Gdy musisz w kółko czytać tę samą stronę

@Filek: Cóż, osobiście mnie to spotyka dość często, niezależnie od tego co czytam.
To wku*wia.

@chupacabra001: Zapewne jesteś rozkojarzony przez własne myśli, masz za dużo na głowie i myślisz o zbyt wielu sprawach na raz, codzienne rozterki i przemyślenia nie dają ci spokoju, to nie dziwota że nie możesz się skupić na jednym.
Polecam popracować nad ich opanowaniem.

@Filek: Oj, chłopie, gdyby to było takie proste.

@chupacabra001: Praktyka czyni mistrza, uwierz mi, ja też dość długo miałem z tym problem. Zacząłem się uspokajać, medytować, to naprawdę pomaga zrozumieć wiele rzeczy, zapanować nad sobą i wyciszyć emocje.
Niestety nie mogę ci powiedzieć jak medytować, bo ja sam szukałem odpowiedzi i nie doprowadziło mnie to do niczego, zacząłem po prostu zaglądać w głąb siebie i samo przyszło, nie wiem czy to medytacja, czy jakiś inny stan bytu, ważne że działa.

Brzmi to teraz jak jakaś lekcja guru...
Po prostu spróbuj, nie poddawaj się, szukaj sensu i nie pozwól sobie przeszkadzać, pokonaj wpływy.

@Filek: Akurat o medytacji to wiem naprawdę dużo, niegdyś dość często praktykowałem. Potrafię wymienić nawet kilka technik, ale racja - nie da się nauczyć medytowania, bo to jest rzecz bardzo osobista i każdemu inne metody podejdą.
Są jednak rzeczy tak dekoncentrujące, że nawet medytacja jest niemożliwa.

@chupacabra001: medytacja to w mojej definicji umiejętność panowania i spokoju ducha, spokój można odnaleźć w każdej sytuacji czymkolwiek by to nie było, czy to sprawa dotycząca świata materialnego czy tajemnic, niemożności, spokój zawsze jest w tobie.

@Filek: Noo i tutaj dochodzę do konkluzji, iż czas odwiedzić psychiatrę. ;p