Mnie osobiście moja mama zawsze wspiera w moich decyzjach.
> Mame chce być cukiernikiem
"ok"
>Mame chcę być chyba wizażystką
"ok""
> Mame jak skończę szkołę to chyba otworzę kawiarnię
"ok"
nie
moja mama chce mnie na medycyne
powiedzialem jej ze predzej w maki bede pracowac niz jako lekarz
trzoszeczke odwagi
powiedz nie
a w razie pytan powiedz cos bezczelnego to nie bedzie wiedziec co powiedziec
np bo nie
bo ty tak chcesz
bo to moje zycie
nie twoja sprawa
z czystej zlosliwosci
-Mamo, chyba zostanę prawnikiem
-Ale ty jesteś naiwny, tam to trzeba mieć rodzinę, wszystko się załatwia po znajomości, co ty będziesz po tym prawie robił
kilka miesięcy później...
-Mamo, zdecydowałem się iść do technikum
-Chyba żartujesz, technikum to teraz żadne wykształcenie, przecież w zatrważającym promieniu 5km nie ma żadnego zakładu, pracy nie znajdziesz, wszy cię zjedzą
Komentarze
Odśwież14 kwietnia 2019, 12:15
Moi rodzice chcą abym została programistą ale ja też chcę nim być
Odpisz
28 kwietnia 2017, 22:58
moi rodzice każą mi zostać prawnikiem. Tymczasem jestem w liceum informatycznym.
Odpisz
14 lutego 2017, 13:16
Mnie osobiście moja mama zawsze wspiera w moich decyzjach.
> Mame chce być cukiernikiem
"ok"
>Mame chcę być chyba wizażystką
"ok""
> Mame jak skończę szkołę to chyba otworzę kawiarnię
"ok"
Odpisz
14 lutego 2017, 21:33
@TheVellox46: Chociaż Ci nie odmawia. lel
Odpisz
14 lutego 2017, 08:08
Hehe nigdy tak nie mam!
Odpisz
14 lutego 2017, 06:32
"A może ty lekarzem zostaniesz? "
Odpisz
4 lutego 2017, 21:36
Zawsze tak mam. Najlepiej to pracować tam, gdzie rodzice sobie zażyczą. Bo lepiej w dupie mieć to, że dzieciak ma marzenia.
Odpisz
5 lutego 2017, 14:23
nie
moja mama chce mnie na medycyne
powiedzialem jej ze predzej w maki bede pracowac niz jako lekarz
trzoszeczke odwagi
powiedz nie
a w razie pytan powiedz cos bezczelnego to nie bedzie wiedziec co powiedziec
np bo nie
bo ty tak chcesz
bo to moje zycie
nie twoja sprawa
z czystej zlosliwosci
Odpisz
5 lutego 2017, 14:32
@Miguelp: Ja zawsze odpowiadam nie. TO do mnie należy decyzja w sprawie przyszłości, a nie do rodziców.
Odpisz
5 lutego 2017, 14:33
aha to byl sarkazm
nie wyczulem
Odpisz
5 lutego 2017, 15:17
@Miguelp: Kk.
Odpisz
5 lutego 2017, 13:28
-Mamo, chyba zostanę prawnikiem
-Ale ty jesteś naiwny, tam to trzeba mieć rodzinę, wszystko się załatwia po znajomości, co ty będziesz po tym prawie robił
kilka miesięcy później...
-Mamo, zdecydowałem się iść do technikum
-Chyba żartujesz, technikum to teraz żadne wykształcenie, przecież w zatrważającym promieniu 5km nie ma żadnego zakładu, pracy nie znajdziesz, wszy cię zjedzą
Odpisz
5 lutego 2017, 01:03
"I co? I potem na studia? A po tych studiach, to i tak pracy nie znajdziesz. Takie wykształcenie to ci niepotrzebne jest."
Odpisz
4 lutego 2017, 21:57
Gdzieś czytałem że ze stu tysięcy dzieci tylko jedno zostaje geniuszem.Dlaczego? Bo rodzice robią swoje.
Odpisz
Edytowano - 4 lutego 2017, 22:14
@tomek123321: Może jest to spowodowane tym, że pozostałe 9 999 dzieci to debile?
@Edit: Patrząc po mojej matematyce, to raczej zaliczam się do tych ,,9 999"...
Odpisz
4 lutego 2017, 21:38
Matka roku!
Odpisz
Edytowano - 4 lutego 2017, 21:33
Jeśli powie mi rozczarowującą prawdę opartą na doświadczeniu to przyjmę ją z szacunkiem.
Odpisz