1.znajdź drużynę (najlepiej nie ludzi, których znasz w realu)
2. znajdź swoją broń (awp, m4a4, aug...). jedną na eco, low, full.
3. "smołki", flashe i ogień. naucz się kilku spotów na daną mapę.
4. nie bój się grać ryzykownie.
silver elire pozdrawia
@BudowniczyMakaronu: 1. Znajdując sobie drużynę, jedynie zwiększasz szanse trafienia teamu kolegów kerowanych przez znajomego ze smurfem (jeśli wyszukujesz premade, to najpewniej trafisz w przeciwnym na premade).
2. Nie powinno się "znajdywać swojej broni", wystarczy nauczyć się fullauto i statystyk każdej broni, ale przy okazji najwięcej trenować M4, AK, USP i G18 (Deagle polecam grać dopiero od poziomu któregoś orzełka, bo to broń do peekowania i oddawania szybkiego strzału w głowę, co dla silverów jest rzeczą raczej mało możliwą).
3. Nauczenie się dużej ilości nejdów na mapkach zdecydowanie pomaga w wygrywaniu rund, o ile się ich używa (często ludzie nie rzucają nejdów w ogóle, mimo iż je kupują) i nie marnuje, przykładowo rzucając flasha bezcelowo.
4. Granie ryzykowne wymaga znajomości gry (bez przegranych 1000-2000 godzin i oglądniętych wieeelu meczy - nie polecam), "gamesense" to główna umiejętność, która pozwala grać nieprzewidywalnie. Osobiście odradzam takich zagrań, jeśli nie ma powodu do raszowania. No chyba że chodzi Ci o niestanie w miejscu, kiedy powinno się przejąć inicjatywę na mapie.
Można wymieniać tak godzinami, głównie chodzi o przełożenie dobra drużyny i wyniku nad fragi oraz znajomość swoich możliwości.
@Sir_Snoge: 1. grając z teamem, grasz prawdopodobnie znając ich umiejętności, mając opracowane pozycje na daną mape (np mirage- kto pałac, kto rampe, middle itd.). nie lubię grać solo, bo za każdym razem trafiam na jakiegoś wygadanego ruska, Francuza, który nie mówi po angielsku.
2. oczywiście należy umieć grać każdą bronią, ale jakaś "główną" trzeba mieć. nie znam nikogo kto miałby takie same statystyki grając np: ump i mp9. najlepiej nauczyć się jednej broni z każdej grupy (w karabinach nawet więcej)
Komentarze
OdświeżEdytowano - 21 kwietnia 2017, 12:09
a * h : 2 Prosze bardzo
Odpisz
22 kwietnia 2017, 23:28
@ant3k: Mnie nauczycielka uczyła: jedna-druga * a * h. W sumie to to samo.
Odpisz
20 kwietnia 2017, 10:00
Zacząć grać w lepsze gry
Odpisz
20 kwietnia 2017, 10:28
Nie utkniesz w silverze, jeżeli w ogóle nie będziesz w to grał.
Odpisz
20 kwietnia 2017, 10:39
Odpisz
20 kwietnia 2017, 11:20
masz racje, czasami aby uciec z silvera wystarczy zmienic grę :)
Odpisz
21 kwietnia 2017, 16:35
@bylejakbylegdzie: overwatch?
Odpisz
21 kwietnia 2017, 16:57
@AurelionSol: nie
Odpisz
21 kwietnia 2017, 08:23
pole trójkąta (lenny face)
Odpisz
20 kwietnia 2017, 18:00
Cyka.
Odpisz
20 kwietnia 2017, 17:55
Łatwo.
Odpisz
20 kwietnia 2017, 11:10
1.znajdź drużynę (najlepiej nie ludzi, których znasz w realu)
2. znajdź swoją broń (awp, m4a4, aug...). jedną na eco, low, full.
3. "smołki", flashe i ogień. naucz się kilku spotów na daną mapę.
4. nie bój się grać ryzykownie.
silver elire pozdrawia
Odpisz
20 kwietnia 2017, 13:21
@BudowniczyMakaronu: I dużo graj meczy dziennie.
Odpisz
20 kwietnia 2017, 17:17
@BudowniczyMakaronu: 1. Znajdując sobie drużynę, jedynie zwiększasz szanse trafienia teamu kolegów kerowanych przez znajomego ze smurfem (jeśli wyszukujesz premade, to najpewniej trafisz w przeciwnym na premade).
2. Nie powinno się "znajdywać swojej broni", wystarczy nauczyć się fullauto i statystyk każdej broni, ale przy okazji najwięcej trenować M4, AK, USP i G18 (Deagle polecam grać dopiero od poziomu któregoś orzełka, bo to broń do peekowania i oddawania szybkiego strzału w głowę, co dla silverów jest rzeczą raczej mało możliwą).
3. Nauczenie się dużej ilości nejdów na mapkach zdecydowanie pomaga w wygrywaniu rund, o ile się ich używa (często ludzie nie rzucają nejdów w ogóle, mimo iż je kupują) i nie marnuje, przykładowo rzucając flasha bezcelowo.
4. Granie ryzykowne wymaga znajomości gry (bez przegranych 1000-2000 godzin i oglądniętych wieeelu meczy - nie polecam), "gamesense" to główna umiejętność, która pozwala grać nieprzewidywalnie. Osobiście odradzam takich zagrań, jeśli nie ma powodu do raszowania. No chyba że chodzi Ci o niestanie w miejscu, kiedy powinno się przejąć inicjatywę na mapie.
Można wymieniać tak godzinami, głównie chodzi o przełożenie dobra drużyny i wyniku nad fragi oraz znajomość swoich możliwości.
Odpisz
Edytowano - 20 kwietnia 2017, 17:40
@Sir_Snoge: 1. grając z teamem, grasz prawdopodobnie znając ich umiejętności, mając opracowane pozycje na daną mape (np mirage- kto pałac, kto rampe, middle itd.). nie lubię grać solo, bo za każdym razem trafiam na jakiegoś wygadanego ruska, Francuza, który nie mówi po angielsku.
2. oczywiście należy umieć grać każdą bronią, ale jakaś "główną" trzeba mieć. nie znam nikogo kto miałby takie same statystyki grając np: ump i mp9. najlepiej nauczyć się jednej broni z każdej grupy (w karabinach nawet więcej)
Odpisz
20 kwietnia 2017, 10:49
poproś panią żeby ci dała kangurka bo to rozumiesz
Odpisz