na obozie żeglarskim zaczęło mi się śnić ze płynę sobie z moją wahtą i niezle fale są a ja jestem przy sterze i dre mordę że DO ZWROTU PRZEZ SZTAG i jeb ręka którą trzymałam ster gwałtownie w bok
następnego dnia rano dziewczyny z którymi dzielilam namiot stwierdziły że w nocy przez sen darlam jak głupia komendy i że koleżankę obok jebłam z pięści w brzuch ehhhhh
@LukeSkywalkerrr: o nie przypombiales mi jak na tym obozie wiala czwórka w porywach do piątki a my Se plynelismy na drugi koniec jeziora do sklepu xd mój ziomek z innej wahty tak sterował omegą że maszt był z metr nad powierzchnią wody ale cudem się nie wyje**l xd
@sabrinaivanienko: teoria poszła dobrze, 7 błędów XD (z czego jeden przez ojca, zaznaczyłem że był to cumulonimbus, a on mi powiedział że to cumulus, a to był cumulonimbus kur*a mać)
praktyka była jakąś porażką, ciągle wałkowaliśmy wszystkie manewry a ostatecznie kazali nam zrobić tylko po jednym zwrocie przez sztaga i rufę XD
a drugiej grupie z młodzieżą (ja byłem z kolegami po czterdziestce bo nie lubię mojego kochanego rocznika gimbusów)
nic nie kazal robić tylko samemu wszystko zrobił XDDD
@sabrinaivanienko: ja chyba pojadę na jakiś obóz, bo to co zdawałem to były same lekcje. W "prawdziwej" praktyce raczej nic nie potrafię, a chciałbym się w to pobawić, podoba mi się żeglowanie.
A Tobie życzę powodzenia! Rozwal ten egzamin, pokaż im jak stajesz w dryf XD (co)
Tak btw to kocham słowo "nei", masz moje błogosławieństwo.
śniło mi się, że jechałam na wycieczkę i wsiadaliśmy do auta. Tata powiedział żebym się posunęła to on też wsiądzie. Tak się posunęłam, że spadłam z łóżka :D
Kiedy byłem mały i jeszcze dzieliłem pokój i łóżko z moim bratem, śniło mi się że musiałem zjeść cały stos ogromnego rozmiaru jedzenia aby kogoś tam uratować. Zaczęło się od kotleta wielkości trampoliny. Kiedy go ugryzłem nagle obudził mnie krzyk mojego brata: "AAAAAAAA AAAAAAĄAAAAAAA CO TY ROBISZ?!?!".
Tak. Ugryzłem go... i to dość obficie. Kurde. Poczułem się wtedy jak Alex z Madagaskaru.
Pamiętam jak może 2 lata temu w wakacje zadzwonił budzik, a ja wstałam i chciałam się ubrać. Byłam zbyt śpiąca aby ogarnąć, że jest ciemno i środek nocy, a kiedy wychodziłam z pokoju zatrzymała mnie mama pytając co ja robię.
Powiedziała mi, że jest 1 w nocy a ja zrozumiałam, że budzik mi się przyśnił i przez niego obudziłam.
Gdyby mama wtedy spała, pewnie ubrałabym się i wyszła do szkoły.
Mi się natomiast śniło, jakieś 3 lata temu, że latałem po niebie, wylatywałem poza atmosferę, do kosmosu, byłem na Marsie i w innej galaktyce. A potem się obudziłem, spojrzałem za okno i powiedziałem:
- Ku*wa, ale to był zajebisty sen.
Ja raz wstałam do szkoły, zjadłam śniadanie ubrałam się i już miałam wyjść z domu, ale spojrzałam na zegarek a tam 2 w nocy. Tak to jest kiedy zmęczona ustawiasz budzik na 2 a nie na 5.
Mi się ostatnio śniło, że byłem w szkole i koleżanka nie znała odpowiedzi na pytanie, a ja znałem i tak się zdenerwowałem, że mnie pani nie wybrała, że obudziłem się trzymając rękę do góry.
kiedyś (a właściwie niedawno) jak miałem ~6 lat przyśniło mi się, jak byłem w królewskim zamku i żołnierze kazali mi iść po chleb do biedronki. A jak śnią mi się o wiele ciekawsze *tu wstaw lenny'ego 8)* sny, to bardzo szybko zapominam o nich :c
Jak miałem chyba 7 lat to była osiedlowa wojna chłopcy na dziewczyny. I jak pewnego dnia sie obudziłem dowiedziałem się od ojca że napi**dalałem poduszką mamę mówiąc ,,zabić dziewczyny"
Komentarze
Odśwież29 stycznia 2018, 10:18
na obozie żeglarskim zaczęło mi się śnić ze płynę sobie z moją wahtą i niezle fale są a ja jestem przy sterze i dre mordę że DO ZWROTU PRZEZ SZTAG i jeb ręka którą trzymałam ster gwałtownie w bok
następnego dnia rano dziewczyny z którymi dzielilam namiot stwierdziły że w nocy przez sen darlam jak głupia komendy i że koleżankę obok jebłam z pięści w brzuch ehhhhh
Odpisz
30 stycznia 2018, 10:37
@sabrinaivanienko: Dobrze, że nie robiłaś zwrotu przez rufę xD
Odpisz
30 stycznia 2018, 13:06
@LukeSkywalkerrr: o ku*wa masz rację XDD
Odpisz
30 stycznia 2018, 15:33
@LukeSkywalkerrr: A co to
Odpisz
30 stycznia 2018, 16:03
no jak ci wieje baksztag w prawy posladek i się chcesz przekręcić by ci wiało w lewy
Odpisz
30 stycznia 2018, 16:32
@LukeSkywalkerrr: o nie przypombiales mi jak na tym obozie wiala czwórka w porywach do piątki a my Se plynelismy na drugi koniec jeziora do sklepu xd mój ziomek z innej wahty tak sterował omegą że maszt był z metr nad powierzchnią wody ale cudem się nie wyje**l xd
do tej pory nikt nie wie jak to odje**l
Odpisz
30 stycznia 2018, 17:33
@sabrinaivanienko: omega życiem XD a patent masz?
Odpisz
30 stycznia 2018, 20:50
@LukeSkywalkerrr: nie zdałam praktycznego przez drastyczna zmianę pogody ale niezbyt wiele mi brakowało, a ty?
Odpisz
Edytowano - 30 stycznia 2018, 22:08
@sabrinaivanienko: teoria poszła dobrze, 7 błędów XD (z czego jeden przez ojca, zaznaczyłem że był to cumulonimbus, a on mi powiedział że to cumulus, a to był cumulonimbus kur*a mać)
praktyka była jakąś porażką, ciągle wałkowaliśmy wszystkie manewry a ostatecznie kazali nam zrobić tylko po jednym zwrocie przez sztaga i rufę XD
a drugiej grupie z młodzieżą (ja byłem z kolegami po czterdziestce bo nie lubię mojego kochanego rocznika gimbusów)
nic nie kazal robić tylko samemu wszystko zrobił XDDD
Odpisz
31 stycznia 2018, 07:01
@LukeSkywalkerrr: o neeei XDDDD spróbuję w te wakacje znowu się podszkolić i znowu podejść do egzaminu
Odpisz
31 stycznia 2018, 12:36
@sabrinaivanienko: ja chyba pojadę na jakiś obóz, bo to co zdawałem to były same lekcje. W "prawdziwej" praktyce raczej nic nie potrafię, a chciałbym się w to pobawić, podoba mi się żeglowanie.
A Tobie życzę powodzenia! Rozwal ten egzamin, pokaż im jak stajesz w dryf XD (co)
Tak btw to kocham słowo "nei", masz moje błogosławieństwo.
Odpisz
31 stycznia 2018, 14:26
@LukeSkywalkerrr: Jedi mnie błogosławi, bd tw padawanem XDDDD
a jeśli szukasz dobrego obozu żeglarskiego to polecam Slesin, może się spotkamy :D
Odpisz
31 stycznia 2018, 20:14
@sabrinaivanienko: nie wiem sam, na pewno nie zapomnę o tym pomyśle C:
Odpisz
27 maja 2018, 13:21
@LukeSkywalkerrr: pamiętasz?
Odpisz
17 lipca 2018, 16:25
@LazyBone: zapomniałem.
Odpisz
12 września 2018, 15:32
@LukeSkywalkerrr: hej zdałam w tym roku OwO
Odpisz
18 lipca 2021, 23:19
@sabrinaivanienko: przykro jego profil już umarł
Odpisz
11 listopada 2018, 15:33
A mi się śniło, że się zrzygałam a jak się obudziłam to okazało się, że się naprawdę zrzygałam.
Odpisz
22 czerwca 2018, 00:13
śniło mi się, że jechałam na wycieczkę i wsiadaliśmy do auta. Tata powiedział żebym się posunęła to on też wsiądzie. Tak się posunęłam, że spadłam z łóżka :D
Odpisz
30 stycznia 2018, 23:14
LOL
Odpisz
30 stycznia 2018, 16:23
Kiedy byłem mały i jeszcze dzieliłem pokój i łóżko z moim bratem, śniło mi się że musiałem zjeść cały stos ogromnego rozmiaru jedzenia aby kogoś tam uratować. Zaczęło się od kotleta wielkości trampoliny. Kiedy go ugryzłem nagle obudził mnie krzyk mojego brata: "AAAAAAAA AAAAAAĄAAAAAAA CO TY ROBISZ?!?!".
Tak. Ugryzłem go... i to dość obficie. Kurde. Poczułem się wtedy jak Alex z Madagaskaru.
Odpisz
30 stycznia 2018, 20:57
@BencV: SPALES Z BRATEM XD
Odpisz
30 stycznia 2018, 20:58
@AmericanBall: kazi kazi RODZTWO
Odpisz
29 stycznia 2018, 08:37
Pamiętam jak może 2 lata temu w wakacje zadzwonił budzik, a ja wstałam i chciałam się ubrać. Byłam zbyt śpiąca aby ogarnąć, że jest ciemno i środek nocy, a kiedy wychodziłam z pokoju zatrzymała mnie mama pytając co ja robię.
Powiedziała mi, że jest 1 w nocy a ja zrozumiałam, że budzik mi się przyśnił i przez niego obudziłam.
Gdyby mama wtedy spała, pewnie ubrałabym się i wyszła do szkoły.
Odpisz
Edytowano - 30 stycznia 2018, 15:36
@wiki9595: W wakacje? Budzik?
Odpisz
30 stycznia 2018, 15:37
może pierwszy dzień wakacji?
Odpisz
30 stycznia 2018, 18:17
No właśnie, w wakacje.
Tak jakoś w środku, ale co poradzić, sny prawie nigdy nie są logiczne.
Odpisz
Edytowano - 30 stycznia 2018, 17:42
Mi się natomiast śniło, jakieś 3 lata temu, że latałem po niebie, wylatywałem poza atmosferę, do kosmosu, byłem na Marsie i w innej galaktyce. A potem się obudziłem, spojrzałem za okno i powiedziałem:
- Ku*wa, ale to był zajebisty sen.
Odpisz
Edytowano - 30 stycznia 2018, 15:49
r*chaliście kiedyś grubą babcie w snach? nie polecam
Odpisz
29 stycznia 2018, 07:54
Ja raz wstałam do szkoły, zjadłam śniadanie ubrałam się i już miałam wyjść z domu, ale spojrzałam na zegarek a tam 2 w nocy. Tak to jest kiedy zmęczona ustawiasz budzik na 2 a nie na 5.
Odpisz
29 stycznia 2018, 08:01
@xmrocznax: na którą Łazisz do szkoły że wstajesz o 5?
Odpisz
29 stycznia 2018, 08:11
@xmrocznax: Ja tam kiedyś wstałem do szkoły o 7:00. Już wszystko zrobiłem i miałem wychodzić, A tu nagle okazało się, że to 7 wieczorem
Odpisz
29 stycznia 2018, 08:33
@Piotro165: Na 7:45, ale jadę prawie godzinę pociągiem.
Odpisz
29 stycznia 2018, 10:14
@xmrocznax: ja bym najwcześniej o 6 wstawał
Odpisz
30 stycznia 2018, 15:35
@Piotro165: No to akutat nie jest nic niezwykłego
Odpisz
30 stycznia 2018, 15:30
Mi się ostatnio śniło, że byłem w szkole i koleżanka nie znała odpowiedzi na pytanie, a ja znałem i tak się zdenerwowałem, że mnie pani nie wybrała, że obudziłem się trzymając rękę do góry.
Odpisz
30 stycznia 2018, 10:41
kiedyś (a właściwie niedawno) jak miałem ~6 lat przyśniło mi się, jak byłem w królewskim zamku i żołnierze kazali mi iść po chleb do biedronki. A jak śnią mi się o wiele ciekawsze *tu wstaw lenny'ego 8)* sny, to bardzo szybko zapominam o nich :c
Odpisz
30 stycznia 2018, 11:38
@LukeSkywalkerrr: każdy tak ma :c
Odpisz
30 stycznia 2018, 11:59
@LukeSkywalkerrr: Well ja mam więcej szczęścia
Szkoda ze czuje się jak rękę
Odpisz
30 stycznia 2018, 10:18
Jak miałem chyba 7 lat to była osiedlowa wojna chłopcy na dziewczyny. I jak pewnego dnia sie obudziłem dowiedziałem się od ojca że napi**dalałem poduszką mamę mówiąc ,,zabić dziewczyny"
Odpisz
29 stycznia 2018, 07:31
Realistyczne
Odpisz