Czy jeśli ktoś rysuje penisa w czasach zanim wyewoluowały penisy*... to czy nadal rysuje penisa? Czy o byciu penisem świadczy odwołanie do naszego zasobu pamięci skojarzeniowej, czy też istota penisa jest zawarta w określonym układzie geometrycznym? Oto są pytania!
*w domyśle penisy o takim kształcie. Nie liczę pierwotnych rurek z materiałem genetycznym
@legend77: Co ty mi o sumach pie**olisz jak ledwo opabinię potrafisz z ziemi wykopać, anomalocaris to jest król prehistorycznej wody, jak lew jest król dżungli!
@Crobat: Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ do wykopalisk. Kiedyś towarzyszem wypraw kopalnych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Naje**li się i oczywiście cały czas gadali o skamieniałościach i dinozaurach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest tyranozaur czy spinozaur.
>WEŹ MNIE NIE Wk***IAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE TYRANOZAUR MA ZĘBY? CHAPS I GŁOWA Uj***nA!
>k***A TADEK SPINOZAURY W AFRYCE PO 16 METRÓW MIERZĄ, TWÓJ TYRANOZAUR TO IM MOŻE NASKOCZYĆ
>CO TY MI O SPINOZAURACH pie**olISZ JAK LEDWO AMONITY POTRAFISZ Z ZIEMI WYKOPAĆ. TYRANOZAUR TO JEST KRÓL DINOZAURÓW JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI
No i aż się zaczeli nak***iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec
>I bardzo k***a dobrze
Tak go za tego spinozaura znienawidził.
@KrewetkaModliszkowa: Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary wziął mnie ze sobą na wykopaliska w drodze wyjątku.Super prezent ku*wo.
Pojechaliśmy gdzieś w pi**u za miasto, dochodzimy do wykopaliska a ojcu już się oczy świecą i cały podniecony.Rozłożył cały sprzęt i siedzimy na piachu i patrzymy na kamienie.Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pie**olnął kilofem po głowie, że niby skamieliny słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą.Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i skamieliny z ziemi widzą jak się ruszam i uciekają.6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na piach jak w jakimś je**nym Guantanamo.Urodziny mam w listopadzie, więc jeszcze do tego było zimno jak sam sku*wysyn.W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się spierdział.Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej skamieliny słyszą i czują.
@Crobat: Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć samochód terenowy bo niby wypożyczanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać
>synek w terenie to się prawdziwe okazy wykopuje! tam jest żywioł!
ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś amatorami w okolicy, że kupią samochód na spółkę, on będzie stał u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe na przyczepie, którą ten janusz ma i się będą tym samochodem dzielili albo będą jeździć kopać razem.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać do kamieniołomu i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że skamieliny się trafiają jak poj***ne i dużo dobrych okazów więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wk***ienia.
Kończą mi się pomysły.
Komentarze
Odśwież4 grudnia 2016, 19:58
Czy jeśli ktoś rysuje penisa w czasach zanim wyewoluowały penisy*... to czy nadal rysuje penisa? Czy o byciu penisem świadczy odwołanie do naszego zasobu pamięci skojarzeniowej, czy też istota penisa jest zawarta w określonym układzie geometrycznym? Oto są pytania!
*w domyśle penisy o takim kształcie. Nie liczę pierwotnych rurek z materiałem genetycznym
Odpisz
2 grudnia 2016, 19:40
Kambr
środowisko wodne:
-mnóstwo przestrzeni,tak mnóstwo mnóstwo,jak 80% planety
-tlen
-dużo pokarmu
-niemal nieograniczone możliwości rozwoju
środowisko lądowe:
-piach
-trujące powietrze (ale i tak nie masz płuc)
Odpisz
2 grudnia 2016, 19:48
@Crobat: I ten koleś. Podwodny dres osiedlowy.
Odpisz
2 grudnia 2016, 19:50
@KrewetkaModliszkowa: <3
Anomalocaris to jest krul prehistorycznej wody jak szczupak jest krul wody
Odpisz
2 grudnia 2016, 19:52
@Crobat: nie bo sum.
Pozdro dla kumatych.
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:03
@legend77: Obyś spadł z rowerka.
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:10
@legend77: WEŹ MNIE NIE Wk***IAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE ANOMALOCARIS MA SZCZEKI? CHAPS I RĘKA UJ***NA!
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:16
@KrewetkaModliszkowa: Panie sum ma z 50kg weź wyłów takiego to pogadamy.
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:23
@legend77: Co ty mi o sumach pie**olisz jak ledwo opabinię potrafisz z ziemi wykopać, anomalocaris to jest król prehistorycznej wody, jak lew jest król dżungli!
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:26
@KrewetkaModliszkowa: Powiedziała osoba której nawet płotka ucieka z haczyka.
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:33
@legend77:
Odpisz
Edytowano - 2 grudnia 2016, 21:03
@KrewetkaModliszkowa: Mój stary jest fanatykiem paleontologii.Pół mieszkania zaje**ne skamielinami najgorsze...
Odpisz
2 grudnia 2016, 21:11
@Crobat: Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ do wykopalisk. Kiedyś towarzyszem wypraw kopalnych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Naje**li się i oczywiście cały czas gadali o skamieniałościach i dinozaurach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest tyranozaur czy spinozaur.
>WEŹ MNIE NIE Wk***IAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE TYRANOZAUR MA ZĘBY? CHAPS I GŁOWA Uj***nA!
>k***A TADEK SPINOZAURY W AFRYCE PO 16 METRÓW MIERZĄ, TWÓJ TYRANOZAUR TO IM MOŻE NASKOCZYĆ
>CO TY MI O SPINOZAURACH pie**olISZ JAK LEDWO AMONITY POTRAFISZ Z ZIEMI WYKOPAĆ. TYRANOZAUR TO JEST KRÓL DINOZAURÓW JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI
No i aż się zaczeli nak***iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec
>I bardzo k***a dobrze
Tak go za tego spinozaura znienawidził.
Odpisz
2 grudnia 2016, 21:33
@KrewetkaModliszkowa: . <--- kropka do obserwowania dyskusji
Odpisz
Edytowano - 2 grudnia 2016, 21:37
@KrewetkaModliszkowa: Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary wziął mnie ze sobą na wykopaliska w drodze wyjątku.Super prezent ku*wo.
Pojechaliśmy gdzieś w pi**u za miasto, dochodzimy do wykopaliska a ojcu już się oczy świecą i cały podniecony.Rozłożył cały sprzęt i siedzimy na piachu i patrzymy na kamienie.Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pie**olnął kilofem po głowie, że niby skamieliny słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą.Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i skamieliny z ziemi widzą jak się ruszam i uciekają.6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na piach jak w jakimś je**nym Guantanamo.Urodziny mam w listopadzie, więc jeszcze do tego było zimno jak sam sku*wysyn.W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się spierdział.Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej skamieliny słyszą i czują.
Odpisz
2 grudnia 2016, 22:33
@Crobat: Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć samochód terenowy bo niby wypożyczanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać
>synek w terenie to się prawdziwe okazy wykopuje! tam jest żywioł!
ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś amatorami w okolicy, że kupią samochód na spółkę, on będzie stał u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe na przyczepie, którą ten janusz ma i się będą tym samochodem dzielili albo będą jeździć kopać razem.
Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać do kamieniołomu i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że skamieliny się trafiają jak poj***ne i dużo dobrych okazów więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wk***ienia.
Kończą mi się pomysły.
Odpisz
2 grudnia 2016, 22:40
@Crobat: mój tato ma chodowlę pająków. nadal najgorzej?
Odpisz
3 grudnia 2016, 02:22
@KrewetkaModliszkowa: Zazwyczaj nie czytam długich komentarzy, ale wasza historia jest ku*ewsko ciekawa.
Odpisz
2 grudnia 2016, 20:52
hahahahha benis
Odpisz
2 grudnia 2016, 22:43
:DDDD
Odpisz