Deus Vult

@Chrzaszcz_Trzcinowy: podoba mi sie twoj tok myslenia

@Chrzaszcz_Trzcinowy: Zaiste zacny krzyż.... Sprzedasz jeden?

@Ameron: kazdy inkwizytor taki dostaje

@Miguelp: Z powodu cięć budżetowych nie dostałem.... Bo Franciszkowi się imigrantów zachciało wspierać materialnie....

@Ameron: nie jestes w inkwizycji

@Miguelp: Nie muszę tego udowadniać.... zresztą sam organizuję mini krucjatę.

@Ameron: ja ci nic udowadniac nie karze
po prostu nie jestes w inkwizycji

@Miguelp: no nie

@Ameron: co nie?

@Miguelp: Nie jestem w inkwizycji.

@Ameron: woec nie dostanoesz krzyza
misialbys dolaczyc

@Miguelp: A jest taka możliwość?

@Ameron: tak

@Miguelp: Jak?

@Ameron: grupa dyskusyjna

@Broski: Lol, facet. A co z Eucharystią? Jak rozwiązemy kościół to gdzie bedziemy spotykac sie na nabozenstwa z naszymi braćmi i siostrami? Gdzie będziemy sie spowiadac? Poza tym kierujesz sie wredym sterotypem, podczas gdy niektórzy księża są zarąbiaści.

popieram, nie wiem czy to tylko ja na swojej drodze spotykam takich super księży? Poza tym, kościół jest bardzo ważną instytucją i cytując pewnego księdza gdy komentował stwierdzenie ,,wierzący, nie praktykujący" - żyjący, nie oddychający. Ja jako osoba wierząca, nie wyobrażam sobie mojej więzi z Chrystusem bez kościoła :/

A kto Ci broni czytać biblię, głosić nauki Chrystusa i w ogóle wierzyć? Kościół nie jest do tego w ogóle potrzebny. I nie, to nie jest wredny stereotyp, kościół to organizacja nastawiona na czerpanie korzyści majątkowych i wpływanie na politykę i społeczeństwo, bo jak wiadomo władza to jeszcze więcej kasy.

@Broski: Gdzie mam sie wyspowiadac, gdzi przyjąć Eucharystie? Biblie czytam sama i bez kościoła tak samo jak modle się. Ale kościół jest po to by wierzący mogli sie jednoczyć.

@Broski: Czytania Biblii i wiary nikt mi nie zabrania, ale dlatego że wierzę mam potrzebę przyjmowania Eucharysii i spowiedzi. Tak się składa, że te sakramenty można przyjąć tylko poprzez kapłana, a co za tym, kościół c:

@PaniNottingham: Spokojnie Broski to gimboateista albo Jehowy, jeszcze tego nie stwierdziłem. On tak lubi hejtować kościół.

Jakoś w innych religiach chrześcijańskich dają radę bez spowiadania się księdzu. Jeśli wierzysz, czemu w modlitwie nie opowiesz o swoich grzechach, czemu musisz powiedzieć to księdzu, który potem ma pożywkę do robienia kazań. Eucharystia? Jedz chleb, przed jedzeniem podziękuj za posiłek w modlitwie. Przecież Jezus według ewangelii dzielił się chlebem i mówił, że to jego ciało, a nie opłatek. Wiara nie musi się równać z kościołem. A jeśli kościół to mafia to lepiej z niego zrezygnować.

@PaniNottingham: Jak wyżej, to samo napisałbym Tobie co pani Walkirii.