No cóż, zagalopowałem się

@Oliwka910: usuń się.

@drsiemak: z suchotnika też?

@maxiu1244: z kideu
z TheTemplara

@drsiemak: Ale TheTemplar jest 12 razy bardziej inteligenty niż całe jeja łącznie.

@lulul: chodzi głównie o jego nienawiść do furry

@drsiemak: To duża część jego inteligencji.

@lulul: tT-Pies siad.
pies siada.
tT-dobry piesek. teraz łapa.
pies daje łape.
tT- dobry piesek. teraz służyć.
pies służy
tT-pieprzone furry

@lulul: Ta. Osoba która bez powodu atakuje nieszkodliwą społeczność jest bardzo inteligentna....

@drsiemak: Z Bożydara też?

@drsiemak: Ja się śmieje z auschwitz ,dzieci w chinach robiących aiddasy nike i wogl, ze śmierci, world trade center ,hentai i tak dalej

@lulul: nienawiść =/= inteligencja

W takim bądź razie skoro nienawidzę całej rasy ludzkiej to jestem najinteligentniejszą osobą na świecie???

@maxiu1244: Eeee... Nie. Napisałem, że nienawiść NIE RÓWNA SIĘ z inteligencją.

KKK

@Dr_Sheldon_Cooper: Cage jest wszędzie.

@pan_hejter: Wśród inteligentnych, skorych do dyskusji osób - owszem. Rozmawiając na różne poważne tematy można się wiele dowiedzieć, nakłonić kogoś do zmiany zdania lub samemu odstąpić od swoich racji na rzecz cudzych.

He he he. A mikołaj przynosi prezenty. "Inteligentne" osoby a zwłaszcza w przedziale wiekowym 15-20 są strasznie aroganckie i na siłę trzymają się swijek tezy. Twoje przeświadczenie wynika z tego że uważasz iż bybłyś w stanie kogoś przekonać. Zazwyczaj dyskuje zaczynasz w jednym celu: by przekonać kogoś innego, a on tak samo. A tematy na które się dyskutuje, są zazwyczaj nie możliwe do rozwiązania. To nie jest nauka że udiwodnisz coś eksperymentem i teorią i tak musi być bo prawa fizyki itp. Tylko głębsze tematy jak wiara w boga czy temu podobne na które jednoznacznie nie odpowiesz.

Ja wole stanowisko klasowego błazna wewnętrznego manipulatora. Mógłbym przestać się wygłupiać i zacząć rozmawiać o poważnych tematach. Ale to tylko by zniechęciło ludzi bo nikt nie lubi być gorszy, dlatego mądrych osób z reguły nikt nie lubi.

@pan_hejter: Jak już mówiłem, dużo zależy od osoby z którą prowadzimy konwersację, przede wszystkim nie wolno nam generalizować. Oczywiście, że na temat religii nie da się zmienić zdania, a to dlatego, że to nie pogląd lecz wiara. Osoba wierząca jest głucha na wszelkie argumenty ponieważ po prostu wierzy w istnienie siły wyższej. Inaczej sprawa wygląda jeśli chodzi o na przykład politykę. Często sam reflektowałem się nad cudzymi racjami, aby potem uznać je za te właściwe. Faktem jest, iż czasem nie mamy wpływu na temat nad jakim dyskutujemy, ale to nie znaczy, że nie powinien być poruszany.