To teraz mi wyjaśnijcie, w jaki niby sposób USA mogłoby zakończyć głód i ubóstwo na świecie.
Nawet najtańszy sposób, czyli zabicie wszystkich głodnych i ubogich, kosztowałby ich znacznie więcej.
Likwidacja podatku dochodowego to, oczywiście, krok w bardzo dobrym kierunku, ale głupotą jest twierdzenie, że to całkowicie zlikwiduje ubóstwo i głód.
@Mijak: W samym USA rocznie wyrzucane jest 60 000 000 ton żywności. Z możliwościami finansowymi i politycznymi jakie mają Stany, mogliby sporo zdziałać gdyby tylko chcieli, zamiast tego wpieprzają się w każdą wojnę i sami wywołują konflikty, co kosztuje dużo pieniędzy, ale również dużo żyć.
@xXkuba22Xx: Przetransportowanie tej nadmiarowej żywności do krajów trzeciego świata, w taki sposób, żeby nadal była jadalna, kosztowałoby znacznie więcej, niż wyprodukowanie jej.
@Mijak: To i tak nic w porównaniu do nakładów finansowych na wojsko i prowadzenie wojen. Stany to największa potęga militarna na świecie, pieniądze wydawane na zbrojenia są niewyobrażalne. Wystarczy je ograniczyć. USA, jak i wszystkie państwa zachodniego kręgu kulturowego mogłyby zrobić dużo w kierunku poprawienia sytuacji ubóstwa i głodu na świecie, ale 1. każdy pilnuje swojego interesu. 2. każdy chce się wzbogacić.
@xXkuba22Xx: Nawet jeżeli by Ameryka dała całe niezagospodarowane jedzenie do Afryki to i tak zwiększyło by to problem głodu, gdyż jednym z powodów dlaczego Afryka nie jest jak Chiny względem ludności to właśnie brak jedzenia. W kraju rozwijającym się liczba dzieci jest kluczowa w przetrwaniu, "darmowi robotnicy" mogą pracować na farmie i opiekować się na starość a im więcej ich jest tym większy prestiż później ma rodzina gdy dorosną, dając Afryce jedzenie przekładamy problem na później to co jest ważne to zmiana mentalna rdzennych mieszkańców i poprawa sytuacji gospodarczej co jest trudne w kształtującej się w Afryce pełnej konfliktów politycznych.
@Tytanus: Nie napiszę, że się z tobą nie zgodzę, bo możesz mieć rację, ale to są tylko przewidywania. Zrozumiałem z twojej wypowiedzi, że gdyby dawać ludności Afrykańskiej jedzenie, to mieliby więcej dzieci, a co za tym idzie jedzenia nie wystarczałoby dla wszystkich. Ale może też być tak, że nie będą mieli więcej dzieci, bo i tak ich rodziny są wielodzietne i po prostu więcej im nie potrzeba, a do tego mniej dzieci będzie umierać z głodu, tym bardziej nie będą mieli potrzeby się bardziej rozmnażać. Ale zamiast transportować pożywienie, można zainwestować w coś w rodzaju wielkich studni w suchych rejonach i stworzyć kanały irygacyjne, i pola uprawne.
@xXkuba22Xx: Ważne jest rozsądne pomaganie, dobrym przykładem jest Izrael czy Kurdystan oba te kraje zależne od Stanów Zjednoczonych, przez pomoc im zagrożenie w rejonie wzrosło doprowadzając do liczny śmierci i tragedii (Izrael-Arabowie)(Kurdystan-Turcja/Syria). Oczywistym jest że wiele miejsc potrzebuje pomocy i same udzielanie pomocy nie jest złe tylko jak to w świecie bywa "piekło usiane jest dobrymi zamiarami", co do budowania lepszych warunków W Afryce zgadzam się z zupełnością tylko i to musi być przemyślane, w Państwach kolonialnych częste było faworyzowanie jednej grupy etnicznej nad drugiej, byli oni faworyzowani przez przywileje i lepsze warunki do życia to doprowadziło jednak do niezadowolenia drugiej grupy która po kolonializmie rozpoczęła wojnę domową możesz o tym poczytać na wikipedii pod Wojna domowa w Rwandzie. Chodzi mi o to że jeśli pomożesz jednym to inni będą wkurzeni o to że im nie pomogłeś, musisz więc pomagać wszystkim pomału co dużo kosztuje i nie ma się pewności co z tego wyrośnie.
@Tytanus: Jedną z największych przyczyn prawie wszystkich konfliktów i wojen (u boku pieniędzy i władzy) są różnice, jakiekolwiek: religijne, etniczne, językowe. To nie przez samą pomoc ale właśnie przez różnice między ludźmi, a dokładniej przez nierówne traktowanie różnych grup rozpoczynają się konflikty, tak jak napisałeś. Wiadomo, że jeśli w obrębie jednego państwa USA udzielą pomocy tylko Chrześcijanom, a muzułmanom już nie, to nie będzie to miało dobrych skutków, i samo w sobie nie jest dobre, bo to po prostu zwykła dyskryminacja. Ale nie widzę nic złego w tym, żeby udzielić pomocy na przykład jednemu lub kilku najbiedniejszym państwom. Moim zdaniem takie udzielanie pomocy nie stanowi zagrożenia.
@Mijak: przed chwilą narzekałeś, że gdy rząd decyduje co ma zrobić z pieniędzmi podatników (wydać je na pomoc w biednych krajach) to jest źle, bo to jest zmuszanie ludzi do pomocy. Nie lepiej żeby ludzie sami o tym decydowali? W Demokracji nikt nikogo nie okrada. Demokracja jest najlepszym rozwiązaniem, bo zawsze lepiej by dana decyzja podobała się większości niż mniejszości. nawet jeśli to będzie tylko 1% przewagi. Możesz rozwinąć swoją tezę.
@xXkuba22Xx: W demokracji większość ludzi decyduje, co zrobić z pieniędzmi wszystkich.
A nawet nie większość, bo jeśli jest na przykład pięć różnych grup, to może się okazać, że ta mająca 30% poparcia będzie największa.
Ale nawet gdyby to była większość, to nie powinna decydować o tym, na co przeznaczać pieniądze wszystkich. Każdy powinien dysponować swoimi pieniędzmi, a budżet państwowy powinien być zredukowany do niezbędnego minimum.
@Mijak: lepiej, żeby jak najwięcej ludzi było zadowolonych i żeby oni decydowali, niż kilka osób z rządu, wbrew woli ludu. Wolny rynek to też jest jakieś rozwiązanie, ale on może prowadzić do wyzysku i zwiększenia różnic w zamożności społeczeństwa.
2 tryliony? Nawet nie ma tylu pieniędzy na świecie. Co za debil to tłumaczył, trillion z angielskiego oznacza bilion, tak samo jak billion oznacza miliard.
@EpicArcher: Patrząc po mnie, niebieskiej bym nie brał, bo bym nie potrzebował, zielona by się przydała, ale będę mógł to osiągnąć z pomocą innej tabletki i mieć 2 korzyści, fioletowej nie odważyłbym się wziąć, zostaje żółta
Przecież oni nie spalili tych pieniędzy, poszły w amerykańską gospodarkę i po jakimś czasie wrócą do budżetu. Natomiast pokonywanie głodu na świecie i ubóstwa kosztowałoby więcej niż kilka marnych trylionów.
Komentarze
Odśwież25 kwietnia 2018, 18:01
jakie ku*wa 2 tryliony 1/5
Odpisz
28 lutego 2018, 09:52
To teraz mi wyjaśnijcie, w jaki niby sposób USA mogłoby zakończyć głód i ubóstwo na świecie.
Nawet najtańszy sposób, czyli zabicie wszystkich głodnych i ubogich, kosztowałby ich znacznie więcej.
Odpisz
28 lutego 2018, 09:56
@Mijak: Najtańszy sposób, to likwidacja podatku dochodowego.
Odpisz
28 lutego 2018, 10:01
Likwidacja podatku dochodowego to, oczywiście, krok w bardzo dobrym kierunku, ale głupotą jest twierdzenie, że to całkowicie zlikwiduje ubóstwo i głód.
Odpisz
28 lutego 2018, 10:04
@Mijak: niech głodni zjedzą bezrobotnych
Odpisz
28 lutego 2018, 10:26
@EmielRegis: Najlepsze rozwiązanie
Odpisz
4 marca 2018, 19:22
@Mijak: W samym USA rocznie wyrzucane jest 60 000 000 ton żywności. Z możliwościami finansowymi i politycznymi jakie mają Stany, mogliby sporo zdziałać gdyby tylko chcieli, zamiast tego wpieprzają się w każdą wojnę i sami wywołują konflikty, co kosztuje dużo pieniędzy, ale również dużo żyć.
Odpisz
4 marca 2018, 19:23
@xXkuba22Xx: Przetransportowanie tej nadmiarowej żywności do krajów trzeciego świata, w taki sposób, żeby nadal była jadalna, kosztowałoby znacznie więcej, niż wyprodukowanie jej.
Odpisz
4 marca 2018, 19:31
@Mijak: To i tak nic w porównaniu do nakładów finansowych na wojsko i prowadzenie wojen. Stany to największa potęga militarna na świecie, pieniądze wydawane na zbrojenia są niewyobrażalne. Wystarczy je ograniczyć. USA, jak i wszystkie państwa zachodniego kręgu kulturowego mogłyby zrobić dużo w kierunku poprawienia sytuacji ubóstwa i głodu na świecie, ale 1. każdy pilnuje swojego interesu. 2. każdy chce się wzbogacić.
Odpisz
4 marca 2018, 19:34
@xXkuba22Xx: No właśnie, każdy pilnuje własnego interesu. I tak powinno być.
Odpisz
4 marca 2018, 19:35
@xXkuba22Xx: Nawet jeżeli by Ameryka dała całe niezagospodarowane jedzenie do Afryki to i tak zwiększyło by to problem głodu, gdyż jednym z powodów dlaczego Afryka nie jest jak Chiny względem ludności to właśnie brak jedzenia. W kraju rozwijającym się liczba dzieci jest kluczowa w przetrwaniu, "darmowi robotnicy" mogą pracować na farmie i opiekować się na starość a im więcej ich jest tym większy prestiż później ma rodzina gdy dorosną, dając Afryce jedzenie przekładamy problem na później to co jest ważne to zmiana mentalna rdzennych mieszkańców i poprawa sytuacji gospodarczej co jest trudne w kształtującej się w Afryce pełnej konfliktów politycznych.
Odpisz
4 marca 2018, 19:44
@Mijak: czyli uważasz, że pomaganie innym jest złe?
Odpisz
4 marca 2018, 19:53
@Tytanus: Nie napiszę, że się z tobą nie zgodzę, bo możesz mieć rację, ale to są tylko przewidywania. Zrozumiałem z twojej wypowiedzi, że gdyby dawać ludności Afrykańskiej jedzenie, to mieliby więcej dzieci, a co za tym idzie jedzenia nie wystarczałoby dla wszystkich. Ale może też być tak, że nie będą mieli więcej dzieci, bo i tak ich rodziny są wielodzietne i po prostu więcej im nie potrzeba, a do tego mniej dzieci będzie umierać z głodu, tym bardziej nie będą mieli potrzeby się bardziej rozmnażać. Ale zamiast transportować pożywienie, można zainwestować w coś w rodzaju wielkich studni w suchych rejonach i stworzyć kanały irygacyjne, i pola uprawne.
Odpisz
4 marca 2018, 20:08
@xXkuba22Xx: Pomaganie innym samo w sobie jest dobre.
Ale gdy władze państwa przeznaczają publiczne środki na pomoc innym krajom, to już jest złe.
A to dlatego, że państwo nie ma własnych pieniędzy, a tylko to, co siłą odbierze swoim obywatelom w podatkach.
Pomaganie innym z własnej woli jest dobre, ale zmuszanie kogoś do tego siłą jest już złe.
Odpisz
4 marca 2018, 20:11
@Mijak: najlepszym rozwiązaniem na to jest demokracja...
Odpisz
4 marca 2018, 20:25
@xXkuba22Xx: Ważne jest rozsądne pomaganie, dobrym przykładem jest Izrael czy Kurdystan oba te kraje zależne od Stanów Zjednoczonych, przez pomoc im zagrożenie w rejonie wzrosło doprowadzając do liczny śmierci i tragedii (Izrael-Arabowie)(Kurdystan-Turcja/Syria). Oczywistym jest że wiele miejsc potrzebuje pomocy i same udzielanie pomocy nie jest złe tylko jak to w świecie bywa "piekło usiane jest dobrymi zamiarami", co do budowania lepszych warunków W Afryce zgadzam się z zupełnością tylko i to musi być przemyślane, w Państwach kolonialnych częste było faworyzowanie jednej grupy etnicznej nad drugiej, byli oni faworyzowani przez przywileje i lepsze warunki do życia to doprowadziło jednak do niezadowolenia drugiej grupy która po kolonializmie rozpoczęła wojnę domową możesz o tym poczytać na wikipedii pod Wojna domowa w Rwandzie. Chodzi mi o to że jeśli pomożesz jednym to inni będą wkurzeni o to że im nie pomogłeś, musisz więc pomagać wszystkim pomału co dużo kosztuje i nie ma się pewności co z tego wyrośnie.
Odpisz
Edytowano - 4 marca 2018, 21:01
@Tytanus: Jedną z największych przyczyn prawie wszystkich konfliktów i wojen (u boku pieniędzy i władzy) są różnice, jakiekolwiek: religijne, etniczne, językowe. To nie przez samą pomoc ale właśnie przez różnice między ludźmi, a dokładniej przez nierówne traktowanie różnych grup rozpoczynają się konflikty, tak jak napisałeś. Wiadomo, że jeśli w obrębie jednego państwa USA udzielą pomocy tylko Chrześcijanom, a muzułmanom już nie, to nie będzie to miało dobrych skutków, i samo w sobie nie jest dobre, bo to po prostu zwykła dyskryminacja. Ale nie widzę nic złego w tym, żeby udzielić pomocy na przykład jednemu lub kilku najbiedniejszym państwom. Moim zdaniem takie udzielanie pomocy nie stanowi zagrożenia.
Odpisz
4 marca 2018, 22:40
@xXkuba22Xx: Demokracja to beznadziejne rozwiązanie. Prowadzi do tego, że najliczniejsza grupa okrada całą resztę.
Odpisz
4 marca 2018, 23:23
@Mijak: przed chwilą narzekałeś, że gdy rząd decyduje co ma zrobić z pieniędzmi podatników (wydać je na pomoc w biednych krajach) to jest źle, bo to jest zmuszanie ludzi do pomocy. Nie lepiej żeby ludzie sami o tym decydowali? W Demokracji nikt nikogo nie okrada. Demokracja jest najlepszym rozwiązaniem, bo zawsze lepiej by dana decyzja podobała się większości niż mniejszości. nawet jeśli to będzie tylko 1% przewagi. Możesz rozwinąć swoją tezę.
Odpisz
4 marca 2018, 23:52
@xXkuba22Xx: W demokracji większość ludzi decyduje, co zrobić z pieniędzmi wszystkich.
A nawet nie większość, bo jeśli jest na przykład pięć różnych grup, to może się okazać, że ta mająca 30% poparcia będzie największa.
Ale nawet gdyby to była większość, to nie powinna decydować o tym, na co przeznaczać pieniądze wszystkich. Każdy powinien dysponować swoimi pieniędzmi, a budżet państwowy powinien być zredukowany do niezbędnego minimum.
Odpisz
5 marca 2018, 19:01
@Mijak: lepiej, żeby jak najwięcej ludzi było zadowolonych i żeby oni decydowali, niż kilka osób z rządu, wbrew woli ludu. Wolny rynek to też jest jakieś rozwiązanie, ale on może prowadzić do wyzysku i zwiększenia różnic w zamożności społeczeństwa.
Odpisz
4 marca 2018, 19:43
2 tryliony? Nawet nie ma tylu pieniędzy na świecie. Co za debil to tłumaczył, trillion z angielskiego oznacza bilion, tak samo jak billion oznacza miliard.
Odpisz
28 lutego 2018, 13:44
Odpisz
28 lutego 2018, 20:28
@EpicArcher: Patrząc po mnie, niebieskiej bym nie brał, bo bym nie potrzebował, zielona by się przydała, ale będę mógł to osiągnąć z pomocą innej tabletki i mieć 2 korzyści, fioletowej nie odważyłbym się wziąć, zostaje żółta
Odpisz
28 lutego 2018, 12:51
jak skończy się ubóstwo to tez głód
Odpisz
28 lutego 2018, 11:55
xD
Zapewne tym hajsem zakończenie biedy miałoby wyglądać: "Daj każdemu trochę to będzie git!". Mniejsza, że nie będzie...
Odpisz
28 lutego 2018, 10:33
zakończ ubóstwo to i jedzenie kupią xD
Odpisz
4 marca 2018, 19:06
Odpisz
28 lutego 2018, 09:46
Murica fuck yeah!
Odpisz
28 lutego 2018, 08:59
Przecież oni nie spalili tych pieniędzy, poszły w amerykańską gospodarkę i po jakimś czasie wrócą do budżetu. Natomiast pokonywanie głodu na świecie i ubóstwa kosztowałoby więcej niż kilka marnych trylionów.
Odpisz
28 lutego 2018, 08:56
ludzkość, tego nie zrozumiesz
Odpisz
28 lutego 2018, 08:55
Trzecia opcja ma szansę się zwrócić, przemysł zbrojeniowy i banki jeszcze na tym zarobią
Odpisz