Niestety to bili kiedy w drodze do szkoly chcesz posluchac muzyki a masz blisko i nagle wyciagasz sluchawki. mina bezcenna a droga nudna i niestety trzeba pobawic sie znowu sluchawkami. koszmar z codziennego zycia.
Czasem zdarza mi się położyć gdzieś słuchawki. Czasem obok leży nić czy inna włóczka. Oczywiście gdy po dwóch minutach wracam do pokoju do rozplątania są nie tylko słuchawki, ale też nitka, którą przed chwilą zaszywałam dziurę w spodniach. No jak?
Komentarze
Odśwież11 marca 2018, 11:21
ja tak zawsze mam :/
Odpisz
10 marca 2018, 15:31
Polecam prostą i w miarę oszczędną metodę, na trzymanie ich w pudełku na wykałaczki.
#lifehacks
Odpisz
10 marca 2018, 14:23
Niestety to bili kiedy w drodze do szkoly chcesz posluchac muzyki a masz blisko i nagle wyciagasz sluchawki. mina bezcenna a droga nudna i niestety trzeba pobawic sie znowu sluchawkami. koszmar z codziennego zycia.
Odpisz
10 marca 2018, 13:10
Czasem zdarza mi się położyć gdzieś słuchawki. Czasem obok leży nić czy inna włóczka. Oczywiście gdy po dwóch minutach wracam do pokoju do rozplątania są nie tylko słuchawki, ale też nitka, którą przed chwilą zaszywałam dziurę w spodniach. No jak?
Odpisz
8 marca 2018, 18:58
Słuchawki gorsze.
Odpisz
8 marca 2018, 16:16
Kiedy chcesz posłuchać muzyki, wyjmujesz słuchawki, a one są oczywiście zaplątane, więc dobie darujesz.
Odpisz
8 marca 2018, 16:07
i mniej więcej tyle samo trwa ich rozplątanie
Odpisz