Ból artysty

Przecież to jest ,,My longest yeah boy ever"

Ale wiecie
To jest tak
(a przynajmniej ja tak mam)
Że uważam że mój "styl" sie nie wyróżnia tak jak innych
A tu ci ktoś nagle mówi, ze lubi twój styl
I masz mindfuck
Więc to chyba chodzi o to że sie nie widzi własnego stylu xd
Nwm jak to sensownie wytłumaczyć
Pic dla atencji bo mogę
Czekam na hejty za mój brak umiejętności wyjaśniania rzeczy

A ja się pochwalę co osiągnąłem w ciągu niecałego roku.

tak.

Wip

ja mam styl ale jest brzydki

Kiedy rysujesz od kilku lat i wciąż nie potrafisz rysować.

Ja tam mam 20 różnych styli w zależności of nastroju I pogody.

wszyscy się chwalą, to ja też :V

Kiedy nie umiesz kopiować ani uczyć się styli i kończysz z jakąś mieszanką

ja zmieniam styl na każdym je*anym rysunku o_o

Ja nie umiem rysować ale dobrze mi z tym.

Taki se tam widoczek dziwny walnąłem wczoraj :/

Ja rysuję od 2 lat i wciąż zmieniam styl ;-; raz mam bardziej realistyczny i szczegółowy, raz kreskówkowy. Poniżej przykłady.

*rys z przedwczoraj lub wczoraj*