U nas nauczyciel wybiera w dość niekonwencjonalny sposób.
Np kiedy trzeba rozwiązać przykład 8.52b), to liczy 8+5+2+2(bo b traktuje jako 2). Albo o 10:20 zostaje wybrany numer 30.
Raz został wybrany klasowy introwertyk. Ostatnio pod tablicą wylądował gdzieś na początku roku szkolnego.
Wstając z ławki mruczał pod nosem "znowu?".
Mamy kwiecień...
Komentarze
Odśwież20 kwietnia 2018, 12:08
Ktoś wie z jakiego to wywiadu?
Odpisz
18 kwietnia 2018, 00:13
Najgorzej, ale jeśli nie okazujesz żadnych oznak stresu i wyglądasz na pewnego siebie to może cię nie wziąć. U mnie to tak działa
Odpisz
18 kwietnia 2018, 10:02
@DavePL1234: To czemu najgorzej
Odpisz
18 kwietnia 2018, 16:09
Bo czasami nauczyciel może wybrać losowo
Odpisz
18 kwietnia 2018, 16:55
@DavePL1234: Nadal nie rozumiem
Odpisz
19 kwietnia 2018, 17:55
To masz Problem
Odpisz
19 kwietnia 2018, 18:00
@arcinin: hahhahahahhahaa Xdddddddd BEKA
Odpisz
19 kwietnia 2018, 17:40
I przepytuje z zeszytu, a ciebie nie było i nie masz ostatniego tematu.
I na szczęście cię nie wybiera i kończy przepytywać.
"Dzisiaj macie samodzielną pracę. Dam kilka zadań i będziecie je rozwiązywać, a pod koniec zbiorę zeszyty."
Odpisz
18 kwietnia 2018, 16:03
U nas nauczyciel wybiera w dość niekonwencjonalny sposób.
Np kiedy trzeba rozwiązać przykład 8.52b), to liczy 8+5+2+2(bo b traktuje jako 2). Albo o 10:20 zostaje wybrany numer 30.
Raz został wybrany klasowy introwertyk. Ostatnio pod tablicą wylądował gdzieś na początku roku szkolnego.
Wstając z ławki mruczał pod nosem "znowu?".
Mamy kwiecień...
Odpisz