"Przyjaciel" w różnych językach
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Miło z jego strony
Nie ma to jak reklama słabego mobilniaka przed zamknięciem rytuału
Nowa część zapowiada się dobrze
Chemiczne śmieszki
Polacy najlepsi
Angielskie śmieszki
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież24 kwietnia 2018, 14:32
ciekawe
Odpisz
12 lipca 2017, 10:45
Polak Węgier dwa bratanki
Odpisz
12 lipca 2017, 11:00
@Spino21: i do szabli, i do szklanki
Odpisz
13 lipca 2017, 14:28
Obaj zuchy obaj żwawi
Odpisz
1 września 2017, 19:30
@Marchesa: baby dont hurt me
Odpisz
29 stycznia 2018, 16:20
@Marchesa: Niech im pan Bóg błogosławi
Odpisz
12 lipca 2017, 23:36
Uroczo. Aczkolwiek podobno ta przyjaźń polsko-węgierska to dość nowomodny wynalazek.
Odpisz
20 listopada 2020, 22:19
@malgi4: niezbyt, przyjaźń polsko-węgierska trwa od ok. XIIIw albo dłużej
Odpisz
10 lipca 2017, 17:49
Ciekawe ilu Polaków trąbiących o tej słynnej przyjaźni polsko-węgierskiej zna chociaż jednego Węgra.
Odpisz
12 lipca 2017, 10:05
@Nanook: nie trzeba znać węgra wystarczy znać historie
Odpisz
Edytowano - 12 lipca 2017, 10:12
I dlatego, że kilkaset lat temu kilka konfederatów barskich znalazło azyl na słowackim Szpisu (wówczas tereny Węgier) teraz sugerujesz, że lubisz wszystkich Węgrów? Przecież to jest absurd. Współpraca polityczna rządów, a przyjaźń z osobami, których się kompletnie nie zna to dwie różne rzeczy, a ta druga jest obecnie forsowana niczym wielka "miłość" polsko-sowiecka w czasach PRLu.
Odpisz
12 lipca 2017, 10:23
@Nanook: Węgrzy byli po naszej stronie od czasów średniowiecza i nawet podczas II wojny światowej dawali nam schronienie
Odpisz
12 lipca 2017, 10:24
@Nanook: No takie społeczeństwo mamy. Słabo.
Odpisz
12 lipca 2017, 10:30
Zwłaszcza kiedy walczyli po stronie Hitlera ;)
Możesz wymieniać mnóstwo przykładów współpracy polsko-węgierskiej z naszej historii, ale to wciąż nic nie bedzie znaczyło. Ani winy ani zasługi poszczególnych osób nie przechodzą genetycznie na przyszłe pokolenia. Liczy się to co jest nam współczesne. Politycznie żadnej większej współpracy dzisiaj nie ma, a nie wiem jak ty, ale ja żadnego Węgra nie znam, no może poza starszą parą, ktora nam wynajęła apartament w Sopronie. Oni byli spoko.
Odpisz
12 lipca 2017, 11:10
@Nanook: walczyli po stronie Hitlera? Tak, ale nie z polską. Węgry odmówiły jakiejkolwiek pomocy w napaści na Polskę. "Nie jesteśmy skłonni brać udziału ani pośrednio, ani bezpośrednio w zbrojnej akcji przeciw Polsce. Przez «pośrednio» rozumiem tu, że odrzucimy każde żądanie, które prowadziłoby do umożliwienia transportu wojsk niemieckich pieszo, pojazdami mechanicznymi czy koleją przez węgierskie terytorium dla napaści przeciw Polsce. Jeżeli Niemcy zagrożą użyciem siły, oświadczę kategorycznie, że na oręż odpowiemy orężem Jeślibyśmy zaś pozwolili Niemcom – czy to bez żadnego sprzeciwu, czy po ewentualnym proteście – na to, aby z naszego terytorium walczyli przeciw Polsce, wybuchłaby tu rewolucja i nastąpiłby taki wstrząs moralny, że stracilibyśmy wiarę w siebie".
Podczas powstania Warszawskiego Węgierscy żołnierze musieli otrzymać zakaz walki po stronie polskiej.
Osobiście znam wielu Węgrów, głównie dzięki wymianie Polsko-Węgierskiej która odbywa się w mojej szkole. Są to bardzo przyjaźni ludzie. Oczywiście jest jeszcze pełno sytuacji ze średniowiecza np. koalicja anty niemiecka. Polacy nie lubią Ukrainy za rzeź wołyńską. Natomiast Węgry lubią właśnie za te i inne wydarzenia z przeszłości.
Odpisz
12 lipca 2017, 11:24
@Revan_PL: No cóż, ja znam paru Ukraińców, których notabene jest od groma tam gdzie mieszkam. Też bardzo mili ludzie. Nie mam problemu, żeby mieć z nimi dobre relacje, bo wiem, że nie mają z Wołyniem nic wspólnego. Nie oskarżam nikogo za zbrodnie ich pradziadków.
I bardzo mnie cieszy, że poznałeś tylu fajnych Węgrów. Jak już mówiłem ta starsza para z Sopronu również była bardzo miła. I w takich przyjaźniach nie ma żadnego zgrzytu. Natomiast absurdem jest zaprzyjaźnienie się z kimś dlatego, że premier ich pradziadków odmówił ataku na Polskę. Tak jakby to miało znaczenie dla obecnej sytuacji i obecnych relacji. Zamiast żyć przeszłością, może pomyślmy czasem o tym co jest teraz i o tym jak możemy wpłynąć na to co będzie potem. Przeszłość nie jest wcale taka ważna.
Odpisz
12 lipca 2017, 11:27
@Nanook: Ja znam, mam przyjaciółkę z Węgier, liczy się?
Odpisz
12 lipca 2017, 11:35
@Nanook: Ja znam, bardzo miły pan lodziarz z Egeru. Nawet umie po polsku trochę mówić.
Odpisz
12 lipca 2017, 11:45
@fankashehulk: Widzę, że ta konwersacja powoli zamienia się w galerię kontaktów i znajomości. Bardzo się cieszę z waszych przyjaźni :)
Odpisz
12 lipca 2017, 11:46
@Nanook: z rzezią Wołyńską jest ten problem, że na Ukrainie Ci którzy staneli tam do walki i popełnili te wszystkie zbrodnie wojenne są wyciagani do rangi bohaterów państwowych, PO D O B N A sytuacja występuje u nas jeśli chodzi o wyklętych.
Odpisz
12 lipca 2017, 11:56
@kokosek112: I sugerujesz, że każdy Ukrainiec jest fanem Bandery i spółki?
Odpisz
12 lipca 2017, 11:59
@Nanook: Dziękuję, ja również się cieszę, że znasz tylu miłych u
Ukraińców^^
Odpisz
12 lipca 2017, 12:40
Austrio-Wegry w sumie nas kiedyś zaatakowały :V
Odpisz
12 lipca 2017, 13:21
@Nanook: tak samo jak każdy polak jest fanem wyklętych- równie bardzo
Odpisz
12 lipca 2017, 13:25
@D2222222222: Same Węgry też :v
Odpisz
12 lipca 2017, 15:30
@Nanook: Jeśli ludzie są nastawieni do kogoś pozytywnie to im tego ku*wa nie psuj psujo
Odpisz
Edytowano - 12 lipca 2017, 15:35
@Rander: Lol, chill rander. Przyjaźń, którą może popsuć jakiś randomek w necie raczej nie zasługuje na miano prawdziwej przyjaźni.
PS Zdradzę ci mały sekret. Też jestem nastawiony pozytywnie do Węgrów, jak też do innych ludzi. Ale nie nazywam tego przyjaźnią :)
Odpisz
12 lipca 2017, 15:56
@Nanook: A jak ty byś się czuł gdyby twój przyjaciel zrobił wielką rozpierduchę, a ty byłbyś pozbawiony swoich ziem etnicznych? Oni dołączyli dl Osi by odzyskać choć trochę.
Odpisz
12 lipca 2017, 17:21
@Nanook: lepiej forsować przyjaźń, niż nienawiść. Nawet jeśli osobiście bym nie lubił jakiegoś Węgra, to przyjaźń polityczna i dyplomatyczna są zawsze mile widziane.
Odpisz
12 lipca 2017, 17:30
@Aracz: A najlepiej to jest nic nie forsować, a przyjaźń polityczna i dyplomatyczna istnieje jedynie na papierze w postaci podpisanych traktatów w czym się akurat Węgrzy nie wyróżniają na tle innych państw.
Odpisz
12 lipca 2017, 19:08
@Nanook: To że nie osiągniesz skutku nie znaczy, że nie musisz przestać do niego dążyć.
Odpisz
Edytowano - 12 lipca 2017, 11:53
,,Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki''-,, Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát'' ogółem cała grupa Wyszehradzka to spoko ziomki :D
Odpisz
12 lipca 2017, 11:34
Nawet dobre
Odpisz
12 lipca 2017, 11:31
Dobre
5/5 I DO ULU
Odpisz
Edytowano - 10 lipca 2017, 16:56
Lengyel, Magyar - két jó barát
Odpisz
10 lipca 2017, 17:08
@Aracz: A tak z ciekawości jak się to czyta?
Odpisz
10 lipca 2017, 17:12
@Znajomy22: Lend'el, mod'or - k(ie)t joo borat d'-zmiękczone d (ie)-samogłoska między e i i oo-długie o
Odpisz
10 lipca 2017, 17:13
@BalcarKMPL: Dziękuję. Jest to dla mnie dostateczny dowód, że węgierski to trudny język.
Odpisz
10 lipca 2017, 17:26
@Znajomy22: A tak bardzo upraszczając fonetycznie - Lengjel, Modzior, kitju borat.
Odpisz
10 lipca 2017, 17:59
@Znajomy22: Uczę się węgierskiego i tylko wydaje się trudny. Prawie nie ma wyjątków, nie ma rodzajów gramatycznych, a fonetyki można się szybko nauczyć. Np. samogłosek jest 14, ale 5 to tylko dłuższe wersje bazowych, í-i, ó-o, ú-u, ö-ő, ü-ű(te z kreseczkami są dłuższe). A to "połączenie" a i o, Á to nasze a, e to nasze e, é to połączenie e i i.
Odpisz
12 lipca 2017, 10:26
@BalcarKMPL: Balcar, nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem jak się udzielasz
Odpisz
12 lipca 2017, 10:38
@Wowa_Tatarin: Ja też nie
Odpisz
12 lipca 2017, 10:43
@BalcarKMPL: no widzisz do czego ten węgierski cię prowadzi?
Odpisz
10 lipca 2017, 16:49
nieprawda
Odpisz
10 lipca 2017, 16:21
też widzicie flagę Austrii?
Odpisz
10 lipca 2017, 16:23
Tak
Odpisz
10 lipca 2017, 16:26
Odpisz