Płaczące Anioły są to humanoidalne istoty pochodzące z Ciemnych Czasów – są równie stare jak sam Wszechświat. W końcu pojawiły się na samym początku, kiedy powstał Wszechświat. Doktor nazywa ich jedynymi psychopatami we kosmosie, którzy zabijają w przyjemny sposób. Kiedy na nie patrzymy, ukazane są jako kamienne posągi ubrane w greckie szaty sięgające do kolan. Wyglądają także jakby ktoś aż nazbyt realistycznie odwzorował takie szczegóły jak włosy, poły szat. Zasłaniają swoje twarze dłońmi jakby naprawdę płakały. Stąd taka ich nazwa. W takiej formie są stosunkowo niegroźne, jednak nie należy czuć się tak pewnie. Wystarczy, że się odwrócimy – wtedy możemy zauważyć ruch: odkryta twarz, zmiana położenia czy podniesione ramiona. Albo grymas zdobiący ich twarze. Także występują w mniejszych rozmiarach pod postacią makabrycznych amorków. Póki są kamieniem i na nie patrzymy nie mogą nam zrobić krzywdy. Poruszają się tak szybko niczym jedno mrugnięcia oka. Ty nie możesz zabić kamienia, ale on może zabić Ciebie. Jak mrugniesz, zginiesz. Śmiało można powiedzieć, że są najgroźniejszymi stworzeniami, jakie kiedykolwiek istniały. Jak jeszcze Daleków czy Cybermenów można zniszczyć, tak Anioły można tylko oszukać, uciekać przed nimi
Komentarze
Odśwież20 września 2020, 15:09
jeszcze powinien być SCP-173
Odpisz
31 stycznia 2016, 00:11
-Knock knock!
-Who's there?
-Doctor.
-"Doctor" who?
Odpisz
29 sierpnia 2018, 07:06
-No, Doctor Strange
Odpisz
14 stycznia 2020, 11:35
@PiotrZ21: piotrze mylisz się czyli no, Male_07 from hl2 and from gmod
Odpisz
Edytowano - 30 stycznia 2016, 23:36
Ale czy te Anioły nie miały jakiegoś mechanizmu obronnego przeciwko czemuś takiemu?
Mam tu na myśli utknięcie w pozycji kamienia np. dwa z nich patrzące się na siebie nawzajem
Odpisz
31 stycznia 2016, 09:26
@lorax12: Dopóki ktoś jednego z nich nie przestawi, to nie.
Odpisz
31 stycznia 2016, 10:27
@lorax12: Właśnie dlatego zakrywały sobie mordy. Jak spojrzysz to kamień. Jak dwa anioły na siebie spojrzą to BUMSZAKALAKA i zblokowane.
Odpisz
31 stycznia 2016, 16:49
Z zakrytymi twarzami wciąż mogą się ruszać?
Odpisz
31 stycznia 2016, 16:55
@lorax12: Nie.
Kamień.
Kamienny kamień.
Odpisz
31 stycznia 2016, 17:27
Czyli jak to ma działać. Chyba czegoś nie rozumiem
Odpisz
31 stycznia 2016, 17:51
@lorax12: Patrzysz - Ma zakrytą morde i stoi sobie w miejscu pod postacią kamienia
Nie patrzysz - Odsłania ryj i idzie po twoją dupe
Odpisz
31 stycznia 2016, 18:14
Więc dwa Anioły na przeciw siebie to paraliż na zawsze?
Odpisz
31 stycznia 2016, 18:19
@lorax12: Tja.
Odpisz
4 lutego 2016, 16:43
@lorax12: Dokładnie, w ten sposób Doctor raz wykiwał grupkę tych brzydali-zmusił je podstępem by patrzyły na siebie.
Odpisz
18 lipca 2017, 20:50
@lorax12: z czego te anioły?
Odpisz
5 lutego 2018, 21:47
@lorax12: Chodziło o to, że anioły zakrywały twarz, by nie spojrzeć na innego anioła
Odpisz
6 lutego 2018, 06:26
@Quervik: Doktor Who
Odpisz
6 lutego 2018, 06:27
@Lechuv: To skąd wiedziały kiedy mogą odsłonić oczy?
Odpisz
19 lutego 2018, 17:52
@lorax12: Top 10 pytań, na które naukowcy nie znają odpowiedzi.
Odpisz
31 stycznia 2016, 10:33
Tja.
W tym problem, że biały ziomek nie patrzy na anioła.
Czyli ded.
Odpisz
4 lutego 2016, 16:20
ale ten duch nie umrze (pomijając to że jest duchem lel)
bo jak anioł się odsłoni to duch też no i będą zamknięci
Odpisz
Edytowano - 4 lutego 2016, 16:34
O, witam koleżankę oglądającą Doctora! :D
Odpisz
4 lutego 2016, 19:47
@Kot_Kot: No siema :DD
Odpisz
26 lutego 2016, 16:28
Cześć też oglądam.
Odpisz
30 stycznia 2016, 23:57
Skoro tamten ma zasłonięte oczy to anioł może go zabić.
Odpisz
4 lutego 2016, 16:44
Anioły nie zabijają, a wysyłają w przeszłość
Odpisz
4 lutego 2016, 17:07
@Ontariel: Jeśli potrzebują ciała to skręcają karki
Odpisz
4 lutego 2016, 21:08
@Ontariel: Tak jak napisała osoba wyżej.
Odpisz
4 lutego 2016, 17:01
Dont blink
Odpisz
30 stycznia 2016, 22:27
Ej. Ale póki ten biały nie patrzy się na anioła, to ten nie powinien atakować?
Odpisz
31 stycznia 2016, 10:30
Właśnie powinien.
Odpisz
31 stycznia 2016, 10:40
Ale gdy anioł się ruszy to duch zaatakuje.
Odpisz
30 stycznia 2016, 22:38
Doctor Who?
Odpisz
31 stycznia 2016, 10:10
@Goddess: tak, bardzo
Odpisz
31 stycznia 2016, 09:55
Lepiej by było gdyby zmiast boo był scp 173.
Odpisz
30 stycznia 2016, 21:19
Może być ciekawie
Odpisz
30 stycznia 2016, 21:27
co oglądać jak duch i posąg stoją przed sobą z zasłoniętymi twarzami? to ma być ciekawe?
Odpisz
30 stycznia 2016, 21:34
@Reichtangle: któroś zmięknie i zginie w brutalny sposób
Odpisz
30 stycznia 2016, 21:35
kamień nie mięknie więc duch ma przerąbane
Odpisz
30 stycznia 2016, 21:38
@Reichtangle: To nie jest zwykły kamień
Odpisz
30 stycznia 2016, 22:28
Tylko upadły anioł :P
Odpisz
30 stycznia 2016, 22:50
@PanSkarpeta: Płaczący Anioł
Odpisz
30 stycznia 2016, 22:59
Ech, anioł to anioł :P
Odpisz
30 stycznia 2016, 23:02
@PanSkarpeta: w tym wypadku jakby demon
Odpisz
30 stycznia 2016, 23:04
No może, anioł raczej nie chciał by Cię zabić :/
Odpisz
30 stycznia 2016, 23:13
@PanSkarpeta: Czyżby?
Płaczące Anioły są to humanoidalne istoty pochodzące z Ciemnych Czasów – są równie stare jak sam Wszechświat. W końcu pojawiły się na samym początku, kiedy powstał Wszechświat. Doktor nazywa ich jedynymi psychopatami we kosmosie, którzy zabijają w przyjemny sposób. Kiedy na nie patrzymy, ukazane są jako kamienne posągi ubrane w greckie szaty sięgające do kolan. Wyglądają także jakby ktoś aż nazbyt realistycznie odwzorował takie szczegóły jak włosy, poły szat. Zasłaniają swoje twarze dłońmi jakby naprawdę płakały. Stąd taka ich nazwa. W takiej formie są stosunkowo niegroźne, jednak nie należy czuć się tak pewnie. Wystarczy, że się odwrócimy – wtedy możemy zauważyć ruch: odkryta twarz, zmiana położenia czy podniesione ramiona. Albo grymas zdobiący ich twarze. Także występują w mniejszych rozmiarach pod postacią makabrycznych amorków. Póki są kamieniem i na nie patrzymy nie mogą nam zrobić krzywdy. Poruszają się tak szybko niczym jedno mrugnięcia oka. Ty nie możesz zabić kamienia, ale on może zabić Ciebie. Jak mrugniesz, zginiesz. Śmiało można powiedzieć, że są najgroźniejszymi stworzeniami, jakie kiedykolwiek istniały. Jak jeszcze Daleków czy Cybermenów można zniszczyć, tak Anioły można tylko oszukać, uciekać przed nimi
Odpisz
Edytowano - 30 stycznia 2016, 23:14
Przecież wiem co one robiły :P
(Jak pisałem że anioł nie chciał by Cię zabić, miałem na myśli anioły które są przedstawiane wszędzie indziej, bo te od doktorka są skurczybykami)
Odpisz
30 stycznia 2016, 23:53
A nie można było pier*olnąć młotem w ten kamień?
Odpisz
31 stycznia 2016, 10:32
@Rander: Nie. Musiałbyś sie odwrócić po młot. A wtedy BUMSZAKALAKA i po tobie.
Odpisz
31 stycznia 2016, 11:03
A jakbym chodził cały czas z młotem, albo:
1.Zawołał żeby ktoś poszedł po młot.
2.Żeby ktoś na to patrzył kiedy ja pójde po młot.
Odpisz
30 stycznia 2016, 21:26
Po 2h duch odlatuje.
Odpisz