Czy ktoś jest w stanie to wytłumaczyć?

@XavioXEno: tak trudne bo w obu wygląda tak samo

Jestem facetem, więc się niby nie znam, ale podobno niewygodny stanik przeważnie jest równoznaczny ze złym rozmiarem.

@rakso: Nie tylko ;)
Choć rzeczywiście źle dobrany rozmiar zwiększa tortury ;-;

Najlepiej nie nosić, wtedy obie płci będą zadowolone... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@kasza_w_sprayu: Chciałabym, aczkolwiek nie wypada :'v

@PolicjantZnakomity: To nie jest to samo. I nie chodzi o różnicę pomiędzy bielizną a kostiumem plażowym, a o nastawienie kobiety.
Bielizna to coś, co zakłada się pod ubraniem - czyli nie po to, by ktoś to widział.
Natomiast celem bikini jest właśnie pokazanie ciała - ubierając się tak, kobieta chce by ludzie ją widzieli (aczkolwiek wpatrywanie się w pewne rejony wciąż jest nie na miejscu).

@rakso: a co jagby sie ktoś nauczył żeby w bikini po domu łazić a w bieliźnie na plaże?
Od wychowania według mnie to bardziej zależy

@PolicjantZnakomity: Bielizna ma zazwyczaj jakąś koronkę i zawsze sądziłem że dla tego i się wstydzą

@PolicjantZnakomity: Przecież właśnie o tym mówię - nie chodzi o samo ubranie, tylko o to, czy kobieta chce się pokazać. Jeśli np. będzie tylko przymierzać bikini (np. w domu lub w sklepowej przymierzalni) i ktoś ją zobaczy, zareaguje jak pani ze zdjęcia po prawej. Natomiast jeśli pójdzie na plażę w normalnej bieliźnie, nie będzie miała problemu z tym, że ludzie ją widzą.

@Mycha2001: Żadnej nie zobaczysz ;v .

@Bilolus1: W sumie racja

@Bilolus1: Chyba że :D...Tryb incognito i filmiki edukacyjne dla kolegi

@Lacoste: ...który przeprowadza badania.

@Lacoste: Ctrl + shift + N

@Archeologwinternetach: Szukałem tego skrótu bo kolega mnie poprosił :3 Dziękuję archeologu.