Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Góra Kościuszki
Cenny pracownik, bo nie za dużo myśli, ale robi swoje
Jestem bardzo szczęśliwy, że zdecydowałem założyć konto
Nie umiem się jednak długo gniewać na takiego słodziaka
Szykuje się ciekawa współpraca
Ale pojebana akcja
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież27 kwietnia 2017, 15:25
Ten uczuć, kiedy twoimi ulubionymi są zazwyczaj wrogowie głównej postaci i dla dobrego zakończenia trzeba ich zabić... T-T
Odpisz
2 lutego 2018, 22:06
@LevySarahina: Truuu
Odpisz
27 kwietnia 2017, 13:15
To specjalny zabieg stosowany przez pisarzy, abyśmy mogli czuć to co bohater mocniej :) Zastanówmy się, czy gdyby ta postać nie przecierpiała by tyle, to czy nadal byłaby sobą?
Odpisz
27 kwietnia 2017, 15:22
czo ten nick
Odpisz
27 kwietnia 2017, 18:45
@revan21: Czytaj opis :)
Odpisz
27 kwietnia 2017, 22:19
ok zwracam honor
Odpisz
24 kwietnia 2017, 22:36
Ja czytający "Grę o tron"
Pierwsze rozdziały:
-Ten Ned to naprawdę porządna postać, zasługuje na to, żeby zostać na końcu królem
Pod koniec książki
-...
Mniej więcej podobnie miałem z Czerwoną Żmiją w "Nawałnicy mieczy"
Odpisz
25 kwietnia 2017, 09:53
Przy Nawałnicy już dawno powinienes był się przyzwyczacić. :U
Odpisz
25 kwietnia 2017, 10:04
@Crobat: W "Grze o Tron" i "Starciu królów" nie umarło aż tak dużo postaci. Bran i Rickon przeżyli, z Theonem nie wiadomo co się dzieje. A w "Nawałnicy" Martin zaszalał. Catelyn, Robb, Joffrey, Tywin(jednak nie sra złotem xd), Lisa, stary Mormont, i prawdopodobnie Mance Ryder. I tak mam wrażenie, że o kimś zapomniałem. Jeśli "Uczta" utrzyma ten poziom, to podejrzewam, że w "Wichrach Zimy" o tron będą walczyć upiory, Daenrys(jeśli ona wygra, to będzie najgorsze zakończenie) i Dondarrion, który będzie chodzącym szkieletem po kolejnych 262793 śmierciach
Odpisz
24 kwietnia 2017, 23:34
Takie prawdziwe... chyba że w większości książek, które czytam moimi ulubionymi postaciami są wrogowie...
No cóż.
Odpisz