@kamykPL: Technika WILD, polega na tym, że leżysz w bezruchu długi czas ale myślisz ciągle o czymś, jak ci się uda to oszukasz mózg, że śpisz i będziesz miał paraliż senny, dalej wystarczy tylko czekać lub próbować otworzyć oczy
@kamykPL: Wiem ja miałem kilka paraliży sennych, otworzyłem oczy ale nie mogłem się ruszać, na dodatek czułem strach, że ktoś powoli podchodzi do mnie i chce mnie zabić he
Wiem, że mało kogo to obchodzi, ale dziś miałam ciekawy sen.
Zaczęło się od tego, że mama wyciągneła jabłko...
-Ugryź.
-Nie chcę jestem najedzona.
-Po prostu ugryź i powiedz czy dobre.
Zrobiłam małego gryza trochę bardziej z góry jabłka.
-No. Dobre.
I Tu zaczyna się odwalać maniana. Ona zaczęła te jabłko czymś smarować, nakłuwać...
-Co Ty robisz?
-Zatruwam je.
-Co?
-Olek!
Zawołała mojego ośmioletniego brata, który przyszedł elegancko ubrany
-Pamiętaj, że nie możesz jeść owoców. One są dla gości.
-Czemu kazałaś mi je ugryść?
-My będziemy wiedzieć, że to nie dla nas i żaden z nas się nie zapomni, zaś oni... ja ich znam. Oni są ślepi na takie rzeczy. Jedzą byle gówno, a niby takie panicze j*bane.
-Ale kto?
-Właśnie! Mamy dziś gości. Ubierz się najładniej jak potrafisz.
Tak więc przebrałam się w najlepszą moją sukienkę i czekam. Wszyscy coś robią w pośpiechu, panikują, a ja siedzę. Nie wiem o co chodzi, ale nikogo nie pytam. Tylko bym marnowała czas. To chyba nie była moja sprawa. Przyszli dziadkowie, wujkowie, ale to nie o nich chodzi. Wszyscy czekamy. Rozchodzi się dzwonek do drzwi. Moja rodzina zaczęła witać gości ukrywając nerwy i strach pod sztucznym uśmiechem. Mama skierowała chłopaka w moim wieku do mnie.
-Pobawcie się razem.
Trochę wku*w z zakłopotaniem. Był on ubrany w czarny garnitur. Ogólnie wszyscy przyszli wystrojeni, a wystrój mojego mieszkania był staromodny, gdzie w rzeczywistości jest nowoczesny oras mieliśmy strych,na który właśnie poszliśmy jak w starym domu. W międzyczasie rozmawialiśmy. On roześmiany, głupkowaty, ja sztywna, próbująca się zaprzyjaźnić, bo chyba to miałam zrobić. Ten cieć w pewnej chwili zaczął flirtować, a ja nie wiedziałam czy dalej brnąć w te gówno, czy próbować ostudzić jego zapał. Oprowadziłam go. Zachciało mu się do sklepu i nie ma że "nie". Ryczał i nalegał jak bachor. Miałam ochotę mu przyj*bać, ale czułam, że nie mogę tego spi*przyć. Poszliśmy. Na moich oczach wybrał prezerwatywę i patrzył się mi przy tym prosto w oczy, a kasjerka nie zostawała w tyle. Miała czyste obrzydzenie w oczach, gdy świdrowałam mnie wzrokiem. Spie**olił. Nie zapłacił. Nerwowo wyjęłam mój mały, czarny portfelik i zaczęłam wygrzebywać drobne. Jakoś zapłaciłam. Pobiegłam z płaczem do domu. Po drodze się ogarnęłam i pojechałam windą. Wróciłam, a ten sk*rwysyn na mnie czekał za swoim głupawym uśmiechem. Zaczął się do mnie przystawiać. Chwyciłam zatrute jabłko i powiedziałam najseksowniej jak umiałam:
-Choć ze mną.
Poszliśmy do mego pokoju. Dałam mu jabłko i znów powiedziałam obiecująco:
-Zjedz je dla mnie, a zrobię wszystko, co zapragniesz.
On je zaczął maniakalnie gryść aby jak najszybciej... upadło mu.
Złapał się za szyję i wyciągnął dłoń w moją stronę. Wziełam klucz i zamknęłam go tam. Odeszłam, nadal słysząc, co zrobiłam. Usiadłam do stołu. Goście już podpici, nasi trzeźwi. Przed sobą miałam miskę z owocami. WSZYSTKIE nadgryzione. Wujek siedzący po mojej lewej wstał, podniósł ją i zaproponował je gościom. Oni ochoczo je wzieli.
Zbyszek jest smutny, bo nie wie gdzie zapuścić korzenie
Nie ma przyjaciół, co za tym idzie, połowy samego siebie
Jego koledzy zostawili Bionicle i poszli na dz*wki
A On nagrywa na jutube, skończy jak mu się odwidzi
Gorzej kiedy w twoich snach przeżywasz 3lata i są one w ch*j realistyczne i masz w nich super przyjaciół a twój crush cię kocha. I wtedy się budzisz. Tak. A to wszystko w 8 godzin.
Mi się śniło że jechałam z Brendonem Urie i jakąś randomką do szpitala bo ta złamała palca nie wiem na luj tam jechałam ale w radiu leciało cały czas 'Crazy=Genius' więc stwierdziłam że nie wysiąde tylko z nimi pojadę ;-;
Śniło mi się że spotkałam Boga, poprosiłam go żeby pracować w fajnej pracy IT, dostałam niebieskiego żółwia że szkła i odkryłam że 4 babcie są przemytnikami cracku... a to wszystko w jedną noc
@KawaiiNekoCiaa: mam dwie znajome, jedna na Śląsku, druga pod Warszawą. Obydiwe lubio memy (quality memy, a nie "łókasz to nie imie"), czarny humor, normalną muzykę, gry komputerowe, i ogólnie mogę z każdą pisać godzinami. Ale żeby nie było za pięknie to mieszkam burwa w danii. Życie życie ty ch*ju
@kasjan132pl: Cóż.. Sporo dziewczyn (nawet i tu na jeja) jest takich, które lubią "prawdziwe" memy. Ale no, współczuję sytuacji. Mój problem jest taki, że trafiam na niewłaściwe osoby i moje związki bywają toksyczne, więc muszę wszystko kończyć.
Komentarze
Odśwież4 kwietnia 2018, 14:56
Finn bez czapeczki jest zajebisty
Odpisz
4 kwietnia 2018, 15:51
@Krzyniu: Dodaj "no homo".
Odpisz
4 kwietnia 2018, 17:29
@TimekPL123: ho nomo
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:05
@Krzyniu: Opłaca mi się oglądać wszystkie odcinki? Nie wiem czy poznać całą fabułę bo chyba jest całkiem niezła
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:19
@MilokoS322: Nie do mnie to pytanie, widziałem kilka odcinków tylko. Ale chyba warto, bo to dość przyjemna bajka.
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:20
@Krzyniu: Pora już więc z nami chodź...~
Odpisz
7 kwietnia 2018, 13:13
odwiedzimy odległy ląd ~
Odpisz
7 kwietnia 2018, 14:47
@Mrs_Voider: Z Jakiem psem i człowiekiem Finnem ~
Odpisz
7 kwietnia 2018, 14:56
@MilokoS322: Ku*wa, pytasz się jeszcze.
Lepsze niż niejedne chińskie bajki.
Odpisz
7 kwietnia 2018, 17:30
@erykhim44: przerwałeś piosenkę...
Przygody pełne będą chwilę.
Odpisz
4 kwietnia 2018, 16:08
Gorzej kiedy miałeś świadomy sen, i byłeś tak podjarany że obudziłeś się po 15 sekundach
Odpisz
7 kwietnia 2018, 08:30
@CoolSceleton95: to da się mieć świadomy sen?
Odpisz
7 kwietnia 2018, 08:43
@ruzwelt1: Tak
Odpisz
7 kwietnia 2018, 08:43
@ruzwelt1: wszystko się da, jak ktoś mnie zapyta to podam nawet sposób dla koksów
Odpisz
7 kwietnia 2018, 09:00
@BetonowyMur: *pyta*
Odpisz
7 kwietnia 2018, 09:10
@BetonowyMur: .
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:10
@ruzwelt1: jak miałem 6 lat to miałem świadome sny
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:11
@kamykPL: Technika WILD, polega na tym, że leżysz w bezruchu długi czas ale myślisz ciągle o czymś, jak ci się uda to oszukasz mózg, że śpisz i będziesz miał paraliż senny, dalej wystarczy tylko czekać lub próbować otworzyć oczy
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:47
@BetonowyMur: No paraliż senny przyjemny nie jest :/
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:59
@kamykPL: racja, miałem, nie polecam
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2018, 11:20
@kamykPL: Wiem ja miałem kilka paraliży sennych, otworzyłem oczy ale nie mogłem się ruszać, na dodatek czułem strach, że ktoś powoli podchodzi do mnie i chce mnie zabić he
Odpisz
7 kwietnia 2018, 14:17
@ruzwelt1: jest szansa że jak starsza osoba dostanie paraliżu sennego to zejdzie na zawał?
Odpisz
7 kwietnia 2018, 15:47
a co chcesz tak teściową załatwić?
Odpisz
7 kwietnia 2018, 17:23
Nie wiem
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:50
Wiem, że mało kogo to obchodzi, ale dziś miałam ciekawy sen.
Zaczęło się od tego, że mama wyciągneła jabłko...
-Ugryź.
-Nie chcę jestem najedzona.
-Po prostu ugryź i powiedz czy dobre.
Zrobiłam małego gryza trochę bardziej z góry jabłka.
-No. Dobre.
I Tu zaczyna się odwalać maniana. Ona zaczęła te jabłko czymś smarować, nakłuwać...
-Co Ty robisz?
-Zatruwam je.
-Co?
-Olek!
Zawołała mojego ośmioletniego brata, który przyszedł elegancko ubrany
-Pamiętaj, że nie możesz jeść owoców. One są dla gości.
-Czemu kazałaś mi je ugryść?
-My będziemy wiedzieć, że to nie dla nas i żaden z nas się nie zapomni, zaś oni... ja ich znam. Oni są ślepi na takie rzeczy. Jedzą byle gówno, a niby takie panicze j*bane.
-Ale kto?
-Właśnie! Mamy dziś gości. Ubierz się najładniej jak potrafisz.
Tak więc przebrałam się w najlepszą moją sukienkę i czekam. Wszyscy coś robią w pośpiechu, panikują, a ja siedzę. Nie wiem o co chodzi, ale nikogo nie pytam. Tylko bym marnowała czas. To chyba nie była moja sprawa. Przyszli dziadkowie, wujkowie, ale to nie o nich chodzi. Wszyscy czekamy. Rozchodzi się dzwonek do drzwi. Moja rodzina zaczęła witać gości ukrywając nerwy i strach pod sztucznym uśmiechem. Mama skierowała chłopaka w moim wieku do mnie.
-Pobawcie się razem.
Trochę wku*w z zakłopotaniem. Był on ubrany w czarny garnitur. Ogólnie wszyscy przyszli wystrojeni, a wystrój mojego mieszkania był staromodny, gdzie w rzeczywistości jest nowoczesny oras mieliśmy strych,na który właśnie poszliśmy jak w starym domu. W międzyczasie rozmawialiśmy. On roześmiany, głupkowaty, ja sztywna, próbująca się zaprzyjaźnić, bo chyba to miałam zrobić. Ten cieć w pewnej chwili zaczął flirtować, a ja nie wiedziałam czy dalej brnąć w te gówno, czy próbować ostudzić jego zapał. Oprowadziłam go. Zachciało mu się do sklepu i nie ma że "nie". Ryczał i nalegał jak bachor. Miałam ochotę mu przyj*bać, ale czułam, że nie mogę tego spi*przyć. Poszliśmy. Na moich oczach wybrał prezerwatywę i patrzył się mi przy tym prosto w oczy, a kasjerka nie zostawała w tyle. Miała czyste obrzydzenie w oczach, gdy świdrowałam mnie wzrokiem. Spie**olił. Nie zapłacił. Nerwowo wyjęłam mój mały, czarny portfelik i zaczęłam wygrzebywać drobne. Jakoś zapłaciłam. Pobiegłam z płaczem do domu. Po drodze się ogarnęłam i pojechałam windą. Wróciłam, a ten sk*rwysyn na mnie czekał za swoim głupawym uśmiechem. Zaczął się do mnie przystawiać. Chwyciłam zatrute jabłko i powiedziałam najseksowniej jak umiałam:
-Choć ze mną.
Poszliśmy do mego pokoju. Dałam mu jabłko i znów powiedziałam obiecująco:
-Zjedz je dla mnie, a zrobię wszystko, co zapragniesz.
On je zaczął maniakalnie gryść aby jak najszybciej... upadło mu.
Złapał się za szyję i wyciągnął dłoń w moją stronę. Wziełam klucz i zamknęłam go tam. Odeszłam, nadal słysząc, co zrobiłam. Usiadłam do stołu. Goście już podpici, nasi trzeźwi. Przed sobą miałam miskę z owocami. WSZYSTKIE nadgryzione. Wujek siedzący po mojej lewej wstał, podniósł ją i zaproponował je gościom. Oni ochoczo je wzieli.
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:51
I w tym momencie się obudziłam. J*bany budzik.
Odpisz
7 kwietnia 2018, 13:07
ło
Odpisz
7 kwietnia 2018, 14:06
Myślem że to jakaś creepypasta
Odpisz
7 kwietnia 2018, 14:16
Wyobraź sobie, że fajne było xd
Szkoda tylko, że się skończyło przed punktem kulminacyjnym. Bardzo często tak mam.
Pamiętaj, jeżeli niewiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:49
to uczucie kiedy inni mają jakieś normalne sny a ty grasz w skandynawi z celtami w karty yu gi oh
Odpisz
7 kwietnia 2018, 08:47
Mi się kiedyś śniło że rozmnażałem się z panią od polskiego.
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:58
@Jejak1: rozmnażałem brzmi śmniesznie ale miałem podobny sen
Odpisz
7 kwietnia 2018, 11:32
@Fabcio13: R*chałem brzmi moim zdaniem zbyt wulgarnie do sytuacji. A rozwiniesz swój temat?
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:54
Zbyszek jest smutny, bo nie wie gdzie zapuścić korzenie
Nie ma przyjaciół, co za tym idzie, połowy samego siebie
Jego koledzy zostawili Bionicle i poszli na dz*wki
A On nagrywa na jutube, skończy jak mu się odwidzi
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2018, 10:39
Gorzej kiedy w twoich snach przeżywasz 3lata i są one w ch*j realistyczne i masz w nich super przyjaciół a twój crush cię kocha. I wtedy się budzisz. Tak. A to wszystko w 8 godzin.
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:17
Mi śnią się tak powalone rzeczy, że często wolę, żeby to nie była rzeczywistość.
Odpisz
4 kwietnia 2018, 15:59
Mi się śniło że jechałam z Brendonem Urie i jakąś randomką do szpitala bo ta złamała palca nie wiem na luj tam jechałam ale w radiu leciało cały czas 'Crazy=Genius' więc stwierdziłam że nie wysiąde tylko z nimi pojadę ;-;
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:11
@Lizbett570: też bym nie wysiadł a nawet z chęcią wsiadł
Odpisz
7 kwietnia 2018, 10:08
Śniło mi się że spotkałam Boga, poprosiłam go żeby pracować w fajnej pracy IT, dostałam niebieskiego żółwia że szkła i odkryłam że 4 babcie są przemytnikami cracku... a to wszystko w jedną noc
Odpisz
7 kwietnia 2018, 09:02
A po 2 minutach go zapominasz
Odpisz
4 kwietnia 2018, 22:00
Za każdym razem, kiedy śni mi się mój crush :(
Odpisz
4 kwietnia 2018, 15:04
Pamiętam jak śniło mi się, że byłam w trwałym i udanym związku z osobą o podobnych zainteresowaniach i humorze. Czemu to musiał być sen?
Odpisz
4 kwietnia 2018, 15:22
@KawaiiNekoCiaa: mam dwie znajome, jedna na Śląsku, druga pod Warszawą. Obydiwe lubio memy (quality memy, a nie "łókasz to nie imie"), czarny humor, normalną muzykę, gry komputerowe, i ogólnie mogę z każdą pisać godzinami. Ale żeby nie było za pięknie to mieszkam burwa w danii. Życie życie ty ch*ju
Odpisz
4 kwietnia 2018, 15:24
@kasjan132pl: Cóż.. Sporo dziewczyn (nawet i tu na jeja) jest takich, które lubią "prawdziwe" memy. Ale no, współczuję sytuacji. Mój problem jest taki, że trafiam na niewłaściwe osoby i moje związki bywają toksyczne, więc muszę wszystko kończyć.
Odpisz
4 kwietnia 2018, 17:46
@KawaiiNekoCiaa: u can still keep ur life
Odpisz
Edytowano - 4 kwietnia 2018, 17:02
Śniło mi się że nie byłem przegrywem i znalazłem dziewczynę. Potem mama mnie popsikała wodą bo był śmigus i się obudziłem:c
Odpisz
4 kwietnia 2018, 14:53
Najgorzej
Odpisz