@pawelek9889: Ja byłam we friendzone z chłopakiem, którego nienawidziłam pół życia, bo niby się zmienił, w co uwierzyłam, a mnie zawsze do niego ciągnęło. Potem traktował mnie jak coś więcej niż koleżankę, a potem po prostu stwierdził, że podoba mu się inna dziewczyna i to ze mną nic nie znaczyło. W ten sposób zostałam wyrzucona z "friendzone" i oboje wróciliśmy do stanu początkowego. Nie pytajcie mi się gdzie tu sens, bo po prostu go tu nie ma.
@NieidealnieNiebanalna: Zrobiłem podobnie dziewczynie... żałuje, a teraz nikogo nmg sb znaleźć w szkole nie ma co, bo to co tam si ę dzieje a szkoda gadać ...
Kilkanaście lat temu modne było narzekanie na swój związek.
Później standardy się obniżyły - ludzie zaczęli pragnąć nawet takich kłopotliwych związków, więc zaczęli narzekać na niepozwalający na to friendzone.
Teraz zaczyna się era ludzi, którzy chcą być we friendzone, ale nawet to im się nie udaje. Co będzie następne?
Komentarze
Odśwież16 listopada 2016, 17:43
Kiedy posłałeś ją do friendzona i zastanawiasz się, co z tobą jest ku*wa nie tak!?
Odpisz
16 listopada 2016, 22:25
@pawelek9889: Ja byłam we friendzone chyba z dwa czy trzy razy... aktualnie jestem w kolejnym...
Odpisz
Edytowano - 18 listopada 2016, 15:32
@pawelek9889: Ja byłam we friendzone z chłopakiem, którego nienawidziłam pół życia, bo niby się zmienił, w co uwierzyłam, a mnie zawsze do niego ciągnęło. Potem traktował mnie jak coś więcej niż koleżankę, a potem po prostu stwierdził, że podoba mu się inna dziewczyna i to ze mną nic nie znaczyło. W ten sposób zostałam wyrzucona z "friendzone" i oboje wróciliśmy do stanu początkowego. Nie pytajcie mi się gdzie tu sens, bo po prostu go tu nie ma.
Odpisz
23 listopada 2016, 21:05
@NieidealnieNiebanalna: Zrobiłem podobnie dziewczynie... żałuje, a teraz nikogo nmg sb znaleźć w szkole nie ma co, bo to co tam si ę dzieje a szkoda gadać ...
Odpisz
18 listopada 2016, 21:48
Mnie żadna nie chce znać :V
...dla zasady w szkole...
Odpisz
18 listopada 2016, 20:42
Odpisz
18 listopada 2016, 16:54
takie tam pół życia spędzone we friendzone
Odpisz
18 listopada 2016, 18:29
@TheSiwex: minuta ciszy dla ciebie
Odpisz
18 listopada 2016, 15:36
Ale przynajminej już nie jesteś w friendzone! :D
Odpisz
18 listopada 2016, 15:22
Kilkanaście lat temu modne było narzekanie na swój związek.
Później standardy się obniżyły - ludzie zaczęli pragnąć nawet takich kłopotliwych związków, więc zaczęli narzekać na niepozwalający na to friendzone.
Teraz zaczyna się era ludzi, którzy chcą być we friendzone, ale nawet to im się nie udaje. Co będzie następne?
Odpisz
16 listopada 2016, 16:51
Kiedy jesteś takim przegrywem, że nigdy nie dostałeś się do Friendzone...
Odpisz
16 listopada 2016, 16:09
Kiedy posłałaś go do friendzone, bo nic nie czułaś, więc cie ignoruje
Odpisz