Ja zgadzam się z wiki123412345 w 90%. Ja nie lubię jesc mięsa ale no musze ... A i tak nic nie zmieni że np. 90 tys. ludzi zostanie wegetarianinem, inni ludzie i tak je mordują i jedzą 90 tys. ludzi nic nie zmieni. Rocznie ginie milion zwierząt, smutne bardzo :(
ja jem mięso, bo go potrzebuję, a nie stać mnie na uzupełnianie diety jakimiś zastępczymi produktami, ale mam swoje zasady, przykładowo: nigdy nie zjem serca
Ten cały wegetarianizm jest bez sensu. Jesz mięso: umierają zwierzęta, a gdy jesz warzywa to zwierzęta nie mają co jeść i znów umierają. Może to trochę bez składu, ale chyba zrozumiecie. :)
@Izbela: Meh, to tak nie działa. Chodzi o to, że rośliny łatwiej wyhodować niż krowę, czas hodowli też jest krótszy. Poza tym, roślin jest więcej i wgl.
Do wszystkich: Jestem wegetarianinem. Po wielu latach jedzenia mięsa stwierdziłem, że nie chce przykładać ręki do cierpienia żywych istot. Poza tym, świadomość że firmy hodujące i sprzedające mięso na mnie tracą sprawia mi swego rodzaju przyjemność. Przyjmuję dissy na klatę.
@dravecki: Niby nie, ale kurom w fabrykach często obcinają dzioby, są mocno ściśnięte w tych klatkach i bardzo często chorują (np. salmonelloza). Co nie zmienia faktu, że i tak jem mięso, wyroby mleczne i jajka ;_;
@Szalona_: Zgadzam się, zwykle strasznie traktują takie zwierzęta, niektórzy ludzie wręcz torturują dla zabawy zanim zabiją, jednakże to mnie nie powstrzymuje przed jedzeniem mięska <3
@Szalona_: Bo ja wiem... wiem, że są nawet tacy (nie weganie, ale coś innego) co jedzą tylko warzywa, które ,,same umrą" czyli np. jabłko, które spadnie z drzewa. Nie wiem czy prawda, ale... D: Uaa...
@CzarneSombrero: niekoniecznie. Są to nieprzeznaczone do spożycia części zwierząt, które wiele dni moczy się w specjalnych substratach, by przybrały formę mięsa, a następnie formuje się je na chickeny/wołowinę i dodaje chemię oraz przyprawy.
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież22 lipca 2014, 20:39
Gadanie do Hamburgera ;-;
Odpisz
12 kwietnia 2013, 16:56
Pomyślcie co będzie jak się okaże, że rośliny też reagują na bodźce takie jak ból.
Odpisz
26 grudnia 2013, 19:14
@rzopa: Pewnie że reagują na bodźce. Poparz liść płomieniem a zwinie się.
Odpisz
22 maja 2013, 09:25
Ja zgadzam się z wiki123412345 w 90%. Ja nie lubię jesc mięsa ale no musze ... A i tak nic nie zmieni że np. 90 tys. ludzi zostanie wegetarianinem, inni ludzie i tak je mordują i jedzą 90 tys. ludzi nic nie zmieni. Rocznie ginie milion zwierząt, smutne bardzo :(
Odpisz
11 kwietnia 2013, 17:10
ja jem mięso, bo go potrzebuję, a nie stać mnie na uzupełnianie diety jakimiś zastępczymi produktami, ale mam swoje zasady, przykładowo: nigdy nie zjem serca
Odpisz
11 kwietnia 2013, 18:34
@wiki123412345: A co za róznica, że nie jesz serca? Skoro jesz mięso, to jesz mięso. Nic nie zmienia fakt, że to udko, a nie serce :P
Odpisz
12 kwietnia 2013, 14:13
@Rokoko: dla mnie jest różnica, co nie mogę znieść widoku tego,że to kiedyś biło, a mięso jem z przymusu
Odpisz
15 kwietnia 2013, 20:23
@wiki123412345: A udko kiedyś biegąło ;)
Odpisz
15 kwietnia 2013, 20:45
@Rokoko: i tak rzadko jem mięso, nie dla przyjemności, tylko żeby przeżyć i nie mieś niedoborów, rozumiesz?
Odpisz
11 kwietnia 2013, 07:37
Ten cały wegetarianizm jest bez sensu. Jesz mięso: umierają zwierzęta, a gdy jesz warzywa to zwierzęta nie mają co jeść i znów umierają. Może to trochę bez składu, ale chyba zrozumiecie. :)
Odpisz
12 kwietnia 2013, 21:47
@Izbela: Meh, to tak nie działa. Chodzi o to, że rośliny łatwiej wyhodować niż krowę, czas hodowli też jest krótszy. Poza tym, roślin jest więcej i wgl.
Do wszystkich: Jestem wegetarianinem. Po wielu latach jedzenia mięsa stwierdziłem, że nie chce przykładać ręki do cierpienia żywych istot. Poza tym, świadomość że firmy hodujące i sprzedające mięso na mnie tracą sprawia mi swego rodzaju przyjemność. Przyjmuję dissy na klatę.
Odpisz
11 kwietnia 2013, 13:46
no dobra wegetarianizm jeszcze nawet rozumiem ale weganizm?! czy krowa cierpi jak się ją doi albo z jej mleka robi ser? chyba nie
Odpisz
11 kwietnia 2013, 15:03
@dravecki: Niby nie, ale kurom w fabrykach często obcinają dzioby, są mocno ściśnięte w tych klatkach i bardzo często chorują (np. salmonelloza). Co nie zmienia faktu, że i tak jem mięso, wyroby mleczne i jajka ;_;
Odpisz
11 kwietnia 2013, 18:49
@Szalona_: Zgadzam się, zwykle strasznie traktują takie zwierzęta, niektórzy ludzie wręcz torturują dla zabawy zanim zabiją, jednakże to mnie nie powstrzymuje przed jedzeniem mięska <3
Odpisz
11 kwietnia 2013, 18:51
@Tardis: Nie wyobrażam sobie siebie jako weganki. Ktoś wie co jedzą weganie oprócz owoców i warzyw?
Odpisz
11 kwietnia 2013, 18:57
@Szalona_: Bo ja wiem... wiem, że są nawet tacy (nie weganie, ale coś innego) co jedzą tylko warzywa, które ,,same umrą" czyli np. jabłko, które spadnie z drzewa. Nie wiem czy prawda, ale... D: Uaa...
Odpisz
11 kwietnia 2013, 19:14
@Tardis: Warzywa np. jabłko? :D Jestem ciekawa czy ktokolwiek to praktykuje
Odpisz
12 kwietnia 2013, 17:39
@Szalona_: <Facepalm> Ojej. Tak to jest jak się odrabia lekcje i surfuje w necie xD Ale dzięki, że zwróciłaś uwagę. Miało być warzywa i owoce xD
Odpisz
12 kwietnia 2013, 17:43
@Tardis: Rozumiem. Są podobno ludzie co jedzą tylko odpady. Taki człowiek-recykling ._.
Odpisz
12 kwietnia 2013, 17:59
@Szalona_: O matko tym określeniem przyprawiłaś mnie o uśmiech :D Muszę zapamiętać to wyrażenie xD
Odpisz
12 kwietnia 2013, 12:41
Ja tam wolę być wszystkożercą i nie musieć słuchać płaczu obu stron...
Odpisz
11 kwietnia 2013, 20:27
A czy zwierzęta takie jak krowa mają ciekawą egzystencję? Gdyby wszyscy byli wegetarianami zwierzęta hodowlane i tak by zdychały se starości.
Odpisz
11 kwietnia 2013, 19:16
Ci wegetarianie są śmieszni.:-)
Odpisz
11 kwietnia 2013, 15:56
znowu widać jej majty ;_;
Odpisz
11 kwietnia 2013, 15:34
hahaha! hamburger z mięsa! hahaha! ale śmieszne...
Odpisz
11 kwietnia 2013, 08:46
dlaczego ta postać na każdym komiksie się w dziwny sposób wygina ?
Odpisz
6 kwietnia 2013, 21:03
W hamburgerach nie ma mięsa.
Odpisz
7 kwietnia 2013, 09:56
Jest bezmięsne mięso w proszku
Odpisz
7 kwietnia 2013, 13:29
@CzarneSombrero: niekoniecznie. Są to nieprzeznaczone do spożycia części zwierząt, które wiele dni moczy się w specjalnych substratach, by przybrały formę mięsa, a następnie formuje się je na chickeny/wołowinę i dodaje chemię oraz przyprawy.
Odpisz
7 kwietnia 2013, 13:57
Wiem. Powiedziałam to w bardziej przyjemny sposób.
Odpisz
7 kwietnia 2013, 14:00
Mmmmm ślinka cieknie.
Odpisz
7 kwietnia 2013, 00:11
lubie te obrazki za to ze sa tu takie kształtne (. )( .) wypowiedzi
Odpisz