@romanow: Znam ten uczuć.
Jestem złym człowiekiem i ch*jem do potęgi, do tego ateista ale chodzę do kościoła bo rodzice każą i nie wiedzą że nie wierzę.
Nie wiem drogi autorze, czy ściągnąłeś czy nie, ale kiedyś zrobiłem identycznego mema. Chyba że... To mój post? Mój pierwszy post na głównej? Byłoby fajnie.
Ostatnio jak byłam w kościele to jakiś gościu przy komunii pirueta je**ął przed księdzem. Mohery już wysyłały mnie do piekła za ledwo powstrzymywany uśmiech
Ja raz jechałem z rodzicami i z innymi osobami dorosłymi i przypomniałem sobie mem z przed 2 tygodni. Nie za fajnie tym bardziej ze jak tlumie smiech to gdakam jak kaczka
@ZSRRBall: Ale wyobraź sobie że podczas gdy wszyscy się modlą to ktoś się zaśmieje.Bo na tym właśnie ten mem polega.Przez 95% czasu
w Kościele nie jest dobry moment na śmianie się.No i właśnie dlatego będziesz miał na 95% przypał.
@zipprick: I tak mnie tu nikt nie zna, więc. Mojej ciotce zdarza się wydrzeć na cały kościół podczas mszy. Ostatnio na pogrzebie wuja na kazaniu coś krzyknęła, a po komunii (nie wiem czy przyjmowała, spóźniliśmy się bo to ponad godzina jazdy a wszystko opowiadała wieczorem rodzina) coś tam mamrotała i jęczała pod nosem. Innym razem na zakończeniu procesji Bożego Ciała wrzeszczała. Kilka dni później nauczycielki rozmawiały o niej (oczywiście nie wiedząc kto to, bo skąd?) a ja tak troche kisnełam. Kiedyś przyszła odwiedzić moją babcię. Ja siedziałam na piętrze z wujkiem w pokoju i słuchałam jak gra na pianinie. Gdy grał i śpiewał jakąś religijną pieśń nagle z dołu usłyszeliśmy taki jakby lekko zduszony, ale bardzo głośny krzyk. To był jednocześnie mój pierwszy raz "na żywo". Gdy zeszliśmy na dół, dziadek już wyganiał swoją siostrę z domu. Wiadomo, on sie nie pie**oli w tańcu. Ja takie wtf, babcia się pyta zmartwiona czy to jest normalne, wujek się śmieje a dziadek już mocny wku*w, no bo ile można. Niedawno przyszedł do niej jej brat, już lekko wstawiony i była niezła imba. Podobno go pobiła i policja przyjechała. Ja sama nie wiem co o tym myśleć. Jak następnym razem będę miała okazję się z nią spotkać doleję jej wody święconej do herbaty. O ile w ogóle jeszcze kiedyś przyjdę do babci na wspólną herbatkę z naszym rodzinnym szatanem. Ale to już opowieść na inną chwilę. Zresztą tych wszystkich problemów rodzinnych (a właściwie ich członków) to od ch*ja jest. Cały sezon trudnych spraw można by nagrać, ale starczy nam narazie gówna. Więc, bracia i siostry. Znacie jakiegoś dobrego egzorcyste na Pomorzu? Zaznaczam, DOBREGO bo ten do którego chodzi to jakiś kijowy jest.
@memiasz: Dzięki, możnaby pastę z tego zrobić. Pewnie myślicie że ja jakaś po prostu poje**na jestem, ale to samo myślałam o mojej ciotce wcześniej. Było jeszcze więcej takich odpałów, np się kładła przed księdzem. Nadal w sumie troche śmieszna jest ta cała sytuacja. Póki sama się nie przekonam co z nią jest, będę trzymała się wersji że albo oszalała, albo serio jakieś niszowe opętanie.
@trinty: To nie jest moja najbliższa rodzina więc nie czuję się za nią odpowiedzialna. Była już u egzorcysty ale chyba tylko z nią rozmawiał. Z resztą to tylko jakiś wiejski znachor, w naszej okolicy nie ma profesjonalistów
@LamorozecWafel14: Rozumiem, czyli zero zaangażowania w coś więcej.
A spróbuj krzyż do niej przyłożyć lub medalik pod poduszkę(poswiecony) schowac, ale w sumie chyba ci sie nie chce zbytnio patrzec na reakcje takie.
@trinty: Co ty, ja tylko czekam na to żeby jej egzorcyzmy wyrecytować :D trochę boję się jak zareaguje, ale przynajmniej jak nie będę długo aktywna na jeja to będziecie mogli się domyślać co mi się stało
@LamorozecWafel14: Ej no, weź, bo zacznę się obawiać, że już nigdy nie przeczytam tak dobrego wydarzenia.
Jak coś jeszcze będziesz przy niej eksperymentować to pisz, a moze nwm nawet dodaj do znaj. xDDd
Komentarze
Odśwież25 sierpnia 2017, 10:02
Ja mimo tego że jestem bardzo złym człowiekiem piąłem się po stopniach kariery liturgicznej aż osiągnąłem stopień psałterzysty w wieku 16 lat.
Odpisz
29 sierpnia 2017, 22:30
@romanow: mnie interesuje tylko to dlaczego ksiądz się na to zgadzał
Odpisz
29 sierpnia 2017, 22:42
może przy księdzu był dobry
Odpisz
30 sierpnia 2017, 00:58
Niczym sekretarka XD
Odpisz
30 sierpnia 2017, 01:21
@romanow: Znam ten uczuć.
Jestem złym człowiekiem i ch*jem do potęgi, do tego ateista ale chodzę do kościoła bo rodzice każą i nie wiedzą że nie wierzę.
Ceremoniarz.
Odpisz
30 sierpnia 2017, 07:54
@KoziLowca: Kiedyś się wyda, spokojnie.
Odpisz
30 sierpnia 2017, 09:56
@KoziLowca: To powiedz, ja ostatni raz byłem 2 lata temu :')
Odpisz
30 sierpnia 2017, 11:36
@JesusChytrus: Jezuniu, jaki ty nam przykład dajesz..
Odpisz
30 sierpnia 2017, 17:02
@trinty: Ano widzisz moja droga!
Odpisz
30 sierpnia 2017, 18:16
@JesusChytrus: No właśnie, widzę..
Odpisz
29 sierpnia 2017, 21:10
Nie wiem drogi autorze, czy ściągnąłeś czy nie, ale kiedyś zrobiłem identycznego mema. Chyba że... To mój post? Mój pierwszy post na głównej? Byłoby fajnie.
Odpisz
29 sierpnia 2017, 21:16
@pibo007: Witam, uwierz mi że nie widziałem go w internecie. Jeśli był to sorry. Po mszy wpadłem na pomysł tego mema.
Odpisz
29 sierpnia 2017, 21:33
@Blawoj: Spoko, kiedyś miałem po prostu ten sam pomysł. Gdzie służysz?
Odpisz
Edytowano - 29 sierpnia 2017, 21:35
@pibo007: W parafii niedaleko wieliczki. A ty?
Odpisz
29 sierpnia 2017, 22:43
@Blawoj: meet-up ministrantów
Odpisz
30 sierpnia 2017, 08:57
@Blawoj: w wawie
Odpisz
30 sierpnia 2017, 09:11
@pibo007: a jak zrobi się to bardziej sławne, to bedzie i w mniejszych miejscowościach mówie ci.
Odpisz
30 sierpnia 2017, 07:35
Gorzej jak jesteś lektorem (doświadczenie)
Odpisz
30 sierpnia 2017, 00:57
a ten kawał o księdzu? Dobre znam to
Odpisz
30 sierpnia 2017, 00:20
przeczytałem ministrem
Odpisz
30 sierpnia 2017, 00:17
Ostatnio jak byłam w kościele to jakiś gościu przy komunii pirueta je**ął przed księdzem. Mohery już wysyłały mnie do piekła za ledwo powstrzymywany uśmiech
Odpisz
29 sierpnia 2017, 22:27
Ja raz jechałem z rodzicami i z innymi osobami dorosłymi i przypomniałem sobie mem z przed 2 tygodni. Nie za fajnie tym bardziej ze jak tlumie smiech to gdakam jak kaczka
Odpisz
29 sierpnia 2017, 21:43
Oj,znam to uczucie
Odpisz
25 sierpnia 2017, 21:25
Kiedyś przez to musiałem za karę klęczeć całą mszę przed ołtarzem
Odpisz
25 sierpnia 2017, 19:15
Znam ten problem
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:28
Na przykład kiedy przez to zdjęcie od kiśnięcia pół godziny Jan dostaje szczękościsku.
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:31
@Krzyniu: oto nowa broń korei pułnocnej... Nie wiadomo co mają zamiar z nią zrobić ale ameryka się przygotuje.
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:43
"pułnocnej"
moje oczy ;-;
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:55
Odpisz
25 sierpnia 2017, 10:16
@Krzyniu: Czy posiadanie takiej broni nie jest przypadkiem nielegalne?
Odpisz
25 sierpnia 2017, 13:06
@kamykPL: pułnocnej nje iest żle, to rze tobie to przerzkadza nie moja wina
Odpisz
25 sierpnia 2017, 14:17
że *
Odpisz
25 sierpnia 2017, 16:50
@konrado223: nie załapałeś?
Odpisz
25 sierpnia 2017, 12:23
Między innymi dlatego nie jestem ministrantem ani lektorem
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:22
ale..w kościele można się śmiać ;-; .Na mszy ksiądz opowiadał kawał,więc chyba chodziło o to by się śmiać
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:27
@ZSRRBall: Śmiać się jak poje**ny w samym środku mszy jest chyba niewskazane
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:29
@zipprick: może nie na cały kościół ,ale cicho można byle nie całą mszę.to by głupio wyglądało
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:31
@ZSRRBall: Ale wyobraź sobie że podczas gdy wszyscy się modlą to ktoś się zaśmieje.Bo na tym właśnie ten mem polega.Przez 95% czasu
w Kościele nie jest dobry moment na śmianie się.No i właśnie dlatego będziesz miał na 95% przypał.
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:32
@zipprick: Jeszcze gdyby się śmiał podczas czytania o śmierci Jezusa lub rzezi niewiniątek.
Odpisz
25 sierpnia 2017, 09:34
@Maritix: no dobra.
Odpisz
29 sierpnia 2017, 22:46
@ZSRRBall: fajnie się czytało
Odpisz
30 sierpnia 2017, 00:49
@zipprick: I tak mnie tu nikt nie zna, więc. Mojej ciotce zdarza się wydrzeć na cały kościół podczas mszy. Ostatnio na pogrzebie wuja na kazaniu coś krzyknęła, a po komunii (nie wiem czy przyjmowała, spóźniliśmy się bo to ponad godzina jazdy a wszystko opowiadała wieczorem rodzina) coś tam mamrotała i jęczała pod nosem. Innym razem na zakończeniu procesji Bożego Ciała wrzeszczała. Kilka dni później nauczycielki rozmawiały o niej (oczywiście nie wiedząc kto to, bo skąd?) a ja tak troche kisnełam. Kiedyś przyszła odwiedzić moją babcię. Ja siedziałam na piętrze z wujkiem w pokoju i słuchałam jak gra na pianinie. Gdy grał i śpiewał jakąś religijną pieśń nagle z dołu usłyszeliśmy taki jakby lekko zduszony, ale bardzo głośny krzyk. To był jednocześnie mój pierwszy raz "na żywo". Gdy zeszliśmy na dół, dziadek już wyganiał swoją siostrę z domu. Wiadomo, on sie nie pie**oli w tańcu. Ja takie wtf, babcia się pyta zmartwiona czy to jest normalne, wujek się śmieje a dziadek już mocny wku*w, no bo ile można. Niedawno przyszedł do niej jej brat, już lekko wstawiony i była niezła imba. Podobno go pobiła i policja przyjechała. Ja sama nie wiem co o tym myśleć. Jak następnym razem będę miała okazję się z nią spotkać doleję jej wody święconej do herbaty. O ile w ogóle jeszcze kiedyś przyjdę do babci na wspólną herbatkę z naszym rodzinnym szatanem. Ale to już opowieść na inną chwilę. Zresztą tych wszystkich problemów rodzinnych (a właściwie ich członków) to od ch*ja jest. Cały sezon trudnych spraw można by nagrać, ale starczy nam narazie gówna. Więc, bracia i siostry. Znacie jakiegoś dobrego egzorcyste na Pomorzu? Zaznaczam, DOBREGO bo ten do którego chodzi to jakiś kijowy jest.
Odpisz
30 sierpnia 2017, 08:55
@LamorozecWafel14: szacun za napisanie tej historii
Odpisz
30 sierpnia 2017, 09:05
@memiasz: Dzięki, możnaby pastę z tego zrobić. Pewnie myślicie że ja jakaś po prostu poje**na jestem, ale to samo myślałam o mojej ciotce wcześniej. Było jeszcze więcej takich odpałów, np się kładła przed księdzem. Nadal w sumie troche śmieszna jest ta cała sytuacja. Póki sama się nie przekonam co z nią jest, będę trzymała się wersji że albo oszalała, albo serio jakieś niszowe opętanie.
Odpisz
30 sierpnia 2017, 09:13
@memiasz: czm nie byliscie u egzorcysty..
Odpisz
30 sierpnia 2017, 15:40
@trinty: To nie jest moja najbliższa rodzina więc nie czuję się za nią odpowiedzialna. Była już u egzorcysty ale chyba tylko z nią rozmawiał. Z resztą to tylko jakiś wiejski znachor, w naszej okolicy nie ma profesjonalistów
Odpisz
30 sierpnia 2017, 15:49
@LamorozecWafel14: Rozumiem, czyli zero zaangażowania w coś więcej.
A spróbuj krzyż do niej przyłożyć lub medalik pod poduszkę(poswiecony) schowac, ale w sumie chyba ci sie nie chce zbytnio patrzec na reakcje takie.
xDDD
Odpisz
30 sierpnia 2017, 18:12
@trinty: Co ty, ja tylko czekam na to żeby jej egzorcyzmy wyrecytować :D trochę boję się jak zareaguje, ale przynajmniej jak nie będę długo aktywna na jeja to będziecie mogli się domyślać co mi się stało
Odpisz
30 sierpnia 2017, 18:18
@LamorozecWafel14: Ej no, weź, bo zacznę się obawiać, że już nigdy nie przeczytam tak dobrego wydarzenia.
Jak coś jeszcze będziesz przy niej eksperymentować to pisz, a moze nwm nawet dodaj do znaj. xDDd
Odpisz
30 sierpnia 2017, 18:31
@trinty: na apce jestem, ale łap snapa
Odpisz
30 sierpnia 2017, 23:48
@LamorozecWafel14: nie mam i nie chce xDD
Odpisz
30 sierpnia 2017, 23:49
@trinty: w porządku
Odpisz
31 sierpnia 2017, 10:20
@LamorozecWafel14: napisz pod tym komenatrzem po prostu za jakis czas co sie dzieje no nie
Odpisz
31 sierpnia 2017, 11:55
@trinty: Pewnie
Odpisz
31 sierpnia 2017, 12:13
@LamorozecWafel14: xD
Odpisz
26 marca 2018, 13:50
@LamorozecWafel14: i co?
Odpisz