu - Kopernik - bał się za życia wprowadzić swoją teorię. Galileusz - zmuszony do odwołania poglądu że Ziemia krąży wokół Słońca. Gość (nazwiska nie pamiętam), który twierdził, że wokół innych gwiazd krążą planety podobne do naszej i jest tam inteligentne życie - spalili go. To są pierwsze z brzegu, miliony przypadków mogę podać i zawsze, gdy nauka chciała przebić mur skostniałej i wybujałej wyobraźni kościoła trafiała na czynny opór.
Wystarczy spojrzec na rozwoj wiedzy od roku 1ne do 1600 i od 1600 do teraz. Ok. 1600 wkroczyło oświecenie. Dziwna zbieżność, że to właśnie wtedy zrodził się nurt przeciwstawiania się kościołowi i jego dogmatom?
@mikmas: A kim był Mikołaj Kopernik? Biskupem. Galileusz nauki pobierał w klasztorze i sam chciał zostać mnichem. Ah, jak ten kościół hamował postęp, że obaj wymienieni naukowcy, zostali przez niego wykształceni, a pierwszy z nich piastował dość wysoki urząd w kościele :)
Co do tego męczenia Galileusza, pozwolę sobie zacytować: "Kościół w czasach Galileusza nie tylko stosował się do wskazań rozumu, tak jak określano go wówczas i, częściowo nawet obecnie, ale brał także pod uwagę etyczne oraz społeczne konsekwencje poglądów Galileusza. Oskarżenie wniesione przezeń przeciwko Galileuszowi było racjonalne i tylko oportunizm oraz brak spojrzenia z perspektywy czasowej mogą powodować żądanie rewizji wyroku."
A no i Galileusz został tak strasznie ukarany... aresztem domowym w willi, z której później się przeniósł do Pałacu Arcybiskupiego, a na końcu do kolejnej willi. Ten straszny kościół :(
Tia, miliony przypadków możesz podać :D Hah, śmiechu warte. Twoje pierwsze dwa z brzegu są naprawdę słabej jakości, więc trudno mi sobie wyobrazić ten milion :3
"i zawsze, gdy nauka chciała przebić mur skostniałej i wybujałej wyobraźni kościoła trafiała na czynny opór."
Trudno żeby nie trafiała na opór. Jeżeli ludzkość w coś wierzy od setek lat (np. w to, że ziemia jest płaska) i nagle przyjdzie ktoś i powie, że ich dotychczasowe przekonanie jest błędne, to dziwne by było, gdyby nagle wszyscy w to uwierzyli.
Ale według Ciebie każdą teorię ludzkość powinna łykać jak młody pelikan, bo inaczej jest to hamowanie rozwoju...
@Omeg12: Może uznasz mój przykład za bezsensowny ale ja mówię tak.
Polska była w swojej największej świetności podczas gdy królowie polscy wierzyli w Boga i oddawali mu cześć ( obrona Jasnej Góry, Wiktoria Wiedeńska, i różne takie), każdy król polski odbywał pielgrzymkę na Jasną Górę. Tradycję tę zakończył Poniatowski i nagle BUM!!! Polski nie ma, po rozbiorach. Przypadek? Nie sądzę:3. Dla mnie to kara Boska a dla ciebie zapewne ,, zły król''
@mikmas: ,,Obejrzyj sobie film np. Wirus wiary'' tak jak myślałem.. twoja ,,wiedza'' na temat tego że Bóg nie istnieje i to, że Kościół to najgorsza organizacja mordująca ludzi która prowadzi organizację charytatywną która zbiera w jeden rok więcej pieniędzy niż Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przez cały okres swojego istnienia pochodzi z filmów :D...
No na prawdę KOŚCIÓŁ JEST OKRUTNY BO POMAGA BIEDNYM!!! I WYDAJE ZE SWOICH SZKÓŁ NAJWIĘKSZYCH ODKRYWCÓW NASZEGO ŚWIATA!!! Na stos z Kościołem za takie czyny!!!
Twoja logika jest godna pożałowania. Mógłbym się długo kłócić, ale powiem tyle: Polska w okresie, o którym wspominasz była od dawna osłabiona i skorumpowana. Nie ma sensu łączyć faktu rozbiorów z tym, że nieco wcześniej król nie poszedł na pielgrzymkę.
Obrona Jasnej Góry? Ciężko mówić o sukcesie, zważywszy na końcowy efekt całej wojny. Poucz się chociaż historii, skoro wiedzy o religii polepszyć nie planujesz.
'i*** ci do tego' - właśnie zgrzeszyłeś, spłoniesz w piekle :<. Myślę, że Twoje komentarze idealnie pokazują zacofanie, brak wiedzy oraz szkodliwość kościoła, jak i religii samej w sobie. Jeżeli jesteś trollem, który takimi tekstami chce obrazić i wyśmiać kościół - udało Ci się, jeżeli faktycznie tak myślisz - no cóż :D:D.
@Dorogon: Długo mnie ostatnio nie było, więc trochę przerwa w odpowiedzi. Bardzo lubię deliberować z ludźmi posiadającymi wiedzę jak i krytyczne podejście zarówno do swoich jak i cudzych poglądów. Z chęcią też podjąłbym dalszą dyskusję, jednak ostatnie odpowiedzi pawelos6 sądzę że kończą rozmowę i są żywym przykładem tego, jak kościół/religia opóźniły postęp.
@Dorogon: Nie wiesz, czy 14, 20, czy 30 latka. Argumentów mi nie brak, zapewniam Cię. To są dziesiątki godzin przemyśleń, rozmów (m.in. z wierzącymi), także uwierz, że parenaście 'KoMcIuFf' na ten temat to dopiero wstęp do początku :). Nieoczekiwanym argumentem ostatecznym jest kwintesencja naprawdę dużej części (większości?) wierzących, jaką przedstawił nam pięknie pawelos6. Takie właśnie postrzeganie religii jest oczywistym hamulcem. Uproszczenie wszystkiego - czym jest piorun? Gniewem boga czy jonizacją powietrza od strefy z dodatnią ilością elektronów w stosunku o mniejszej [...]? Rozbiór Polski to gniew boga za odejście od wiary czy szereg tysięcy (milionów?) zdarzeń i zależności od usytuowania geograficznego poprzez mentalność ludzi na sytuacji politycznej wewnątrz państwa i zagranicznej kończąc. Teraz pomnóż takiego pawelosa przez 90% ludzkości wtedy istniejącej i powiedz (napisz w sumie :) mi prosto w oczy, że religia nie zahamowała ciekawości (== rozwoju) a nawet go niszczyła
@mikmas: Wiem, że 14, bo ma napisane w profilu - a raczej nikt sobie nie zaniża wieku, jak już to zawyża. Jak na razie, prócz zapewnień, że masz argumenty, to żadnych sensownych nie podałeś, a te które podałeś łatwo obaliłem. I pisze ci prosto w oczy "religia nie zahamowała rozwoju" - bo zwykli ludzie (te 90%) w tamtych czasach i tak by niczego nie odkrywali, bo musieli pracować u swego pana na polu, a ci którzy odkrywali, robili to i tak niezależnie od wiary - patrz wierzący Kopernik (a nawet biskup) i wierzący Galileusz (chciał zostać mnichem), a jednak sprzeciwili się tezom ówczesnego świata.
Najśmieszniejsze jest to, że Europa, która cała była "opanowana" przez chrześcijaństwo, rozwinęła się najszybciej na całym świecie. Kiedy my dobijaliśmy z bronią prochową do Japonii, Ameryki, czy gdzie indziej, to oni biegali z dzidami, mieczami i łukami. No ale nasza wiara tak bardzo hamowała nasz rozwój, co nie?
@mikmas: Kościół może owszem lekko mógł opóźnić, ale nie w takim stopniu, że mielibyśmy teraz latające auta. Zobacz, że tylko 50 lat między samolotami, a rakietami kosmicznymi, to może nie dużo, ale technologia ani ta ani ta nie jest tak zaawansowana jak latające auta. Poza tym już od oświecenia Bóg grał mniejszą rolę, a latających aut i tak nie ma. Teraz kościół jest dalej, ale jakoś nie neguje nauki. A w średniowieczu nigdy nie było powiedziane, że Ziemia jest płaska, a że jest środkiem świata, Kopernik też nie miał do końca racji, gdyż uważał, że Słońce jest środkiem Wszechświata. I powiedz mi, jak to jest, że teraz spektakularnych odkryć nie ma, a religia gra niska rolę. Wiem, 5 lat, ale nie mogłem znieść tej głupoty.
@emilkax555: każdy ma swoją religię oprócz mnie bo ja nie lubię okłamywać sam siebie że coś takiego jak wszechmogący człowiek istnieje ;) ja wieżę nauce a nie religii i człowieka stworzyła małpa :D
@jacek1s: To stwierdzenie mnie rozbawiło. "Zostałem stworzony przez małpę". Nie wiem, ale "zostałem stworzony przez Boga", brzmi chyba lepiej. A wcale tak nie jest, że Ewolucja dla chrześcijan nie istnieje. Stworzenie w 7 dni jest tylko taką.. nie wiem jak to nazwać... fikcją poetycką? Nie. No nie wiem. W każdym razie wierzymy, że Bóg nas stworzył poprzez Ewolucję, a Siedmioma Dniami są nazwane miliony lat.
@jacek1s: Czekaj, mam pomysł. Załóżmy się. Jeśli Bóg istnieje, i po Śmierci ja będę w Niebie, a ty będziesz siedział w Piekle, dasz mi 50$. Jeśli Bóg nie istnieje, i po Śmierci nie będziemy nigdzie, ja dam tobie 50$. Stoi?
Ty chyba nie znasz do końca swojej religi więc wiedz że jeżeli nie był świadomy boga to nie jest to uznawane za grzech bo raczej nie miał żadnych bogów bo nie wierzył w to więc prawdopodobieństwo że trafi do nieba rośnie raczej według twojej religi sąd boży działa tak byłeś dobrym człowiekiem niebo byłeś złym
? żałujesz trafiasz do czyśca na 1000 lat lub krócej dłużej i potem niebo więc jest bardzo prawdopodobne że nikt z was nie wygra zakładu bo pójdzie do nieba i druga strona jeżeli się okaże że bóg nie istnieje ale gdzieś jednak traficie to też będzie remis co z tego wychodzi że szanse na wasze zakłady wychodzą 50%-50% więc wymienicie się 50 zł 50 zł jest też opcja że będzie bóg ale traficie nigdzie więc polecam sprecyzowanie waszego zakładu do w obu przypadkach 1 warunku tak przy okazji jak narazie wychodzi na to że twój przyjaciel kanapka wychodzi na bardziej uprzejmą i życzliwą osobę od ciebie
@LIPERS: Człowieku, ja żartowałem. A może i nie był świadomy Boga, ale był świadomy wiary w Niego i świadomie ją odrzucił. Więęc.. Ale w sumie i tak nie wiem, jak działa Sąd Boży. Nikt nie wie. Więc się nie wymądrzaj.
@jacek1s: Szanuję poglądy innych ludzi ale to co tu wypisujesz jest po prostu głupie i infantylne. Ludzie wierzą bo chcą i tobie zaprawdę nic do tego. Mówiłem, że szanuję poglądy innych. Tak, szanuję ale ch*j mnie one obchodzą.
Komentarze
Odśwież3 marca 2018, 14:38
Teoria ewolucji nie wyklucza teorii Stworzenia. A raczej na odwrót. Nieważne, nie wykluczają się, ale to zależy, o którą teorię Stworzenia chodzi.
Odpisz
22 sierpnia 2016, 17:49
ateista-piałe okienko
Odpisz
23 maja 2014, 15:31
Ehh... wg.mnie kiedyś byliśmy małpopodobnymi istotami kosmici akurat znaleźli nas i naszą planetę i zmodyfikowali nasze DNA nam pomagając a teraz nas obserwują
Odpisz
Edytowano - 13 lutego 2016, 16:53
@MrStick: mędrczu sskąd masz tom miedże
Odpisz
4 października 2013, 15:00
To nie jest wersja chrześcijańska tylko judaistyczna i jechowa. Jak nie potaficie tego odróżnić to się nie wypowiadajcie.
Odpisz
27 sierpnia 2013, 14:20
No ostatnimi czasy kościół trochę dostał po dupie, bo jego 'podstawy' zostały zachwiane przez naukę (takie jak to, że bóg niestety nie zostaliśmy 'stworzeni' tylko zwyczajnie wyewoluowaliśmy). W sumie dobrze - religia jedyne co robi to hamuje postęp. Im mniej tym lepiej
Odpisz
27 sierpnia 2013, 14:30
@mikmas: Dlaczego mówisz, że religia hamuje postęp?
Pomyśl: Ile cudownych dzieł architektury zawdzięczamy chrześcijaństwu? Bazylika Św. Piotra, Katedra Notre Dame i wiele wiele innych. Irlandcy mnisi rozwijali astronomię.
Religiom zawdzięczamy więcej niż Ci się wydaje. :)
Odpisz
27 sierpnia 2013, 14:55
Niektórzy uważają, że gdyby nie religie mielibyśmy dziś latające samochody. Śmieszności
Odpisz
27 sierpnia 2013, 14:57
@elipson: Właśnie to jest bardzo denerwujące, bo nie patrzą co osiągnęli dzięki religii tylko co by osiągnęli bez niej -_-
Odpisz
27 sierpnia 2013, 15:39
Co ma jakaś bazylika do postępu? Chyba nie jest wielką tajemnicą, jak kościół odnosił się przez ponad 1000 lat do wszystkich, którzy mieli własne zdanie i teorie na różne tematy. I możecie mnie chejtować, ale taka jest prawda. A tak w ogóle - dlaczego mówisz, o rozwoju astronomii, skoro wszyscy wiemy, jaki los spotkał Galileusza i innych wspierajączych teorię Kopernika?
Odpisz
27 sierpnia 2013, 15:42
W tym samym czasie palili na stosach ludzi, którzy zaczynali o coś podejrzewać Kościół.
Odpisz
27 sierpnia 2013, 17:12
@mikmas: Eh mam dość ludzi którzy piszą, mówią że religia to najgorsze zło okej twierdź tak ale nie narzucaj swojej tezy bezczelnie innym bo wtedy nie jesteś lepszy od religii i powinieneś ją choć trochę uszanować ludzie zawsze w coś wierzyli i będą wierzyć wiele technologi zostało właśnie opartych o potrzeby religijne więc nie wiem skąd ta teoria
Odpisz
27 sierpnia 2013, 17:34
Nikt nic nie narzuca, nikt nie karze Ci tego czytać.
Odpisz
Edytowano - 27 sierpnia 2013, 20:08
A jak wierzący hejtują wszystkich, którzy się z nimi nie zgadzają, próbują udowodnić swoją wyższość bzdurnymi argumentami i powołują ludzi do pchania się z Biblią do każdego zakątku świata to jest niby OK? Swoją drogą, ciekaw jestem, o jakich technologiach mówisz.
Odpisz
27 sierpnia 2013, 22:08
@Piotr99: Moze najpierw cos poczytasz o paleniu na stosach, inkwizycji, zanim zablysniesz swoja wiedza z filmow?
Odpisz
27 sierpnia 2013, 22:14
@Omeg12: Caly swiat sie tak odnosil do takich ludzi... a jak dzisiaj zareagowal by swiat, gdyby przybiegl gosciu i zaczal twierdzic, ze ziemia jest kwadratowa, chociaz wszyscy wiedza, ze jest okragla? Wtedy tez 'wiedzieli', ze jest plaska... poza tym najpierw niech ci przybedzie pare lat, zaim bedziesz twierdzil jaka jest prawda.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 08:41
@Dorogon: Wiem, wiem, nie palili na stosie. Ale wykluczali wszystko, co nie było zgodne z Biblią.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 08:43
@Dorogon: Skomentuję to jednym prostym przykładem - w starożytności jeden z filozofów (nie pamiętam, który) określił długość równika Ziemi (to, że była okrągła było oczywiste) na podstawie długości cienia rzucanego przez patyk. Później przyszło chrześcijaństwo i to, że człowiek jest w centrum wszechświata (nie żaden dowód, po prostu fajnie brzmi) i wszystkie osoby obalające dowodami tą luźną myśl były palone na stosie. Ponad 1000 lat ewentualnego postępu psu w dupę
Odpisz
Edytowano - 28 sierpnia 2013, 08:47
@elipson: Latające samochody? Zobacz, że technologia od braci wright do lotu w kosmos potrzebowała zaledwie około 50 lat. Gdyby nie zastraszanie i zabijanie naukowców, którzy podważali tą śmieszną religijkę tworząc tym samym sztuczny hamulec postępu byśmy mieli nie 50, a ponad 1000 lat. Latające samochody to przy tym śmiech na sali. Jakaś śmieszna bazylika św. piotra kontra statki, które mogłyby podróżować z użyciem zakrzywienia czasoprzestrzeni. Przyjęcie, że Ziemia jest okrągła potrzebowali tyle setek lat. Lat, które można było poświęcić na postęp.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 10:37
@Dorogon: Akurat ja miałem na myśli to, że w większości byli szantażowani lub brutalnie mordowani przez kościół. Jakoś nie widzę, żeby coś takiego mogło stać się dzisiaj.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 10:58
Nie narzucaj, haahhah. To kościół przez ***one 1500 lat narzucał się światu. Religia pokoju która zabiła więcej ludzi niż Hitler i Stalin naraz....
Odpisz
28 sierpnia 2013, 22:02
@Piotresiek: Źródło?
Odpisz
28 sierpnia 2013, 22:27
@mikmas: Hah, ty naprawdę wierzysz, że władza w kościele miała wtedy coś wspólnego z wiarą? To była wtedy polityka. Katolicka inkwizycja paliła ludzi, którzy głosili poglądy anty państwowe, anty społeczne, namawiali do odstąpienia od współżycia, itd. itp. a przynajmniej w większości - i nie zapominaj, że ludzie średniowiecza mieli inną mentalność, oni naprawdę wierzyli w Boga, więc ktoś, kto nakłaniał do odstąpienia od Boga, był największym zbrodniarzem, bo chciał pozbawić innych życia wiecznego. A i taka ciekawostka, że ogień był uznawany za oczyszczający - ten sposób egzekucji nie był wymyślony ze względu na ból, bo są dużo bardziej bolesne sposoby na zabicie kogoś, ale ze względu na to, że chociaż palono grzesznika, to i tak chciano chociaż częściowo oczyścić go z grzechów, by miał szansę na wejście do nieba. Przez cały okres działalności katolickiej inkwizycji, czyli wiele setek lat, inkwizycja zabiła parę tysięcy ludzi - nie mówię, że to dobrze, ale robienie z tego masowych mordów, to na prawdę wykaz słabej wiedzy.
A kościół naprawdę opóźniał postęp... tak... szczególnie, że to on prowadził szkoły, spisywał wiedzę, itd. itp.
Jeżeli ktokolwiek chce się wypowiadać, to wypadałoby zgłębić wiedzę na ten temat, a nie czerpać ją z filmów.
Odpisz
Edytowano - 29 sierpnia 2013, 08:44
@Dorogon: To że kościół tworzył szkoły to nie znaczy że po to by ludzkość była wyedukowana, bo kształcenie nie było darmowe a większość społeczeństwa była analfabetami. Tylko kościół miał kasę by takie rzeczy robić - a kasę miał z dziesięciny od harujących jak woły chłopów. Co to za edukacja, która nie pozwala na prawdziwą eksplorację świata tylko podążanie torami dogmatów kościoła pod groźbą kary śmierci/tortur? Zresztą nie rozumiem za bardzo o czym rozmawiamy? Ogół ludzkości był ciemny, musiał różne rzeczy, które nie rozumiał wyjaśniać ingerencją boga. Teraz coraz mniej jest rzeczy niewyjaśnionych, kościół traci grunt pod nogami. Tak więc te szkoły były dosyć mało wydajne. Możemy gdybać nad ich skutecznością. Wystarczy natomiast spojrzeć na ludzi, którzy chcieli wyjść poza ten skostniały, nieprawdziwy, oparty na wymysłach system byli szykanowani i zabijani. Nadal nie widzisz, że to sztuczne hamowanie postępu? Tylko pojedyncze, odważne jednostki miały odwagę się postawić zacofaniu. Teraz proszę - kościół/religia ma coraz mniejsze wpływy, olbrzymia część (większość?) wybitnych naukowców to ateiści/agnostycy i co? Postęp rozwija się lawinowo. 'pszypadeg? nie sondze' ;)
Odpisz
29 sierpnia 2013, 09:40
@mikmas: Kogóż takiego wybitnego kościół zabił z powodów religijnych według Ciebie?
Tylko kościół miał kasę żeby takie coś robić? A królowie i szlachta to byli biedacy, których na nic nie było stać? Nie. Nikt nie edukował chłopów, ponieważ nie uważali tego za rzecz potrzebną, ale to nie zły kościół, tylko takie było rozumowanie ludzi średniowiecza.
Cały czas piszesz o tym hamowaniu postępu, zabijaniu tych co myśleli inaczej niż reszta Europy, ale dalej nie podałeś kogo to oni tak eliminowali.
Odpisz
Edytowano - 29 sierpnia 2013, 10:03
@Dorogon: "Kogóż takiego wybitnego kościół zabił z powodów religijnych według Ciebie?" - no to już chyba podpucha? Pierwsze z brzegu - Kopernik - bał się za życia wprowadzić swoją teorię. Galileusz - zmuszony do odwołania poglądu że Ziemia krąży wokół Słońca. Gość (nazwiska nie pamiętam), który twierdził, że wokół innych gwiazd krążą planety podobne do naszej i jest tam inteligentne życie - spalili go. To są pierwsze z brzegu, miliony przypadków mogę podać i zawsze, gdy nauka chciała przebić mur skostniałej i wybujałej wyobraźni kościoła trafiała na czynny opór.
Wystarczy spojrzec na rozwoj wiedzy od roku 1ne do 1600 i od 1600 do teraz. Ok. 1600 wkroczyło oświecenie. Dziwna zbieżność, że to właśnie wtedy zrodził się nurt przeciwstawiania się kościołowi i jego dogmatom?
Obejrzyj sobie film np. Wirus wiary
Odpisz
29 sierpnia 2013, 11:02
@mikmas: A kim był Mikołaj Kopernik? Biskupem. Galileusz nauki pobierał w klasztorze i sam chciał zostać mnichem. Ah, jak ten kościół hamował postęp, że obaj wymienieni naukowcy, zostali przez niego wykształceni, a pierwszy z nich piastował dość wysoki urząd w kościele :)
Co do tego męczenia Galileusza, pozwolę sobie zacytować: "Kościół w czasach Galileusza nie tylko stosował się do wskazań rozumu, tak jak określano go wówczas i, częściowo nawet obecnie, ale brał także pod uwagę etyczne oraz społeczne konsekwencje poglądów Galileusza. Oskarżenie wniesione przezeń przeciwko Galileuszowi było racjonalne i tylko oportunizm oraz brak spojrzenia z perspektywy czasowej mogą powodować żądanie rewizji wyroku."
A no i Galileusz został tak strasznie ukarany... aresztem domowym w willi, z której później się przeniósł do Pałacu Arcybiskupiego, a na końcu do kolejnej willi. Ten straszny kościół :(
Tia, miliony przypadków możesz podać :D Hah, śmiechu warte. Twoje pierwsze dwa z brzegu są naprawdę słabej jakości, więc trudno mi sobie wyobrazić ten milion :3
"i zawsze, gdy nauka chciała przebić mur skostniałej i wybujałej wyobraźni kościoła trafiała na czynny opór."
Trudno żeby nie trafiała na opór. Jeżeli ludzkość w coś wierzy od setek lat (np. w to, że ziemia jest płaska) i nagle przyjdzie ktoś i powie, że ich dotychczasowe przekonanie jest błędne, to dziwne by było, gdyby nagle wszyscy w to uwierzyli.
Ale według Ciebie każdą teorię ludzkość powinna łykać jak młody pelikan, bo inaczej jest to hamowanie rozwoju...
Odpisz
30 sierpnia 2013, 19:25
@Omeg12: Może uznasz mój przykład za bezsensowny ale ja mówię tak.
Polska była w swojej największej świetności podczas gdy królowie polscy wierzyli w Boga i oddawali mu cześć ( obrona Jasnej Góry, Wiktoria Wiedeńska, i różne takie), każdy król polski odbywał pielgrzymkę na Jasną Górę. Tradycję tę zakończył Poniatowski i nagle BUM!!! Polski nie ma, po rozbiorach. Przypadek? Nie sądzę:3. Dla mnie to kara Boska a dla ciebie zapewne ,, zły król''
Odpisz
Edytowano - 30 sierpnia 2013, 19:33
@mikmas: ,,Obejrzyj sobie film np. Wirus wiary'' tak jak myślałem.. twoja ,,wiedza'' na temat tego że Bóg nie istnieje i to, że Kościół to najgorsza organizacja mordująca ludzi która prowadzi organizację charytatywną która zbiera w jeden rok więcej pieniędzy niż Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy przez cały okres swojego istnienia pochodzi z filmów :D...
No na prawdę KOŚCIÓŁ JEST OKRUTNY BO POMAGA BIEDNYM!!! I WYDAJE ZE SWOICH SZKÓŁ NAJWIĘKSZYCH ODKRYWCÓW NASZEGO ŚWIATA!!! Na stos z Kościołem za takie czyny!!!
Odpisz
30 sierpnia 2013, 19:54
Twoja logika jest godna pożałowania. Mógłbym się długo kłócić, ale powiem tyle: Polska w okresie, o którym wspominasz była od dawna osłabiona i skorumpowana. Nie ma sensu łączyć faktu rozbiorów z tym, że nieco wcześniej król nie poszedł na pielgrzymkę.
Obrona Jasnej Góry? Ciężko mówić o sukcesie, zważywszy na końcowy efekt całej wojny. Poucz się chociaż historii, skoro wiedzy o religii polepszyć nie planujesz.
Odpisz
30 sierpnia 2013, 19:58
@Omeg12: Tak myślałem że dasz taką odpowiedź.... ale ja i tak będę chodził do Kościoła i wspierał Tą ,,ORGANIZACJĘ MORDERCÓW'' i h.u.j Ci do tego :3
Pozdrawiam
Odpisz
30 sierpnia 2013, 23:26
'i*** ci do tego' - właśnie zgrzeszyłeś, spłoniesz w piekle :<. Myślę, że Twoje komentarze idealnie pokazują zacofanie, brak wiedzy oraz szkodliwość kościoła, jak i religii samej w sobie. Jeżeli jesteś trollem, który takimi tekstami chce obrazić i wyśmiać kościół - udało Ci się, jeżeli faktycznie tak myślisz - no cóż :D:D.
Odpisz
30 sierpnia 2013, 23:30
@Dorogon: Długo mnie ostatnio nie było, więc trochę przerwa w odpowiedzi. Bardzo lubię deliberować z ludźmi posiadającymi wiedzę jak i krytyczne podejście zarówno do swoich jak i cudzych poglądów. Z chęcią też podjąłbym dalszą dyskusję, jednak ostatnie odpowiedzi pawelos6 sądzę że kończą rozmowę i są żywym przykładem tego, jak kościół/religia opóźniły postęp.
Odpisz
30 sierpnia 2013, 23:42
@mikmas: Wypowiedzi 14latka traktujesz jako udowodnienie, że kościół jest taki czy owaki. Na prawdę brak ci argumentów :)
Odpisz
30 sierpnia 2013, 23:56
@Dorogon: Nie wiesz, czy 14, 20, czy 30 latka. Argumentów mi nie brak, zapewniam Cię. To są dziesiątki godzin przemyśleń, rozmów (m.in. z wierzącymi), także uwierz, że parenaście 'KoMcIuFf' na ten temat to dopiero wstęp do początku :). Nieoczekiwanym argumentem ostatecznym jest kwintesencja naprawdę dużej części (większości?) wierzących, jaką przedstawił nam pięknie pawelos6. Takie właśnie postrzeganie religii jest oczywistym hamulcem. Uproszczenie wszystkiego - czym jest piorun? Gniewem boga czy jonizacją powietrza od strefy z dodatnią ilością elektronów w stosunku o mniejszej [...]? Rozbiór Polski to gniew boga za odejście od wiary czy szereg tysięcy (milionów?) zdarzeń i zależności od usytuowania geograficznego poprzez mentalność ludzi na sytuacji politycznej wewnątrz państwa i zagranicznej kończąc. Teraz pomnóż takiego pawelosa przez 90% ludzkości wtedy istniejącej i powiedz (napisz w sumie :) mi prosto w oczy, że religia nie zahamowała ciekawości (== rozwoju) a nawet go niszczyła
Odpisz
31 sierpnia 2013, 10:05
@mikmas: Wiem, że 14, bo ma napisane w profilu - a raczej nikt sobie nie zaniża wieku, jak już to zawyża. Jak na razie, prócz zapewnień, że masz argumenty, to żadnych sensownych nie podałeś, a te które podałeś łatwo obaliłem. I pisze ci prosto w oczy "religia nie zahamowała rozwoju" - bo zwykli ludzie (te 90%) w tamtych czasach i tak by niczego nie odkrywali, bo musieli pracować u swego pana na polu, a ci którzy odkrywali, robili to i tak niezależnie od wiary - patrz wierzący Kopernik (a nawet biskup) i wierzący Galileusz (chciał zostać mnichem), a jednak sprzeciwili się tezom ówczesnego świata.
Najśmieszniejsze jest to, że Europa, która cała była "opanowana" przez chrześcijaństwo, rozwinęła się najszybciej na całym świecie. Kiedy my dobijaliśmy z bronią prochową do Japonii, Ameryki, czy gdzie indziej, to oni biegali z dzidami, mieczami i łukami. No ale nasza wiara tak bardzo hamowała nasz rozwój, co nie?
Odpisz
31 sierpnia 2013, 16:03
@Dorogon: No właśnie :D
Odpisz
29 listopada 2018, 20:18
@mikmas: Kościół może owszem lekko mógł opóźnić, ale nie w takim stopniu, że mielibyśmy teraz latające auta. Zobacz, że tylko 50 lat między samolotami, a rakietami kosmicznymi, to może nie dużo, ale technologia ani ta ani ta nie jest tak zaawansowana jak latające auta. Poza tym już od oświecenia Bóg grał mniejszą rolę, a latających aut i tak nie ma. Teraz kościół jest dalej, ale jakoś nie neguje nauki. A w średniowieczu nigdy nie było powiedziane, że Ziemia jest płaska, a że jest środkiem świata, Kopernik też nie miał do końca racji, gdyż uważał, że Słońce jest środkiem Wszechświata. I powiedz mi, jak to jest, że teraz spektakularnych odkryć nie ma, a religia gra niska rolę. Wiem, 5 lat, ale nie mogłem znieść tej głupoty.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 19:10
Starcie! Nauka vs Religia vs TV!
Odpisz
28 sierpnia 2013, 18:24
Czy na ostatnim obrazku, to nie jest przypadkiem doctor Who?
Odpisz
27 sierpnia 2013, 20:46
Ewolucja jest tylko na jednym obrazku. Pozostałe to stworzenie.
Odpisz
27 sierpnia 2013, 18:01
nic w tym świecie nie ma sensu...
Odpisz
27 sierpnia 2013, 15:23
Wszystko razem po trochu,ale głównie to 2.
Odpisz
27 sierpnia 2013, 14:30
no chyba wiadomo , że Bóg stworzył człowieka :D
Odpisz
27 sierpnia 2013, 14:56
@emilkax555: Święta racja
Odpisz
27 sierpnia 2013, 15:16
@emilkax555: każdy ma swoją religię oprócz mnie bo ja nie lubię okłamywać sam siebie że coś takiego jak wszechmogący człowiek istnieje ;) ja wieżę nauce a nie religii i człowieka stworzyła małpa :D
Odpisz
27 sierpnia 2013, 17:35
@emilkax555: No chyba nie
Odpisz
27 sierpnia 2013, 21:57
@jacek1s: To stwierdzenie mnie rozbawiło. "Zostałem stworzony przez małpę". Nie wiem, ale "zostałem stworzony przez Boga", brzmi chyba lepiej. A wcale tak nie jest, że Ewolucja dla chrześcijan nie istnieje. Stworzenie w 7 dni jest tylko taką.. nie wiem jak to nazwać... fikcją poetycką? Nie. No nie wiem. W każdym razie wierzymy, że Bóg nas stworzył poprzez Ewolucję, a Siedmioma Dniami są nazwane miliony lat.
Odpisz
27 sierpnia 2013, 22:18
bóg nie istnieje uswiadom to sobie
Odpisz
27 sierpnia 2013, 22:37
@jacek1s: Czekaj, mam pomysł. Załóżmy się. Jeśli Bóg istnieje, i po Śmierci ja będę w Niebie, a ty będziesz siedział w Piekle, dasz mi 50$. Jeśli Bóg nie istnieje, i po Śmierci nie będziemy nigdzie, ja dam tobie 50$. Stoi?
Odpisz
27 sierpnia 2013, 22:37
@jacek1s: Wiedziałem, że jesteś dziwny, ale żeby pisać, że "Bóg nie istnieje" to juz przesada wiesz? -.-
Odpisz
27 sierpnia 2013, 23:03
stoi za 50$ kupie se nową dusze :D
Odpisz
27 sierpnia 2013, 23:03
@LouisEXR: bóg to bajka dla cipeczek bojących sie śmierci :3
Odpisz
28 sierpnia 2013, 00:21
Ty chyba nie znasz do końca swojej religi więc wiedz że jeżeli nie był świadomy boga to nie jest to uznawane za grzech bo raczej nie miał żadnych bogów bo nie wierzył w to więc prawdopodobieństwo że trafi do nieba rośnie raczej według twojej religi sąd boży działa tak byłeś dobrym człowiekiem niebo byłeś złym
? żałujesz trafiasz do czyśca na 1000 lat lub krócej dłużej i potem niebo więc jest bardzo prawdopodobne że nikt z was nie wygra zakładu bo pójdzie do nieba i druga strona jeżeli się okaże że bóg nie istnieje ale gdzieś jednak traficie to też będzie remis co z tego wychodzi że szanse na wasze zakłady wychodzą 50%-50% więc wymienicie się 50 zł 50 zł jest też opcja że będzie bóg ale traficie nigdzie więc polecam sprecyzowanie waszego zakładu do w obu przypadkach 1 warunku tak przy okazji jak narazie wychodzi na to że twój przyjaciel kanapka wychodzi na bardziej uprzejmą i życzliwą osobę od ciebie
Odpisz
Edytowano - 28 sierpnia 2013, 02:51
@LIPERS: Człowieku, ja żartowałem. A może i nie był świadomy Boga, ale był świadomy wiary w Niego i świadomie ją odrzucił. Więęc.. Ale w sumie i tak nie wiem, jak działa Sąd Boży. Nikt nie wie. Więc się nie wymądrzaj.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 12:56
@jacek1s: Szanuję poglądy innych ludzi ale to co tu wypisujesz jest po prostu głupie i infantylne. Ludzie wierzą bo chcą i tobie zaprawdę nic do tego. Mówiłem, że szanuję poglądy innych. Tak, szanuję ale ch*j mnie one obchodzą.
Odpisz
28 sierpnia 2013, 22:27
@jacek1s: jak uważasz , każdy wieży w co innego ja np. jestem przekonana , że Bóg istnieje :)
Odpisz
12 października 2013, 19:43
@jacek1s: Te, agnostykanapka, uszanuj może innych, co? :/
Odpisz
12 października 2013, 19:52
@flamefrost20: Agnostyk nie wieży w boga ale i nie zaprzecza i szczerze mam wy***ne.
Odpisz