Oto dwa powody, przez które nadepnięcie na LEGO tak bardzo boli:

@Misieeek04: leżenie w LEGO to coś innego nich nadepnięcie na pojedynczą sztukę

@Princess_Unattainable: chodzić też

@Misieeek04: po kilku sztukach to nie boli

@Princess_Unattainable: po kilku metrach kwadratowych. Mam 4 pudła

@mrofpower: zabiłem dzika
krew z niego sika
siku siku sik
co to był za dzik

@daglasio: Wut wut wut wut?

@daglasio: mi to dziadek spiewał ;-;

@mrofpower: a mi tata

@daglasio: aha. Ale dziadeś śpiewał zabiłem byka nie dzika. I to na dobranoc

@mrofpower: u pps
Dziadek śpiewał w kolejności
Zabiłem byka
Cóż to był za byk
Krew z niego sika Siku Siku sik
;-; śmieszne dzieciństwo...

@mrofpower: I się dziwić, że jesteś poje**na.

@Archeologwinternetach: no dziękuję :/

@mrofpower: Zabiłem byka, cóż to był za byk.
Krew z nigo sika: siku, siku sik.
Wtem na arenę przyszedł drugi byk.
A ja ze strachu: siku, siku, sik.

Oj tak to było dobre.

Wiem ze odpisuje na stary komentarz.

@mikinibi: mosze dag a mosze nje

@Krzyniu: Wszyscy wiemy, że jesteś dziwny, nie chwal się.

@the_endrju: no ale... ale... proszę mnie wspomóc jakimś argumentem...

@Krzyniu: Też lubię chodzić po ostrych kamieniach ;) Więc nie jesteś dziwny...

@Krzyniu: ale kamienie to nie klocki lego...

@Krzyniu: no tak ale to chodzi o to że ty wiesz o tym że nadepniesz na kamień spróbuj odejść kawałek dalej zawiązać oczy i iść w tą stronę jak na to niespodziewanie nadepniesz to zrozumiesz

@CoolSceleton95: Znasz taki termin jak liczba mnoga?

@Krzyniu: ?

@CoolSceleton95: Nie mówię że zdarza mi się wleźć w kamień tylko czasem chodzę po kamieniach i świadomość jest nieważna skoro i tak cały czas na nich stoję.

@the_endrju: EJ!To ja jestem tu poje**ny *wsiada na konia tyłem do przodu i szczotkuje zęby nutellą serniczka*

@TUPAQ: Nie odzywaj się, umarłeś!

Choć teoretycznie żyjesz...

@the_endrju: Co?kiedy?