Polska szkoła

Ostatnio w szkole podstawowej mojego brata, on i jego ziomek poszli na klatkę schodową, żeby wziąć kredę do klasy, a tam 3klasiści palą szlugi . Mój brat zrobił zdjęcie i chwilę później palacze siedzieli u dyrki, a wszystko się potwierdziło gdy woźna znalazła niedopałek w ich miejscówce

My w obu szkołach w miasteczku mamy automat do przekąsek picia itp

u mnie zamiast sklepiku są automaty

U mnie zamykają sklepik )::

Nic z tego się u mnie nie zgadza. Nikt nie pali bo wszędzie są czujniki dymu. Ławki mamy od nowego roku szkolnego 18/19 fabrycznie nowe, toalety lepsze niż w większości galerii w Polsce (w Świętokrzyskiem nie znalazłem lepszej), sklepik w starej sali lekcyjnej z masą dobrych rzeczy, sala ma nowe piłki, ściany i drzwi. Ale jest taka biedna że nawet nie stać jej na te figury, nigdy w życiu takich nie widziałem.

kibel nie jest taki zje**ny i nie w każdej palą

Moja szkoła jest bardzo stara, nawet nie wiem ile ma lat. W mojej szkole co chwila robią jakieś remonty np. ostatnio wymienili podłogę na nową, nie wiem po co, stara była w dobrym stanie tylko trochę brudna.Niestety lecz u mnie w szkole jarają szlugi, od razu po lekcjach oddalają się troszkę od terenu szkoły i palą. Sklepik szkolny zamknęli od zakazania sprzedaży ,,niezdrowego jedzenia". O dziwo salę gimnastyczną mam normalną, jest tam sporo nowych sprzętów lecz i tak już wszystkie piłki obdarte i zniszczone. Oczywiście te tzwn. ,,remonty" w mojej szkole, o których przed chwilą wspomniałem to zazwyczaj prowizorka, ostatnio jakiś chłopak rozpieprzył płytki, i woźni zamiast wziąć nowe płytki to wzięli te popękane i przykleili je na te samo miejsce.Ale czego się spodziewać, moja szkoła była kiedyś szpitalem, do dzisiaj zawsze znajdujemy jakieś dziwne rzeczy, ostatnio odkryliśmy że na sali od wf`u znajduje się właz, gdy go otworzyliśmy znaleźliśmy tam siekierę. Tam przenosili rannych i kryli się podczas 2 wojny światowej. Ciekawe środowisko ...

nie prawda. nie mamy sklepiku

Ja nie mam nic z tych rzeczy._.
Co jest z moją szkołą nie tak?

100% moja gimbaza :')

Ja mam dwie sale gimnastyczne .Stara i nową .starej wszyscy nienawidzą bo jest tam nudno i niekolorowo oraz zawsze tam gramy w znienawidzone gry .Nowa jest już jakieś 10 lat ale tak została nazwana .Na nowej są trybuny mnóstwo nowych piłek i sprzętów.Jest tam kolorowo i ogólnie fajniej.Zawsze są tam rozpoczęcia i zakończenia roku bo można ta zrobić takie krótkie przedstawienie na koniec roku .I zawsze jest lepiej na nowej .

U nas w prawie każdej ławce jest dziura na wylot wygrzebana Bóg wie czym. One pojawiają się tam same, nikt nigdy sprawców nie widział.

Moja szkoła ledwo co sie wybudowała i chyba była z jakiegoś większeko projektu bo hajsu na to poszła masa. Mamy nawet takie fajne fontanny czy co to tam jest do picia wody.

Kible są w stanie nienaruszonym
(nie licząc jednej mydelniczki do której moi koledzy wlewają różne jogurty i jedzenie z obiadu a potem to tam gnije. Nawet woźne sie boją tego sprzątać. Moja klasa jest chyba najbardziej "zdrowo szurniętą" klasą w szkole.)

no nomanie moja szkoła oprócz sklepiku

co w tym ostatnim jest dziwnego?