Chyba dlatego, że osoba w grupie może usiłować ukryć kichnięcie, a mówiąc "na zdrowie" stawiamy go w niezręcznej sytuacji. Tak to przynajmniej działa w teorii.
Mój kolega z ławki kicha tak głośno że każdy odrywa się od pisania i odskakuje. Wtedy też nie mówiąc "na zdrowie" nikt się nie zorientuje że kichnął? xd
Komentarze
Odśwież22 lipca 2019, 20:16
U mnie cała klasa mówi ciągle na zdrowie że aż pani nam zabroniła to mówić
Odpisz
Edytowano - 23 października 2017, 21:20
Kiedy nasza pani z chemii kichnie, to cała klasa mówi grupowe "na zdrowie". Achh...Lizanie dupy
#nc
Odpisz
23 października 2017, 22:41
A co jeśli to zwykła grzeczność?
Odpisz
23 października 2017, 22:42
@kamykPL: Nie sądzę... Wszyscy się jej boją :v
Odpisz
25 października 2017, 18:55
Ach, skąd ja to znam, szkoda tylko że jak ja kicham to pękają probówki.
Odpisz
23 października 2017, 20:47
Taki fakt: W grupie nie należy mówić "na zdrowie". Przynajmniej według ogólnoprzyjętych zasad dobrego wychowania.
Odpisz
23 października 2017, 21:53
czemu
Odpisz
24 października 2017, 08:31
Chyba dlatego, że osoba w grupie może usiłować ukryć kichnięcie, a mówiąc "na zdrowie" stawiamy go w niezręcznej sytuacji. Tak to przynajmniej działa w teorii.
Odpisz
25 października 2017, 18:12
Mój kolega z ławki kicha tak głośno że każdy odrywa się od pisania i odskakuje. Wtedy też nie mówiąc "na zdrowie" nikt się nie zorientuje że kichnął? xd
Odpisz
25 października 2017, 18:33
@Mr_Quicky: Ja nie wymyślałem tych zasad i mnie też wydaje się to głupie.
Odpisz
23 października 2017, 21:27
Szkoła jak komunizm .
Odpisz