Myśliwy, po całym dniu polowania, znajdował się w środku ogromnej puszczy. Robiło się ciemno i całkowicie opadł z sił. Zdecydował się iść w jednym kierunku, dopóki nie upewni się co do swojego położenia. Po paru godzinach znalazł chatkę na małej polanie. Ponieważ było już bardzo ciemno zdecydował, że zostanie w niej na noc. Podszedł do chatki. Drzwi były otwarte. W środku nikogo nie było. Myśliwy położył się na znalezionym łóżku, decydując, że wszystko wyjaśni właścicielowi chatki rano.
Rozejrzał się po wnętrzu chatki. Zaskoczony spostrzegł na ścianach kilka portretów, namalowanych z dbałością o najmniejsze szczegóły. Wszystkie portrety bez wyjątku wyglądały, jakby się mu przyglądały. Ich twarze wykrzywione były w grymasach nienawiści i złości. Myśliwy poczuł się dziwnie. Starając się za wszelką cenę zignorować portrety, odwrócił twarz od ściany i wykończony zapadł w głęboki sen.
Rano myśliwy zbudził się. Odwrócił się i zamrugał w nieoczekiwanym świetle słońca. Spostrzegł, że w chatce nie ma żadnych portretów, tylko okna.
W nocy nie mogłem zasnąć, bo cały czas miałem wrażenie, że obraz z gapiącym się na mnie człowiekiem żyje, ale jakoś udało mi się zasnąć. Rano, gdy się obudziłem okazało się, że ten obraz to tak naprawdę nie obraz. To było okno.
Potwory i zmary nie istnieją, możesz zajrzeć do szafy, do lustra, nawet pod łóżko. Ale NIGDY nie patrz na sufit. Ona nie lubi, gdy się ją zauważa.
@lorax12: Niedawno wprowadziłem się do nowego domu. Przez całą pierwszą noc przez okno patrzył na mnie jakiś człowiek. Dopiero następnego dnia zrozumiałem, że przecież jestem na czwartym piętrze.
@sylwon1234: Moi rodzice pojechali na wesele i ja zostałem w domu. Nagle usłyszałem dzwonek do drzwi i wyjrzałem za okno, a tam stała moja mama. Już miałem otworzyć kiedy dostałem SMS: "Zepsuł nam się samochód. Wrócimy dopiero następnego dnia. Mama".
Dopiero rano uzmysłowiłem sobie, że to był mój pijany w trzy dupy ojciec który zapomniał kluczy do domu i próbował mnie poinformować o przybyciu. *dum dum dum*
Komentarze
Odśwież10 kwietnia 2017, 10:44
O ku*wa. Oby się okazało, że gość miał kaca.
Odpisz
5 lutego 2017, 17:59
W życiu nie miałem ciarek od czytania jakiejś creepy historii. Aż mnie zemdliło
Odpisz
5 lutego 2017, 22:47
To jest skrócona wersja pewnej pasty. Oto i ona:
Myśliwy, po całym dniu polowania, znajdował się w środku ogromnej puszczy. Robiło się ciemno i całkowicie opadł z sił. Zdecydował się iść w jednym kierunku, dopóki nie upewni się co do swojego położenia. Po paru godzinach znalazł chatkę na małej polanie. Ponieważ było już bardzo ciemno zdecydował, że zostanie w niej na noc. Podszedł do chatki. Drzwi były otwarte. W środku nikogo nie było. Myśliwy położył się na znalezionym łóżku, decydując, że wszystko wyjaśni właścicielowi chatki rano.
Rozejrzał się po wnętrzu chatki. Zaskoczony spostrzegł na ścianach kilka portretów, namalowanych z dbałością o najmniejsze szczegóły. Wszystkie portrety bez wyjątku wyglądały, jakby się mu przyglądały. Ich twarze wykrzywione były w grymasach nienawiści i złości. Myśliwy poczuł się dziwnie. Starając się za wszelką cenę zignorować portrety, odwrócił twarz od ściany i wykończony zapadł w głęboki sen.
Rano myśliwy zbudził się. Odwrócił się i zamrugał w nieoczekiwanym świetle słońca. Spostrzegł, że w chatce nie ma żadnych portretów, tylko okna.
Odpisz
6 lutego 2017, 15:11
@Sir_Snoge: O ku*wen
Odpisz
6 lutego 2017, 15:11
No nie?
Odpisz
Edytowano - 6 lutego 2017, 18:59
@Sir_Snoge: Ta creepypasta była u demonicskyersa.
Odpisz
6 lutego 2017, 19:29
@thelich1000: Ta creepypasta była wszędzie, bo ma jakieś 20 lat. Albo i więcej.
Odpisz
3 lutego 2017, 17:23
To się nadaje do trzyzdaniowych horrorów:
W nocy nie mogłem zasnąć, bo cały czas miałem wrażenie, że obraz z gapiącym się na mnie człowiekiem żyje, ale jakoś udało mi się zasnąć. Rano, gdy się obudziłem okazało się, że ten obraz to tak naprawdę nie obraz. To było okno.
Potwory i zmary nie istnieją, możesz zajrzeć do szafy, do lustra, nawet pod łóżko. Ale NIGDY nie patrz na sufit. Ona nie lubi, gdy się ją zauważa.
Odpisz
5 lutego 2017, 18:10
@sylwon1234: wczoraj w nocy mówiła mi coś innego~
"Notice me senpai~"
Wyszeptała wisząc na żyrandolu
Odpisz
5 lutego 2017, 19:04
@lorax12: Niedawno wprowadziłem się do nowego domu. Przez całą pierwszą noc przez okno patrzył na mnie jakiś człowiek. Dopiero następnego dnia zrozumiałem, że przecież jestem na czwartym piętrze.
Odpisz
5 lutego 2017, 19:09
@sylwon1234: Moi rodzice pojechali na wesele i ja zostałem w domu. Nagle usłyszałem dzwonek do drzwi i wyjrzałem za okno, a tam stała moja mama. Już miałem otworzyć kiedy dostałem SMS: "Zepsuł nam się samochód. Wrócimy dopiero następnego dnia. Mama".
Odpisz
5 lutego 2017, 20:18
@sylwon1234: Nie ma jej tam.
Odpisz
6 lutego 2017, 16:14
@lorax12: "Notice me Senpai..."
Odpisz
6 lutego 2017, 18:15
@AyanoAishi: *click X to notice. Clicking X*
Odpisz
5 lutego 2017, 19:23
Dopiero rano uzmysłowiłem sobie, że to był mój pijany w trzy dupy ojciec który zapomniał kluczy do domu i próbował mnie poinformować o przybyciu. *dum dum dum*
Odpisz
5 lutego 2017, 19:59
śmiechłem
Odpisz
5 lutego 2017, 22:57
@BOSS111: siema shrek
Odpisz
6 lutego 2017, 08:21
@Malveroyy: no siema
Odpisz
6 lutego 2017, 04:15
ku*wa ;-;
Odpisz
4 lutego 2017, 18:02
A byłeś na 11 piętrze
Odpisz
6 lutego 2017, 00:10
@Trinitrotoulentn: wysokie drzewa
Odpisz
5 lutego 2017, 17:37
Lepsze by było gdyby to było lustro i bał się swojego szpetnego ryja
Odpisz
5 lutego 2017, 17:16
ciary przechodzą po plecach
Odpisz
3 lutego 2017, 19:44
Czyli to wilkowate coś z czerwonymi ślepiami to nie obraz? Cóż... bossie przygotuj się, nadchodzę!
Odpisz
3 lutego 2017, 16:49
Są dwie możliwości:
A. 2spoopy4me
B. To było tylko jego odbicie
Odpisz
3 lutego 2017, 16:32
o.o ... HOLY SHIT teraz nie zasnę...
Odpisz