Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Jeśli chodzi o inne kontynenty, to Turcja, USA, Japonia...
Pradawna wiedza przekazywana z pokolenia na pokolenie
To prawda?
Ależ geniusz
Tutuł zapomniał podlać kwiatka
Ciężkie jest życie historyka
Zobacz więcej popularnych memów
Komentarze
Odśwież14 października 2017, 18:50
Na ścianie mojego domu jest ponad 40 biedronek...Apokalipsa
Odpisz
Edytowano - 13 maja 2016, 20:53
ALKATRAZ horror
Jejowicze mordowani przez pana na A.
Odpisz
20 czerwca 2016, 19:07
Jejowicze siedzą przy komputerach, a tu nagle są mordowani. Zaczyna się niewinnie od paru mało ważnych użytkowników. Ofiar jest jednak z dnia na dzień coraz więcej. Sparwą zaczynają interesować się inni użytkownicy. Na jeja wybucha panika. Inteligentniejsi członkowie społeczności próbują znaleźć mordercę. Używają różnych sposobów. Na jeja wybucha ogólny hejt i nienawiść. Nikt już nikomu nie ufa. Grupy się rozpadają, wszędzie pojawia się shitstorm.
A za wszystkim stoi on, troll którego nikt nie podejrzewa.
Odpisz
20 czerwca 2016, 23:14
*Sprawą, a nie sparwą
Odpisz
21 czerwca 2016, 21:17
@Airot: Literówki się zdarzają :\/
Odpisz
22 czerwca 2016, 06:46
wiem, tylko poprawiłam...
Odpisz
13 maja 2016, 20:38
1. Kto to wymyślił? Thriller to coś prawdopodobnego, a horror ma obecność wydarzeń paranormalnych...
4. To jest akurat thriller, bo taki wariat naprawdę może istnieć... i w historii się nieraz tacy pojawiali.
Odpisz
20 czerwca 2016, 21:51
@KingsMax: Bardzo sztywny podział, nie podoba mi się. Horrory tak naprawdę stosunkowo rzadko zahaczają o zjawiska paranormalne, maniak z maczetą jest w tym gatunku bardziej pospolity od ducha z zemstą na ustach.
Co z przypadkami, kiedy w horrorze pojawia się sugestia, że upiory mogą być obecne tylko w głowie bohatera? Coś takiego byłoby prawdopodobne, a więc czy należy uznać cały film za thriller?
A co ze slasherowymi sagami, w których morderca przyjmuje cios bądź pocisk powodujący teoretycznie silny krwotok, który powinien go zabić w max 10 minucie filmu, ale ów potrafi z pełną sprawnością poruszać się aż do ostatnich chwil widowiska.
Jorror cech*je obecność potwora, którym może być bestia w postaci zarówno wampira, wiedźmy czy człowieka dokonującego straszliwych, brutalnych zbrodni, a nawet konsumującego swe ofiary. Do tego wora można zaliczyć zqariowanych naukowców, którzy wynajdą serum niewidzialności wzmagające żądzę krwi, kanibali, zniekształconych przez choroby semi-mutantów i wiele, wiele więcej.
Co z fantastyką naukową? Może akcja Obcego nie jest aż taka nieprawdopodobna jak się wydaje. Odkrycie życia na innych planetach jest prawdopodobne, a ksenomorf to kosmita. Thriller jak się patrzy.
No i najważniejsze - thrillery zwykle pozbawiają nas możliwości kibicowania mordercy, bo jest skutecznie antagonizowany i rzadko wygrywa, nikt nie chce trzymać z kimś, komu seria zabójstw się nie uda i "wpadnie"
W horrorze z kolei kibicowanie potworowi, mordercy, złoczyńcy jest często dość oczywiste.
Do bardzo meandrycznej granicy slasheru i horroru doliczyć można też różnice w kręceniu i montażu, różne klisze fabularne oraz obecność jumpscenek.
Chciałem napisać ten wywód wcześniej, ale zapomniałem o Twoim komentarzu, przepraszam
Odpisz
20 czerwca 2016, 22:08
@przemek1ni: Kiedy upiory są obecne w głowie bohatera... Pojawiłaby się problematyka tak, jak z niejednokrotnym zaliczeniem, czy coś jest science fiction, czy fantasy. Za przykład dam sagę Smoczych Jeźdźców z Pern.
Przetrwał strzał po którym miałby się wykrwawić... Był w historii dentysta, który padł po licznych strzałach, nie kilku.
Co do obcego... Fantastyka naukowa, to nadal fantastyka...
W thrillerze protagonista może przegrać... To jest już bezsensu.
Kopiuję na chama definicje:
Horror ,fantastyka grozy – odmiana fantastyki polegająca na budowaniu świata przedstawionego na wzór rzeczywistości i praw nią rządzących po to, aby wprowadzić w jego obręb zjawiska kwestionujące te prawa i nie dające się wytłumaczyć bez odwoływania się do zjawisk nadprzyrodzonych.
Dreszczowiec (po angielsku thriller) – rodzaj utworu sensacyjnego, powieści, filmu lub serialu telewizyjnego, mającego wywołać u czytelnika bądź widza dreszcz emocji. W odróżnieniu od horroru tajemniczość i niesamowitość w thrillerze nie mają jednak cech nadprzyrodzonych; zagrożenie jest realne, często tkwi w psychice głównego bohatera, toczącego walkę wewnętrzną, choć ostatnimi czasy coraz częściej można spotkać się z dziełami (zwłaszcza filmowymi) zawierającymi w sobie mieszankę horroru jak i thrillera.
W skrócie, w thrillerze zagrożenie ma charakter realny...
Odpisz
21 czerwca 2016, 00:35
@KingsMax: Na szczęście anglojęzyczna wikipedia też ma coś do powiedzenia.
"Horror is a film genre seeking to elicit a negative emotional reaction from viewers by playing on the audience's primal fears [...] horror films have existed for more than a century. The macabre and the supernatural are frequent themes, and may overlap with the fantasy, supernatural fiction and thriller genres."
"Thriller is a broad genre of literature, film and television, having numerous subgenres. Thrillers are characterized and defined by the moods they elicit, giving viewers heightened feelings of suspense, excitement, surprise, anticipation and anxiety. Successful examples of thrillers are the films of Alfred Hitchcock."
Horror i thriller to bratnie gatunki, ale pierwszy miał teoretycznie wzbudzać strach, a drugi niepokój i niepewność.
W tej definicji horroru jedno konkretne zdanie przykuwa uwagę: "The macabre and the supernatural are frequent themes, and may overlap with the [...] thriller genres"
Nie ma jednej, przejrzystej granicy, którą się od siebie oddzielają.
Chyba że się ją stworzy mówiąc, że horror ma elementy paranormalne, a thriller nie, ale nawet w tej prostej definicji ludzie potrafią się pogubić, ustawiając gatunek Szóstego zmysłu na Filmwebie na thriller.
Odpisz
21 czerwca 2016, 14:38
@przemek1ni: Podział na strach i niepokój, niepewność jest moim zdaniem o wiele gorszy...
Strachem nie jest to, że nagle skoczysz na krześle od nagłej jumpscenki, a kilka sekund potem o tym zapomnisz. Strachem jest niepewność, co się wydarzy i co się właściwie dzieje, a zarazem jesteś zaniepokojony wydarzeniami, które właśnie się dzieją. To jest strach. Przyznaję, że są ludzie, którzy takich jumpscenek naprawdę się przestraszą, ale wielu ludzi reaguje na nie tak:
,,Aaaaaa!.. To nie było wcale straszne...".
Odpisz
21 czerwca 2016, 06:27
Da ktoś link do typów horrorów? Ostatnio było coś podobnego.
Odpisz
Edytowano - 21 czerwca 2016, 11:17
www.obrazki.jeja.pl/user,przemek1ni
+
www.obrazki.jeja.pl/user,przemek1ni,poczekalnia
Odpisz
20 czerwca 2016, 18:32
Posrałem się jak zobaczyłem Kane'a
Odpisz
Edytowano - 20 czerwca 2016, 18:30
"Gatunki horrorów #3", a nie żadne "Odnogi horroru"!
Odpisz
26 maja 2016, 21:37
Hotel śmierci mnie bardziej śmieszył niż straszył XD
Odpisz
13 maja 2016, 19:55
A ja wciąż nie pogardzę dobrym slasherem.
Odpisz