Hiszpania posiada wojsko, a poszczególne grupy narodowościowe, które wymieniasz - nie. Z drugiej jednak strony ciężko mi powiedzieć jak i kiedy wojsko zostałoby użyte, a jakąś partyzantkę też mogą zorganizować...
@Deprecha: Dużo żołnierzy w Hiszpanii pochodzi z tych narodowości, po wybuchu ewentualnej wojny domowej, najpewniej szybko by zorganizowały jakąkolwiek milicję, dostaliby najpewniej jakieś zaopatrzenie od Rosji której zależy na destabilizacji regionu, jednak fakt faktem, że nawet połączone siły tych państw nie mają zbyt wielkiej szansy na wygranie wojny.
@Deprecha: Problem w tym, że otwarta wojna nie ma możliwości bytu, gdyż zanim powstańcy zorganizowali by całą armię, Hiszpańskie wojsko już by ich pokonało, lepiej byłoby stosować wojnę partyzancką.
nie są w stanie prowadzić wojny partyzanckiej. Nie są zjednoczeni, partyzanci nie mają się gdzie chować (w przeciwieństwie do bliskiego wschodu, w Hiszpanii całkiem łatwo śledzić ludzi, jak w większości państw europejskich), sąsiedzi szybko by na siebie donosili, bo byliby po przeciwnych stronach barykady, nawet nie mają tam łatwego dostępu do broni i, najbardziej istotne, nie mają jak wygrać wojny partyzanckiej. Zwyczajnie, to jest niemożliwe. Hiszpania nie wycofałaby się tak po prostu, bo jakaś grupa osób strzela do ich wojska - ta grupa jest mniejsza, gorzej przeszkolona, z czasem partyzanci by wymarli. Partyzantka ma sens wtedy, gdy masz szansę na realne wsparcie z zewnątrz lub dość siły, by przejść w otwartą wojnę. Oni nie mają niczego.
Komentarze
Odśwież2 października 2017, 14:43
Bedzie wystrzałowo
Odpisz
4 października 2017, 19:00
@VladPutin: Bombowo
Odpisz
2 października 2017, 18:38
Odpisz
2 października 2017, 17:21
Patrzcie jak się cieszy
Odpisz
2 października 2017, 16:17
Jugosławia v2?
Odpisz
2 października 2017, 16:14
trochu przypał, bo właśnie jestem w Hiszpanii
Odpisz
2 października 2017, 16:10
O ku*wa
Jakie zajebiste
Jakbym mógł, to dałbym 6/5
Odpisz
2 października 2017, 15:17
Baskowie, Katalończycy, Galicyjczycy, Andaluzyjczycy przeciwko Hiszpanii?
Będzie grubo.
Odpisz
2 października 2017, 15:22
Hiszpania posiada wojsko, a poszczególne grupy narodowościowe, które wymieniasz - nie. Z drugiej jednak strony ciężko mi powiedzieć jak i kiedy wojsko zostałoby użyte, a jakąś partyzantkę też mogą zorganizować...
Odpisz
2 października 2017, 15:24
@Deprecha: Dużo żołnierzy w Hiszpanii pochodzi z tych narodowości, po wybuchu ewentualnej wojny domowej, najpewniej szybko by zorganizowały jakąkolwiek milicję, dostaliby najpewniej jakieś zaopatrzenie od Rosji której zależy na destabilizacji regionu, jednak fakt faktem, że nawet połączone siły tych państw nie mają zbyt wielkiej szansy na wygranie wojny.
Odpisz
2 października 2017, 15:28
O ile mi wiadomo siły hiszpańskie nie są zbyt imponujące, ale przeciw cywilom wystarczą w zupełności. Bojówki musiałyby się dość szybko zorganizować.
Odpisz
2 października 2017, 15:33
@Deprecha: Problem w tym, że otwarta wojna nie ma możliwości bytu, gdyż zanim powstańcy zorganizowali by całą armię, Hiszpańskie wojsko już by ich pokonało, lepiej byłoby stosować wojnę partyzancką.
Odpisz
2 października 2017, 16:00
nie są w stanie prowadzić wojny partyzanckiej. Nie są zjednoczeni, partyzanci nie mają się gdzie chować (w przeciwieństwie do bliskiego wschodu, w Hiszpanii całkiem łatwo śledzić ludzi, jak w większości państw europejskich), sąsiedzi szybko by na siebie donosili, bo byliby po przeciwnych stronach barykady, nawet nie mają tam łatwego dostępu do broni i, najbardziej istotne, nie mają jak wygrać wojny partyzanckiej. Zwyczajnie, to jest niemożliwe. Hiszpania nie wycofałaby się tak po prostu, bo jakaś grupa osób strzela do ich wojska - ta grupa jest mniejsza, gorzej przeszkolona, z czasem partyzanci by wymarli. Partyzantka ma sens wtedy, gdy masz szansę na realne wsparcie z zewnątrz lub dość siły, by przejść w otwartą wojnę. Oni nie mają niczego.
Odpisz