@Mijak: Taka tylko ciekawostka, że rowerom nie wolno jeździć po chodniku pod karą 50 zł grzywny, chyba że jest tam wyznaczone dla nich miejsce do jazdy. Ale niby nie można też jeździć bez karty rowerowej do lat 18.
@Fox___95: Policjanci nie, ale są tzw. największe ciecie straży miejskiej. Ci to się przyczepią nawet że robisz kroki prawa lewa a nie lewa prawa.... Jak ostatnio zatrzymali rowerzystę za przekroczenie prędkości....
@Miguelp:
Nie so końca. Chodzi o to, że szybszym samochodem [zwłaszcza tym z większym przyspieszeniem] szybciej wykonasz manewr wyprzedzania czy szybciej będziesz mógł dany obiekt ominąć.
Oczywiście ma to odwrotny skutek jeśli chodzi drogę hamowania.
1 - Im szybciej jedziesz, tym mocniej działa siła odśrodkowa i przy skręcaniu łatwo wypaść z trasy lub wręcz doprowadzić auto do koziołkowania.
2 - Im szybciej jedziesz, tym mniej czasu masz na reakcję gdy do zagrożenia wypadkiem już dojdzie.
3 - Nawet gdyby szybka jazda nie zwiększała szansy na wypadek, to sprawia, że gdy już do niego dojdzie, jego skutki są dużo poważniejsze.
4 - Zgadzam się że ograniczenia prędkości często są przesadzone, tak żeby mandatami drogowymi dodatkowo zasilać budżet państwa. Poza tym istniejące przepisy dotyczące dozwolonej prędkości i tak nie działają, bo większość kierowców ich nie przestrzega i nawet się tym chwali. Osoby jeżdżące przepisowo są uważane za mięczaków. Choć w sumie ciężko powiedzieć czy przesadzone przepisy są przyczyną takiego podejścia kierowców do sprawy, czy może faktycznie próbą przystosowania prawa do realiów.
@Miguelp:
Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy. Mówię o standardowych sytuacjach, kiedy jedzie się zgodnie z przepisami czyli 50 -90, czyli jazda po mieście, czy inne krajówki. Porównuję bezpieczeństwo jazdy szybkim i przeciętnym samochodem, ale w tych samych warunkach. Szybszy samochód potrzebuje mniej czasu by wyprzedzić drugi. Tak samo jest jeśli musisz gwałtownie przyspieszyć by uniknąć kolizji. Jeśli chodzi o hamowanie, to nieważne jak szybkim samochodem jedziesz i tak będzie potrzebował tyle samo czasu co przeciętne autko o podobnej masie.
Komentarze
OdświeżEdytowano - 7 września 2017, 21:08
Je**ć rowerzystów, to najbardziej roszczeniowa i schamiała kasta na drodze. Bogowie jezdni i chodników, psia ich mać.
Odpisz
13 września 2017, 07:02
Fajny bait
Odpisz
13 września 2017, 07:17
Ja jeżdżąc rowerem wykorzystuję czasem chodnik żeby nie przeszkadzać kierowcom, a czasem jezdnię żeby nie przeszkadzać pieszym.
Odpisz
13 września 2017, 14:37
@Mijak: Taka tylko ciekawostka, że rowerom nie wolno jeździć po chodniku pod karą 50 zł grzywny, chyba że jest tam wyznaczone dla nich miejsce do jazdy. Ale niby nie można też jeździć bez karty rowerowej do lat 18.
Odpisz
13 września 2017, 15:18
@panther500: jest też zapis o tym ,że jeżeli samochody na jezdni jadą ponad 60km/h
to rowerzysta ma prawo jechać po chodniku
Odpisz
13 września 2017, 15:22
@czatcv_kk: A to jest jeszcze ciekawsze, czyli praktycznie rowerzysta nie może jechać po chodniku tylko w terenie zabudowanym
Odpisz
13 września 2017, 15:41
@panther500: #polskie_prawo
Odpisz
13 września 2017, 16:11
@panther500: Dlatego codziennie w drodze do pracy przejeżdżając obok komisariatu policji jadę jezdnią tak czy inaczej, wku*wiając kierowców.
Odpisz
13 września 2017, 16:19
nom
Odpisz
13 września 2017, 16:25
@panther500: policjanci nie zwracają na to uwagi (bynajmniej w Warszawie)
Odpisz
13 września 2017, 16:26
@Fox___95: w Nowym Sączu tez
Odpisz
13 września 2017, 18:10
@Fox___95: Policjanci nie, ale są tzw. największe ciecie straży miejskiej. Ci to się przyczepią nawet że robisz kroki prawa lewa a nie lewa prawa.... Jak ostatnio zatrzymali rowerzystę za przekroczenie prędkości....
Odpisz
13 września 2017, 22:36
@panther500: mnie raz upomnieli za jazdę po ulicy, aż musiałem im to googlować, że jeśli nie ma drogi rowerowej to ku*wa można jeździć rowerem
Odpisz
17 maja 2018, 20:14
@panther500: chodnik musi mieć więcej niż bodajże 2 metry
Odpisz
17 maja 2018, 20:43
@kubek2007: Archeologu, idz sobie
Odpisz
17 maja 2018, 21:04
@kubek2007: trzrba z9stawiać 1,5m fla pieszych
Odpisz
7 września 2017, 18:35
Wbrew propagandzie im jedziesz szybciej, tym bezpieczniej, ponieważ szybciej skręcisz.
Odpisz
7 września 2017, 18:40
Z ostatniej chwili, liczba wypadków wzrosła o 100%, czy jakiś korwinowski troll miał z tym związek?
Odpisz
7 września 2017, 18:50
@EmielRegis: Nie jestem trollem.
Odpisz
7 września 2017, 19:07
co?
Odpisz
7 września 2017, 19:32
No jasne, że nie, przecież nasz protektor jest instruktorem jazdy, czyż to nie brzmi logicznie?
Odpisz
8 września 2017, 07:55
wtf
wyjasnij jak
Odpisz
8 września 2017, 11:15
@Miguelp: szybciej skręcić mniej wypadków.
Odpisz
8 września 2017, 11:33
ale jak szybciej skrecisz przy wiekszej predkosci?
Odpisz
8 września 2017, 13:13
@Miguelp: Jedziesz szybciej, więc szybciej znajdziesz się z dala od obiektu, w który mógłbyś uderzyć.
Odpisz
8 września 2017, 17:45
nie
bedziesz nial wiekszy opor na kole i trudniej bedzie skrecic
Odpisz
8 września 2017, 18:01
mniej czasu na reakcję żeby zacząć skręcać
Odpisz
8 września 2017, 18:06
to nie dziala w ten sposob
znaczy owszem dziala
ale zeby to bylo zauwazalne potrzebujesz predkosci relatywistycznych a ich nie osiagniesz
Odpisz
13 września 2017, 14:57
@Miguelp:
Nie so końca. Chodzi o to, że szybszym samochodem [zwłaszcza tym z większym przyspieszeniem] szybciej wykonasz manewr wyprzedzania czy szybciej będziesz mógł dany obiekt ominąć.
Oczywiście ma to odwrotny skutek jeśli chodzi drogę hamowania.
Odpisz
Edytowano - 13 września 2017, 16:33
1 - Im szybciej jedziesz, tym mocniej działa siła odśrodkowa i przy skręcaniu łatwo wypaść z trasy lub wręcz doprowadzić auto do koziołkowania.
2 - Im szybciej jedziesz, tym mniej czasu masz na reakcję gdy do zagrożenia wypadkiem już dojdzie.
3 - Nawet gdyby szybka jazda nie zwiększała szansy na wypadek, to sprawia, że gdy już do niego dojdzie, jego skutki są dużo poważniejsze.
4 - Zgadzam się że ograniczenia prędkości często są przesadzone, tak żeby mandatami drogowymi dodatkowo zasilać budżet państwa. Poza tym istniejące przepisy dotyczące dozwolonej prędkości i tak nie działają, bo większość kierowców ich nie przestrzega i nawet się tym chwali. Osoby jeżdżące przepisowo są uważane za mięczaków. Choć w sumie ciężko powiedzieć czy przesadzone przepisy są przyczyną takiego podejścia kierowców do sprawy, czy może faktycznie próbą przystosowania prawa do realiów.
Odpisz
13 września 2017, 20:09
@klamer: rozpisz sily na kole
nie skrecisz szybciej
Odpisz
14 września 2017, 00:35
@Miguelp:
Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy. Mówię o standardowych sytuacjach, kiedy jedzie się zgodnie z przepisami czyli 50 -90, czyli jazda po mieście, czy inne krajówki. Porównuję bezpieczeństwo jazdy szybkim i przeciętnym samochodem, ale w tych samych warunkach. Szybszy samochód potrzebuje mniej czasu by wyprzedzić drugi. Tak samo jest jeśli musisz gwałtownie przyspieszyć by uniknąć kolizji. Jeśli chodzi o hamowanie, to nieważne jak szybkim samochodem jedziesz i tak będzie potrzebował tyle samo czasu co przeciętne autko o podobnej masie.
Odpisz