Taka różnica

O ku*wa

Nie za młoda jesteś na taki awatar?

@ToFFeXPL: no jestem

@igor444: pozdrawiam, styczeń 2002

@DiaxNinja: ale kontrast ja grudzień 2002

@igor444: grudzień 2002 pozdrawia także

@Ketjow08: Znowu styczeń.

@Naruumi: O cholera, mam tu rówieśników xD

@igor444: Grudzień 2001 pozdrawia xd

@igor444: styczeń 2002 pozdro

@BabkaZmarihuano: Poczuję się jak dziadek... Luty 1992 pozdrawia.

@TrueStoryGuy: Tak sie mówi gdy jest się tym rocznikiem

@panlogin: Nie po prostu jest to ostatni rok XX wieku. Roczniki z XXI wieku są już bardziej rozpieszczane dzięki czemu dzieje się teraz to co się dzieje.

@TrueStoryGuy: Znam osoby które są bardzo rozpieszczane ale i takie ktore mniej

@panlogin: Weszła era technologii. Teraz wszystko zaczyna się od początku.

@TrueStoryGuy: i po 31 grudnia 2000 r. pojawiła się magiczna granica gdzie rodzące się dzieci będą gorsze? Według mnie bez sensu tak uogólniać, przecież zniany następują stopniowo, a nie akurat wtedy, gdy zmieni się cyfra w kalendarzu.

@Tatar09: To nie do końca tak to wygląda. Technologia przyspieszyła ten proces. Niektóre prawa (choćby o nietykalności dzieci czy zmniejszające znaczenie nauczycieli)
Ale głównie to media społecznościowe. Wraz z szerszym dostępem do Internetu, także grono odbiorców którzy zobaczą post dzieciaka któremu nie kupili ajfona -też się poszerza. Po prostu takie rzeczy przechodzą teraz z większym echem. Podobnie jak debilizm czy patologia. Ona cały czas była. Ale bez technologii nie widzieliśmy tego więc myśleliśmy że tego nie ma.

@Lekki69: nie chodzi mi o to co teraz piszesz, tylko o to, że nie ma magicznej granicy, że niby nagle w danym roku ludzie się zmienili, tylko to cały czas powoli trwa. Gdyby wyciągnąć średnią (zachowania czy coś takiego) dzieci XX i XIX wieku to może by się różniły, ale różnica między rocznikiem 2000 a 2001 będzie malutka. To jest krzywdzące według mnie tak uważać, że nagle rocznik jest jakiś gorszy. Postęp technologiczny nie trwał jeden rok.

@TrueStoryGuy: Wszystko zależy od rodziców, nawet dziecko z roku 1999 może być rozpuszczonym dzieciakiem natomiast ktoś z >2000 może być mądrym, rozsądnym dzieckiem

@Tatar09: Głównie mi chodzi o XXI wiek. Wszystko idzie na przód, a data to tylko wyznacznik. Technologiczni rodzice zarażają technologią swoje własne dzieci. Pozwalają im na coraz więcej i powoli rodzi się chaos, brak kultury oraz kreujący się egoizm u coraz większej ilości osób. Teraz nawet 10-latki w tej chwili pewnie oglądają pornosy. Potem pojawiają się różne patologie i odstępstwa. Wszystko sprowadza się do złego zachowania co powoduje kary na danych jednostkach lub pozbawienie wolności. Dlatego technologia powinna być tylko pomocą w życiu codziennym, a nie życiem. Im większa wolność tym większy chaos.

@Reaper_: To już nie zależy od rodziców, ale od społeczeństwa. Prawie każdy podąża za grupą/większością. Trzeba mieć bardzo silny charakter, by odizolować się od ludzi mających dane poglądy. Świat idzie naprzód i trzeba się przystosować.

@TrueStoryGuy: Też, ale trzeba mieć również szczęście do jakiej klasy trafiasz.Bo jak do dzieci które w wieku 8 lat palą papierosy to good luck

@TrueStoryGuy: Dziękuje za poświęcony mi czas.Dobranoc

@TrueStoryGuy: z tym się zgadzam :) tylko właśnie chodziło mi, żeby nie oddzielać nagle dwóch roczników jakąś granicą, bo takiej nie ma.

@TrueStoryGuy: Nie ma ostatniego dobrego rocznika. W każdym są debile. W 2000 także.