Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Cienias
Kocham takie easter eggi
Ucz się ucz, wiedza do potęgi klucz
Serio, kto im to przedłużył na tyle sezonów?
Szczek szczek
Do niektórych trzeba stosować prosty przekaz
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież24 lipca 2018, 12:02
No nii
Odpisz
24 lipca 2018, 14:31
@LostInSpace: .......................... albo się coś zbugowało, albo po prostu wątek usunięto....
Odpisz
24 lipca 2018, 14:37
@LostInSpace: Jeszcze istnieje możliwość, że profil pierwszego komentatora został usunięty, a wraz z nim cały wątek... I tak wszystko poszło w pi**u. Teraz nie wiem czy zaczynać od nowa czy nie.
Odpisz
24 lipca 2018, 15:19
@TrueStoryGuy: a nie pojawiło by się ,,Profil usunięty"? Możliwe że wątek usunięto celowo, bo nie miał nic wspólnego z obrazkiem.
Odpisz
Edytowano - 24 lipca 2018, 15:20
@LostInSpace: Widziałem opcję, że przy usuwaniu można usunąć również wszystkie swoje komentarze i wątki. Tak samo było z rekordem w dziale gier.
Odpisz
30 lipca 2018, 21:44
@TrueStoryGuy: Żyje
Odpisz
30 lipca 2018, 21:52
@ResiaPL: Czyli admin się popisał swoją władzą absolutną.
Odpisz
31 lipca 2018, 10:17
@TrueStoryGuy: Szkoda. Przynajmniej pamiętam że 6 stycznia będzie rocznica.
Odpisz
31 lipca 2018, 10:22
@ResiaPL: Dla mnie to byłaby. (")
Odpisz
16 grudnia 2018, 01:11
@ResiaPL: 6 stycznia. Już całkiem blisko.
Odpisz
16 grudnia 2018, 10:57
@LostInSpace: Dobrym pomysłem będzie ustawienie sobie przypomnienia.
Odpisz
Edytowano - 22 grudnia 2018, 13:25
@ResiaPL: Ja bym był za tym, by zrobić to jeszcze raz. Admin usuwa wątki z dużą ilością komentarzy, ale tylko te, które nie pasują dla niego. Według mnie jeśli usuwa jeden wątek to powinien, albo usunąć wszystkie, albo już żaden.
Odpisz
6 stycznia 2019, 15:19
@TrueStoryGuy: Dziś jest rocznica! 🎉
Odpisz
6 stycznia 2019, 15:50
@LostInSpace: 👏
Odpisz
13 stycznia 2019, 00:01
@ResiaPL: Kurczaki, chciałam napisać ,,odbjur 00:00", ale jest już za późno
Odpisz
14 stycznia 2019, 00:19
@ResiaPL: O nie, znowu północ przegapiona.
Odpisz
14 stycznia 2019, 10:09
@LostInSpace: nie chce mi się czekać 10:09 odbjur
Odpisz
14 stycznia 2019, 17:42
@LostInSpace: 17:42 odbjur
Odpisz
20 marca 2019, 20:51
@ResiaPL: 20:50 odbiór, baza zgłoś się. :::>>>>>>>>> podaję kod SDLK:?\\00102:.Ol.
Odpisz
21 marca 2019, 21:18
@TrueStoryGuy: 21:18 odbiór, trwa mecz Polska-Austria. Ocena sytuacji: nie jest źle, ale nieodpowiedni styl gry Polaków może doprowadzić do przegranej. Miejmy nadzieję, że jakoś to będzie. ... Bez odbioru.
Odpisz
21 marca 2019, 21:29
@TrueStoryGuy: 21:29 odbiór wciąż ktoś tu żyje
Odpisz
22 marca 2019, 12:05
@LostInSpace: 12:05 odbiór/ ano ja żyje, będę wieczorami pisał w większości. Bez odbioru do wieczoru.
Odpisz
22 marca 2019, 14:20
@TrueStoryGuy: 14:20 - ja będę dosyć rzadko pisać, jednakże dalej będę choć trochę aktywna w tym wątku
Odpisz
22 marca 2019, 14:23
@ResiaPL: 14:23 i wszyscy w komplecie
Odpisz
23 marca 2019, 09:37
@LostInSpace: 09:37 Odbiór. Wczoraj mnie coś zmrużyło i zasnąłem bez kłopotu żadnego. Teraz piszę, bo kontynuować temat chcę.
Odpisz
Edytowano - 23 marca 2019, 21:19
@TrueStoryGuy: 21:19 odbiór- Jak wam minęła sobota?
Odpisz
24 marca 2019, 10:36
@LostInSpace: odbiór 10:36 -Sobota minęła nawet spoko. Ja twa sobota minęła?
Odpisz
24 marca 2019, 10:52
@ResiaPL: odbiór 10:52- nawet dobrze.
Odpisz
Edytowano - 24 marca 2019, 14:25
@LostInSpace: 14:25 W weekendy się nie zmuszam żeby tu być, ale jak wpadnę to czemu, by nie i tu napisać. Szczerze Jeja<Życie.
Odpisz
24 marca 2019, 15:06
@TrueStoryGuy: 15:06 odbiór-Do czego tu się zmuszać?
Odpisz
24 marca 2019, 21:50
@LostInSpace: 21:50 Odbiór. Trzeba zrobić kolejny odbjur 007, więc w dni pracy dokładam tu komentarzy.
Odpisz
24 marca 2019, 22:34
@TrueStoryGuy: 22:34 odbiór- No i to ja rozumiem
Odpisz
24 marca 2019, 22:36
@LostInSpace: 22:36 Odbiór. Mecz poszedł jak po maśle... żart! To był ch*jowy mecz! Jedynie pod koniec im trochę lepiej poszło, ale powiem, że tym razem trochę byli bardziej asertywni.
Odpisz
24 marca 2019, 22:44
@TrueStoryGuy: 22:44 odbiór. Ja się coś nie mogę przekonać do oglądania meczy. To chyba nie dla mnie. Chociaż bitwy w hip-hopie lubię oglądać. Zwłaszcza na żywo.
Odpisz
25 marca 2019, 13:09
@LostInSpace: Odbiór 13:09 - Ja nie przepadam za oglądaniem meczy, jednak jak reprezentacja Polski gra to oglądam.
Odpisz
28 marca 2019, 12:35
@ResiaPL: 12:35 Odbiór. Troszkę mi się umarło, ale tylko na chwilę. Za tydzień wracam kompletnie... tak myślę.
Odpisz
29 marca 2019, 17:18
@TrueStoryGuy: 17:18 Odbiór. Dzisiejsze popołudnie zapowiada się niesamowicie tym bardziej, że takie nie będzie. Dzisiaj tylko czekać aż czas się skończy.
Odpisz
Edytowano - 29 marca 2019, 17:42
@TrueStoryGuy: 17:42 odbiór. A co dziś robisz?
Odpisz
Edytowano - 30 marca 2019, 11:14
@LostInSpace: 11:14 Odbiór. W tym problem, że nic.
Odpisz
31 marca 2019, 15:26
@TrueStoryGuy: 15:26 Obiór. Jutro szkoła... znów mi się nie chcę.
Odpisz
31 marca 2019, 15:38
@TrueStoryGuy: 15:38 odbiór. A komu by się chciało. Czerpmy więc radość z tych ostatnich niecałych 9 godzin niedzieli.
Odpisz
31 marca 2019, 19:30
@LostInSpace: 19:30 Odbiór. Łatwo powiedzieć! Mi ten czas spływa jak woda w biegu górnym rzeki.
Odpisz
31 marca 2019, 19:36
@TrueStoryGuy: 19:36 odbiór. To co ty takiego robisz, że na nic nie masz czasu? Chociaż mi też go brakuje.
Odpisz
31 marca 2019, 19:42
@LostInSpace: 19:42 Odbiór. Czas mam, ale leci tak szybko, że nie potrafię się zrelaksować. Chciałbym w jakiś sposób panować nad czasem, ale niestety nie mam jednego z kamieni nieskończoności (kamienia czasu), więc w tej chwili jest do dla mnie nie możliwe.
Odpisz
31 marca 2019, 20:00
@TrueStoryGuy: 20:00 odbiór. Dobrze by było panować nad czasem. Wysypiać się, zawsze wszystko umieć na test, czy wymyślać pociski podczas kłótni ;). Niestety nie jest nam to dane.
Odpisz
1 kwietnia 2019, 12:07
@LostInSpace: 12:07 Odbiór. Szczerze najbardziej to chciałbym mieć chęć. Z czasem nigdy nie mam problemu, zawsze wiem, która jest mniej więcej godzina bez patrzenia na zegar i zawsze dobrze go rozplanowuje, lecz nie potrafię go wykorzystać i w tym widzę największy mój problem, z którym będę się mierzył przez kilka następnych lat.
Odpisz
2 kwietnia 2019, 17:32
@TrueStoryGuy: 17:30 Odbiór. Próżność wysysa moją duszę, koniec ciągnie się latami, a wszystko biegnie ciągiem, lecz spóźnia się jak polska komunikacja publiczna. Brak już chwil, które można nazwać momentem, chwilą tzw. pocałunkiem życia. Wchodzi monotonia i czarny blask słońca oślepia dwoje oczu moich. Zamknąłem, więc oczy, wyobraziłem sobie i zapadłem w przestrzeń utęsknioną.
Odpisz
2 kwietnia 2019, 17:44
@TrueStoryGuy: 17:44 odbiór. Klasyczne pytanie ,,Co autor miał na myśli?"
Odpisz
3 kwietnia 2019, 16:02
@LostInSpace: 16:02 Odbiór. Autor ma na myśli swoją nieudolność, a raczej dokładnie brak szczęścia i powodzenia w wielu dziedzinach mimo wielu starań oraz (czasem) dobrych chęci. Czuję przez to pewną pustkę, bo prawie zawsze mi nic nie wychodzi i smutek, który wali w serce jak kamień w aluminium. Nie czułem od dawna satysfakcji jak i szczęścia czy inaczej to nazwać PRAWDZIWYM uśmiechem. Ogólnie jeśli widzisz, że rzadko coś ci wychodzi, a nawet przeciwnie wszystko się wali to ciężko żyć dobrze.
Odpisz
3 kwietnia 2019, 16:10
@TrueStoryGuy: 16:10 odbiór. Tworzysz ciekawe metafory. Myślałeś kiedyś nad tym?
Odpisz
Edytowano - 4 kwietnia 2019, 14:41
@LostInSpace: 14:41 Odbiór. Szczerze to nigdy, ale kiedy "myślę", bo szczerze powiem, że czasami mam objaw takiej "pustki myśleniowej" jakby moje myśli wsysała czarna dziura, to wtedy potrafię tworzyć nawet teksty filozoficzne lub złożone wiersze czy jakoś tak. Teraz mam jakiś wyłom w tej chwili i nie wiem nawet co dokładniej napisać, więc instynktownie piszę to co według mnie może być sensowne. Rozprawki oraz wypracowania to dla mnie pikuś, ale tylko kiedy się skupiam, a w szkole jest to dla mnie niemożliwe prawdopodobnie przez nauczycielski monolog i brak zachęcania do jakichkolwiek poczynań w tą stronę.
Odpisz
5 kwietnia 2019, 15:25
@TrueStoryGuy: 15:25 Odbiór. Widzę swoje oczy przez umysł mój, lecz spojrzeć nie mogę, bo boję się ich. Brak mi natchnienia, woli istnienia, chciałbym mieć marzenia, prawdziwe, nie do spełnienia. Tworzyć świat jaki jest, a palić śmierć, życia kres. Idę wgłąb siebie i widzę tylko kropkę, w której skrywam swoje światy ponad każde inne życie. Czas mnie zatrzymuje, daje mi poczekać, a ja nic nie czuję i chcę się pożegnać.
Odpisz
7 kwietnia 2019, 20:25
@TrueStoryGuy: 20:25 odbiór. Sorry, że mnie trochę nie było, ale nie robię nic specjalnie ciekawego, o czym możnaby pisać.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 21:29
@LostInSpace: 21:29 Odbiór. Ja piszę byle o czym, wymyślam jakieś pierdoły, czasem związane z życie lub raczej bazowane na nim. W każdym razie użyj wyobraźni, pomyśl o czymś niestandardowym, a odpowiedź przyjdzie szybciej niż pytanie.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 21:34
@TrueStoryGuy: 21:34 odbiór. No dobra, spróbuję. Wczoraj przy rozpalaniu kominka zapachowego, ręka mi się zatrzęsła i trochę wody z olejkiem wlało mi się do herbaty. Blat kuchenny też się trochę zalał. Po wytarciu go napiłam się herbaty i teraz wiem jak smakuje, gdy się do niej doda olejku z drzewa sandałowego.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 21:40
@LostInSpace: 21:39 Odbiór. Szczerze lubię historie wszelkiego typu, byle nie za krótkie. Mógłbym też pisać tutaj swoje teorie np. o pewnego rodzaju istnienia zła itd., ale to zawierałoby mnóstwo miejsca i prawdopodobnie ośmieszyłbym się swoim prawdopodobnie groteskowym umysłem.
Odpisz
7 kwietnia 2019, 21:43
@TrueStoryGuy: 21:43 odbiór. A gdzie tam. Dajesz.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 22:25
@LostInSpace: 22:25 Odbiór. Teoria zła: Równowaga... te słowo wiąże wiele rzeczy oraz jest wykorzystywane prawie wszędzie i zawsze. Jak pewnie większość ludzi wie zło i dobro przenika każdą istotę albo raczej każdego człowieka. Nikt nie jest do końca dobry ani do końca zły. Powstanie zła przypisuje się momentowi upadku anioła, którego strącił Bóg w otchłań, piekło. Pytanie jest tylko takie: Dlaczego Bóg stworzył zło skoro jest istotą nadrzędną, ponadwymiarową, wszechmocną? Tak naprawdę zło powstało w tym samym momencie co dobro. Równoważą się przez swoje istnienie, ale dlaczego ludzie cierpią oraz giną bez powodu, czemu często ludzie są nieczuli i brak im współczucia? Dlaczego Bóg sprawił, by taki los spotykał wielu z nas? Dla mnie jest jedno wytłumaczenie, bo tak musiało być! Nie tyle, że jest to przeznaczenie, ale wyobraźmy sobie co by było gdyby świat ogarnęło tylko dobro albo zło. Pierwsza możliwość to widok świata idealnego w taki sposób, że nie można go już ulepszyć, zmodernizować. Po co potrzebny jest nam taki świat, który nie potrzebuje nas samych? Świat idealny według wielu ludzi to życie, w którym brak smutków i nieszczęść, brak skaleczeń, ran, złości, nienawiści, brak jakichkolwiek wad, równość międzyludzka. Czy taki świat byłby ciekawy? Czy można żyć w ten sam sposób? Być równym, idealnym, zaprogramowanym? To nie jest świat, który byśmy pragnęli. Z drugiej strony lustra zło zniszczyłoby cały świat i nastałby całkowity chaos. Równowaga! Dla mnie to właśnie przez równowagę istnieje świat. Wszystko się równoważy, ma równy kształt, a zarazem wygląda jakby chaos to stworzył. Według mnie świat istnieje tylko dlatego, bo dobro i zło wzajemnie się przenika. To, że przeżywamy jakieś chwile szczęścia jak i smutku, dla mnie... DLA MNIE TO JEST PIĘKNE. To właśnie takie życie sprawia, że jesteśmy ludźmi, istotami żyjącymi. Ciągle walczymy o przetrwanie, czasem ktoś nas wesprze, a czasem zruga lub spróbuje wdeptać nas w ziemię. Wszystkie uczucia, które przeżywamy, wszystkie uczynki złe jak i dobre to tworzy ten świat, to tworzy nas! Nigdy nie wyplenimy zła I DOBRZE! Ale sprawmy przynajmniej, by zło nie stało się silniejsze! To nasze uczynki, czynności tworzą ten świat: biednych, głodnych, bogatych, grubych i innych ludzi, którzy tworzą coraz to nowsze rzeczy i stają się z dnia na dzień lepszymi albo gorszymi ludźmi. Dobrze napisałem już dość według mnie, ale napiszę jeszcze prostszą wersję:
zły świat: zdeprawowany, zniszczony, ohydny, straszny
idealny świat: brak wad, brak grzechu, wszystko jest zbyt piękne, każdy zachowuje się bardzo dobrze
prawdziwy świat/ zrównoważony: miejsce na przyjemności jak i na moralność (sumienie), która sprawia, że świat nie jest zniszczony do nędzy, życie i śmierć przeplata nasze losy, tworzy pewnego rodzaju grę przetrwania, interesujący, dziwny, ciekawy, zaskakujący, możesz robić to na co masz ochotę, lecz za niektóre czynności możesz ponieść odpowiedzialność przez co każdy może czuć się bezpiecznie.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 22:29
@TrueStoryGuy: 22:29 Odbiór. Trochę nie spójnie i nie za bardzo wszystko przemyślane, ale pisałem podczas oglądania kabaretu albo dokładniej przy jego dźwiękach, więc mogłem niektóre rzeczy wymyślać z biegu bez głębszego namysłu
Odpisz
7 kwietnia 2019, 22:41
@TrueStoryGuy: 22:41 odbiór. Pamiętam, gdy tak w 2-3 klasie na religii wmawiano nam, że każdy chce trafić do nieba, bo tam jest tylko szczęście i radość. Już wtedy zrodziła się się w głowie myśl, że to wcale nie jest takie fajne, bo jak po tygodniu w hotelu z all-inclusive masz ochotę zjeść w końcu coś normalnego, tak kiedyś to szczęście się najzwyczajniej znudzi. Pytanie, czy piekło jest dobrą alternatywą. Zależy, czy non-stop masz tam po prostu pecha, czy uda się z tego przygnębienia kroczek po kroczku wyjść. Podobnie jest życiem. Czasem wydaje się nam, że już gorzej być nie może, ale czy może być, to już zależy tylko od nas. Od każdego dna da się odbić. Myślę nawet, że czasem taki zupełny upadek może pomóc nam docenić własne życie, nawet jeśli było zupełnie poniżej ,,średniej".
Chyba trochę odbiegłam od tematu.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 22:48
@LostInSpace: 22:48 Odbiór. Jak dla mnie podział na niebo i piekło jest w pewnym sensie błędny, ale jakoś teraz nie chcę mi się o tym myśleć. W każdym razie jest też teoria duszy, która pozbawiona ciała nie potrzebuje żadnych przyjemności, rozrywek, prawie jakby żyła w letargu. I zależnie od tego w odróżnieniu czy jest w niebie - spełnienie, satysfakcje, szczęście lub piekle - palące wnętrze, żal, smutek, ból; to nie ma żadnych potrzeb, a twoja dusza jest swojego rodzaju cudzą własnością.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 22:54
@TrueStoryGuy: 22:54 odbiór. A jeśli istnieje swego rodzaju wypożyczalnia dusz? Przy narodzinach zostaje nam ona wypożyczona, a w chwili śmierci odbierana. W zależności, jak bardzo o nią dbaliśmy, tak nasz byt po śmierci ,,żyje".
Wymyślone na szybko, więc nie wszystko musi się zgadzać. Może kiedyś to dopracuję.
Odpisz
7 kwietnia 2019, 23:01
@LostInSpace: 23:01 Odbiór. No nie wiem, bo dusza jest powiązana w pewnym sensie z naszym umysłem. Jednak nawiązuje to do teorii o drugiej szansie/drugim życiu lub inaczej życiu pośmiertnym. Dusza zawsze jest twoja i nie ważne kim jesteś zawsze będziesz miał podobne zachowania/ behawioryzm mimo innego przykładu od rodziców lub kierunku życia, w którym pójdziesz.
Odpisz
7 kwietnia 2019, 23:04
@TrueStoryGuy: 23:04 odbiór. Tak jak wcześniej pisałam, nie każda moja teoria musi mieć sens. Chociaż dobrze by było, gdyby miała.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 23:09
@LostInSpace: 23:09 Odbiór. Dobrze jest tworzyć własną opinię, ale jeszcze trzeba ją dobrze podkoloryzować (oczywiście w granicach prawdy) oraz odpowiednio dobrać w słowa. Wtedy w taką teorie może każdy uwierzyć, bo jest ona dobrze opisana, a nawet możliwie udowodniona. Tak podobno tworzą się prace magisterskie, ale tego sam nie jestem pewien, więc pozostawiam ten temat w spokoju. W każdym razie póki coś ładnie się prezentuje to bardziej zachęca ludzi, a nawet czasem zmienia ich opinię na dany temat. Jeśli ktoś potrafi zmienić opinię drugiego człowieka musi być co najmniej mądrym człowiekiem, nawet geniuszem, a takiemu można zaufać. Ja kończę, prawdopodobnie do zobaczenia jutro albo do pisania... whatever.
Odpisz
Edytowano - 7 kwietnia 2019, 23:11
@TrueStoryGuy: 23:11 Odbiór[̧̢̬͈͙̝͈͚̲̭͕̮̬͖̖͍̼̠ͪͤͬ̔̌͊͛͌̓̔͗̈́̐͛ͦ͡ͅ$̖̰̤̯̤͈̰̮̲̮̪̙̤̩̝̫̜̭͗͒̀͞͏(̵̬̙̩̩ͫ̆̇͌̅̓̾̀̀҉̨̢̀͘͡5̨͔͈͆ͭͩ̉͘͟͠͏̷̶̵̨́͘̕̕͢͜͢͟͜͡͝)̧̧̢̦͖͈͊ͭ͜$̴̈́ͫ҉̡̡]̶̶̢̹̥̲̹̺̙̫͓̘͈̘͓̰̲͇ͮ̂̀̕͢͢ TEST
Odpisz
7 kwietnia 2019, 23:14
@TrueStoryGuy: 23:14 odbiór. Dlatego chcę ją jeszcze trochę dopracować. Rozbudować i dobrać kilka argumentów. Mam już nawet pomysł na rysunek takiej wypożyczalni. Do zobaczenia.
Odpisz
7 kwietnia 2019, 23:15
@TrueStoryGuy: 23:15 odbiór. ?
Odpisz
Edytowano - 8 kwietnia 2019, 18:41
@LostInSpace: 18:41 Odbiór. Wybacz nie potrafię zbyt długo robić jednej czynności, dlatego jestem tu dosłownie na 10 - 20 minut. Jeśli chodzi o ten "rysunek" sprawdzałem czy kopiowanie jest komplementarne w każdym stopniu.
Odpisz
8 kwietnia 2019, 18:50
@TrueStoryGuy: 18:50 odbiór. Co ciekawe, gdy wklei się ten znak w wyszukiwarkę, to pierwszym wynikiem będzie właśnie ta strona, a w grafice ten mem.
Odpisz
9 kwietnia 2019, 09:04
@LostInSpace: 09:04 Odbiór. Pierwszym i jedynym.
Odpisz
9 kwietnia 2019, 23:52
@TrueStoryGuy: 23:52 odbiór. I kolejny dzień minął. Przetracony na czynnościach, na które nikt nie zwraca uwagi lub stracą na wartości w niedalekiej przyszłości.
Odpisz
Edytowano - 10 kwietnia 2019, 12:28
@LostInSpace: 12:29 Odbiór. Cieszę się, że nauczyciele mają strajk, wolne zawsze jest na propsie, ale według mnie to też jest głupie, bo w pewnym sensie się kompromitują. Po pierwsze mówią o dobru uczniów, ale mają na myśli swoje dobro. Większość nauczycieli też nie zasługuje na podwyżkę, bo zostali nauczycielami nie z własnej woli tylko z chęci jakiegokolwiek zarobku, a ich kompetencje są godne wyśmiania. Jeśli rząd się zgodzi na płace jakie postawili nauczyciele to Polska prawdopodobnie upadnie ekonomicznie, w sumie to już upada. W każdym razie co chwila jakieś kontrowersje, strajki. Każdy chce pieniądze, a nikt nie chce ich oddawać. Dużo złodziei, korupcja wszędzie, ogólnie ch*jostwo jakiego nie ma nigdzie. Nie dziwię się, że wielu chce stąd wyjeżdżać.
Odpisz
10 kwietnia 2019, 13:09
@TrueStoryGuy: 13:09 odbiór. Myślę, że ten strajk to nieporozumienie. Nauczyciele wiedzieli na co się godzą, gdy nimi zostawali. Może nie do końca wiedzieli z czym się to wiąże, bo byli oślepieni 18h pracy w tygodniu i wolnymi wakacjami, feriami, świętami itp. Gdyby jeszcze potrafili nauczać z pasją, a nie z przymusu.
Odpisz
10 kwietnia 2019, 13:27
@LostInSpace: 13:28 Odbiór. Nie no jakieś pieniądze im się przydają. Wiadomo, że jakieś podwyżki powinny być, ale strajk powinien odbyć się na pewno nie w tym czasie i na pewno nie o taką sumę. 1000 zł netto to za dużo. Połowa tego powinna być wystarczająca. Jednak nie dość, że teraz odbywają się egzaminy to jeszcze rząd realizował piątkę kaczyńskiego czy jak to było. W ostatnim czasie ponieśli mnóstwo kosztów, a nauczyciele w dodatku chcą jeszcze wyłudzić od państwa pieniądze. Jak już miałby się odbyć strajk to we wrześniu, bo to jest najlepszy ku temu termin. Swoją drogą te związki zawodowe to największe gówno jakie w tej chwili istnieje. Nie dość, że wypowiedzieli strajk bez żadnej głębszej konsultacji to jeszcze wychodzą z coraz nowszymi żądaniami.
Odpisz
10 kwietnia 2019, 13:46
@TrueStoryGuy: 13:46 odbiór. Jedna nauczycielka w szkole mówiła, że strajk jest też dlatego, bo skoro strajk zrobili też policjanci i pielęgniarki, to dlaczego oni mieli by nie zrobić.
Odpisz
Edytowano - 10 kwietnia 2019, 19:56
@LostInSpace: 19:56 Odbiór. Chciałbym mieć mały wgląd w przyszłość, by wiedzieć czy to co teraz robię jest dobre i czy powinienem się w jakiś sposób poprawić jeśli nie. To byłby taki mój znak i motywacja na całe życie. Szkoda, że wizje u ludzi są bardzo rzadkie, a najczęściej pojawiają się pod postacią snu alegorycznego, którego dość ciężko odczytać. Pomarzyć można.
Odpisz
10 kwietnia 2019, 19:57
@TrueStoryGuy: 19:57 Odbiór. Właśnie widzę, że prawie każdy mój komentarz jest edytowany. Widocznie robię mnóstwo błędów pisząc.
Odpisz
10 kwietnia 2019, 20:01
@TrueStoryGuy: 20:01 odbiór. U mnie wszystkie edycje, to zmiana godziny w odbiorze.
Odpisz
11 kwietnia 2019, 21:32
@LostInSpace: 21:32 Odbiór. Księżyc zachodzi jak słońce dochodzi. Jasno na świecie, a pizga mrozem jak w lecie. Przepraszam, to żart jest przecie, ale widzę, że mnie nie rozumiecie.
Odpisz
11 kwietnia 2019, 21:54
@TrueStoryGuy: 21:54 odbiór. Tym zakończeniem ubliżasz nam
Wyjaśniając wszystko przesadnie.
Posłużę się porównaniem
Do zwykłej trawy morskiej.
Odpisz
11 kwietnia 2019, 22:06
@LostInSpace: 22:06 Odbiór. Brawa, brawa, wiwat i zabawa!
Odpisz
12 kwietnia 2019, 13:47
@TrueStoryGuy: 13:47 Odbiór. Czas leci niczym sieć jedwabna przez chmury w dolinach pływające przez brzegi oraz w ich wzdłuż. Ręczę za siebie, że zaraz wzleci i uderzy głową w sufit, a wtedy w pył obróci się nasz świat, który jest tylko kulistą powłoką naszej ściany zbawienia, lecz wcale nie znaczy walka nie jest nam pisana. Czas wstać, bo Czas nas zbija z tropu. Każdego dnia widać tylko wskazówki zachodzące za południowym księżycem. To już jest koniec i wszystko stało się jasne. Słońce to zagadka życia, czasu i miłości. Koniec, bo tylko on potrafi zniszczyć punkty naszego istnienia. Nasz moment, który zastał i nigdy się nie zmieniał. To koniec... wszystko poszło w niwecz. To już jest koniec, nie ma uciecz..................
Odpisz
12 kwietnia 2019, 15:22
@TrueStoryGuy: 15:22 odbiór. Dziś nie nam siły wymyślać jakichś poetyckich cosi, więc będę sobie w spokoju pić inkę z piankami, bo kto wie co cukier zrobi mi z głową.
Odpisz
Edytowano - 14 kwietnia 2019, 12:55
@LostInSpace: 12:55 - Kiedy widzę jak urządzacie sobie wieczór poezji i wymieniacie się dobrze opisanymi, długimi myślami to aż się zastanawiam, dlaczego ja nie potrafię ułożyć nic sensownego i dluzszego.
Ps. Przepraszam, że tak długo nie pisałam, jednak ban robi swoje.
Odpisz
14 kwietnia 2019, 14:16
@ResiaPL: 14:15 Odbiór. Pamiętnej nocy widziałem ludzi ubranych w kubraki, ktoś krzyknął "Boże! pomocy!" i każdy z osobna przyszedł zobaczyć posoki. Rzecz niebywała niedźwiedź z człowiekiem się naparza! Cud się wydarzył i wygrał ten chucher słaby. A morał z tego taki, że każdy wygrać może jeśli wyjmie gnaty.
Odpisz
15 kwietnia 2019, 11:42
@TrueStoryGuy: 11:42 Odbiór. W życiu widziałem tylko raz moje odbicie i było ono co najmniej groteskowe. Nie bardziej chodziło o mnie, ale o to gdzie się znajdowałem. To była bardzo ciekawa historia, lecz to nie jest jej część. Stałem w holu pełnym kartonów i pudeł, które były posortowane w sposób niejasny, można by rzec, że niestaranny. Jednak wszyscy potrafili się tam rozpoznać. Pewnie jeszcze nie wiecie jaki to magazyn... może i lepiej nie wiedzieć. Niektóre rzeczy zostawia się dla siebie. W każdym razie znalazłem się raz w tym magazynie i szedłem przez utworzony z kartonów labirynt aż dotarłem do pomieszczenia z lustrem. Ciekawe było to, że w pomieszczeniu nie było żadnych mebli oprócz jednego krzesła, a obok niego stała maszyna. Wyglądała dziwnie, miała wygląd bomby atomowej spuszczonej na hiroszimę z długami na dwie ręce kolcami otoczonymi wokół tej maszyny. Wyglądała jak naszpikowany żółw. Pierwsze na co spojrzałem to lustro, lecz nie byłem za bardzo w stanie siebie zobaczyć. W pomieszczeniu jakby znikąd unosiła się tajemnicza mgła. Wszystko wydawało się jakby miało szarą barwę niczym w starych telewizorach sprzed wieku. Co najdziwniejsze patrzyłem się w te lustro dobre pięć godzin. Coś mnie tak zaciekawiło w tym odbiciu, zaskoczyło, że nie potrafiłem ruszyć się z miejsca. Ciągle rozmyślałem nad tą sytuacją i w końcu doszedłem do wniosku, że to jest po prostu zwykły sen. To przecież nie byłoby możliwe. Wszystko to była tylko zwykła ułuda, to się nie może dziać na prawdę. Jak bardzo wtedy byłem w błędzie........
Odpisz
19 kwietnia 2019, 12:13
@TrueStoryGuy: 12:13 odbiór. Moc pisania ,,mądrych" rzeczy mnie opuściła. Pogadajmy o czymś prostszym.
Odpisz
Edytowano - 19 kwietnia 2019, 15:17
@LostInSpace: 15:17 Odbiór. Ja chciałem dokończyć swoje opowiadanie nawet wiem jak je zakończyć, ale jakoś mi się nie chce tego pisać. Jakie proste rzeczy masz na myśli? Czyli polityka, strajki? A może bardziej w stylu pogadajmy: ile chciałbyś/chciałabyś mieć dzieci, jaki masz kolor mózgu, ile widziałeś oczu przez całe swoje życie? Czy może jednak całkowicie odmienny typ prostszej rozmowy, konwersacji.
Odpisz
19 kwietnia 2019, 15:40
@TrueStoryGuy: 15:40 odbiór. Ten 2 typ rozmowy. Na polityce niespecjalnie się znam, a strajki to już obgadany temat, no chyba, że masz inne zdanie.
Odpisz
19 kwietnia 2019, 20:12
@LostInSpace: 20:12 Odbiór. No niby tak, ale przydałoby się wymyślić jakiś temat, a następnie go rozwijać aż do powstania następnych. Ja w tym nie jestem za dobry (zaczynaniu rozmowy), więc ty wymyśl coś ciekawego.
Odpisz
19 kwietnia 2019, 21:40
@TrueStoryGuy: 21:40 odbiór. No dobra. No to czego najbardziej lubisz słuchać?
Odpisz
Edytowano - 20 kwietnia 2019, 11:54
@LostInSpace: 11:54 Odbiór. W sumie sam się nad tym zastanawiam. Słucham szczerze wszystkiego co wpada mi w ucho, ale lubię najbardziej takie energiczne kawałki w stylu electronic dance czy dubstep (to prawie nigdy) chociaż czasami mam momenty w których wolę i bardziej lubię łagodniejszą muzykę pokroju takiego lekkiego pop'u czy jakieś smutną lub relaksującą. Jestem taki poje**ny jeśli chodzi o muzykę. To jest zależne od mojego samopoczucia. Mogę za to napisać kilka piosenek, które można powiedzieć uderzyły mnie w serce: Milky Chance - Stolen Dance, One Republic - Counting Stars, DNCE - Cake by the Ocean, Imagine Dragons - Natural, Keanu Silva - King Of My Castle (Don Diablo edition). Dokładniej to lubię wszystko i nie mogę to jakoś dzielić. Rzecz jasna oprócz tych dwóch... podgatunków (disco polo, hip-hop) dla mnie, ale bez obrazy, bo to tylko moje zdanie.
Odpisz
20 kwietnia 2019, 12:23
@TrueStoryGuy: 12:23 odbiór. Ja też słucham praktycznie wszystkiego. No oprócz kpopu, disco polo i rapu (nowego, bo stary jeszcze ujdzie). A tak to lubię electro swing, swing, hardbass, rock, rock alternatywny, ambient, jrock, folk metal, pagan black metal (ale tylko 1 zespół), elektroniczna, fińska muzyka folkowa, folk rock, jazz, dubstep, country i jeszcze trochę by się tego znalazło.
Odpisz
20 kwietnia 2019, 18:44
@LostInSpace: 18:44 Odbiór. Ja nie umiem słuchać takiej ciężkiej muzyki. Rock czy metal jest dla mnie po prostu w pewnym sensie zbyt mocnym brzmieniem. Niektóre kawałki owszem, ale większość nie jest w moim guście, lecz to nie znaczy, że ich nienawidzę czy nie lubię. Wręcz przeciwnie, można powiedzieć, że są dla mnie akceptowalne.
Odpisz
20 kwietnia 2019, 18:51
@TrueStoryGuy: 18:51 odbiór. Z początku taka muzyka mi nie odpowiadała, jednak po kilku odsłuchaniach zaczęła mi się podobać. Czasami słucham też popu. Mogę polecić zespół Studio Killers.
Odpisz
28 kwietnia 2019, 18:26
@LostInSpace: 18:26 Odbiór. Odwołali strajk.... Za dwa tygodnie do szkoły :(. Wszystko się kiedyś kończy, ale nie strajk. Zacznie się znowu od września (prawdopodobnie). Teraz pytanie typu gore czy jak to się tam nazywało. Jaki lub jakie lubisz kolory?
Odpisz
28 kwietnia 2019, 19:00
@TrueStoryGuy: Za dwa tygodnie do szkoły? Ja teraz na dwa dni idę, ale potem w sumie majówka.
Odpisz
28 kwietnia 2019, 21:19
@TrueStoryGuy: 21:18 odbiór. Najbardziej lubię granatowy i czarny. A wy?
Odpisz
Edytowano - 29 kwietnia 2019, 12:39
@LostInSpace: 12:39 Odbiór. Mój najbardziej ulubiony to brązowy, a potem fioletowy. Brąz w większości, bo lubię 3 miejsce oraz wszystko z nim związane. Mówi mi, że w to włożyłeś bardzo dużo starań, mimo że nie wyszło to do końca dobrze. Nie byłeś najlepszy, ale się starałeś i możesz być z siebie dumny.
Odpisz
Edytowano - 6 maja 2019, 14:28
@TrueStoryGuy: 14:28 Odbiór. W życiu trzeba mieć wyczucie, bo jeśli w złym momencie zrobisz coś nieodpowiedniego to możesz spieprzyć resztę życia twojego, a może nawet i innych. Tak mawiali w mojej głowie. Teraz tylko szepty i nic. Znowu trzeba wstać. I wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i wstać, i tak codziennie się męczyć. Zawsze to lepsze niż życie po śmierci. Kiedyś ten koniec historii uwieczni cały świat na krajobrazie ognia opanowanego przez lód. Ja znów wstanę i skończę swoje dzieło tylko po to, by zobaczyć je w innym świetle. Co jeśli się tak nie stanie? Wtedy legnie wszystko, nawet najwyższe budowle naszych miast. Istota świata się zapadnie, a my razem z nią. Na razie jest tylko cisza podczas burzy i w takim kierunku to idzie. Mam taką nadzieje, że to wszystko w przyszłości się rozwinie... ale jak to mawiają nadzieja matką głupich. Ja mawiam, że czasem trzeba być głupim żeby stać się mądrym. Póki mam oczy zobaczę wszystko co będzie trzeba i poprawię tą postać, która stoi obok mnie. Na razie... na razie... czas na odpoczynek póki jeszcze można.
Odpisz
Edytowano - 10 maja 2019, 21:19
@TrueStoryGuy: 21:19 Odbiór. Lubię kakao. Lubię kakao, ale nie tak zwyczajnie jak każdy inny, bo ja je lubię w taki sposób jaki nikt nie potrafiłby. Dla mnie picie kakaa to smak fantazji, lot w nieznane oraz podróż w kosmos wrażeń. To jest coś czego nie da się tak po prostu opisać. Sama egzystencja i kolor mówi, przemawia do mnie: "Wypij mnie! Posmakuj mojej, złożonej z przygód, duszy!" To nie jest po prostu zwykły napój czy picie, które jestem w stanie wypić i odejść jak gdyby nigdy nic. To jest międzywymiarowa rzeczywistość, która przeistacza się i łączy inne wymiary w jeden. Coś niesamowitego! Myślisz może, że to co opisuje to jakieś gówniane LSD czy może jakiś zwykły chędożony narkotyk. NIE! Narkotyk nie ma z tym porównania! Nie dość, że jest lepszy to jeszcze nie ma żadnych wad. Jeśli miałbym zginąć to właśnie za kakao. Ulepsza nie tylko nasz świat, ale i nasze życie oraz dodaje nam fantazji jakiej nigdy nie mieliśmy. Kakao to świat marzeń, który wydaje się odległy, ale w rzeczywistości to tylko kłamstwo naszych umysłów. Kakao to życie. Kakao to wszechświat. Kakao. Tylko Kakao.
Odpisz
Edytowano - 10 maja 2019, 21:23
@TrueStoryGuy: 21:24 odbiór. Też lubię kakao, ale na sucho. Tak, takie mocno ciemne, mega gorzkie też.
Odpisz
12 maja 2019, 13:18
@LostInSpace: 13:18 Odbiór. Jak co dzień, nic, nic i nic. Nudzę się i zastanawiam czy długa egzystencja jest tego wszystkiego warta. W każdym razie macie jakieś dobre gry do polecenia? Albo może filmy, które was zaintrygowały?
Odpisz
12 maja 2019, 15:05
@TrueStoryGuy: 15:05 Przyznam, że filmy rzadko oglądam, jednak polecić ci mogę m.in. ,,Jak Rozpętałem IIWW" (Klasyka, kilka razy oglądałam) czy ,,Mój przyjaciel Hachiko".
Odpisz
13 maja 2019, 15:33
@ResiaPL: 15:33 Odbiór. Ech klasyki. Przyznam fajnie się ogląda, ale to nudne jest po kilku razach. Do mnie przemawiają tylko nowsze filmy jeśli o to chodzi. Oczywiście niektóre i to też zależy od gustu. Mi bardzo spodobał się film "transcendencja". Ciekawy i fajny film według mnie i w dodatku gra tam mój ulubiony aktor Johnny Depp. Uwielbiam tego aktora nie ze względu na jego filmy czy postacie, ale za to jak potrafi zagrać swoją rolę. Gra zazwyczaj jako najprościej mówiąc dziwak, wariat. Mimo, że są filmy, w których nie gra takich roli, ale zawsze jest postacią tajemniczą oraz pewnego rodzaju nieprzewidywalną. Człowiek, który potrafi pokazać twarz na opak i w dodatku sprawić, że widz jest w stanie mu zaufać, wierzy jego intencjom. Ja tak to widzę nie wiem jak inni. Rozpisałem się o aktorze i zapomniałem cokolwiek dodać o filmie co sprawia, że komentarz stanie się dłuższy, a ja będę musiał poświęcać więcej czasu na pisanie swoich rozmyślań czy opinii według innych. Napiszę to kiedy indziej. Zmieniając temat... Właśnie tak szczerze nigdy nie słuchałem rocka tak normalnie, co najwyżej nieświadomie. Może ktoś podać mi jakiś dobry hit z tego rodzaju muzyki? Dowolny byleby hit czy jak tam zwać.
Odpisz
Edytowano - 20 maja 2019, 19:14
@TrueStoryGuy: 19:14 Odbiór. Gdy odbiór jest za bardzo odbiór na odbiór, więc bez odbioru.
Odpisz
20 maja 2019, 19:22
@TrueStoryGuy: 19:22 odbiór, ale czasu nie za dużo, więc tak jakby bez niego.
Odpisz
Edytowano - 20 maja 2019, 20:32
@LostInSpace: 20:32 Odbiór taki pewny, bo czasu dużo i mało odbiorów
Odpisz
20 maja 2019, 20:41
@ResiaPL: 20:41 odbiór. Niby mało czasu, ale zawsze dobrze coś napisać, bo w sumie piszę referat i trochę się nudzę.
Odpisz
21 maja 2019, 14:39
@LostInSpace: 14:39 Odbiór. Ogólnie jestem człowiek referat, także karabin (to jest na inny temat), więc potrafię pisać dość długie referaty, opinie czy rozprawy lub jakieś filozoficzne teksty, ale niestety do tego potrzebuje skupienia i ciszy, więc rzadko kiedy umiem to wykorzystać.
Odpisz
26 maja 2019, 12:41
@TrueStoryGuy: 12:41 Odbiór. Spojrzałem na wszystkie tutaj komentarze w tym wątku i widzę, że naprawdę dużo tutaj napisałem. Na 2 referaty może. Sam nawet nie wiem w większości o czym ja pisałem i dlaczego myślałem w taki sposób. Jestem zagadkowy dla samego siebie.
Odpisz
26 maja 2019, 13:28
@TrueStoryGuy: 13:28 odbiór. To z tą zagadkowością mam podobnie, gdy próbuję przeczytać coś w moich zeszytach. Jak piszę, to jest wszystko jasne, ale gdy później do tego wracam, to nie idzie.
Odpisz
1 czerwca 2019, 23:32
@LostInSpace: 23:32 odbiór. Czasem strach przed tym, że zostaniemy w tyle, napędza nas do dalszego biegu. Co złego w zrobieniu sobie krótkiej przerwy i głębszych przemyśleniach na temat przebytej trasy?
Odpisz
2 czerwca 2019, 06:47
@LostInSpace: 6:47 Odbiór. Ja zrobiłem sobie pewnego rodzaju przerwę, ale od dłuższego czasu wszystko mi w niej przeszkadza, dlatego trwa już dobry rok lub z dwa lata. Nie mogę się jakoś pozbierać i nie wiem czy chcę już. Im więcej myślę tym więcej wiem, a problem jest w tym, że wiedza i świadomość o swojej rzeczywistości i życiu może być porażająca czasami. Jestem idealistą, mam marzenia tak głębokie, że ich spełnienie jest równe ze zmienieniem czy też stworzeniem świata na nowo, ale tylko w uzasadnionych przypadkach. Myślę, że Thanos miał dobry powód, by zniszczyć pół ludzkości, lecz to nie było najlepsze rozwiązanie. Stworzenie pięknego świata wymaga zniszczenia broni, a jedyną możliwością do zrobienia tego jest stworzenie broni o wiele bardziej zaawansowanej niż dotychczas. Człowiek zawsze będzie destrukcyjną istotą pożądającą chaosu. Nie ma co oszukiwać każdy z nas chciałby rozwalać wiele rzeczy, ale zazwyczaj jesteśmy ograniczeni prawami lub finansowo. W tej chwili już nie chcę. Podważam nawet własne rozwiązania. Rozwiązanie czegokolwiek wiąże się z przypadkiem czy prawidłowością, która wpływa na dany przebieg sytuacji, więc możliwość rozwiązania jest możliwa w prawdopodobieństwie 1 na 100. Widząc czego chcę wiem, że nie jestem w stanie tego wykonać, ale nadal w to wierzę. Chcę podążać swoją ścieżką marzeń, ale widzę tylko jak źle mi to wychodzi. Mam ciągłe braki, wszędzie tylko bezsens w moich myślach. Gubię się nawet we własnej pamięci. Robię to co robię, a robię nic. Więc co robić? Może kiedyś nadejdzie czas, w którym zrobię to co do mnie będzie należało. Jeśli nadejdzie...
Odpisz
19 czerwca 2019, 20:43
@TrueStoryGuy: 20:42 Cóż... koniec coraz bliższy, już wszystko nie ma sensu, a ja się po prostu żegnam.
Odpisz
19 czerwca 2019, 21:07
@TrueStoryGuy: 21:07 Tak, przyznam, że tematy do rozmów już się skończyły i nie widzę sensu dalej to ciągnąc
Odpisz
20 czerwca 2019, 10:53
@ResiaPL: 10:52 Uwierz mi, jestem kreatywny i zawsze wymyślę jakiś temat, nie chcę mi się pisać już na tej stronie za bardzo, może kiedyś wrócę.
Odpisz
20 czerwca 2019, 12:11
@TrueStoryGuy: 12:11 Ah, rozumiem
Odpisz
15 sierpnia 2019, 23:45
@ResiaPL: 23:45 Odbiór. W końcu zrobiłem to co chciałem. Odznaka za 5000 strzałek. Mogę odejść w spokoju.
Odpisz
30 listopada 2019, 00:18
@TrueStoryGuy: 00:18 odbiór. Witam z przyszłości. Jak wam życie mija? Udało wam się coś osiągnąć w tym czasie?
Odpisz
30 listopada 2019, 10:38
@LostInSpace: 10:37 Odbiór. Ja nie osiągnąłem nic, bo nie zdążyłem się jeszcze rozciągnąć. Jakoś nie mogę się ogólnie wziąć w garść i jestem też leniwy, więc ten teges... Tak to czas po prostu nieubłaganie mija.
Odpisz
30 listopada 2019, 11:52
@TrueStoryGuy: 11:52 odbiór. U mnie jest dość podobnie. Nawet nie bardzo jest co osiągać.
Odpisz
Edytowano - 30 listopada 2019, 18:23
@LostInSpace: 18:23 Odbiór. Będzie co osiągać, ale trochę później. Wystarczy być dobrej myśli, a wszytko samo się ułoży.
Odpisz
30 listopada 2019, 20:21
@TrueStoryGuy: odbiór 20:21. U mnie podobnie - cały czas muszę myśleć o szkole i nie mam zbytnio czasu na zainteresowania. Jednakże nie jest tak źle, zawsze mam coś do roboty i się nie nudzę.
Odpisz
4 stycznia 2020, 23:09
@ResiaPL: odbjur 23:09 jak tam początek 2020?
Odpisz
4 stycznia 2020, 23:30
@ResiaPL: 23:27 Odbiór. Dopiero co się zaczął nowy rok, a ja już widzę jak się kończy. Czas mi się kurczy w dłoniach. Jakoś strasznie boję się przyszłości, może to dlatego, że wszelkie zmiany w moim życiu nie wnosiły nic dobrego i dlatego również nienawidzę dat i czasu.
Odpisz
5 stycznia 2020, 00:34
@TrueStoryGuy: 00.33 odbiór. Trochę więcej optymizmu, chociaż co ja właśnie próbuję wmówić. Sama boję się o swoją przyszłość. Szczęśliwie następną jakkolwiek wielką ingerencją w życie będzie wybranie sobie studiów, na którą mam jeszcze trochę czasu. Mam zamiar przeżyć 2020 w miarę przyjemnie i bezstresowo. Może się uda.
Odpisz
5 stycznia 2020, 11:39
@LostInSpace: 11:35 Odbiór. Mi szczerze wystarczy zapewnienie sobie własnych warunków życiowych i nic więcej. Tylko tyle potrzebuję żeby nie bać już się więcej o własną przyszłość.
Odpisz
5 stycznia 2020, 13:00
@TrueStoryGuy: 12.59 odbiór. Ja chcę maksymalnie wykorzystać swoje życie, więc to nie będzie łatwe.
Odpisz
5 stycznia 2020, 13:13
@LostInSpace: 13:12 Odbiór. A kto nie chce? Najważniejszy jest początek, bo jak spadniesz na łeb od razu to raczej już się nie wygrzebiesz.
Odpisz
5 stycznia 2020, 13:47
@TrueStoryGuy: 13.47 odbiór. Pytanie kiedy kończy się początek i co z ludźmi, którzy umarli/umrą w młodym wieku?
Odpisz
Edytowano - 5 stycznia 2020, 14:25
@LostInSpace: 14:25 Odbiór. Tacy ludzie zazwyczaj mają szczęście w nieszczęściu. Według mnie taki był los, by nie cierpieli dłużej w przyszłości. Ludzie cieszą się życiem nawet, gdy mają niewiele lat i nie jest ważne jak długo będziesz żył, ale jak przez te życie przejdziesz. Początek samodzielności rozpoczyna się po ukończeniu całej edukacji lub na studiach, jeśli dorabiasz w tym samym czasie. Jeśli znajdziesz odpowiednie mieszkanie oraz pracę i się jakoś ustatkujesz, wtedy można to nazwać dobrym początkiem.
Odpisz
5 stycznia 2020, 14:40
@TrueStoryGuy: 14.39 odbiór. Można mieć świetny początek, później dobre ,,rozwinięcie" (dom, rodzina, praca), a szczęście znaleźć dopiero w ,,zakończeniu". Lub odwrotnie. W sumie każdy wariant jest możliwy.
Odpisz
Edytowano - 5 stycznia 2020, 15:58
@LostInSpace: 15:58 Odbiór. Szczęście tak naprawdę znajdujesz tylko wtedy, gdy go nie szukasz i nie przejmujesz się tym co będzie lub co było, a tym co jest teraz. Czyli wszystko co przekazuje nam większość filmów (najwięcej tych animowanych) mówi nam jak powinniśmy żyć, by być szczęśliwi.
Odpisz
7 czerwca 2020, 17:40
@TrueStoryGuy: 17.40 odbiór. Jak tam żyjecie?
Odpisz
Edytowano - 7 czerwca 2020, 19:56
@LostInSpace: odbior 19:57. Calkiem dobrze, nie narzekam. Kwarantanna mi zbytnio nie dokucza, daje sobie rade ze szkola - Ba! nawet z niektorych przedmiotow mam lepsze oceny. A ty?
Odpisz
7 czerwca 2020, 20:12
@ResiaPL: 20.12 odbiór. Da się żyć. Na moje oceny kwarantanna też ma dobry wpływ. Mam już pozapowiadane sprawdziany na wrzesień. To będzie tragedia.
Odpisz
8 czerwca 2020, 00:19
@LostInSpace: Odbiór 00:19 Jakoś nie lubię szkoły podczas kwarantanny. Dom to nie jest miejsce, w którym mogę odpoczywać czy się skupić, a tym bardziej robić cokolwiek użytecznego jak choćby nauka. Wkurza mnie też coraz bardziej nadzwyczajna głupota ludzi, którzy mnie otaczają. Wszystko się wali i naprawia zarazem. Świat pełen skrajnych rozterek. Co tu dużo mówić, bliżej mi do śmierci niż do życia, a tym bardziej do tego przesiąkniętego trucizną społeczeństwa. Czas upływa nieubłaganie, chmury poruszają się nadzwyczajnie szybko, czasami nawet czuję się jakbym miał ze 100 lat patrząc na całokształt mijania. Wszystkie działania jednak prowadzą do spokoju i oczekiwanej równowagi, która koi ludzkie spragnione dusze. I tak to się żyje rozmyślając nad czymś co nie ma sensu.
Odpisz
14 sierpnia 2021, 23:10
@TrueStoryGuy: 23.10 odbiór. Żyjecie?
Odpisz
15 sierpnia 2021, 15:32
@LostInSpace: 15:32 Odbiór; Tak, ale co to za życie.
Odpisz
8 grudnia 2020, 15:39
śmiechłam
Odpisz
15 lipca 2018, 16:48
[̧̢̬͈͙̝͈͚̲̭͕̮̬͖̖͍̼̠ͪͤͬ̔̌͊͛͌̓̔͗̈́̐͛ͦ͡ͅ$̖̰̤̯̤͈̰̮̲̮̪̙̤̩̝̫̜̭͗͒̀͞͏(̵̬̙̩̩ͫ̆̇͌̅̓̾̀̀҉̨̢̀͘͡5̨͔͈͆ͭͩ̉͘͟͠͏̷̶̵̨́͘̕̕͢͜͢͟͜͡͝)̧̧̢̦͖͈͊ͭ͜$̴̈́ͫ҉̡̡]̶̶̢̹̥̲̹̺̙̫͓̘͈̘͓̰̲͇ͮ̂̀̕͢͢
Odpisz
8 stycznia 2018, 23:22
Tylko brwi maja takie same. Są do siebie podobne, ale nie identyczne
Odpisz
8 stycznia 2018, 17:25
Raczej kopiarką
Odpisz
8 stycznia 2018, 16:35
pasztetunie
Odpisz
8 stycznia 2018, 16:13
Copy Paste
Odpisz
7 stycznia 2018, 12:31
W sumie to 90% dziewczyn w XXI wieku wygląda tak samo .-.
Odpisz
8 stycznia 2018, 14:22
@Sztywna: ich tata musiał się nieźle napracować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpisz
Edytowano - 8 stycznia 2018, 14:46
@M_ateo_1: pan buk
Odpisz
8 stycznia 2018, 14:32
kopiuj,wklej,wklej,wklej...
Odpisz
8 stycznia 2018, 14:14
Czworaki
Odpisz
7 stycznia 2018, 08:50
wiem nbc
koleżanka powiedziała, że jej tata to drukarz. na pytanie 'kim jest twoja mama" odpowiedziała, że drukarką.
Odpisz
7 stycznia 2018, 01:33
*fap fap* kiedy znudził ci się fapfolder
Odpisz