Przypau

Zasada nr 1: Nigdy nie sikaj we śnie, to pułapka.

Czy jestem jedynym, który mając "mokre" (w dwojakim znaczeniu tego słowa) sny, budzi się z suchą kołdrą?

znam ten uczuć

Pamiętam taką sytuację:
> Bondz mno
> Oglądacie horrory a po horrorach gracie w Outlast i Resident Evil (Ja nie grałam, miałam na to wyje**ne)
> Śpimy w tym samym pokoju (Dziewczyny po prawej, chłopcy po lewej)
> Sendlasuabych.jpg
> Czytasz książkę przy lampce zapalonej (Dla ciekawskich to Książka nazywa się "Ptasiek" i ją polecam.)
> Nagle słyszysz dziwne odgłosy
> Tochybamysz.exe
> Patrzysz na materac kolegów dwoch.
> Całe obsikane.
> Śmiejesz się na cały hotel (Byliśmy na wycieczce szkolnej.)
> Nauczyciele przychodzo i reszta osób z hotelu do pokoju.
> Cotusieodhaniepawla.jpg
> Pokazujesz na materac kolegów.
> Wszyscy: xDDDD

wszedłem w komentarze tylko po to żeby poczytać wyznania na temat oddawania moczu

Nie pamiętam żeby takie coś mi się zdarzyło

Raz miałam taki sen gdzie śniło mi się, że spotkałam znanego yt u mnie w domu i powiedziałam mu że idę do łazienki, gdy byłam już w łazience, zaczęłam sikać od razu wstałam z łóżka i patrze łóżko mokre xdddd

ja kiedyś wypiłem 2 butelki gazowanej wody mineralnej 1,5l i do końca dnia wg nie sikałem, wszystko wypociłem

Ow****, to jest takie tru.

>idziesz do klopa, siadasz i sikasz
>patrzysz w dół
>zapomniałaś zdjąć spodni
>tyzdradzieckaku*wo.exe
>budzisz się
>materac mokry
>zgadnij od czego

To jeszcze nic... Miał ktoś wytrysk w czasie snu?

ja kiedyś nasikałem na bace.

Dwa razy, dwa głupie razy... Dlatego właśnie śpię mało, bo wtedy nie jestem w stanie tak bardzo rozbudować snu.