Ten moment

moi w środku nocy zaczeli fapać

Ja raz na koloniach jak wchodziłam do łazienki wziąć prysznic w pokoju były moje 2 koleżanki, kiedy wyszłam (w dość skąpej piżamie) w pokoju nagle znalazło się 12 osób z czego 7 chłopaków... ;-;

na obozie?

Ja raz u kolegi nocowalem i poszedłem w nocy do kibla a on w przedpokoju ustawił z butów wieże i zaczął wokół niej biegać i mówić coś w udawanym indiańskim xD

Kolonia, kolega wizął ze sobą kilka flaszek na sprzedaż, pierwszego dnia gdy się ropakowywali kolega kolegi pochwicył jedną z butelek, pędem udał się do łazienki, a gdy już z niej wyszedł to przez następna 2 dni siedział w hotolu podczas, gdy my zwiedzaliśmy, bo złapał jakiegoś wirusa czy coś 😉

raz na obozie poszłem do łazienki a koleżanka była pod prysznicem.

'-' widziałem wszystko do teraz mam drzazgi w oczach

Szamańskie Rytuały powiadasz ?
Czyżby krzyczeli coś w stylu "Amidamaru, do miecza !" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
(osobiście nie mam nic do anime/mangi "Shaman King", jednak spaczenie umysłu przez internet robi swoje"

>godzina 2 w nocy
>na obozie
>budzę się nagle
>przecieram oczy i widzę jak moich trzech kolegów z pokoju zaczyna tańczyć szamańskie tańce wokół mojego łóżka
>dla efektu zdjęli koszulki i pomalowali się mazakami
>pięć minut gapię się w nich, po czym zaczynają wrzeszczeć łolololooloolo na cały hotel
>przychodzi wychowawca
>widzi co się dzieje
>i robi taktyczny odwrót udając, że nic się nie dzieje
> po 10 minutach przychodzą ziomy z innych pokoi
>teraz w tańcach wokołoSewerynowych bierze udział 20 osób

Na obozie powiadasz?

Ja na obozie przypadkowo wyje**łem koleżance z łokcia w nos, okazuje się że to skuteczny sposób na podryw, dopóki się nie ocknie.