Top 10 postaci anime z tragiczną przeszłością

Balunio...
przypomniała mi się pewna historia godna Dundersztyca...
w czwartej klasie mieliśmy takiego Krzyśka.
No i pewnego dnia gimnazjaliści mieli coś w rodzaju balu na zakończenie roku,
czy coś w tym rodzaju.
Po całej szkole walały się samotne balony.
A Krzysia zainteresował szczególnie balon koloru zielonego.
Był wtedy młody i głupi,
dlatego od razu mocno przywiązał się do ów balona,
którego nazwał na cześć popularnej wówczas bajki "Fineasz i Ferb" -
Balunio.
Narysował na nim twarz
markerem
i łaził z nim po całej szkole.
Niestety Balunio nie przetrwał nawet jednego dnia.
Akcja rozpoczęła się dopiero na przyrodzie.
Krzyś skupiał się na Baluniu,
a nie na nauce.
"Krzysiu, nie baw się tym balonem, bo ci go przebiję!" - upominała go pani od przyrody.
"Nie! To mój Balunio!" - upierał się Krzysztof i nadal bawił się balonem.
"Krzysiu, przebij ten balon"
Na to Christopher wpadł w rozpacz.
Płakał rzewnie i wydzierał się na pół szkoły
"NIEEE! PANI NIE MA SERCA!!! PANI JEST OKRUTNA!!!'
Na przerwie niejaki Kuba w służbie nauczycielki dorwał Krzysia
Razem z Baluniem.
Przebił go.
Na to Krzyś rzucił się na ziemię i skręcały mu się z wnętrzności z rozpaczy.
Po tym incydencie, Krzyś już nie wrócił do szkoły.
Przyszedł dopiero po dwóch tygodniach, cały ubrany
Na czarno
Na pogrzeb
R.I.P Balunio
Na zawsze w naszych sercach

Ten odcinek wycisnął że mnie łzy

Balunio zawsze mnie przerażał -.-

Dundersztyc:A wszystko zaczeło się tego pechwego dnia, żadne z rodziców nie przyszło na mój poród

Ta scena zawsze mnie dobija XD

Kurde miałem dodać prawie takie same (Ale i tak śmiechłem)

*śpiewa* Dundersztyc trzyma wiaderko!

Top 10 Anime *cokolwiek*

Profit

Czas na retrospekcję

Który to odc?

Nigdy nie lubiłem Fineasza i Ferba :/

*pisze w comic sans* tylko nie balunio!

Jak on się nazywał, chyba Balonio?

Baluniuuuuu...

"A wszystko zaczęło się już w dniu, w którym się urodziłem. Moich rodziców gdzieś wtedy wywiało."

BALUNIU NIEEEE