Takie rzeczy tylko w Polsce

Rozumiem, że często kogoś wkurza, że zajmuję całą plażę. Ale to ma swoje plusy np. Jak ktoś ma dzieci typu 2-4 latka to spróbujcie je utrzymać w jednym miejscu, prywatność czy zaznaczenie miejsca gdzie ma się rzeczy.

kiedyś jakiś janusz rozłożył parawany (3 długie parawany) ja mu je zwinołem i rozłożyłem się z kocykiem kiedy on był w hotelu

W sumie to ja nie wiem czemu ludzie mają taki ból dupy o te parawany. To narzędzie do zaznaczenia swego terytorium i wydzielenia obszaru który się dla siebie wzięło. To naprawdę dobry pomysł, można przyjść wcześniej i wziąć tylko dla siebie lub dla swojej rodziny tyle plaży ile się chce.

Któregoś razu pójdę na plaże , wywalę taki parawan i rozłożę się ze swoim kocykiem. Nie ma takiego prawa, które by mi tego zabroniło.

ja używam parawanów, ale takich małych i dopiero kiedy się ide kompać, jak sobie ide to go składam

Mieszkam nad morzem i to jest straszne, nie da się normalnie chodzić. Przynajmniej mam normalne warunki przez pozostałą część roku, bo wtedy żadne Janusze nie rozkładają parawanów coby zyskać przestrzeń dla siebie.

Jejku. ludzie chcą troche prywatności to tak robią. co w tym złego?

Specjalne miejsce dla Janusza

Są takie miejsca nad polskim morzem gdzie nie użyczysz parawanu,

Zagroda Januszy

Parawany to takie zagrody dla polaków.

Januszownia wraca :-)

Swego czasu wstawałem rano, koło 5:30. Jedząc śniadanie oglądałem program informacyjny. Był to pamiętny poranek w wakacje. Pokazują pogodę nad morzem. Nad całym wybrzeżem chmury i deszcz. Ale na jednej plaży stoi dzielnie rozłożony parawan i czeka na właściciela