Hulk jest miłością, Hulk jest życiem

Miałem tylko 30 lat
Uwielbiałem promieniowanie gamma, miałem wszelakie bomby i wszystkie typy promieniowania
Modliłem się do promieniowania gamma każdej nocy przed snem, dziękując za to że żyję
"Promieniowanie Gamma jest miłością", "Promieniowanie Gamma jest życiem" mówiłem
Generał Ross to usłyszał i nazwał mnie Potworem
Wiedziałem że jest zazdrosny o moje oddanie Promieniowaniu
Nazwałem go mordercą
Dał mi w pysk i posłał mnie do bunkra
Płakałem, bolała mnie twarz po uderzeniu
Leżałem w łóżku i było mi zimno
Poczułem wszechogarniające mnie ciepło
Coś mnie dotknęło
Był to Hulk
Byłem tak szczęśliwy w tym momencie
Szepnął mi do ucha "HULK MIAŻDŻY"
Złapał mnie swoimi mocarnymi łapskami i powalił na ziemię tak, że stałem teraz na czworaka
Jestem gotowy
Rozpostarłem moje pośladki dla Hulka
Spenetrował moją grotę nestle
Bolało tak bardzo, ale robiłem to dla Promieniowania
Czuję jak rozrywa mi dupsko a oczy zachodzą łzami
Stawiam się naprzeciw jego sile
Chcę zaspokajać Hulka
Ryknął tym swoim mocarnym głosem na cały dom, zapełniając całe moje jelito grube swoją miłością
Generał Ross wchodzi do pokoju
Hulk patrzy mu prosto w oczy i rzekł "AAAARGH"
Hulk wyskoczył przez okno, zostawiając za sobą promienie gamma
Promieniowanie jest miłością Promieniowanie jest życiem

Mam pytanie jakim cudem Hulk ma zawsze te fioletowe spodenki? Czy one są zapisane w jego DNA?

Somebody was told me...