Włamywacze

@rafiki56: masz racje ale częściowo
zasada mówiąca że mamy użyć adekwatnej siły nie znaczy że ma ona być równa
możemy użyć większej ale bez przesady
jeśli człowiek biegnie na ciebie 10 metrów od ciebie z pięściami a ty go zastrzelisz to przesadziles
ale już na przykład jak zamachnie się na ciebie nożem to możesz go zastrzelic
chyba ze go obezwladniles najpierw

@Miguelp: możliwe ale i tak będziesz w to zamieszany

@rafiki56: trudno nie być zamieszanym jak ktoś cię atakuje

@Miguelp: w sumie jeżeli zastrzelić złodzieja to będą słuchać tylko ciebie bo on nie żyje

@rafiki56: ogólnie to możesz spokojnie strzelać do napastników
pytanie czy umiesz

@Miguelp: racja

@rafiki56: wiem

@rafiki56: Możesz użyć i bomby atomowej. Tyle, że nie masz prawa go tknąć jeśli zacznie uciekać.

nie mozesz
sa ograniczenia uzycia srodkow
zle powiedzialem wczesniej

@Miguelp: Art. 25.
§ 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.

Chyba, że się coś zmieniło.

tam jest ze sedzia moze zalagodzic/zniesc kare
niedawno rozmawialem na ten temat z tata (prawnik)
jesli skrxywdzimy napastnika lub zabijemy to wszystko zalezy od tego jak opowiemy sedziemu o tym
jesli powiemy ze przeszlismy do ofensywy a nie tylko sie bronilismy to przegrana sprawa

@yanusze:

@Krybex101: za 5 chyba też :v

@Krybex101: Nie. Dlaczego miałoby się pójść? Gdyby włamywacze mieli jakąś broń (np. łom, co jest akurat dość powszechne wśród włamywaczy) to wówczas kwalifikuje się to pod obronę konieczną. A nawet jeśli nie mieliby broni to w przypadku włamania na twoją posesję to logiczne jest, że twoje działania są podyktowane strachem lub wzburzeniem, więc przekroczenie granic obrony koniecznej szybko zostałoby umorzone. Patrz na punkt trzeci:

"Art. 25 § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. § 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia. § 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu."

Chociaż oczywiście, gdybyś kogoś zabił i ukrywał ten fakt przed policją to tak, możesz trafić do aresztu, więc za 3 pójdziesz do więzienia.