Quentin zna się na anatomii

@Mikatrix: Podasz nazwę anime?

@kapicz123: Akame ga Kill

@Mikatrix: Dzięki dobry człowieku

@kapicz123: przecież to nie jest Akame ga kill tylko Servamp ._.

@Mafutsuki: Szczerze, to sam nie wiedziałem i zgadywałem. Jak to znalazłem w guglu, to myślałem że to Akame.

@Mafutsuki: Servamp powiadasz? Dzięki ^^. Już nigdy nie zaufam Mikatrixowi ^^

@kapicz123: Sam nie wiedziałem co to. Strzelałem w losowy tytuł z hektolitrami krwi.

@Mikatrix: :P

@kapicz123: 100 razy bardziej polecam mangę. Anime to jedynie zlepek pomieszanych i pominiętych scen ._. Ale opening jest boski :3

@Mafutsuki: Ok. Zapamiętam

Z tego co wiem filmach reżysera Tarantino krew się leje strumieniami jakby człowiek nie miał innych organów a był wypełniony samą krwią.

@wetekin: Jak np. kogoś postrzelą, to nie robi mu sie dziura, tylko go rozrywa i wybucha krwią.

@AJEMAJ: Nosz ku*wa przesada. Ale przyznam, że np w KillBill to w scenach rysowanych krwi było w pi**u. Wściekłe Psy albo PulpFiction no to plz. Minimalny gore jak na jego filmy, czyli typowo. Bez przesadunku nikt tam nie wybuchał ;3.

@wetekin: I to sprawia, że są wspaniałe.

@Mafionek: Nikt tam nie wybuchał *patrzy na "Skanerzy"*

@Mafionek: A "Django" oglądałeś? Tam co drugi zestrzelony człowiek, zamiast, nie wiem, zostać odrzuconym, wybucha krwią.

@AJEMAJ: Django? Jak murzynowi w jaja strzelili to nie leciała krew. Bez przasadongo. Krwi nie było aż tak dużo, no może więcej niż w casualowych filmach, ale dalej nie "wybuchali" Krwią tryskali w killbillach jak już wspomniałem ale to jest specjalny zabieg aby film był bardziej... tandetny.

@Mafionek: Ostatnia bitwa. Jednemu typowi tak z obrzyna strzelili, że aż wybuchnął.

@AJEMAJ: *kalkuluje* nie przypominam sobie ale wierzę ci na słowo

@pawelek9889: Wow. Dzięki

Drobiazg