W końcu pogodzeni

Każdy jest wnerwiający, kiedy nie toleruje innych poglądów.

@damian2500: feministki to wyjątek.

*idzie po popcorn i czeka*

@damian2500: feministki zawsze wnerwiają

@darcus: Wiem, że to bait. No ale i tak powiem, że wiara lub jej brak nie jest wyznacznikiem statusu społecznego i vice versa.

@Rander: Stwierdzenie, iż wiesz, że to bait, nie sprawi, że złapanie się na niego nie będzie złapaniem się na niego :v

@darcus: Postawienie błędnej informacji w formie baita, nie sprawi, że nie będzie błędną informacją :v

@Rander: A co, jeśli wcale nie jest błędna?

@darcus: Zależy jak brzmi ta teza. Z Twojego pierwszego komentarza wynika jakoby każdy ateista miałbybyć bogatszy od każdego chrześcijanina. A, że do obalenia tezy wystarczy jeden przykład (w tym wypadku może być przykład, niekoniecznie argument, bo teza odwołuje się do stu procentowej pewności), to tak trochę przypał z jej poprawnością :V

@Rander: Troszeczkę znadinterpretowałeś tęże tezę.

@darcus: To jak powinna ona brzmieć?

@Rander: Kto wie? :)

@Nanook: Już dawno sie stali

@Nanook: To przez toksyny z mięsa, wiesz że najwięksi geniusze tego świata byli skrajnymi weganami?

@Nanook: Jeśli mam być szczery to nie pamiętam momentu w którym weganie byli denerwujący.
Może nie przebywam w tamtych częściach internetu

@CzarnyGoniec: Nie chodzi mi o internet, a bardziej o osobiste doświadczenia. Chociaż oczywiście nie powinienem generalizować, bo to, że akurat trafiłem w sklepie na wścibską wegankę, nie oznacza od razu, że wszyscy byli denerwujący.

@przemek1ni: To jest mit.

@FinlandMasterRace: Naprawdę taki mit istnieje?
Kurde, nie mów, że są ludzie, którzy w to faktycznie wierzą...

@Nanook: Robi sens.
Znaczy nie wątpię, że istnieją ci "irytucjący weganie" przynajmniej w jakiejś śladowej ilości, te memy pewnie nie wzięły się z niczego.
Ale po prostu sam nigdy nie spotkałem. Tzn. spotykałem samych "normalnych".
To samo w sumie ze studentami prawa i z ludźmi chodzącymi na crossfit.

@przemek1ni: Oj głowę bym sobie dał uciąć, że są tacy.