Za godzinę wychodzę do szkoły, więc myślę sobie: ,,Pogram na komputerze, mam czas''. Włączam komputer, a tu... aktualizacja! Jednak miałam wielkie szczęście, bo trwało to tylko kwadrans.
A więc tak, odpaliłem kompa a ten coś o aktualizacjach do Windowsa ! No to czekam bo wyboru nie miałem: Pisze przygotowywanie instalacji, a potem... "Aktualizowanie. ... z 457 zaktualizowane". Miałem już się iść pociąć mydłem ale zostawiłem go, po 2 godzinach było 80 i tak czekałem i czekałem, przy 250 z 457 zaktualizowanych dopadła mnie ku*wica i wyłączyłem go po prostu. Włączam i co ? I chj, nie chce się włączyć do końca Win, porestartowałem go kilka razy i ruszył, od tej pory wyłączyłem aktualizacje a potem ustawiłem żeby jak już to pytał o nie przy wyłączaniu komputera i żeby nie aktualizował przy włączaniu.
bitch please, win 10 chce również aktualizować bios w przyszłości co spowoduje że wiele komputerów stanie się cegłami z powodu nieodwracalnego zepsucia biosu
Zaloguj się
Komentarze
OdświeżEdytowano - 13 marca 2016, 14:59
Za godzinę wychodzę do szkoły, więc myślę sobie: ,,Pogram na komputerze, mam czas''. Włączam komputer, a tu... aktualizacja! Jednak miałam wielkie szczęście, bo trwało to tylko kwadrans.
Odpisz
20 lutego 2016, 10:14
wiem jak to jest ale ja zawsze mam update w najgorszym momencie
Odpisz
5 lutego 2016, 18:01
I know that feel bro!
Mi zamiast procentów od razu niepowodzenie....
Raz musiałem ponad 20h czekać...
Odpisz
5 lutego 2016, 17:51
ej, wiecie jak wyłączyć automatyczną funkcje aktualizowanja, jak wyłączymy kompa? z góry dzięki za odp.
Odpisz
5 lutego 2016, 17:49
znamy, znamy...
Odpisz
5 lutego 2016, 17:00
ja ostatnio jak aktualizowałem to czekałrm 23 godziny...
Odpisz
5 lutego 2016, 14:47
A więc tak, odpaliłem kompa a ten coś o aktualizacjach do Windowsa ! No to czekam bo wyboru nie miałem: Pisze przygotowywanie instalacji, a potem... "Aktualizowanie. ... z 457 zaktualizowane". Miałem już się iść pociąć mydłem ale zostawiłem go, po 2 godzinach było 80 i tak czekałem i czekałem, przy 250 z 457 zaktualizowanych dopadła mnie ku*wica i wyłączyłem go po prostu. Włączam i co ? I chj, nie chce się włączyć do końca Win, porestartowałem go kilka razy i ruszył, od tej pory wyłączyłem aktualizacje a potem ustawiłem żeby jak już to pytał o nie przy wyłączaniu komputera i żeby nie aktualizował przy włączaniu.
Odpisz
5 lutego 2016, 15:20
@Dexterek: Zostaw aktualizacje na noc :v
Odpisz
5 lutego 2016, 15:40
@Jumper112: Było minęło, teraz jest jak napisałem :v
Odpisz
5 lutego 2016, 15:42
@Dexterek: ok :v
Odpisz
25 stycznia 2016, 18:01
Też tak miałem
Odpisz
25 stycznia 2016, 22:59
jest nas wielu
Odpisz
5 lutego 2016, 14:56
*łączę się w bólu*
Odpisz
5 lutego 2016, 14:56
*łączę się w bólu*
Odpisz
5 lutego 2016, 14:02
Rób po 20 aktualizacji i resetuj kompa i tak do zainstalowania wszystkich.
Odpisz
25 stycznia 2016, 16:19
bitch please, win 10 chce również aktualizować bios w przyszłości co spowoduje że wiele komputerów stanie się cegłami z powodu nieodwracalnego zepsucia biosu
Odpisz
25 stycznia 2016, 14:29
Windows chciał ci powiedzieć "WYJDŹ NA DWÓR GŁUPI GRUBASIE"
Odpisz
25 stycznia 2016, 11:41
Ha ha, a ja mam wyłączone aktualizację :D
Odpisz
25 stycznia 2016, 10:37
Też tak miałem.
Odpisz