@Mikatrix: Może zabrzmi to antypolsko, ale Ukraina w przeciwieństwie do Polski nie jest tworem.Polska była mieszana kulturowo z Niemcami,Żydami,Litwinami... Ukraińcy natomiast to Ruskie, są jednolici narodowo z Białorusinami, Rosjanami.Ukraina jest spadkobiercą Rusi Kijowskiej tak jak Polska I Rzeczypospolitej.Nie powiesz, że nie ponieważ to są ci sami ludzie którzy tworzyli państwo Rusi.Mieszkają na tych terenach od upadku tego państwa.Nawet niektórzy Rosjanie i Białorusini mogą ci potwierdzić , że są tym samym narodem co Ukraina.
@Mikatrix: Dzisiejsze tereny Ukrainy zamieszkiwali kozacy, tatarzy, Białorusini, Rosjanie i Polacy, a dzisiejsi Ukraińcy nie mają praktycznie nic wspólnego z tymi którzy mieszkali tu przed wieloma latami więc proszę nie mówić że historia Ukraińców jest bardzo długa bo to historia tych terenów może być obfita i długa
@kacpi51: W takim razie Polacy nie mają wiele wspólnego z historią I Rzeczypospolitej.Ukraina nie powstała 20-parę lat temu jak niektórzy twierdzą.Był to i jest naród ruski, który zawsze tam mieszkał tylko przez kilkaset lat nie było go na mapie.
@MoNka455: Ukraincy,Białorusini i Rosjanie to nie jest do końca ten sam naród.
Przez tak długi czas przebywania pod kontrolą Rzeczypospolitej ówcześni mieszkańcy się asymilowali przez co było w ich kultura zbliżyła się do Litwinów i do nas.
Najbliżej do spadkobierców Rusi Kijowskiej są tak naprawdę Rosjanie a nie Ukraincy czy Białorusini.
A to dzięki temu że nigdy nie udało się podbić ich państwa na jakiś dłuższy czas.
Pewnie powiesz że w takim razie nie jesteśmy spadkobiercami I RP.
Tylko że okres czasów zaborów był znacznie krótszy.
Do tego nie asymilowanie sprawia że dalej jesteśmy potomkami tych samych Polaków którzy byli wstanie pokonać Rosję czy Imperium Osmańskie.
Ale genetycznie to mają bliżej do ruskich.Poza tym mentalność tych trzech krajów jest bardzo, bardzo podobna.Tym bardziej, że lata pobytu w ZSRR te kraje do siebie bardzo zbliżyły do siebie.Nie wiadomo, kto jest potomkiem tamtych polaków i nie wiadomo ilu, bo tamci Polacy w dużej części wyjechali a na ich miejsce osiedlali się Niemcy, Żydzi ... I Rzeczpospolita nie mogła pokonać Osmanów i Rosjan.Czasem wygrywaliśmy z nimi bitwy ale w dłuższej wojnie byśmy polegli.Nasza armia zawsze była gównem i gównem jest do dzisiaj i tak chyba będzie zawsze.
@MoNka455: Gdyby na miejsce tamtych Polaków osiedli się ci Niemcy itp. to w II RP podział kulturowy byłby znacznie większy.
Ich mentalność przez ZSRR się upodobniła tylko że komunistyczne władze były przeciwko religii i istnieniu narodowościowości.
Zgodnie z tym co mówisz pokonanie Imperium Osmańskiego czy Rosji było po prostu nie możliwe a Rzeczpospolita powinna upaść wcześniej.
Polska Armia jest gównem ale nie zawsze taka była.Za Batorego stała się jedną z najlepszych armii w Europie.
W ogóle uznanie że Polska amia zawsze była słaba jest idiotyczne bo sprawia to że cała historia naszego kraju jest nie możliwa bo praktycznie cały czas nie licząc zaborów byliśmy nie zależnym krajem i sami musielibyśmy walczyć o niego.
I jeszcze jedna kwestia której nikt ci nie wyjaśnił i ma to związek z naszą ostatnią kłótnią.
Mianowicie napisałeś że heroizm Polaków w bitwie nad Wizną jest propagandowym mitem.
Co nie ma sensu bo jak niby nie cały tysiąc żołnierzy mogło by odpierać przez 3 dni 40 tyś. żołnierzy lepiej wyekwipowanych razem z 350 czołgami,sparciem artylerii i lotnictwa.
Do tego zostało wziętych do niewoli tylko kilkudziesięciu.
Więc to nie jest żaden propagandowy mit.
Tylko, że w drugiej RP podział kulturowy był wystarczająco duży.Mówiąc, że na miejsce tamtych polaków przyszli Niemcy nie miałem tu na myśli kilka milionów szwabów, ale kilkanaście tysięcy, którzy wymieszali się z polskimi rodzinami od czasów zaborów.Żydzi robili tak samo i praktycznie do teraz jest dużo Polaków, którzy mieli w rodzinie jakiegoś obcokrajowca.W krajach wschodu mało kto się osiedlał, a komunizm tylko wzmocnił świadomość jedności ze sobą tamtych ludzi.Dla Rosjanina Ukrainiec czy Białorusin to jak rodak, natomiast Polacy są tam kojarzeni bardziej jako zachodnia, obca kultura.
Polska armia zawsze jak się obroniła to cudem, albo przez jakąś naturalną przyczynę szkodliwą dla wroga, np bitwa pod Grunwaldem została wygrana dzięki wsparciu Litwinów oraz, że Krzyżacy byli bardzo zmęczeni.Bitwa pod Wizną to mit, bo Polacy po prostu wysadzili most i Niemcy go 3 dni odbudowywali.
@MoNka455: Idąc twoim tokiem rozumowania to Polska nigdy by niczego nie podbiła.Upadła by równie szybko jak powstała.Nikt nie nie chciał by mieć z nami sojuszu bo lepiej nas podbić niż bronić w naszych wojnach o no i bitwą można nazwać budowanie mostu.
Na serio trzeba być idiotą by nazwać każde Polskie zwycięstwo cudem.
Granice naszego kraju na przestrzeni wieków się zmieniały ale zgodnie z tym co mówisz nasz kraj powinien tracić wszystkie ziemie a nie je zyskiwać co się działo.
,, komunizm tylko wzmocnił świadomość jedności ze sobą tamtych ludzi.Dla Rosjanina Ukrainiec czy Białorusin to jak rodak" też widzę tą świadomość jedności gdy na Ukrainie separatyści chcą (czy chcieli bo nie jak to teraz wygląda) przyłączyć się do Rosji czy to że na Krymie nagle pojawili się rosyjscy żołnierze.Czy w tym że UPA w swojej wersji rasy Aryjskiej Hitlera uznają że część ziem ich Białoruskich braci należy się.
Polska była słabo zaludniona i zawsze miała obce wpływy w swoim kraju.Nic bez sojuszów byśmy nie osiągnęli, a zniknęlibyśmy z mapy w ciągu 200 od zjednoczenia Polski spod podziału dzielnicowego.Mieliśmy zawsze słabą piechotę, ciągłe braki w liczebności armii, nie mówiąc już o słabym położeniu geograficznym.
Nie sądzę, że każda nasza wygrana bitwa to był cud, ale np. bitwa pod Wizną polegała na tym, że Polacy wysadzili most, ząjęli pozycje i Niemcy ten most musieli 3 dni odbudowywać.Straty niemieckie miały wynosić 9 osób a u nas całkowite i tak by było gdyby nie akcja z mostem.Po prostu wierzysz w propagandę utworzoną w latach 60 przez komunistów.Nasz kraj więcej stracił ziemi w walce niż zyskał.
Związek radziecki związał ze sobą mocno tamte państwa.Stalin, ze związku zrobił potęgę i umocnił ich tożsamość z ZSRR.Mówisz, że komunizm wymazywał tożsamość narodową? Akurat komunizm radziecki sprawił, że ludzie tam bardzo, bardzo mocno wiedzą kim są, kim byli.Może Ukraińcom i Białorusinom już się tej mentalności odechciewa, ale Rosjanie opierają prawie całą swoją dumę narodową na nim.
Separatyści wcale nie chcą się odciąć od Ukrainy, żeby przyłączyć się do Rosji.Prawda jest taka, że Rosja ich nie chce a oni już też nie są tak pozytywnie nastawieni do niej.Oglądałem kiedyś wypowiedzi tych separatystów.Mówili, że nie chcą zachodu, faszyzmu i ameryki na Ukrainie, dlatego tam walczą, aby ją wyzwolić.Po drugie banderowcy by ich tam mordowali jak w Odessie w 2014 gdzie spalili żywcem protestujących opozycjonistów nazistowskiej partii.Sprzęt i ludzie separatystom się kończą i walczą tam niedobitki na posklejanych czołgach.Rosja w 2015-2016 roku wycofała wszystkich swoich 400 żołnierzy i teraz ma separów w dupie.Krym zabrali, bo zaraz jankesi zbudowali by tam swoją bazę i Rosja była by bardzo zagrożona i nie mogła by wysyłać swoich okrętów na morze śródziemne.Poza tym odbyło się tam referendum i większość chciała do Rosji.Ogólnie to Ukraińcy z Rosjanami się lubią i ich kraje prowadzą ze sobą handel także nie ma tam na razie mowy o wojnie.
@MoNka455: 1.Polska została słabo zaludniona w czasie podziału dzielnicowego.Przez trwające bez końca wojny ludzie po prostu emigrowali.
2.,,.Nic bez sojuszów byśmy nie osiągnęli" skoro bez nich nic byśmy nie osiągnęli to było by to dobrze widoczne dla tych sojuszników i by się z nami nie sojuszowali bo to nie miało by sensu.Lepiej było by im zabrać nasze ziemie i pieniądze a nie walczyć za nas bo jak twierdzisz my byśmy nic nie byli wstanie zrobić.
3.A te twoje ciągłe braki armii to również bez sens bo niby jak mielibyśmy utrzymać się przez tak długi czas istnienia.Najzwyczajniej świecie z tymi brakami to by nas wcześniej podbili.
4.,,Propaganda komunistów' świadomość takiej walki rozbudziła by w Polakach ducha walki przez co jeszcze bardziej byśmy dążyli do uzyskania.Więc tak średnio by im by się coś takiego opłacało.
5.I nie traciliśmy więcej ziem.Powiedział bym że po równo.Przed Unią z Litwą straciliśmy głównie Pomorze i Śląsk.A zyskaliśmy w tym czasie Ruś Halicką.Po unii odzyskaliśmy Pomorze Gdańskie oraz zdobyliśmy Prusy Ksiąrzęce.Niedługo potem Inflanty ale by to nie trwało milion lat to tutaj skończę.
6.,,Nasz kraj więcej stracił ziemi w walce niż zyskał." chodzi ci o bitwę czy II wojnę światową?To była bitwa obronna i w zasadzie nie była ona do obronienia.Ale za to Warszawa zyskała dodatkowy czas na przygotowanie obrony.A jeśli wojnę to my nawet o tym nie decydowaliśmy a i tak dostaliśmy ziemie do Odry czyli ziemie dosyć zurbanizowane z surowcami naturalnymi i dużym dostępem do morza.Terytorium kraju się zmniejszyło ale zyskaliśmy co innego.
7.Polityka to tak średnio mnie interesuje ale chyba rozumiesz że tak średnio jednak się lubią.
8.Obce wpływy miały być od zawsze w Polsce.Niby jak?Nie byliśmy kogoś wasalem,trybutariuszem lub w unii personalnej z jakimś krajem na dłuższy czas..Nigdy nie udało się im nas podbić na stałe, zdusić naszej polskości i zmusić nas do życia pod czyimś butem.My tak naprawdę przez całą historię byliśmy mniej lub ważnym krajem i musisz to zaakceptować że tak było.
I na koniec to ci powiem że przeczytałem to wszystko.Po przeczytaniu tego stwierdziłem że nim zacznę cokolwiek pisać muszę zrobić chwilę przerwy z zażenowania twoją słabą znajomością historii i skrajnej antypolskości bo inaczej ciężko to nazwać.
Mówiąc jak najkrócej:Polska od czasów zjednoczenia dzielnic jest bagnem.I tak na tych terenach mieszkało mało ludzi, więc brak wojen miał by na to mały wpływ.Sojusze zawieraliśmy, gdy dla Litwinów liczyła się każda pomoc, bo Rosja ich często najeżdżała a oni militarnie byli trochę lepsi od nas.
Były ciągłe braki w armii co poskutkowało, że już gdy powszechnie wprowadzono broń palną, okazało się, że jesteśmy w ciemnej dupie, bo każdy nasz sąsiad mógł w nas wejść jak w masło.Zasoby ludzkie też duże nigdy u nas nie były.Wizna to tylko propaganda i to jest potwierdzone przez prawie każde źródło informacyjne.Straciliśmy bardzo dużo ziem gdy stawialiśmy naszym wrogom opór.Grunwald wygraliśmy, bo jak już mówiłem krzyżacy byli zmęczeni przez upał i ciężkie uzbrojenie, słabe morale też im nie sprzyjały.Warszawka się rozlatywała w pył jak tylko Niemcy zaczęli jej ostrzał.I RP to chłam, II RP powstała dzięki I wojnie światowej i nawet na początku była silnym krajem bo nawet miała potencjał do stania się potęgą regionalną, PRL to był dla nas ch*j w dupę, a III RP ledwo powstała a już w 90% jest wyprzedana.Polska dla mnie zaczęła się w 1918 roku i skończyła się w 1939.Takie jest moje zdanie.Tylko wtedy z tego tworu ulepiono jakiś naród.
@MoNka455: 1.Polska istniała tylko w dwudziestoleciu między wojennym?To co to miało być w okresie wcześniejszym oprócz innych państw?Dzicz?Tutaj było i dalej jest państwo zwane Polską.
2.Ten naród już wtedy miał długą historię i tradycje a z tego co mówisz to on powstał znikąd.
3.W momencie zjednoczenia dzielnic było bagno ale kiedy na tron wszedł Kazimierz Wielki to odbudował gospodarkę,armię i znacząco powiększył państwo przez co staliśmy się lokalnym liderem.
4.,,Sojusze zawieraliśmy, gdy dla Litwinów liczyła się każda pomoc, bo Rosja ich często najeżdżała a oni militarnie byli trochę lepsi od nas."Zacznijmy od tego że Litwa była krajem znacznie silniejszym od Księstwa Moskiewskiego.Nasz kraj był wstanie wystawić żołnierzy niż Litwa to nie oni byli silniejszy krajem.To z najeżdżaniem Rosji to tak średnio bo takie państwo powstało znacznie później a na jego miejscu istniało Wielkie Księstwo Moskiewskie co pokazuje twoją słabą znajomość historii.
5.Wejść jak w masło?Też to widzę gdy właściwie mało kto chciał z nami walczyć.
6.To fajna propaganda tworzona przez rząd którego ideologia kompletnie się z tym nie zgadza.
7.,,Grunwald wygraliśmy, bo jak już mówiłem krzyżacy byli zmęczeni przez upał i ciężkie uzbrojenie, słabe morale też im nie sprzyjały" To zmęczenie to nie przypadek tylko zaplanowany plan.Słabe Morale to tak średnio.Przed Grunwaldem nigdy nie udało się nam ich pokonać w walnej bitwie czy całej wojnie więc gdy ruszali to myśleli że skończy się wcześniej.I jeśli chodzi o siły to my mieliśmy przewagę liczebną 30 tyś. do 20 tyś. z czego większość to Polacy bo udało się nam zgromadzić 50 chorągwi a Litwini 30,dochodzą do tego Tatarzy.I to pokazuje że my byliśmy silniejsi od nich.
8.I Rzeczy pospolita była wstanie utrzymać pod kontrolą milion kilometrów kwadratowych więc nazwanie te chłamem bez jakichkolwiek podstaw jest głupie.
9.Obecny rząd jest inny i on woli wykupywać to co poprzedni rząd sprzedał ale część z tego na pewno trzeba było sprzedać aby nie zniszczyć od razu ekonomi kraju ale 90% to już idiotyzm.
Odpisuję ci ostatni raz i rozejm, ok? Bo chcę już iść spać a jutro mam dużo na głowie, więc nie będę miał czasu ani chęci się kłucić.
1.Polska w 20-leciu międzywojennym posklejała do kupy wszystko co polskie z poprzedniej RP i utworzyła prawdziwy patriotyczny naród.Planowano naprawdę dobre dla nas rzeczy.Między innymi takie jak zrobienia z nas państwa homogenicznego i bardzo dobrze zaludnionego.Planowano pozbyć się z garnic naszego kraju niesprzyjających nam obcych obywateli.Dzięki falandze przepędzaliśmy stąd we wczesnych latach 30 nazistowskie niemieckie bojówki.Niestety Polska strzeliła sobie w stopę tym, że doprowadziła do wojny z Niemcami, bo mogliśmy się chociaż lepiej przygotować do niej i jeszcze ten kretyn Beck i jego pieprzone przemówienie w maju.Polska skończyła się kiedy nasi żołnierze wywiesili białą flagę na Westerplatte.
2.PRL mimo, że ten system został powołany jakieś 8 lat później(Polska stawała się komunistyczna w 1944 a PRL powołano w 1952) to liczy się z tymi dodatkowymi latami.Ogólnie PRL to było zrobienie z nas tekturowej tarczy przed NATO.Siły idące z zachodu miały być o kilka dni, tygodni opóźnione poprzez rozpieprzanie naszego kraju w pył, a ZSRR miało wtedy czas się lepiej przygotować i ustalić dzięki agentom jakimi dokładnie siłami dysponuje wróg.
3.Dzisiejsza Polska to badziew wyprzedany przez komunistyczne ścierwo.Prawie wszystko w tym kraju wyprzedane.Suwerenność tylko teoretyczna, a robimy teraz również za tekturową tarcze tylko, że strony się zmieniły.Każda partia w tym kraju ma nie polskich przedstawicieli.Znam stronę gdzie są prawdziwe nazwiska polityków, celebrytów w Polsce i nie jest to strona pisana przez płaskoziemców, bo wszystko jest tam logicznie wyjaśnione kto, dlaczego i wątpię czy komuś by się chciało dla jaj wymyślać tyle skomplikowanych nazwisk dla beki bo tego jest tam bardzo dużo.Jesteśmy rządzeni przez anty-polską mafię.I czy to będzie PO czy PIS to jest to samo, tylko ci ludzie się rozdzielili na różne obozy w imię zasady "Dziel i rządź" Zobacz ile polaków się nawzajem nienawidzi przez udawaną wojnę tych partii.Jak by PIS naprawdę robił porządek to Platformistach to oni by wszyscy w pi***** siedzieli.Każda partia ma jakieś afery za uszami i tyle.Ten kraj się skończył.
@MoNka455: WYJAŚNIENIE:Co do Litwy popełniłem błąd.Litwa związała się z nami, bo Moskwa rosła w siłę i każda pomoc się liczyła.
Bitwa pod grunwaldem:Krzyżacy źle zaplanowali tą bitwę.Nałożyli ciężkie uzbrojenie co im bardzo utrudniało poruszanie się i bardzo ich te zbroje parzyły.Dodatkowo Polacy wprowadzali ich w błąd, przekładając miejsce bitwy.Krzyżacy musieli być wykończeni, kiedy doszło do konfrontacji z nami.Nasza przewaga liczebna to zbieranina różnych armii w tym ochotników.Bitwa została wygrana nie dlatego, że byliśmy potężni ale dlatego, że Krzyżacy źle się do nie zabrali.Nie opłacali część swoich żołnierzy co poskutkowało, że mieli tak słabe morale, że nawet się nie zbliżali do naszych wojsk kiedy padł sygnał do ataku.
@MoNka455: Jeszcze taka mała rzecz która ZSRR planowało podczas zimnej wojny, gdyby doszło do faktycznej wojny ZSRR poczekalo by aż wojska zachodu wkracza do Polsko po czym zrobiliby tu atomowe pustkowie
@MoNka455: 1.Moskwa urosła w siłę by zagrozić jakoś Litwie znacznie później niż unia w 1385.Do unii doszło bo oni i my chcieliśmy zniszczyć Krzyrzaków.
2Ciężkie uzbrojenie było wtedy podstawowym wyposażeniem każdego rycerza z Europy Zachodniej skąd przybywali na wezwanie Krzyrzaków.
3.,,Nasza przewaga liczebna to zbieranina różnych armii w tym ochotników" właściwie były tam wojska Polskie,Litewskie i Tatarzy.Ochotników u nas nie było bo byliśmy silnie gospodarczo.Ochotników było więcej u Krzyrzaków którzy wezwali rycerstwo z zachodu więc to byli ochotnicy,oprócz tego byli tam najemnicy a samych krzyrzaków w zakonie było około 1,5 tysiąca z czego 250 walczyło i umarło razem z wielkim mistrzem zakonu pod Grunwaldem co pokazuje że wcale nie bali się nas a morale były wysokie.Do tego byli tak pewni wygranej że w ich obozie znaleziono pełno klatek dla jeńców.Najemnicy byli dobrze opłacani bo państwo było potęgą handlową.
4.Ogólnie Zwycięstwo pod Grunwaldem było wielkim zwycięstwem dla nas które osiągnęliśmy zaplanowaną taktyką a nie dzięki szczęściu.
1.Rosja rosła w siłę a nie nią była kiedy zawieraliśmy unię z Litwą.Po drugie, głównym czynnikiem zawarcia tej unii było to, że mieliśmy wspólnego wroga i chcieliśmy ułatwić wymianę handlową między miastami.Litwa była trochę od nas lepsza.
2.Krzyżacy posiadali też lekkie uzbrojenie, ale nie wiadomo dlaczego go nie użyli, poza tym upał im nie sprzyjał i obniżał chęć do walki.Ciężkie rozgrzane zbroje utrudniały poruszanie się.Krzyżacy składali się z różnych najemników i nie wszyscy byli odpowiednio opłaceni.Były sytuacje, że Polacy takim zapłacili i tamci już nie zamierzali z nami walczyć.
3.No właśnie, mieliśmy przewagę liczebną.Czuli do na respekt i naprawdę były takie sytacje gdzie część z nich nie ruszała na nas kiedy padł sygnał do ataku tylko czekali aż będą mogli się bronić albo uciec z pola walki.Klatki dla jeńców były na każdej wojnie i nie ma znaczenia ile ich było.Najemnicy jak już mówiłem nie wszyscy byli dobrze opłacani.
4.Zwycięstwo nad krzyżakami nie zależało w 100% od nas tylko od pogody, ukształtowania terenu i przewagi w uzbrojeniu i liczebności.W ciężkiej zbroi, tym bardziej że bardzo te zbroje parzyły krzyżaków jest jeszcze bardzo trudno wycofać się i dokonać kontrataku.Gdyby pogoda była inna, teren bardziej równy i uzbrojenie lekkie to pewne krzyżacy zrobili by z nas miazgę.My mieliśmy bardzo słabiuśką piechotę i łuczników, a kawaleria też wtedy rozwinięta u nas za bardzo nie była.
@MoNka455: Po prostu przestań bo to co piszesz coraz bardziej nie ma sensu bo właśnie sam stwierdziłes że to było dobrze zaplanowane taktycznie i strategicznie bo dobranie terenu, wykorzystanie taktyki, np. opóźnienia bitwy żeby zmeczyc przeciwnika, a przekupienie najemników podczas bitwy to dopiero niezły pomysł, najemników Polacy przekupili podczas oblężenia gdy zakon przegrywał i nie stać ich było.
@MoNka455: 1,,Litwa była trochę od nas lepsza."Zacznijmy od tego że Litwa była podzielona kulturowo a samych Litwinów było mniej niż Rusów.Litwa była wstanie wystawić znacznie mniejszą armię niż my.
2.Ich plan pewnie polegał na szybkiej bitwie a my po prostu zwlekaliśmy ich męcząc.Ciężkie pancerze dały by im dobrą ochronę.
3.Klatki na jeńców zazwyczaj są znacznie z tyłu i w mniejszej ilości niż pod Grunwaldem.
4.To pokazuje że bitwa była staranne zaplanowana i można je uznać za wielkie zwycięstwo.Nie byliśmy jedyni ale nasz wkład był największy.
5.Słabe morale to tak chyba średnio skoro przed wojną zakon nas prowokował.Do tego byli wówczas siłą handlową bo jak myślisz czy najemnicy byli by na tyle głupi aby pracować dla kraju słabym gospodarczo?Bo ja nie sądze.
1.Litwa była TROCHĘ lepsza napisałem, tak? Polska też była podzielona kulturowo i tylko, że troszeczkę więcej zaludniona.Litwa miała lepsze położenie geograficzne i bardziej rzeczne tereny.Militarnie tylko razem mogliśmy coś z tego gówna zrobić.Polska miała mały potencjał do rekrutacji.
2.Dowódca krzyżaków po prostu myślał, że jak odzieje swoich ludzi w ciężkie pancerze to szybko nas zmiecie.Poza tym bitwa w planach krzyżaków miała być od razu ale my postanowiliśmy się przenieść.Krzyżacy nie mogli dogonić naszych wojsk przez swoje ciężkie zbroje.Powtarzam również, że nie byli przystosowani do szybkiego wycofania się w razie czego i mieli mniej ludzi.
3.Dowódca krzyżaków pewnie ustawił te klatki na wszelki wypadek, przecież zakładano, że bitwa będzie błyskawicznym starciem nas z powierzchni ziemi.
4.Bitwa wyglądała na zaplanowaną przez nas, ale my nie mieliśmy dobrych strategów, wszystko wynikało jakoś spontanicznie.Gdyby nie nasza przewaga liczebna i lekkie uzbrojenie krzyżacy dali by nam niezły łomot.
5.Zakon był bogaty, ale nie wiadomo dlaczego niektórzy najemnicy byli słabo opłaceni.
@kacpi51: Przecież dowódca krzyżaków doprowadził do klęski przez pewność siebie.Jak by bardziej racjonalnie podchodził do tej bitwy i wziął pod uwagę możliwość dyslokacji naszej armii to wszystko inaczej by się potoczyło.Krzyżacy słabo opłacali naprawdę małą część wojsk a wy robicie aferę jak bym twierdził, że wszystkich tak opłacali. Myślisz, że jak byś miał kilka rozgrzanych kilogramów na sobie, nierówny teren jeszcze bardziej by ci utrudniał poruszanie się i świadomość, że wróg ma więcej ludzi to chciało by ci się na niego szarżować? Tą bitwę zakon przegrał przez błędy dowódcze i prymitywne zaplanowanie.
@MoNka455: 1.Zacznijmy od tego że jeśli chodzi podział kulturowy w Litwie to Litwinów było mniej niż Rusów a u nas to było miej więcej po połowie.,,Polska miała mały potencjał do rekrutacji." to niby jak pod Grunwaldem udało nam się zgromadzić najwięcej wojsk ze wszystkich.Mieliśmy dobry potencjał rekrutacyjny przy dobrej gospodarce.
2.To co piszesz tutaj nie ma większej logiki.Opisujesz tutaj tylko sytuację i plany Krzyrzaków w bitwie.Bitwa pod Grunwaldem była dla nas wielkim sukcesem dzięki taktyce.
4.To my zmieniliśmy miejsce bitwy i zwlekaliśmy z walką w lesie czy takie zachowanie można uznać za spontaniczne?Nie i to dobrze widać.
5.A to nie ma logiki.Musieli ich dobrze opłacać a nie słabo skoro prowadzili wojnę z silnymi krajami.
6.Dowódca Krzyrzaków do prowadził do klęski przez swoją pewność siebie i przez to że nie był w żaden sposób zmusić nas do walki na otwartym polu.Najzwyczajniej świecie pokonaliśmy ich taktyką.,,A gdyby było inaczej to byśmy zostali zniszczeni" to raz gdybania,2 gadanie od rzeczy bo zrobiliśmy tak i się udało.
Ty w ogóle najwyraźniej nie potrafisz niczego nie przemyśleć.Na serio ty jesteś skrajnym antypolakiem bo inaczej nie da się ciebie nazwać.
Więc zrozum to że rzeczy które mówisz są mało powiązane z rzeczywistością.
1.Co z tego, że większość tam to byli ruskie skoro i tak z Rusami większych problemów tam nie było.Litwini rekrutowali ich do armii.Pod Grunwaldem mieliśmy więcej wojsk od krzyżaków, których jako mieszkańców żyło tam 600 tyś.Takie Niemcy mogły nas pokonać bez większego problemu.Nie myśl sobie, że graniczyliśmy tylko z Zakonem.Potencjał rekrutacyjny naszej armii to jakieś 30-pare tysięcy ludzi wcielając do armii także starych ludzi.
2.Bitwa pod Grunwaldem została przez nas wygrana, bo Krzyżacy, a raczej ich dowodzący był zbyt porywczy i pewny siebie.My żadnej jakiejś specjalnej taktyki tam nie ustalaliśmy.Czynnikiem naszego triumfu nad krzyżakami był też upał.
3.Właśnie to wynikało spontanicznie.Dyslokacja nie była od początku zaplanowana.
4.Większość krzyżowców była normalnie opłacona.Ci co dostali małe wynagrodzenie to może 5% Z lekcji historii wiem, że jakaś tam mała część była źle opłacona.
I ty tutaj zminimalizowałeś całą sytuację I RP do Grunwaldu i przez pryzmat tej bitwy twierdzisz, że byliśmy potęgą.Nie jestem antypolakiem, szczerze to nienawidzę antypolaków.
@MoNka455: 1.Problem polegał na tym że w każdej chwili mogli chcieć się zbuntować.Wtedy Litwini byli by w dupie ze względu na ich ilość.Dołączanie ich do armii było by jeszcze większą głupotą bo gdyby doszło do tego powstania to ci żołnierze mogli by się do nich przyłączyć a do tego mogli by to być weterani którzy mogli by zacząć szkolić nowych żołnierzy więc było by to mocno nie rozsądne.
,,Takie Niemcy mogły nas pokonać bez większego problemu" wtedy nie istniało coś takiego państwo Niemieckie.Na miejscu dzisiejszych Niemiec było Święta Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego które było tak naprawdę zbitkiem mały państw i państw miast.Było rządzone przez cesarza którego władza była tak naprawdę symboliczna w okresie bitwy pod Grunwaldem.
2.I co to niby zmienia w fakcie że wygraliśmy?Właściwie to nic zresztą założenie ciężkich pancerzy przy takiej pogodzie oznaczało tylko tyle że liczyli na nagłą bitwę.
3.A czekanie w lesie to niby co?Spontaniczność?Przemyśl to może jeszcze raz bo jakoś mi się nie wydaje.
4.,,krzyżowców" krzyżowcy tam nie było bo to nie była krucjata.Krzyrzacy to było w cały zakonie ok.1,5 tysiąca a w samej bitwie pod Grunwaldem ledwie 250.
,,I ty tutaj zminimalizowałeś całą sytuację I RP do Grunwaldu i przez pryzmat tej bitwy twierdzisz, że byliśmy potęgą." Zacznijmy od tego że Rzeczpospolita powstała dopiero w 1569.Zminimalizowałem całą sytuację?Na początku mówisz mi wygraliśmy bitwę bo było złe ułożenie terenu,nie przyjazne dla nich warunki pogodowe a ja powiedziałem że my mieliśmy największy wkład w zwycięstwo.A to nie u mniejsza zwycięstwa i robisz pokaz hipokryzji.Nie twierdzę że byliśmy potęgą ale silnym krajem.
,,Nie jestem antypolakiem, szczerze to nienawidzę antypolaków" Tutaj robisz pokaz hipokryzji.Mówisz że nie jesteś antypolakiem jednocześnie mówiąc że większość naszych zwycięstw to cud,że zawsze byliśmy bagnem,że bez sojuszników nic byśmy nie osiągnęli.Do tego mówisz że nie lubisz antypolaków twój poziom hipokryzji właśnie wylatuje do Andromedy przekraczając prędkość światła.
1.Jak mogli się zbuntować, jak stanowili tam większość.Nikt ich tam za mordę nie trzymał.A i w bitwie pod Grunwaldem nam pomagali.Niemcy w razie wojny w większości się jednoczyły militarnie.I to cesarstwo było od nas bardziej zorganizowane militarnie, oraz bardziej cywilizowane.
2.Ja nie twierdzę, że przegraliśmy.Wyjaśniam tylko przyczynę klęski krzyżaków i to, że bitnym narodem nie byliśmy.
3.Wszystkie akcje były wymyślane na poczekaniu.To nie jest tak, że my od początku zaplanowaliśmy jak ta bitwa będzie przebiegać.
4.Chciałem tutaj umieścić inny, podobny wyraz, żeby się nie powtarzało.Chodziło mi o Krzyżaków.
5.Chodziło mi zarówno o K.polskie jak i I RP.Bo to nie ja minimalizowałem tą dyskusję tylko do tych czasów.Od początku tak kłótnia toczy się o większość naszej historii.I patrząc na naszą historię choćby z perspektywy zza naszej zachodniej granicy-Niemiec to byliśmy średnim krajem, który z kłopotów wychodził często przy pomocy silniejszych.
6.Jeżeli dla ciebie tak objawia się anty-polizm, to ty chyba nigdy komentarzy pod filmikami Testovirona nie czytałeś.Tam to dopiero po nas jadą, a najdziwniejsze w tym jest to, że większość tych bluźnierstw o naszym kraju piszą właśnie sami Polacy.Trochę to przykre, że w tym kraju jest tyle ludzi, którzy tak siebie i go nienawidzą... Nawet w biedniejszych krajach takie rzeczy nie miały by miejsca.
@MoNka455: 1.Zawsze mogli chcieć przywrócić Ruś Kijowską z powrotem na mapę.Ogólnie przed unią personalną z Litwą byli krajem pogańskim przez co byli mało lubiani przez tamtejszą prawosławną ludność.
2.To i tak mało zmienia.
3.Nawet rzeczy wymyślane na poczekaniu to i tak muszą być jakkolwiek przemyślane.
4.Tak średnio ci to wyszło aby się nie powtarzało.
5.,,który z kłopotów wychodził często przy pomocy silniejszych."Patrząc na to od samego początku to tak średnio.Udało nam się podbić znaczne tereny a z pomocą Czechów zdobywaliśmy w zasadzie Pomorze Gdańskie i zachodnie.Sami również pokonaliśmy Niemców pod Cedynią.Za Chrobrego wojowaliśmy w zasadzie ze wszystkimi sami i nawet sobie radziliśmy.Po jego śmierci dosłownie wszyscy nasi sąsiedzi nas zaatakowali i to nie było w zasadzie do wygrania.I tutaj zakończę aby nie trwało to tysiąca lat.
Tak od początku do końca historii naszego kraju to było miej więcej tak średni-słaby-średni-podzielony i słaby-słaby-silny-potężny-słaby-podbity-średni-i moment dzisiejszy czyli średni
6.Tak czy siak jesteś dla mnie antypolakiem.Wyzywanie innych mieszkańców tego samego kraju jest za pewnie wszędzie tylko że my wiemy że my sami obrażamy samych siebie.
1.Nie zależało im specjalnie na przywróceniu jej, a nawet gdyby coś takiego chcieli zrobić to wyglądało by to na jakieś obalenie ustroju lub rewolucję narodową i dużo poza władzą by się tam nie zmieniło.
2.No właśnie trochę zmienia.Co innego wygrać przez głupi błąd przeciwnika a co innego przez swoją bitność.
3.Są przemyślane w trakcie ich wymyślania.
4.Wiesz o kogo chodzi, więc problemu ci to nie powinno robić, chyba, że próbujesz się przyczepiać do byle czego bo nie masz innych argumentów.
5.Mówię, że często a nie, że dosłownie zawsze.Wątpię czy odzyskalibyśmy niepodległość po zaborach gdyby nie Niemcy.
6.Ja tutaj żadnego Polaka nie wyzwałem.Dumny ze swojego pochodzenia nie jestem i szczerze mówiąc wolałbym się urodzić w jakimś nawet biedniejszym kraju, byle to nie była Polska.
@MoNka455: 2.Historia jest właściwie przepełniona zwycięstwami nad pewnym siebie przeciwnikiem.Nawet jeśli przeciwnik jest zbyt pewny zwycięstwa i robi błędy to ciągle trzeba je umieć wykorzystać.
5.,,Wątpię czy odzyskalibyśmy niepodległość po zaborach gdyby nie Niemcy." jak niby oni mieli nam pomóc w odzyskaniu niepodległości?Próbowali nas zniszczyć przez 123 lata i chyba nawet do dzisiaj nie potępili tych działań oficjalnie.Bardziej już chyba bardziej Rosja pomagała ale i tak nie uznawali naszego kraju nawet kiedy byli niszczeni przez Bolszwików a ci uznawali nasz kraj w granicach z 1832 czyli Kongresówki.Tak naprawdę tylko Państwa Ententy nam pomogły w odzyskaniu niepodległości.
6.Jak nie jesteś dumny z bycia Polakiem to jak wolisz możesz uznać siebie nawet za Marokańczyka lub Kosmopolitę i uznawać się za mieszkańce świata.Mi to nie szkodzi i nie mam nic do twojego wyboru.A jak kraj ci nie odpowiada ciągle możesz wyjechać do innego.Takie Niemcy byłyby dobre a już teraz możesz zacząć się uczyć ich języka i wejść na ich strony internetowe.
2.Chyba kłótnię o tym można sobie już darować.
5.Nie dopisałem jednego wyrazu bo mi się komputer trochę zwiesił.Miało to brzmieć "Gdyby nie przegrane Niemcy" a właściwie i chwilowo słaba przez to Rosja.Niemcy nie wynieśli by się do siebie, gdyby nie przegrali wojny.
6.Nie jestem kosmopolitą i innym lewackim tworem.Ja po prostu nie czuję się dumny ze swojego pochodzenia, a szkoda... Chciałbym urodzić się w jakimś wschodnim kraju albo południowym np.Rosja,Serbia,Grecja.W takich krajach cieszyłbym się z bycia patriotą a tak, to nie mam możliwości nim być, a patriotyzm pozytywny moim zdaniem jest głupi także też odpada.
@MoNka455: 6.To w zasadzie to twoja opinia więc jak wolisz.I już tylko jedno pytanie co rozumiesz przez
,, patriotyzm pozytywny moim zdaniem jest głupi" bo nie jestem do końca pewien o co ci chodzi.
Nowoczesny patriotyzm jest jest bardzo korzystny dla narodu, ale tutaj mam na myśli patriotyzm nowoczesny inaczej.W takim chodzi o to by powoli wyzbywać się tożsamości z ojczyzną i dążyć do zjednoczenia z innymi krajami oraz na wymieszaniu się kulturowo, etniczo z nimi.Taka trochę marksistowska wersja patriotyzmu, która nie ma sensu i jest ludziom serwowana przez właśnie takie unie europejskie czy inne badziewie.Patriotyzm pozytywny może być przezemnie akceptowalny dopóki nie dąży do takich rzeczy jak tutaj wymieniłem.
@EmielRegis: A teraz przyszła mi na myśl ciekawostka. W filmie "Pan Tadeusz" sceny z tymi pięknymi widokami są kręcone we wsi Smolniki i jest tam punkt widokowy o tej samej nazwie. I byłem tam. Pięć razy.
Ja byłem kilka razy w Puszczykowie, to w Wielkopolsce. Są tam budynki( pałac i zabudowania wiejskie) z Pana Tadeusza, po nakręceniu filmu rozebrano je i przeniesiono do Puszczykowa.
@Czuofiek_chyba: Co w tym takiego dziwnego? To jest tak jak by teraz w ameryce wywieszali plakaty że kiedyś z czarnych robili niewolników. W krajach północnej afryki i Azji mniejszej biali byli i są mniejszością dlatego prześladowania na tle rasowym zdarzają się, teraz rzadko, ale kiedyś bardzo często co jest teraz tam tematem tabu.
@Broski: Edukacja seksualna jest potrzebna, ale nie byle jaka. Wielu ludzi, specjalistów w kilku dziedzinach musi usiąść i się dogadać, tak aby program zawierał wszystkie, nawet drażliwe informacje ale był dostosowany do wieku ucznia oraz przedstawiał wszystkie punkty widzenia na dany temat (za i przeciw aborcji, antykoncepcji i innych kontrowersyjnych). No i nauczycieli trzeba specjalnie przeszkolić. Ja miałam WDŻ z polonistką. Jedyne co mogła nam zaoferować to filmiki edukacyjne z początku lat dziewięćdziesiątych. Kiepsko to wspominam.
@Deprecha: Niestety, większość ludzi ma spory problem z akceptacją więcej niż jednego punktu widzenia.
A publiczna edukacja jest robiona tak, żeby była jak najłatwiejsza do przełknięcia dla typowych idiotów.
@Mijak: I tu jest problem. Nigdy nie pozbędziemy się idiotów bez pożądanej edukacji, a jej nigdy nie będzie bo idioci są na rękę rządowi, czy to temu czy jakiemukolwiek innemu.
@MoNka455: Może ich być trylion gazylion filiardów
Byle byś trzymał je dla siebie, a ludziom przedstawiał się po tym co masz w gaciach
Lub ostatecznie na co wyglądasz
1. Pfff ta, yhym
2. Bo ludzie bez edukacji są głupi
Brak poprawnej pisowni czy liczenia
Brak podstawowych informacji
Na przykład taki ty
"Szczepionki wywołują raka"
Ten argument mówi sam za siebie
Nic już nie muszę dodawać
@lorax12: W tej kwestii zgadzam się z Preriokurem.
Nie wiem, skąd to przekonanie, że nikt nie umiałby czytać, pisać i liczyć, gdyby aparat państwowy go nie zmusił do nauki.
@lorax12: Nie ma obowiązku posiadania samochodu i prawa jazdy, a jednak większość dorosłych ludzi ma te rzeczy, zdobyte z własnej woli, za prywatne pieniądze.
Uważacie, że z podstawową wiedzą szkolną byłoby inaczej?
@lorax12: Upaństwowienie edukacji prowadzi do zabicia elementu wolności w nauczaniu, wyboru oraz konkurencji.
Wszystkie szkoły muszą realizować ten sam program, wymyślony przez rządzących polityków.
A przymus i (pozorna) darmowość edukacji sprawia, że dzieci nie mają szacunku do spędzanego w szkole czasu i zdobytej tam wiedzy.
Wszystko spoko, tylko kiedy niby Izrael skłamał?
Może kłamie mówiąc że to wolny kraj, a nie daje tam dostępu terrorystom ktorzy wypowiedzieli wojne izraelowi w momencie powstania kraju?
Komentarze
Odśwież6 grudnia 2017, 16:36
Odpisz
6 grudnia 2017, 16:37
@Mikatrix: I Krym.
Odpisz
6 grudnia 2017, 22:53
@Mikatrix: Ukraina istnieje nawet dłużej od Polski także ekhm...
Odpisz
6 grudnia 2017, 22:59
@MoNka455: *Pierwsze twory państwowe których spadkobiercą jest Ukraina zaistniały wcześniej
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:06
@Mikatrix: Może zabrzmi to antypolsko, ale Ukraina w przeciwieństwie do Polski nie jest tworem.Polska była mieszana kulturowo z Niemcami,Żydami,Litwinami... Ukraińcy natomiast to Ruskie, są jednolici narodowo z Białorusinami, Rosjanami.Ukraina jest spadkobiercą Rusi Kijowskiej tak jak Polska I Rzeczypospolitej.Nie powiesz, że nie ponieważ to są ci sami ludzie którzy tworzyli państwo Rusi.Mieszkają na tych terenach od upadku tego państwa.Nawet niektórzy Rosjanie i Białorusini mogą ci potwierdzić , że są tym samym narodem co Ukraina.
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:10
@Mikatrix: Dzisiejsze tereny Ukrainy zamieszkiwali kozacy, tatarzy, Białorusini, Rosjanie i Polacy, a dzisiejsi Ukraińcy nie mają praktycznie nic wspólnego z tymi którzy mieszkali tu przed wieloma latami więc proszę nie mówić że historia Ukraińców jest bardzo długa bo to historia tych terenów może być obfita i długa
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:13
@kacpi51: W którym momęcie coś takiego powiedziałem?
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:15
@kacpi51: W takim razie Polacy nie mają wiele wspólnego z historią I Rzeczypospolitej.Ukraina nie powstała 20-parę lat temu jak niektórzy twierdzą.Był to i jest naród ruski, który zawsze tam mieszkał tylko przez kilkaset lat nie było go na mapie.
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:17
@MoNka455: pls. Możecie kłócić się o historii na priv?
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:35
@Mikatrix: Wywolales gówno burze to masz gówno burze
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:39
@kacpi51:
Odpisz
7 grudnia 2017, 18:44
@MoNka455: Ukraincy,Białorusini i Rosjanie to nie jest do końca ten sam naród.
Przez tak długi czas przebywania pod kontrolą Rzeczypospolitej ówcześni mieszkańcy się asymilowali przez co było w ich kultura zbliżyła się do Litwinów i do nas.
Najbliżej do spadkobierców Rusi Kijowskiej są tak naprawdę Rosjanie a nie Ukraincy czy Białorusini.
A to dzięki temu że nigdy nie udało się podbić ich państwa na jakiś dłuższy czas.
Pewnie powiesz że w takim razie nie jesteśmy spadkobiercami I RP.
Tylko że okres czasów zaborów był znacznie krótszy.
Do tego nie asymilowanie sprawia że dalej jesteśmy potomkami tych samych Polaków którzy byli wstanie pokonać Rosję czy Imperium Osmańskie.
Odpisz
8 grudnia 2017, 14:38
Ale genetycznie to mają bliżej do ruskich.Poza tym mentalność tych trzech krajów jest bardzo, bardzo podobna.Tym bardziej, że lata pobytu w ZSRR te kraje do siebie bardzo zbliżyły do siebie.Nie wiadomo, kto jest potomkiem tamtych polaków i nie wiadomo ilu, bo tamci Polacy w dużej części wyjechali a na ich miejsce osiedlali się Niemcy, Żydzi ... I Rzeczpospolita nie mogła pokonać Osmanów i Rosjan.Czasem wygrywaliśmy z nimi bitwy ale w dłuższej wojnie byśmy polegli.Nasza armia zawsze była gównem i gównem jest do dzisiaj i tak chyba będzie zawsze.
Odpisz
8 grudnia 2017, 15:55
@MoNka455: Gdyby na miejsce tamtych Polaków osiedli się ci Niemcy itp. to w II RP podział kulturowy byłby znacznie większy.
Ich mentalność przez ZSRR się upodobniła tylko że komunistyczne władze były przeciwko religii i istnieniu narodowościowości.
Zgodnie z tym co mówisz pokonanie Imperium Osmańskiego czy Rosji było po prostu nie możliwe a Rzeczpospolita powinna upaść wcześniej.
Polska Armia jest gównem ale nie zawsze taka była.Za Batorego stała się jedną z najlepszych armii w Europie.
W ogóle uznanie że Polska amia zawsze była słaba jest idiotyczne bo sprawia to że cała historia naszego kraju jest nie możliwa bo praktycznie cały czas nie licząc zaborów byliśmy nie zależnym krajem i sami musielibyśmy walczyć o niego.
I jeszcze jedna kwestia której nikt ci nie wyjaśnił i ma to związek z naszą ostatnią kłótnią.
Mianowicie napisałeś że heroizm Polaków w bitwie nad Wizną jest propagandowym mitem.
Co nie ma sensu bo jak niby nie cały tysiąc żołnierzy mogło by odpierać przez 3 dni 40 tyś. żołnierzy lepiej wyekwipowanych razem z 350 czołgami,sparciem artylerii i lotnictwa.
Do tego zostało wziętych do niewoli tylko kilkudziesięciu.
Więc to nie jest żaden propagandowy mit.
Odpisz
8 grudnia 2017, 16:25
Tylko, że w drugiej RP podział kulturowy był wystarczająco duży.Mówiąc, że na miejsce tamtych polaków przyszli Niemcy nie miałem tu na myśli kilka milionów szwabów, ale kilkanaście tysięcy, którzy wymieszali się z polskimi rodzinami od czasów zaborów.Żydzi robili tak samo i praktycznie do teraz jest dużo Polaków, którzy mieli w rodzinie jakiegoś obcokrajowca.W krajach wschodu mało kto się osiedlał, a komunizm tylko wzmocnił świadomość jedności ze sobą tamtych ludzi.Dla Rosjanina Ukrainiec czy Białorusin to jak rodak, natomiast Polacy są tam kojarzeni bardziej jako zachodnia, obca kultura.
Polska armia zawsze jak się obroniła to cudem, albo przez jakąś naturalną przyczynę szkodliwą dla wroga, np bitwa pod Grunwaldem została wygrana dzięki wsparciu Litwinów oraz, że Krzyżacy byli bardzo zmęczeni.Bitwa pod Wizną to mit, bo Polacy po prostu wysadzili most i Niemcy go 3 dni odbudowywali.
Odpisz
Edytowano - 8 grudnia 2017, 17:04
@MoNka455: Idąc twoim tokiem rozumowania to Polska nigdy by niczego nie podbiła.Upadła by równie szybko jak powstała.Nikt nie nie chciał by mieć z nami sojuszu bo lepiej nas podbić niż bronić w naszych wojnach o no i bitwą można nazwać budowanie mostu.
Na serio trzeba być idiotą by nazwać każde Polskie zwycięstwo cudem.
Granice naszego kraju na przestrzeni wieków się zmieniały ale zgodnie z tym co mówisz nasz kraj powinien tracić wszystkie ziemie a nie je zyskiwać co się działo.
,, komunizm tylko wzmocnił świadomość jedności ze sobą tamtych ludzi.Dla Rosjanina Ukrainiec czy Białorusin to jak rodak" też widzę tą świadomość jedności gdy na Ukrainie separatyści chcą (czy chcieli bo nie jak to teraz wygląda) przyłączyć się do Rosji czy to że na Krymie nagle pojawili się rosyjscy żołnierze.Czy w tym że UPA w swojej wersji rasy Aryjskiej Hitlera uznają że część ziem ich Białoruskich braci należy się.
Odpisz
Edytowano - 8 grudnia 2017, 20:49
Polska była słabo zaludniona i zawsze miała obce wpływy w swoim kraju.Nic bez sojuszów byśmy nie osiągnęli, a zniknęlibyśmy z mapy w ciągu 200 od zjednoczenia Polski spod podziału dzielnicowego.Mieliśmy zawsze słabą piechotę, ciągłe braki w liczebności armii, nie mówiąc już o słabym położeniu geograficznym.
Nie sądzę, że każda nasza wygrana bitwa to był cud, ale np. bitwa pod Wizną polegała na tym, że Polacy wysadzili most, ząjęli pozycje i Niemcy ten most musieli 3 dni odbudowywać.Straty niemieckie miały wynosić 9 osób a u nas całkowite i tak by było gdyby nie akcja z mostem.Po prostu wierzysz w propagandę utworzoną w latach 60 przez komunistów.Nasz kraj więcej stracił ziemi w walce niż zyskał.
Związek radziecki związał ze sobą mocno tamte państwa.Stalin, ze związku zrobił potęgę i umocnił ich tożsamość z ZSRR.Mówisz, że komunizm wymazywał tożsamość narodową? Akurat komunizm radziecki sprawił, że ludzie tam bardzo, bardzo mocno wiedzą kim są, kim byli.Może Ukraińcom i Białorusinom już się tej mentalności odechciewa, ale Rosjanie opierają prawie całą swoją dumę narodową na nim.
Separatyści wcale nie chcą się odciąć od Ukrainy, żeby przyłączyć się do Rosji.Prawda jest taka, że Rosja ich nie chce a oni już też nie są tak pozytywnie nastawieni do niej.Oglądałem kiedyś wypowiedzi tych separatystów.Mówili, że nie chcą zachodu, faszyzmu i ameryki na Ukrainie, dlatego tam walczą, aby ją wyzwolić.Po drugie banderowcy by ich tam mordowali jak w Odessie w 2014 gdzie spalili żywcem protestujących opozycjonistów nazistowskiej partii.Sprzęt i ludzie separatystom się kończą i walczą tam niedobitki na posklejanych czołgach.Rosja w 2015-2016 roku wycofała wszystkich swoich 400 żołnierzy i teraz ma separów w dupie.Krym zabrali, bo zaraz jankesi zbudowali by tam swoją bazę i Rosja była by bardzo zagrożona i nie mogła by wysyłać swoich okrętów na morze śródziemne.Poza tym odbyło się tam referendum i większość chciała do Rosji.Ogólnie to Ukraińcy z Rosjanami się lubią i ich kraje prowadzą ze sobą handel także nie ma tam na razie mowy o wojnie.
Odpisz
8 grudnia 2017, 20:52
Nawet do końca pewnie nie przeczytał i już strzałka w dół
Odpisz
8 grudnia 2017, 21:51
@MoNka455: 1.Polska została słabo zaludniona w czasie podziału dzielnicowego.Przez trwające bez końca wojny ludzie po prostu emigrowali.
2.,,.Nic bez sojuszów byśmy nie osiągnęli" skoro bez nich nic byśmy nie osiągnęli to było by to dobrze widoczne dla tych sojuszników i by się z nami nie sojuszowali bo to nie miało by sensu.Lepiej było by im zabrać nasze ziemie i pieniądze a nie walczyć za nas bo jak twierdzisz my byśmy nic nie byli wstanie zrobić.
3.A te twoje ciągłe braki armii to również bez sens bo niby jak mielibyśmy utrzymać się przez tak długi czas istnienia.Najzwyczajniej świecie z tymi brakami to by nas wcześniej podbili.
4.,,Propaganda komunistów' świadomość takiej walki rozbudziła by w Polakach ducha walki przez co jeszcze bardziej byśmy dążyli do uzyskania.Więc tak średnio by im by się coś takiego opłacało.
5.I nie traciliśmy więcej ziem.Powiedział bym że po równo.Przed Unią z Litwą straciliśmy głównie Pomorze i Śląsk.A zyskaliśmy w tym czasie Ruś Halicką.Po unii odzyskaliśmy Pomorze Gdańskie oraz zdobyliśmy Prusy Ksiąrzęce.Niedługo potem Inflanty ale by to nie trwało milion lat to tutaj skończę.
6.,,Nasz kraj więcej stracił ziemi w walce niż zyskał." chodzi ci o bitwę czy II wojnę światową?To była bitwa obronna i w zasadzie nie była ona do obronienia.Ale za to Warszawa zyskała dodatkowy czas na przygotowanie obrony.A jeśli wojnę to my nawet o tym nie decydowaliśmy a i tak dostaliśmy ziemie do Odry czyli ziemie dosyć zurbanizowane z surowcami naturalnymi i dużym dostępem do morza.Terytorium kraju się zmniejszyło ale zyskaliśmy co innego.
7.Polityka to tak średnio mnie interesuje ale chyba rozumiesz że tak średnio jednak się lubią.
8.Obce wpływy miały być od zawsze w Polsce.Niby jak?Nie byliśmy kogoś wasalem,trybutariuszem lub w unii personalnej z jakimś krajem na dłuższy czas..Nigdy nie udało się im nas podbić na stałe, zdusić naszej polskości i zmusić nas do życia pod czyimś butem.My tak naprawdę przez całą historię byliśmy mniej lub ważnym krajem i musisz to zaakceptować że tak było.
I na koniec to ci powiem że przeczytałem to wszystko.Po przeczytaniu tego stwierdziłem że nim zacznę cokolwiek pisać muszę zrobić chwilę przerwy z zażenowania twoją słabą znajomością historii i skrajnej antypolskości bo inaczej ciężko to nazwać.
Odpisz
8 grudnia 2017, 22:27
Mówiąc jak najkrócej:Polska od czasów zjednoczenia dzielnic jest bagnem.I tak na tych terenach mieszkało mało ludzi, więc brak wojen miał by na to mały wpływ.Sojusze zawieraliśmy, gdy dla Litwinów liczyła się każda pomoc, bo Rosja ich często najeżdżała a oni militarnie byli trochę lepsi od nas.
Były ciągłe braki w armii co poskutkowało, że już gdy powszechnie wprowadzono broń palną, okazało się, że jesteśmy w ciemnej dupie, bo każdy nasz sąsiad mógł w nas wejść jak w masło.Zasoby ludzkie też duże nigdy u nas nie były.Wizna to tylko propaganda i to jest potwierdzone przez prawie każde źródło informacyjne.Straciliśmy bardzo dużo ziem gdy stawialiśmy naszym wrogom opór.Grunwald wygraliśmy, bo jak już mówiłem krzyżacy byli zmęczeni przez upał i ciężkie uzbrojenie, słabe morale też im nie sprzyjały.Warszawka się rozlatywała w pył jak tylko Niemcy zaczęli jej ostrzał.I RP to chłam, II RP powstała dzięki I wojnie światowej i nawet na początku była silnym krajem bo nawet miała potencjał do stania się potęgą regionalną, PRL to był dla nas ch*j w dupę, a III RP ledwo powstała a już w 90% jest wyprzedana.Polska dla mnie zaczęła się w 1918 roku i skończyła się w 1939.Takie jest moje zdanie.Tylko wtedy z tego tworu ulepiono jakiś naród.
Odpisz
8 grudnia 2017, 23:26
@MoNka455: 1.Polska istniała tylko w dwudziestoleciu między wojennym?To co to miało być w okresie wcześniejszym oprócz innych państw?Dzicz?Tutaj było i dalej jest państwo zwane Polską.
2.Ten naród już wtedy miał długą historię i tradycje a z tego co mówisz to on powstał znikąd.
3.W momencie zjednoczenia dzielnic było bagno ale kiedy na tron wszedł Kazimierz Wielki to odbudował gospodarkę,armię i znacząco powiększył państwo przez co staliśmy się lokalnym liderem.
4.,,Sojusze zawieraliśmy, gdy dla Litwinów liczyła się każda pomoc, bo Rosja ich często najeżdżała a oni militarnie byli trochę lepsi od nas."Zacznijmy od tego że Litwa była krajem znacznie silniejszym od Księstwa Moskiewskiego.Nasz kraj był wstanie wystawić żołnierzy niż Litwa to nie oni byli silniejszy krajem.To z najeżdżaniem Rosji to tak średnio bo takie państwo powstało znacznie później a na jego miejscu istniało Wielkie Księstwo Moskiewskie co pokazuje twoją słabą znajomość historii.
5.Wejść jak w masło?Też to widzę gdy właściwie mało kto chciał z nami walczyć.
6.To fajna propaganda tworzona przez rząd którego ideologia kompletnie się z tym nie zgadza.
7.,,Grunwald wygraliśmy, bo jak już mówiłem krzyżacy byli zmęczeni przez upał i ciężkie uzbrojenie, słabe morale też im nie sprzyjały" To zmęczenie to nie przypadek tylko zaplanowany plan.Słabe Morale to tak średnio.Przed Grunwaldem nigdy nie udało się nam ich pokonać w walnej bitwie czy całej wojnie więc gdy ruszali to myśleli że skończy się wcześniej.I jeśli chodzi o siły to my mieliśmy przewagę liczebną 30 tyś. do 20 tyś. z czego większość to Polacy bo udało się nam zgromadzić 50 chorągwi a Litwini 30,dochodzą do tego Tatarzy.I to pokazuje że my byliśmy silniejsi od nich.
8.I Rzeczy pospolita była wstanie utrzymać pod kontrolą milion kilometrów kwadratowych więc nazwanie te chłamem bez jakichkolwiek podstaw jest głupie.
9.Obecny rząd jest inny i on woli wykupywać to co poprzedni rząd sprzedał ale część z tego na pewno trzeba było sprzedać aby nie zniszczyć od razu ekonomi kraju ale 90% to już idiotyzm.
I jeśli dalej chcesz to ja mogę z tobą tak dalej.
Odpisz
8 grudnia 2017, 23:32
Wam to tak serio się chce?
Odpisz
8 grudnia 2017, 23:33
@kacpi51: jak by to powiedzieć to tak.
Odpisz
8 grudnia 2017, 23:58
Odpisuję ci ostatni raz i rozejm, ok? Bo chcę już iść spać a jutro mam dużo na głowie, więc nie będę miał czasu ani chęci się kłucić.
1.Polska w 20-leciu międzywojennym posklejała do kupy wszystko co polskie z poprzedniej RP i utworzyła prawdziwy patriotyczny naród.Planowano naprawdę dobre dla nas rzeczy.Między innymi takie jak zrobienia z nas państwa homogenicznego i bardzo dobrze zaludnionego.Planowano pozbyć się z garnic naszego kraju niesprzyjających nam obcych obywateli.Dzięki falandze przepędzaliśmy stąd we wczesnych latach 30 nazistowskie niemieckie bojówki.Niestety Polska strzeliła sobie w stopę tym, że doprowadziła do wojny z Niemcami, bo mogliśmy się chociaż lepiej przygotować do niej i jeszcze ten kretyn Beck i jego pieprzone przemówienie w maju.Polska skończyła się kiedy nasi żołnierze wywiesili białą flagę na Westerplatte.
2.PRL mimo, że ten system został powołany jakieś 8 lat później(Polska stawała się komunistyczna w 1944 a PRL powołano w 1952) to liczy się z tymi dodatkowymi latami.Ogólnie PRL to było zrobienie z nas tekturowej tarczy przed NATO.Siły idące z zachodu miały być o kilka dni, tygodni opóźnione poprzez rozpieprzanie naszego kraju w pył, a ZSRR miało wtedy czas się lepiej przygotować i ustalić dzięki agentom jakimi dokładnie siłami dysponuje wróg.
3.Dzisiejsza Polska to badziew wyprzedany przez komunistyczne ścierwo.Prawie wszystko w tym kraju wyprzedane.Suwerenność tylko teoretyczna, a robimy teraz również za tekturową tarcze tylko, że strony się zmieniły.Każda partia w tym kraju ma nie polskich przedstawicieli.Znam stronę gdzie są prawdziwe nazwiska polityków, celebrytów w Polsce i nie jest to strona pisana przez płaskoziemców, bo wszystko jest tam logicznie wyjaśnione kto, dlaczego i wątpię czy komuś by się chciało dla jaj wymyślać tyle skomplikowanych nazwisk dla beki bo tego jest tam bardzo dużo.Jesteśmy rządzeni przez anty-polską mafię.I czy to będzie PO czy PIS to jest to samo, tylko ci ludzie się rozdzielili na różne obozy w imię zasady "Dziel i rządź" Zobacz ile polaków się nawzajem nienawidzi przez udawaną wojnę tych partii.Jak by PIS naprawdę robił porządek to Platformistach to oni by wszyscy w pi***** siedzieli.Każda partia ma jakieś afery za uszami i tyle.Ten kraj się skończył.
Odpisz
8 grudnia 2017, 23:59
@MoNka455: WYJAŚNIENIE:Co do Litwy popełniłem błąd.Litwa związała się z nami, bo Moskwa rosła w siłę i każda pomoc się liczyła.
Bitwa pod grunwaldem:Krzyżacy źle zaplanowali tą bitwę.Nałożyli ciężkie uzbrojenie co im bardzo utrudniało poruszanie się i bardzo ich te zbroje parzyły.Dodatkowo Polacy wprowadzali ich w błąd, przekładając miejsce bitwy.Krzyżacy musieli być wykończeni, kiedy doszło do konfrontacji z nami.Nasza przewaga liczebna to zbieranina różnych armii w tym ochotników.Bitwa została wygrana nie dlatego, że byliśmy potężni ale dlatego, że Krzyżacy źle się do nie zabrali.Nie opłacali część swoich żołnierzy co poskutkowało, że mieli tak słabe morale, że nawet się nie zbliżali do naszych wojsk kiedy padł sygnał do ataku.
Odpisz
9 grudnia 2017, 06:53
@MoNka455: Jeszcze taka mała rzecz która ZSRR planowało podczas zimnej wojny, gdyby doszło do faktycznej wojny ZSRR poczekalo by aż wojska zachodu wkracza do Polsko po czym zrobiliby tu atomowe pustkowie
Odpisz
9 grudnia 2017, 11:30
@MoNka455: 1.Moskwa urosła w siłę by zagrozić jakoś Litwie znacznie później niż unia w 1385.Do unii doszło bo oni i my chcieliśmy zniszczyć Krzyrzaków.
2Ciężkie uzbrojenie było wtedy podstawowym wyposażeniem każdego rycerza z Europy Zachodniej skąd przybywali na wezwanie Krzyrzaków.
3.,,Nasza przewaga liczebna to zbieranina różnych armii w tym ochotników" właściwie były tam wojska Polskie,Litewskie i Tatarzy.Ochotników u nas nie było bo byliśmy silnie gospodarczo.Ochotników było więcej u Krzyrzaków którzy wezwali rycerstwo z zachodu więc to byli ochotnicy,oprócz tego byli tam najemnicy a samych krzyrzaków w zakonie było około 1,5 tysiąca z czego 250 walczyło i umarło razem z wielkim mistrzem zakonu pod Grunwaldem co pokazuje że wcale nie bali się nas a morale były wysokie.Do tego byli tak pewni wygranej że w ich obozie znaleziono pełno klatek dla jeńców.Najemnicy byli dobrze opłacani bo państwo było potęgą handlową.
4.Ogólnie Zwycięstwo pod Grunwaldem było wielkim zwycięstwem dla nas które osiągnęliśmy zaplanowaną taktyką a nie dzięki szczęściu.
Odpisz
9 grudnia 2017, 12:54
1.Rosja rosła w siłę a nie nią była kiedy zawieraliśmy unię z Litwą.Po drugie, głównym czynnikiem zawarcia tej unii było to, że mieliśmy wspólnego wroga i chcieliśmy ułatwić wymianę handlową między miastami.Litwa była trochę od nas lepsza.
2.Krzyżacy posiadali też lekkie uzbrojenie, ale nie wiadomo dlaczego go nie użyli, poza tym upał im nie sprzyjał i obniżał chęć do walki.Ciężkie rozgrzane zbroje utrudniały poruszanie się.Krzyżacy składali się z różnych najemników i nie wszyscy byli odpowiednio opłaceni.Były sytuacje, że Polacy takim zapłacili i tamci już nie zamierzali z nami walczyć.
3.No właśnie, mieliśmy przewagę liczebną.Czuli do na respekt i naprawdę były takie sytacje gdzie część z nich nie ruszała na nas kiedy padł sygnał do ataku tylko czekali aż będą mogli się bronić albo uciec z pola walki.Klatki dla jeńców były na każdej wojnie i nie ma znaczenia ile ich było.Najemnicy jak już mówiłem nie wszyscy byli dobrze opłacani.
4.Zwycięstwo nad krzyżakami nie zależało w 100% od nas tylko od pogody, ukształtowania terenu i przewagi w uzbrojeniu i liczebności.W ciężkiej zbroi, tym bardziej że bardzo te zbroje parzyły krzyżaków jest jeszcze bardzo trudno wycofać się i dokonać kontrataku.Gdyby pogoda była inna, teren bardziej równy i uzbrojenie lekkie to pewne krzyżacy zrobili by z nas miazgę.My mieliśmy bardzo słabiuśką piechotę i łuczników, a kawaleria też wtedy rozwinięta u nas za bardzo nie była.
Odpisz
9 grudnia 2017, 13:14
@MoNka455: Po prostu przestań bo to co piszesz coraz bardziej nie ma sensu bo właśnie sam stwierdziłes że to było dobrze zaplanowane taktycznie i strategicznie bo dobranie terenu, wykorzystanie taktyki, np. opóźnienia bitwy żeby zmeczyc przeciwnika, a przekupienie najemników podczas bitwy to dopiero niezły pomysł, najemników Polacy przekupili podczas oblężenia gdy zakon przegrywał i nie stać ich było.
Odpisz
9 grudnia 2017, 13:48
@MoNka455: 1,,Litwa była trochę od nas lepsza."Zacznijmy od tego że Litwa była podzielona kulturowo a samych Litwinów było mniej niż Rusów.Litwa była wstanie wystawić znacznie mniejszą armię niż my.
2.Ich plan pewnie polegał na szybkiej bitwie a my po prostu zwlekaliśmy ich męcząc.Ciężkie pancerze dały by im dobrą ochronę.
3.Klatki na jeńców zazwyczaj są znacznie z tyłu i w mniejszej ilości niż pod Grunwaldem.
4.To pokazuje że bitwa była staranne zaplanowana i można je uznać za wielkie zwycięstwo.Nie byliśmy jedyni ale nasz wkład był największy.
5.Słabe morale to tak chyba średnio skoro przed wojną zakon nas prowokował.Do tego byli wówczas siłą handlową bo jak myślisz czy najemnicy byli by na tyle głupi aby pracować dla kraju słabym gospodarczo?Bo ja nie sądze.
Odpisz
9 grudnia 2017, 15:05
1.Litwa była TROCHĘ lepsza napisałem, tak? Polska też była podzielona kulturowo i tylko, że troszeczkę więcej zaludniona.Litwa miała lepsze położenie geograficzne i bardziej rzeczne tereny.Militarnie tylko razem mogliśmy coś z tego gówna zrobić.Polska miała mały potencjał do rekrutacji.
2.Dowódca krzyżaków po prostu myślał, że jak odzieje swoich ludzi w ciężkie pancerze to szybko nas zmiecie.Poza tym bitwa w planach krzyżaków miała być od razu ale my postanowiliśmy się przenieść.Krzyżacy nie mogli dogonić naszych wojsk przez swoje ciężkie zbroje.Powtarzam również, że nie byli przystosowani do szybkiego wycofania się w razie czego i mieli mniej ludzi.
3.Dowódca krzyżaków pewnie ustawił te klatki na wszelki wypadek, przecież zakładano, że bitwa będzie błyskawicznym starciem nas z powierzchni ziemi.
4.Bitwa wyglądała na zaplanowaną przez nas, ale my nie mieliśmy dobrych strategów, wszystko wynikało jakoś spontanicznie.Gdyby nie nasza przewaga liczebna i lekkie uzbrojenie krzyżacy dali by nam niezły łomot.
5.Zakon był bogaty, ale nie wiadomo dlaczego niektórzy najemnicy byli słabo opłaceni.
Odpisz
9 grudnia 2017, 15:12
@kacpi51: Przecież dowódca krzyżaków doprowadził do klęski przez pewność siebie.Jak by bardziej racjonalnie podchodził do tej bitwy i wziął pod uwagę możliwość dyslokacji naszej armii to wszystko inaczej by się potoczyło.Krzyżacy słabo opłacali naprawdę małą część wojsk a wy robicie aferę jak bym twierdził, że wszystkich tak opłacali. Myślisz, że jak byś miał kilka rozgrzanych kilogramów na sobie, nierówny teren jeszcze bardziej by ci utrudniał poruszanie się i świadomość, że wróg ma więcej ludzi to chciało by ci się na niego szarżować? Tą bitwę zakon przegrał przez błędy dowódcze i prymitywne zaplanowanie.
Odpisz
9 grudnia 2017, 16:27
@MoNka455: 1.Zacznijmy od tego że jeśli chodzi podział kulturowy w Litwie to Litwinów było mniej niż Rusów a u nas to było miej więcej po połowie.,,Polska miała mały potencjał do rekrutacji." to niby jak pod Grunwaldem udało nam się zgromadzić najwięcej wojsk ze wszystkich.Mieliśmy dobry potencjał rekrutacyjny przy dobrej gospodarce.
2.To co piszesz tutaj nie ma większej logiki.Opisujesz tutaj tylko sytuację i plany Krzyrzaków w bitwie.Bitwa pod Grunwaldem była dla nas wielkim sukcesem dzięki taktyce.
4.To my zmieniliśmy miejsce bitwy i zwlekaliśmy z walką w lesie czy takie zachowanie można uznać za spontaniczne?Nie i to dobrze widać.
5.A to nie ma logiki.Musieli ich dobrze opłacać a nie słabo skoro prowadzili wojnę z silnymi krajami.
6.Dowódca Krzyrzaków do prowadził do klęski przez swoją pewność siebie i przez to że nie był w żaden sposób zmusić nas do walki na otwartym polu.Najzwyczajniej świecie pokonaliśmy ich taktyką.,,A gdyby było inaczej to byśmy zostali zniszczeni" to raz gdybania,2 gadanie od rzeczy bo zrobiliśmy tak i się udało.
Ty w ogóle najwyraźniej nie potrafisz niczego nie przemyśleć.Na serio ty jesteś skrajnym antypolakiem bo inaczej nie da się ciebie nazwać.
Więc zrozum to że rzeczy które mówisz są mało powiązane z rzeczywistością.
Odpisz
9 grudnia 2017, 20:04
1.Co z tego, że większość tam to byli ruskie skoro i tak z Rusami większych problemów tam nie było.Litwini rekrutowali ich do armii.Pod Grunwaldem mieliśmy więcej wojsk od krzyżaków, których jako mieszkańców żyło tam 600 tyś.Takie Niemcy mogły nas pokonać bez większego problemu.Nie myśl sobie, że graniczyliśmy tylko z Zakonem.Potencjał rekrutacyjny naszej armii to jakieś 30-pare tysięcy ludzi wcielając do armii także starych ludzi.
2.Bitwa pod Grunwaldem została przez nas wygrana, bo Krzyżacy, a raczej ich dowodzący był zbyt porywczy i pewny siebie.My żadnej jakiejś specjalnej taktyki tam nie ustalaliśmy.Czynnikiem naszego triumfu nad krzyżakami był też upał.
3.Właśnie to wynikało spontanicznie.Dyslokacja nie była od początku zaplanowana.
4.Większość krzyżowców była normalnie opłacona.Ci co dostali małe wynagrodzenie to może 5% Z lekcji historii wiem, że jakaś tam mała część była źle opłacona.
I ty tutaj zminimalizowałeś całą sytuację I RP do Grunwaldu i przez pryzmat tej bitwy twierdzisz, że byliśmy potęgą.Nie jestem antypolakiem, szczerze to nienawidzę antypolaków.
Odpisz
9 grudnia 2017, 20:57
@MoNka455: 1.Problem polegał na tym że w każdej chwili mogli chcieć się zbuntować.Wtedy Litwini byli by w dupie ze względu na ich ilość.Dołączanie ich do armii było by jeszcze większą głupotą bo gdyby doszło do tego powstania to ci żołnierze mogli by się do nich przyłączyć a do tego mogli by to być weterani którzy mogli by zacząć szkolić nowych żołnierzy więc było by to mocno nie rozsądne.
,,Takie Niemcy mogły nas pokonać bez większego problemu" wtedy nie istniało coś takiego państwo Niemieckie.Na miejscu dzisiejszych Niemiec było Święta Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego które było tak naprawdę zbitkiem mały państw i państw miast.Było rządzone przez cesarza którego władza była tak naprawdę symboliczna w okresie bitwy pod Grunwaldem.
2.I co to niby zmienia w fakcie że wygraliśmy?Właściwie to nic zresztą założenie ciężkich pancerzy przy takiej pogodzie oznaczało tylko tyle że liczyli na nagłą bitwę.
3.A czekanie w lesie to niby co?Spontaniczność?Przemyśl to może jeszcze raz bo jakoś mi się nie wydaje.
4.,,krzyżowców" krzyżowcy tam nie było bo to nie była krucjata.Krzyrzacy to było w cały zakonie ok.1,5 tysiąca a w samej bitwie pod Grunwaldem ledwie 250.
,,I ty tutaj zminimalizowałeś całą sytuację I RP do Grunwaldu i przez pryzmat tej bitwy twierdzisz, że byliśmy potęgą." Zacznijmy od tego że Rzeczpospolita powstała dopiero w 1569.Zminimalizowałem całą sytuację?Na początku mówisz mi wygraliśmy bitwę bo było złe ułożenie terenu,nie przyjazne dla nich warunki pogodowe a ja powiedziałem że my mieliśmy największy wkład w zwycięstwo.A to nie u mniejsza zwycięstwa i robisz pokaz hipokryzji.Nie twierdzę że byliśmy potęgą ale silnym krajem.
,,Nie jestem antypolakiem, szczerze to nienawidzę antypolaków" Tutaj robisz pokaz hipokryzji.Mówisz że nie jesteś antypolakiem jednocześnie mówiąc że większość naszych zwycięstw to cud,że zawsze byliśmy bagnem,że bez sojuszników nic byśmy nie osiągnęli.Do tego mówisz że nie lubisz antypolaków twój poziom hipokryzji właśnie wylatuje do Andromedy przekraczając prędkość światła.
Odpisz
Edytowano - 10 grudnia 2017, 18:50
1.Jak mogli się zbuntować, jak stanowili tam większość.Nikt ich tam za mordę nie trzymał.A i w bitwie pod Grunwaldem nam pomagali.Niemcy w razie wojny w większości się jednoczyły militarnie.I to cesarstwo było od nas bardziej zorganizowane militarnie, oraz bardziej cywilizowane.
2.Ja nie twierdzę, że przegraliśmy.Wyjaśniam tylko przyczynę klęski krzyżaków i to, że bitnym narodem nie byliśmy.
3.Wszystkie akcje były wymyślane na poczekaniu.To nie jest tak, że my od początku zaplanowaliśmy jak ta bitwa będzie przebiegać.
4.Chciałem tutaj umieścić inny, podobny wyraz, żeby się nie powtarzało.Chodziło mi o Krzyżaków.
5.Chodziło mi zarówno o K.polskie jak i I RP.Bo to nie ja minimalizowałem tą dyskusję tylko do tych czasów.Od początku tak kłótnia toczy się o większość naszej historii.I patrząc na naszą historię choćby z perspektywy zza naszej zachodniej granicy-Niemiec to byliśmy średnim krajem, który z kłopotów wychodził często przy pomocy silniejszych.
6.Jeżeli dla ciebie tak objawia się anty-polizm, to ty chyba nigdy komentarzy pod filmikami Testovirona nie czytałeś.Tam to dopiero po nas jadą, a najdziwniejsze w tym jest to, że większość tych bluźnierstw o naszym kraju piszą właśnie sami Polacy.Trochę to przykre, że w tym kraju jest tyle ludzi, którzy tak siebie i go nienawidzą... Nawet w biedniejszych krajach takie rzeczy nie miały by miejsca.
Odpisz
10 grudnia 2017, 20:31
@MoNka455: 1.Zawsze mogli chcieć przywrócić Ruś Kijowską z powrotem na mapę.Ogólnie przed unią personalną z Litwą byli krajem pogańskim przez co byli mało lubiani przez tamtejszą prawosławną ludność.
2.To i tak mało zmienia.
3.Nawet rzeczy wymyślane na poczekaniu to i tak muszą być jakkolwiek przemyślane.
4.Tak średnio ci to wyszło aby się nie powtarzało.
5.,,który z kłopotów wychodził często przy pomocy silniejszych."Patrząc na to od samego początku to tak średnio.Udało nam się podbić znaczne tereny a z pomocą Czechów zdobywaliśmy w zasadzie Pomorze Gdańskie i zachodnie.Sami również pokonaliśmy Niemców pod Cedynią.Za Chrobrego wojowaliśmy w zasadzie ze wszystkimi sami i nawet sobie radziliśmy.Po jego śmierci dosłownie wszyscy nasi sąsiedzi nas zaatakowali i to nie było w zasadzie do wygrania.I tutaj zakończę aby nie trwało to tysiąca lat.
Tak od początku do końca historii naszego kraju to było miej więcej tak średni-słaby-średni-podzielony i słaby-słaby-silny-potężny-słaby-podbity-średni-i moment dzisiejszy czyli średni
6.Tak czy siak jesteś dla mnie antypolakiem.Wyzywanie innych mieszkańców tego samego kraju jest za pewnie wszędzie tylko że my wiemy że my sami obrażamy samych siebie.
Odpisz
Edytowano - 11 grudnia 2017, 23:28
1.Nie zależało im specjalnie na przywróceniu jej, a nawet gdyby coś takiego chcieli zrobić to wyglądało by to na jakieś obalenie ustroju lub rewolucję narodową i dużo poza władzą by się tam nie zmieniło.
2.No właśnie trochę zmienia.Co innego wygrać przez głupi błąd przeciwnika a co innego przez swoją bitność.
3.Są przemyślane w trakcie ich wymyślania.
4.Wiesz o kogo chodzi, więc problemu ci to nie powinno robić, chyba, że próbujesz się przyczepiać do byle czego bo nie masz innych argumentów.
5.Mówię, że często a nie, że dosłownie zawsze.Wątpię czy odzyskalibyśmy niepodległość po zaborach gdyby nie Niemcy.
6.Ja tutaj żadnego Polaka nie wyzwałem.Dumny ze swojego pochodzenia nie jestem i szczerze mówiąc wolałbym się urodzić w jakimś nawet biedniejszym kraju, byle to nie była Polska.
Odpisz
12 grudnia 2017, 23:11
@MoNka455: 2.Historia jest właściwie przepełniona zwycięstwami nad pewnym siebie przeciwnikiem.Nawet jeśli przeciwnik jest zbyt pewny zwycięstwa i robi błędy to ciągle trzeba je umieć wykorzystać.
5.,,Wątpię czy odzyskalibyśmy niepodległość po zaborach gdyby nie Niemcy." jak niby oni mieli nam pomóc w odzyskaniu niepodległości?Próbowali nas zniszczyć przez 123 lata i chyba nawet do dzisiaj nie potępili tych działań oficjalnie.Bardziej już chyba bardziej Rosja pomagała ale i tak nie uznawali naszego kraju nawet kiedy byli niszczeni przez Bolszwików a ci uznawali nasz kraj w granicach z 1832 czyli Kongresówki.Tak naprawdę tylko Państwa Ententy nam pomogły w odzyskaniu niepodległości.
6.Jak nie jesteś dumny z bycia Polakiem to jak wolisz możesz uznać siebie nawet za Marokańczyka lub Kosmopolitę i uznawać się za mieszkańce świata.Mi to nie szkodzi i nie mam nic do twojego wyboru.A jak kraj ci nie odpowiada ciągle możesz wyjechać do innego.Takie Niemcy byłyby dobre a już teraz możesz zacząć się uczyć ich języka i wejść na ich strony internetowe.
Odpisz
13 grudnia 2017, 00:20
2.Chyba kłótnię o tym można sobie już darować.
5.Nie dopisałem jednego wyrazu bo mi się komputer trochę zwiesił.Miało to brzmieć "Gdyby nie przegrane Niemcy" a właściwie i chwilowo słaba przez to Rosja.Niemcy nie wynieśli by się do siebie, gdyby nie przegrali wojny.
6.Nie jestem kosmopolitą i innym lewackim tworem.Ja po prostu nie czuję się dumny ze swojego pochodzenia, a szkoda... Chciałbym urodzić się w jakimś wschodnim kraju albo południowym np.Rosja,Serbia,Grecja.W takich krajach cieszyłbym się z bycia patriotą a tak, to nie mam możliwości nim być, a patriotyzm pozytywny moim zdaniem jest głupi także też odpada.
Odpisz
13 grudnia 2017, 21:01
@MoNka455: 6.To w zasadzie to twoja opinia więc jak wolisz.I już tylko jedno pytanie co rozumiesz przez
,, patriotyzm pozytywny moim zdaniem jest głupi" bo nie jestem do końca pewien o co ci chodzi.
Odpisz
13 grudnia 2017, 22:09
Nowoczesny patriotyzm jest jest bardzo korzystny dla narodu, ale tutaj mam na myśli patriotyzm nowoczesny inaczej.W takim chodzi o to by powoli wyzbywać się tożsamości z ojczyzną i dążyć do zjednoczenia z innymi krajami oraz na wymieszaniu się kulturowo, etniczo z nimi.Taka trochę marksistowska wersja patriotyzmu, która nie ma sensu i jest ludziom serwowana przez właśnie takie unie europejskie czy inne badziewie.Patriotyzm pozytywny może być przezemnie akceptowalny dopóki nie dąży do takich rzeczy jak tutaj wymieniłem.
Odpisz
Edytowano - 28 kwietnia 2018, 00:51
@MoNka455: tl;dr
Odpisz
28 sierpnia 2018, 17:17
@kierowca11: Zajebisty spam.. zostawiam komentarz, by później przeczytać.
Odpisz
Edytowano - 1 stycznia 2018, 16:40
Co to bataclan?
I w polsce to bardziej seks
Odpisz
6 grudnia 2017, 16:49
Polakuf szkalujo i passaty jeszcze! Halyna podej mnie papier kanceleraryjny, skargę napiszem do kolegium
Odpisz
6 grudnia 2017, 16:54
@EmielRegis: Odkąd to Janush używa tak skomplikowanych słów?
Odpisz
6 grudnia 2017, 17:00
Jam żem czytau pana Tadeusza więc mam bogate słowownictwo
Odpisz
6 grudnia 2017, 17:05
@EmielRegis: A teraz przyszła mi na myśl ciekawostka. W filmie "Pan Tadeusz" sceny z tymi pięknymi widokami są kręcone we wsi Smolniki i jest tam punkt widokowy o tej samej nazwie. I byłem tam. Pięć razy.
Odpisz
6 grudnia 2017, 17:07
Ja byłem kilka razy w Puszczykowie, to w Wielkopolsce. Są tam budynki( pałac i zabudowania wiejskie) z Pana Tadeusza, po nakręceniu filmu rozebrano je i przeniesiono do Puszczykowa.
Odpisz
12 grudnia 2017, 15:09
@EmielRegis: papier kancelaryjny? Janusza nie stać na taki, lepiej dać toaletowy.Tyż się nada
Odpisz
7 grudnia 2017, 14:21
Nikt nie zwraca uwagi na "Prześladowania Białych przez Czarnych"? Oke...
Odpisz
8 grudnia 2017, 19:33
@Czuofiek_chyba: Co w tym takiego dziwnego? To jest tak jak by teraz w ameryce wywieszali plakaty że kiedyś z czarnych robili niewolników. W krajach północnej afryki i Azji mniejszej biali byli i są mniejszością dlatego prześladowania na tle rasowym zdarzają się, teraz rzadko, ale kiedyś bardzo często co jest teraz tam tematem tabu.
Odpisz
8 grudnia 2017, 19:34
@Czuofiek_chyba: A w RPA biali też są mniejszością więc ta sama sytuacja.
Odpisz
6 grudnia 2017, 21:04
W Polsce tematem tabu jest edukacja seksualna.
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:16
@Broski: Pewnie, żeby uczyli, że na świecie jest 1000 płci, zgadłem?
Odpisz
7 grudnia 2017, 03:06
@Broski: To krępujące gdy pani od wdż w podstawówce zaczyna opowiadać o wzwodach, a jako "zadanie domowe" karze wam poruszać napletkiem...
Odpisz
7 grudnia 2017, 06:19
@Broski: Edukacja seksualna jest potrzebna, ale nie byle jaka. Wielu ludzi, specjalistów w kilku dziedzinach musi usiąść i się dogadać, tak aby program zawierał wszystkie, nawet drażliwe informacje ale był dostosowany do wieku ucznia oraz przedstawiał wszystkie punkty widzenia na dany temat (za i przeciw aborcji, antykoncepcji i innych kontrowersyjnych). No i nauczycieli trzeba specjalnie przeszkolić. Ja miałam WDŻ z polonistką. Jedyne co mogła nam zaoferować to filmiki edukacyjne z początku lat dziewięćdziesiątych. Kiepsko to wspominam.
Odpisz
7 grudnia 2017, 06:27
@Deprecha: Niestety, większość ludzi ma spory problem z akceptacją więcej niż jednego punktu widzenia.
A publiczna edukacja jest robiona tak, żeby była jak najłatwiejsza do przełknięcia dla typowych idiotów.
Odpisz
7 grudnia 2017, 06:35
@Deprecha: my na wdż oglądamy jackass in russia, happy tree friends, how to basic, i tym podobne z panią od wfu
Odpisz
7 grudnia 2017, 06:52
@Mijak: I tu jest problem. Nigdy nie pozbędziemy się idiotów bez pożądanej edukacji, a jej nigdy nie będzie bo idioci są na rękę rządowi, czy to temu czy jakiemukolwiek innemu.
Odpisz
7 grudnia 2017, 06:57
@MoNka455: Może ich być trylion gazylion filiardów
Byle byś trzymał je dla siebie, a ludziom przedstawiał się po tym co masz w gaciach
Lub ostatecznie na co wyglądasz
Odpisz
7 grudnia 2017, 09:14
@Deprecha: Idioci są przez przymusową edukację.
Odpisz
7 grudnia 2017, 09:23
z braku edukacji*
Odpisz
7 grudnia 2017, 09:29
@lorax12: Edukacja to robienie ludziom prania mózgu, za ich pieniądze. Trzeba zamknąć wszystkie publiczne szkoły na świecie i nieść obowiązek szkolny.
Odpisz
7 grudnia 2017, 09:58
czyli na świecie mają być sami analfabeci?
Odpisz
7 grudnia 2017, 09:59
@lorax12: A szkoły prywatne.
2. Co ci przeszkadzają analfabeci?
Odpisz
7 grudnia 2017, 10:00
1. Jaka jest niby różnica?
2. Bardzo mi przeszkadzają
Odpisz
7 grudnia 2017, 10:02
@lorax12: 1. szkoły publice są po to, by robić z ludzi niewolników systemu, a szkoły prywatne są po to by nauczyć.
2. Dlaczego?
Odpisz
7 grudnia 2017, 10:10
A Ty kończyłeś publiczną czy prywatną?
Odpisz
7 grudnia 2017, 10:11
1. Pfff ta, yhym
2. Bo ludzie bez edukacji są głupi
Brak poprawnej pisowni czy liczenia
Brak podstawowych informacji
Na przykład taki ty
"Szczepionki wywołują raka"
Ten argument mówi sam za siebie
Nic już nie muszę dodawać
Odpisz
7 grudnia 2017, 11:09
@lorax12: 2. Jest głupich piszących i wielu mądrych analfabetów.
Odpisz
7 grudnia 2017, 11:37
przykład mądrego analfabety
A piszący to nie jest antonim analfabety
Odpisz
Edytowano - 7 grudnia 2017, 12:33
Żeby być uważanym za mądrego trzeba się czegoś nauczyć, a jest to trudne bez umiejętności czytania.
zresztą analfabeta który byłby jakimś cudem geniuszem i tak byłby uważany przez społeczeństwo za debila.
bo po prostu jeśli analfabeta jest mądry to nauczy się pisać i czytać.
Odpisz
7 grudnia 2017, 13:45
@lorax12: W tej kwestii zgadzam się z Preriokurem.
Nie wiem, skąd to przekonanie, że nikt nie umiałby czytać, pisać i liczyć, gdyby aparat państwowy go nie zmusił do nauki.
Odpisz
7 grudnia 2017, 18:25
@Mijak: Wtedy to samouk
Czyli nie analfabeta
Odpisz
7 grudnia 2017, 19:03
@lorax12: Nie ma obowiązku posiadania samochodu i prawa jazdy, a jednak większość dorosłych ludzi ma te rzeczy, zdobyte z własnej woli, za prywatne pieniądze.
Uważacie, że z podstawową wiedzą szkolną byłoby inaczej?
Odpisz
7 grudnia 2017, 19:10
@Mijak: uważam tylko, że bez różnicy czy ktoś uczy się w szkole prywatnej czy państwowej
Różnicą jest cena ale nie to mam na myśli
Odpisz
7 grudnia 2017, 19:25
@lorax12: Upaństwowienie edukacji prowadzi do zabicia elementu wolności w nauczaniu, wyboru oraz konkurencji.
Wszystkie szkoły muszą realizować ten sam program, wymyślony przez rządzących polityków.
A przymus i (pozorna) darmowość edukacji sprawia, że dzieci nie mają szacunku do spędzanego w szkole czasu i zdobytej tam wiedzy.
Odpisz
8 grudnia 2017, 04:24
@Mijak: bądźmy szczerzy
Większość dzieci nie ma szacunku do żadnej szkoły
Szczególnie kiedy osiągną wiek nastoletni bądź "gimbusiarski"
Odpisz
7 grudnia 2017, 09:07
Wszystko spoko, tylko kiedy niby Izrael skłamał?
Może kłamie mówiąc że to wolny kraj, a nie daje tam dostępu terrorystom ktorzy wypowiedzieli wojne izraelowi w momencie powstania kraju?
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:45
U was też jeja nie działało?
Odpisz
7 grudnia 2017, 01:01
@xMacius: nom
Odpisz
7 grudnia 2017, 00:11
heheh
Odpisz
6 grudnia 2017, 23:49
W RPA Apartheid ku*wa
Odpisz
6 grudnia 2017, 22:13
Hitler był Austriakiem
Odpisz
6 grudnia 2017, 22:25
@verbart: dziekujemy kapitanie
Odpisz
6 grudnia 2017, 22:52
@verbart: I ładne obrazy malował
Odpisz
7 grudnia 2017, 07:35
@verbart: ile czerwonych przecież ja prawde mówie
Odpisz
8 grudnia 2017, 16:35
@verbart: Utożsamiał się jako Niemiec i przewodził Niemcami.
Odpisz