Ja się wkurzam na moją kociszkę gdy przez przypadek ją kopnę lub nadepnę.
A to dlatego że widzi że gdzieś idę, a i tak mi się ku*wa z miłości pakuje pod nogi.
Swoją głupotą tylko przysparza sobie cierpienia, a mi wyrzutów sumienia. Nie mówiąc już o tym że muszę poruszać się po domu dwa razy wolniej i ciągle patrzeć pod nogi. No ale czasem się nie da, bo na przykład muszę przenieść coś dużego.
Komentarze
Odśwież6 października 2017, 22:21
Ja kiedy nadepnę na swojego psa (łapę czy ogon) to potrafie płakać i przepraszać pół godziny
Odpisz
6 października 2017, 22:43
@TurboSprezarka: Trochę dziwne.
Odpisz
6 października 2017, 22:46
@TurboSprezarka: A jak ja nadepnę kotu na ogon to mówię ,,Należało ci się stary mrówkojadzie
Odpisz
6 października 2017, 22:47
Mrówkojadzie?
Odpisz
6 października 2017, 22:51
Ewentualnie śmierdzący zgredzie
Odpisz
6 października 2017, 22:52
Ja na swojego mówię: "Rambuś, ty dupko"
Odpisz
7 października 2017, 08:38
Ja się wkurzam na moją kociszkę gdy przez przypadek ją kopnę lub nadepnę.
A to dlatego że widzi że gdzieś idę, a i tak mi się ku*wa z miłości pakuje pod nogi.
Swoją głupotą tylko przysparza sobie cierpienia, a mi wyrzutów sumienia. Nie mówiąc już o tym że muszę poruszać się po domu dwa razy wolniej i ciągle patrzeć pod nogi. No ale czasem się nie da, bo na przykład muszę przenieść coś dużego.
Odpisz
8 października 2017, 06:37
@Mijak: Najlepsza to jest babcia jak jej kot wchodzi pod nogi. Po prostu go kopie metr dalej
Odpisz
8 października 2017, 14:58
@Mijak: Ja też tak mam ale ma dwa miesiące i przepraszam. _.
Odpisz
21 czerwca 2018, 21:51
@TurboSprezarka: Prosze wyślij szablon profilowego
Odpisz
22 czerwca 2018, 07:01
Odpisz
8 października 2017, 14:33
Mojemu kochaniu nie urósł ogonek jak się rodził.
Odpisz
8 października 2017, 14:33
@Qettneth:
Odpisz
8 października 2017, 18:27
@Qettneth: nie nadepniesz psa na ogon jeśli nie ma ogona
Odpisz
9 października 2017, 02:57
@Ziemniak_Illuminati: on ma tylko taki malutki fajniutki.
Odpisz
9 października 2017, 12:43
@Qettneth:
Odpisz
9 października 2017, 12:56
@Normik: też fajniutki
Odpisz
9 października 2017, 14:23
@Qettneth: trudniej nadepnąć i to o wiele trudniej więc... i tak dobrze
Odpisz
8 października 2017, 17:48
trueeeee storiiii
Odpisz
8 października 2017, 14:06
Spróbujcie połaskotać lwa po jajach jak śpi, wtedy żadne tłumacze nie pomoże
Odpisz
8 października 2017, 15:16
@BetonowyMur: Tłumaczenie
Odpisz
8 października 2017, 14:51
Co dziwne mój pies rozumie kiedy mowie do niego przepraszam.
Odpisz
6 października 2017, 22:17
Ja zawsze swojego przytulam.
Odpisz
6 października 2017, 22:07
Dzisiaj nadepłem przez przypadek nogę mojego psa
Brak możliwości wtłumaczenia, że nie chciałem i przepraszam
Odpisz
6 października 2017, 21:54
Wyrzuty sumienia over 9000
Odpisz