w one piece brook powiedzial laboon'owi ze wroci po niego mineło 50 lat i po tym jak spotkal luffy'ego pomyslal se ze skoro czekal 50 lat to poczeka jeszcze rok albo 2 minely 2 lata dalej jest w połowie drogi do laboon'a
czy poza pikachu był jeszcze jakiś pokemon którego ash nie porzucił? chyba tylko zbuntowany charizard (pewnie nie znosił towarzystwa kretynów) raz tylko do asha przyszedł podczas mistrzostw ale tak dawno nie oglądałem że nie wiem
@bylejakbylegdzie: Właściwie było może z sześć albo siedem takich, które wypuścił albo oddał. Wszystkie inne, które złapał, ma dalej - u siebie albo u Oaka. Nawet stado trzydziestu Taurosów, których w ogóle nie chciał złapać i bardzo rzadko używał.
@bylejakbylegdzie: Charizarda oddał do doliny Charizardów na trening, potem co jakiś czas do niego wracał aż w końcu wrócił na stałe i siedzi u Oaka. Squirtle jest w brygadzie strażaków, czasem jednak pomaga Ashowi, ale ostatni raz był u niego za czasów Battle Frontier, gdzie pomagał mu w walce o ostatni symbol. W Kalos miał Goodrę, teraz podobno do niego wrócił na ligę. Z pozostałych, które wypuścił lub oddał to są Butterfree, który poleciał na rozpłód, Lapras, który pływa ze swoją rodziną wokół Wysp Pomarańczowych oraz Primeape, który siedzi u gościa, który miał z niego zrobić championa walk w ringu. No i biedny Pidgeot, któremu Ash obiecał, że po niego wróci, zwłaszcza, że zostawił go w Viridian Forest, czyli bardzo niedaleko domu. Tak w ogóle to Pidgeot sam by mógł do niego przylecieć.
Komentarze
Odśwież21 lipca 2016, 15:06
Zauważyliście że przez wszystkie serie pokemonów, Ash się w ogóle nie zestarzał?
Odpisz
21 lipca 2016, 15:07
@Aracz: Nie, w najnowszej serii ma nie 12 a 14 lat.
Odpisz
21 lipca 2016, 16:00
@Zygarde: więc było to 2 lata temu według świata pokemonów
Odpisz
11 listopada 2016, 21:38
@Aracz: Witaj użytkowniku CPW :)
Odpisz
27 kwietnia 2017, 15:08
@Aracz: :3
Odpisz
9 sierpnia 2016, 21:33
w one piece brook powiedzial laboon'owi ze wroci po niego mineło 50 lat i po tym jak spotkal luffy'ego pomyslal se ze skoro czekal 50 lat to poczeka jeszcze rok albo 2 minely 2 lata dalej jest w połowie drogi do laboon'a
Odpisz
21 lipca 2016, 22:49
A Goodra się śmiała, śmiała i śmiała.
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2016, 00:04
Ash to jest debil. Uwalniał/oddawał swoje najlepsze pokemony, a takiego charizarda trzyma u profesora, chociaż mógłby łatwo rozpie**olić wszystkich.
Odpisz
21 lipca 2016, 21:58
Bulbasaur forever.
Odpisz
20 lipca 2016, 22:38
czy poza pikachu był jeszcze jakiś pokemon którego ash nie porzucił? chyba tylko zbuntowany charizard (pewnie nie znosił towarzystwa kretynów) raz tylko do asha przyszedł podczas mistrzostw ale tak dawno nie oglądałem że nie wiem
Odpisz
21 lipca 2016, 04:38
@bylejakbylegdzie: Jeśli nawet nie porzucił, to uwolnił. Pikachu myśli, że jest wolny.
Odpisz
21 lipca 2016, 10:21
@Canis_Lupus: a faktycznie, parę swoich najlepszych pokemonów uwolnił
Odpisz
21 lipca 2016, 16:56
@bylejakbylegdzie: Właściwie było może z sześć albo siedem takich, które wypuścił albo oddał. Wszystkie inne, które złapał, ma dalej - u siebie albo u Oaka. Nawet stado trzydziestu Taurosów, których w ogóle nie chciał złapać i bardzo rzadko używał.
Odpisz
21 lipca 2016, 20:30
@pmb1998: no, były nie liczne wypuszczone/oddane ale prawie każdy nawet te mocne są porzucane u profesora po ukończeniu gymów danego regionu
Odpisz
21 lipca 2016, 20:39
@bylejakbylegdzie: Charizarda oddał do doliny Charizardów na trening, potem co jakiś czas do niego wracał aż w końcu wrócił na stałe i siedzi u Oaka. Squirtle jest w brygadzie strażaków, czasem jednak pomaga Ashowi, ale ostatni raz był u niego za czasów Battle Frontier, gdzie pomagał mu w walce o ostatni symbol. W Kalos miał Goodrę, teraz podobno do niego wrócił na ligę. Z pozostałych, które wypuścił lub oddał to są Butterfree, który poleciał na rozpłód, Lapras, który pływa ze swoją rodziną wokół Wysp Pomarańczowych oraz Primeape, który siedzi u gościa, który miał z niego zrobić championa walk w ringu. No i biedny Pidgeot, któremu Ash obiecał, że po niego wróci, zwłaszcza, że zostawił go w Viridian Forest, czyli bardzo niedaleko domu. Tak w ogóle to Pidgeot sam by mógł do niego przylecieć.
Odpisz
21 lipca 2016, 09:47
Był też Butterfree, który miał wrócić.
I nie wrócił
Bo motyle żyją za krótko
It's brutal
Odpisz
20 lipca 2016, 22:22
hello darknes my Old friend
Odpisz
21 lipca 2016, 09:14
@CrazyMe: I've come to talk with you again...
Odpisz
20 lipca 2016, 22:13
Ja tak z Rattatą zrobiłem... Wcale nie żałuję...
Odpisz
20 lipca 2016, 22:54
@Prooamix: W końcu w okolicy jest ich pewnie jeszcze z 50
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2016, 04:17
a ja z drowzee tak mam (5 na minutę)
Odpisz
Edytowano - 21 lipca 2016, 08:33
@Windows_10: A u mnie ani jednego Drowzee. Taka paranoja - mam nawet Dratini i Electrabuzza (strasznie rzadkie są), a nie mam Drowzee ;_;
Odpisz
21 lipca 2016, 00:35
Odpisz
20 lipca 2016, 22:11
No to było hamskie .
Odpisz
20 lipca 2016, 22:22
ha ha ha ha ham22
Odpisz