Mój kumpel kiedyś całkowicie pijany zaczął gadać o pokoju na świecie,.który według niego byłby możliwy, gdyby jego dziewczyna go nie zaje**ła jak wróci do domu:')
Albo gdy koledzy u Ciebie jarają i nagle jeden wchodzi w fazę filozoficzną i zadaje pytania: "Po co mi życie, skoro od urodzenia jestem martwy w środku?".
Komentarze
Odśwież8 lipca 2016, 10:52
Mój kumpel kiedyś całkowicie pijany zaczął gadać o pokoju na świecie,.który według niego byłby możliwy, gdyby jego dziewczyna go nie zaje**ła jak wróci do domu:')
Odpisz
4 lipca 2016, 17:13
Albo gdy koledzy u Ciebie jarają i nagle jeden wchodzi w fazę filozoficzną i zadaje pytania: "Po co mi życie, skoro od urodzenia jestem martwy w środku?".
Odpisz
8 lipca 2016, 10:04
I tak lepiej niż moj kolega, ktory po wzięciu grzybków zadzwonił do mnie:
"Maciek, przyjedź do mnie szybko! Gonią mnie truskawki ludojady!"
Odpisz
4 lipca 2016, 16:26
Zamieniacie się w posągi? K.
Odpisz
8 lipca 2016, 10:10
@Kot_Saurona: Nie
Odpisz
4 lipca 2016, 16:06
Na trzydziestu.
Odpisz