Ostatnio miałem pitagorasa a teraz mam geometrie. I musze to powiedzieć że to wspaniałe ile jest zależności w matematyce, ile rzeczy można wyliczyc pitagorasem i trójkątami ekierkowymi znając tak mało informacji. Coraz bardziej lubie matematyke.
Właśnie zaczęliśmy trygonometrykę.
Jedynka trygonometryczna, tgα=sinα:cosα i inne gówna.
Same wzory rozumiem ale używanie ich w rozwiązywaniu czy ku*wa równanie jest zgodne z czymśtam to piekło.
@Mijak: Tak, samo mówili jak szedłem, do 4 klasy, tak samo mówili jak szedłem do gimnazjum i tak samo mówią teraz a ja dalej ją kocham i dalej mam 6 co rok na koniec
@Mijak: Mi tam jeszcze na studiach po rozszerzonej matmie w liceum nadal się nie przejadła. Co prawda przestałem rozumieć wszystko... ale nadal ją uwielbiam
No faktyczne, twierdzenie pitagorasa szkoła wyższa... jakby cieżko było zapamiętać
a^2 +b^2= c^2
Wszelkie "talesy, archimedesy i pascale" jak to mawia nasza pani od fizyki są tak ze 10 razy trudniejsze, a twierdzenie pitagorasa ułatwia matmę o tyle, że dużo rzeczy to może pomóc policzyć.
Aczkolwiek rozumiem sens tego mema i za to piąteczka :-)
To twierdzenie ułatwia mi życie, jednak dostałam przez niego dziwnego zboczenia matematycznego. Za każdym razem gdy widzę trójkąt prostokątny chcę w jakikolwiek sposób używać twierdzenia Pitagorasa.
@SzanownyPanZulMietek: bo właśnie w tym problem. Kogo obchodzi, że banalne. RÓB Z TYM ZADANIA (co w sumie jest równoznaczne z bezmyślnym przypisywaniem podręcznika) PRZEZ NASTĘPNE DWA MIESIĄCE.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież6 lutego 2019, 19:21
pi**agolas. Nauczcie się to pisać poprawnie!
Odpisz
16 kwietnia 2018, 19:54
Pitagoras to jeszcze nic kolego
To akurat jedna z łatwiejszych rzeczy, które Cię czekają
Odpisz
16 kwietnia 2018, 19:45
Trzeba nie mieć mózgu, albo być skończonym kretynem by nie umieć twierdzenia Pitagorasa...
Osobiście jak widzę takich ludzi, to do nich strzelam.
Odpisz
16 kwietnia 2018, 18:52
Myślę że nawet gdyby wiedział, to i tak działałby dla dobra nauki
Odpisz
9 kwietnia 2018, 13:21
Ostatnio miałem pitagorasa a teraz mam geometrie. I musze to powiedzieć że to wspaniałe ile jest zależności w matematyce, ile rzeczy można wyliczyc pitagorasem i trójkątami ekierkowymi znając tak mało informacji. Coraz bardziej lubie matematyke.
Odpisz
9 kwietnia 2018, 13:23
Jeszcze zdążysz ją znienawidzić (prawdopodobnie).
Odpisz
9 kwietnia 2018, 13:34
@Mijak: Meh. Tym dłużej się uczę tym bardziej ją lubię. 2 technikum na matmie rozszerzonej i nadal widzę zastosowania dla tego ci się uczymy
Odpisz
9 kwietnia 2018, 13:37
Właśnie zaczęliśmy trygonometrykę.
Jedynka trygonometryczna, tgα=sinα:cosα i inne gówna.
Same wzory rozumiem ale używanie ich w rozwiązywaniu czy ku*wa równanie jest zgodne z czymśtam to piekło.
Odpisz
9 kwietnia 2018, 13:57
@wiki9595: Owszem, piekło, ale jest to zajebiście przydatne.
Odpisz
9 kwietnia 2018, 14:02
@Mijak: Tak, samo mówili jak szedłem, do 4 klasy, tak samo mówili jak szedłem do gimnazjum i tak samo mówią teraz a ja dalej ją kocham i dalej mam 6 co rok na koniec
Odpisz
Edytowano - 9 kwietnia 2018, 14:27
Ja kochałem matmę w podstawówce i gimnazjum, w liceum mi się przejadła.
Nie twierdzę, że z tobą musi być podobnie, ale jest możliwe.
Odpisz
Edytowano - 16 kwietnia 2018, 18:10
@Mijak: Mi tam jeszcze na studiach po rozszerzonej matmie w liceum nadal się nie przejadła. Co prawda przestałem rozumieć wszystko... ale nadal ją uwielbiam
Odpisz
16 kwietnia 2018, 18:09
Akurat to chyba najłatwiejsza rzecz jaką spotkałem w gimnazjum. Najlepsze jest to że w ogóle jej nie zapomniałen przez 4 lata xd
Odpisz
Edytowano - 16 kwietnia 2018, 17:25
No faktyczne, twierdzenie pitagorasa szkoła wyższa... jakby cieżko było zapamiętać
a^2 +b^2= c^2
Wszelkie "talesy, archimedesy i pascale" jak to mawia nasza pani od fizyki są tak ze 10 razy trudniejsze, a twierdzenie pitagorasa ułatwia matmę o tyle, że dużo rzeczy to może pomóc policzyć.
Aczkolwiek rozumiem sens tego mema i za to piąteczka :-)
Odpisz
16 kwietnia 2018, 17:20
To twierdzenie ułatwia mi życie, jednak dostałam przez niego dziwnego zboczenia matematycznego. Za każdym razem gdy widzę trójkąt prostokątny chcę w jakikolwiek sposób używać twierdzenia Pitagorasa.
Odpisz
9 kwietnia 2018, 16:21
twierdzenie pitagorasa było w miarę proste ale i tak nie pamiętam o co tam chodziło... przypomni się za rok
Odpisz
9 kwietnia 2018, 21:43
@benek10: a▪* b▪=c▪
Wybacz, nie mam "kwadrat" (w sensie tej małej 2) w telefonie. ( ͡ ° ͜ʖ ͡ °)
Odpisz
16 kwietnia 2018, 17:10
@CumCumber: pomiędzy a do kwadratu i b do kwadratu powinno być dodawanie a nie mnożenie
a²+b²=c²
Odpisz
16 kwietnia 2018, 17:18
@CumCumber: Jak nie masz tego znaku, to zapisuje się a^2+b^2=c^2
Odpisz
9 kwietnia 2018, 21:10
Odpisz
16 kwietnia 2018, 17:19
@SharpNeedle: XDDDDDDDDD
Odpisz
9 kwietnia 2018, 17:08
chodzi o ku*asa?
Odpisz
9 kwietnia 2018, 16:38
Pitagoras wcale nie jest trudny. Poczekaj na twierdzenie Talesa, kolego
Odpisz
9 kwietnia 2018, 15:46
twierdzenie Pitagorasa jest łatwe oraz się przydaje, nie nazwałbym tego męczeniem
Odpisz
Edytowano - 9 kwietnia 2018, 15:28
@SzanownyPanZulMietek: bo właśnie w tym problem. Kogo obchodzi, że banalne. RÓB Z TYM ZADANIA (co w sumie jest równoznaczne z bezmyślnym przypisywaniem podręcznika) PRZEZ NASTĘPNE DWA MIESIĄCE.
Odpisz
9 kwietnia 2018, 15:15
Jakie męczyć? To jest banalne.
Odpisz