Tęsknię za czasami, gdy grało się...

@kapitan_puszeg: Boisko?
The fuck is this?

wiesz to takie miejsce gdzie się gra w piłkę w realu

@kapitan_puszeg: Ja w sklepie nie gram .

@reksx2: ja też nie. dobra to może inaczej boisko to takie miejsce gdzie się gra w rzeczywistości w prawdziwym życiu a i badum tsssss

@kapitan_puszeg: Prawdziwe życie? To tam gdzie się kupuję gry?

tak tak właśnie w to grasz do starości

@kapitan_puszeg: Ch**owa fabuła ;-;

wiem ale ładna grafika a najchójowszy poziom to szkoła

@Polska_z4smazka: Wszystko ma swoje wady ale też i zalety.

Bardzo ciekawa konkluzja! Ja nie znam żadnej wady aktualnego stanu, zarzuć jakąś jeśli znasz. Przy okazji jestem ciekaw co wzbudza czerwoną reakcję nostalgików?

@Polska_z4smazka: Wadą jest to, że kiedyś się chociaż spotykali na żywo, musieli zajść jeden do drugiego. A nie, że i przez tydzień teraz tyłka większość z nich przed kompa nie ruszy, ale grać sobie razem mogą.

@Hartio: No i to jest złe? Jak kiedyś chcieli siedzieć na tyłkach to siedzieli. Jak chcieli się poruszać to się poruszali. I teraz tak samo: Jedni pójdą haratać w gałę, drudzy pograją. A to, że robią jedno nie wyklucza drugiego. Swoją drogą spacerek po mieście jest sportem?

@Polska_z4smazka: Tyle, że większość woli siedzieć właśnie przed kompem. Kiedyś komputerów nie było, a na pewno nie takich zaawansowanych, żeby całkowicie zaspokoić potrzebę wyjścia z domu i spotykania się z ludźmi. Zresztą mi chodzi o sam fakt spotkania się z człowiekiem na żywo, nie wiem czy zrozumiesz, że naprawdę jest różnica.

@Hartio: Ale jak ktoś chce to robi tak jak mu się podoba. To jest ekstremalnie cebulackie żeby narzekać na to że ktoś spędza czas inaczej niż ty. Ja na przykład siedzę 24/7 w piwnicy, a ktoś inny spędza to inaczej. Za czasów tych w których nie było takich komputerów też siedziałem w domu. Ktoś inny wychodził, a mi mówią nieraz że gdyby mieli takie rzeczy jak dziś to siedzieliby w domu jak ja. Jedni wolą to a drudzy tamto, i nie ma sensu narzekać.