To dopiero początek

@KingsMax: albo że celowałeś w siebie

@KingsMax: to byłoby widać po broni. Chyba że zostało ledwie kilka kul

dlatego zawsze się patrz w lufę i naciska spust, przyokazji sprawdzając czy magazynek jest pusty

@benben7: Przy niektórych broniach to nawet możliwe...

@KingsMax: za spust się pociąga

@dominik581: pociąga się jeśli broń jest przy głowie

@kasjan132pl: odciąga się zamek i sprawdza komorę nabojową łamagi...

@BOSS111: I to jest jedyny najbardziej logiczny sposób jak to zrobić

@BOSS111: ja tam wole sprawdzać prędkość pocisku "na własnej skórze"

@BOSS111:

nie każdy to wie...

Grupa na fejsie. Ostatnio była zhackowana i teraz jest nowa: "Revenge of the Sithposters"

Ale ty wiesz, że to było w poczekalni już jakiś czas temu?

@GalenMarek: Tak czy siak, takie sytuacje są bardzo dziwne.
Wymyślasz jakąs nową oryginalną rzecz, nawet nikomu o tym nie mówisz, planujesz zrobienie czegoś takiego.
Dzień później widzisz jak ktoś stworzył rzecz identyczną jak to co wymyśliłeś.

W internecie nie ma już nic oryginalnego. Było już wszystko.

To wydarzenie ma jakąś naukową nazwę... polega na tym, że np. uczysz się nowego słowa i nagle go wszyscy używają, w szkole masz jakiś temat, a potem na ten temat rozmawiają rodzice z gośćmi, myślisz o zrobieniu czegoś złego i ktoś nagle mówi, że robienie tego czegoś wcale nie jest złe (i wydaje ci się, że to znak od losu, byś to zrobił).
Zjawisko to polega na tym, że ludzie zawsze mówią takie rzeczy, ale ty nigdy dotąd nie zwracałeś na to uwagi.

Ja tak miałem z Wolverine.

@Piotro165: Dobij i tyle (no chyba że rąbiesz te zwłoki przy całej szkole)

@marcel22205: I przy zamachowcu