W samych Stanach Zjednoczonych

@NieidealnieNiebanalna: I dobrze powiadają, bo za trudniejsze uznaje się tylko języki tonalne oraz japoński.

Chiński i Irlandzki

@polandball1: Irlandzki nie jest tonalny.

@polandball1: Chiński jest trudny tylko w pisaniu. Wystarczy się nauczyć słówek, bo on nie ma gramatyki.

Ja nie mówię, że angielski jest trudnym językiem. Osobiście to mój ulubiony przedmiot. Chodzi mi o to, że względem tego języka jest wiele różnych odrębów (chociażby różnica angielskiego z Anglii i tego z Ameryki) i to jest nieco dezorientujące. Wiem, że Polski jest trudnym językiem. Przez gramatykę, odmiany zdań i wymowę.

@NieidealnieNiebanalna: Może i tak. Ale wzorcową mową możesz się dogadać jakoś z każdym. Polski też ma różne odmiany.
Polacy na kresach mówią inaczej.
Ślązacy mają nawet własną wersję językową Wikipedii pt. "Ślůnsko Wikipedyjo".
Jest nawet gwara teksaska używana przez Ślązaków na emigracji do Teksasu.
Każda ziemia ma swoją gwarę, inaczej powiesz na Mazowszu, inaczej w Wielkopolsce, inaczej na Suwalszczyźnie, inaczej w górach. Nawet poszczególne miasta mają swoje gwary.
Kaszubowie też mają nawet swoją wikipedię pt. "Kaszëbskô Wikipedijô".

Od siebie też powim, że może i na jeja piszę jak człek, ale jak sie zaciągo włókninę na polu to się nie do godoć inaczy jak "bliży", "dali", "szybci", "bede", "jedziewa", "idziewa", "bedziewa".

@Myszkapl: pyry hehe

@NieidealnieNiebanalna: Twój komentarz zabrzmiał tak, jakbyś uważała którąkolwiek z tych odmian za trudniejszą od j. polskiego.

@Myszkapl: Warto zaznaczyć że kaszubski to osobny język, nie dialekt polskiego.

Wikipedia mówi: "w zależności od przyjętych kryteriów uznawana za odrębny język lub dialekt języka polskiego.". Sami Kaszubi się chyba uznają za nie-Polaków... ale pomyślałam, że na koniec dodam, bo to też ciekawa sprawa - bez względu na to czy to jest polska gwara czy nie.

@Myszkapl: Taka jest rzeczywista prawda i ani Wikipedia, ani nawet sami Kaszubi tego nie zmienią.

W niektórych dialektach chińskiego (które są tak różne że człowiek z jednego krańca Chin nie zrozumie człowieka z drugiego krańca) istnieje gramatyka. Poza tym wymowa odgrywa bardzo ważną rolę. Tam nawet robi różnicę czy akcent padnie na pierwszą, czy drugą połowę samogłoski.

Cóż, nie uczę się tego języka, słyszałam od znajomego który pewien czas w chinach pomieszkiwał ;)
Ale dobrze wiedzieć.

@Myszkapl: To ty skąd jesteś, że gwarą jakąś gadasz?

@TheHunterMikiPL: Domyśl się. Już niektórzy Jejacy są w stanie podać powiat w którym mieszkam. Podpowiem ci jedynie, że na tych wszystkich infografikach ze strojami regionalnymi strój mojego zadupia najczęściej jest.

@Myszkapl: Nie wiem. Powiedz mi dokładnie.