Życie jest ciężkie, ale nie daj się!

Jestem.

aha

FAKE

Nie jestem sama, tak, jasne... Nie jestem sama gdy otwieram paczkę chipsów, gdy one się kończą, odchodzą wszyscy "przyjaciele". Przyjaźń się kończy gdy nie masz pożyczyć dwa zeta na kolę, gdy ta osoba nie ma korzyści po prostu sobie odchodzi, a że ja nie mam zamiaru dawać komukolwiek korzyści, to jestem sama, bez przyjaciół, znajomych mam słabych i jedyne co posiadam, to 4 konta na jeja i biblioteka muzyki w komórce.

A kto niby jest ze mną?

moja klasa się że mnie wyśmiewa i mam tylko przyjaciół na patelni i księdza proboszcza i klasa mi często zagraża mam jeszcze jako pomoc mojego kuzyna Emila który chodzi do gimnazjum ale za rok nie będzie mi pomagać pójdzie do liceum i co ja zrobię

Racja nie jesteś, zawsze pomoże Ci twój wymyślony przyjaciel, który wygląda jak ty tylko różni się kolorem :v

Mimo wszystko i tak życie jest okrutne. Daje wam szansę na bycie szczęśliwym by i tak po kilkudziesięciu latach ją odebrać, dlatego najlepiej być pesymistycznym, samotnym dupkiem bo wtedy traci się najmniej.

*apka*

Jakoś ku*wa nie widze żebym nie był sam...

Ten zielony to narkotyki, i później popchnie czerwonego na koniec i będzie się z niego śmiał aż czerwony umrze.

Gdy zabijesz życie umrzesz

Ten uczuć, gdy życie skopie Ci dupe poczym weźmiesz narkotyki i się z nim " uporasz "

No chyba, że nie masz przyjaciół.

to zielone to narkotyki?